Lużny zapis moich przeżyć , nie chronologiczny ale spontaniczny blog. Pisany nie tylko jako świadectwo ale też zapis moich myśli i przeżyc. Troche jak pamiętnik ale i też miejsce gdzie w danej chwili mogę się wykrzyczeć i poskarżyć na świat. Nie pisany czystą polszczyzną ale za to z serca. Dużo zdjęć i wkrótce kanał video bo wiadomo : A Picture is worth a thousand words.
Translate
wtorek, 3 kwietnia 2018
Wirtualna klatka
Poważnie czuję się jak w wirtualnej klatce . Własnie otrzymałem raport co wie i jakie informacje zbierał FB przez ostatnie lata . Powiem Wam jestem przerazony , bo rozumiem strony które odwiedzałem itp ale to ,że mój telefon nagrywał bez mojej wiedzy niektóre konwersacje czy rozmowy , mam nawet fragment myzyki jaki słuchalem w aucie 2 lata temu , pewnie sciągnąl z Shazam ? Nie mam pojęcia jak mogło sie właczyc nagrywanie niektórych rozmów , które nawet nie były telefoniczne ? Jedynym wytłumaczeniem jest ,że może jestem szpiegowany przez jakieś obce siły , wywiady itp
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz