Praying at the Dome of the Rock before they kick me out Pomysł chodził mi po głowie od pewnego czasu a konkretnie od Marszu Zycia w Łodzi , kiedy usłyszałem przemówienie Yehudah Glicka , parlamentarzysty z Izraela , który marzył o tym aby na Wzgórzu Światynnym mogli się modlić wszyscy : Chrzescjianie ,Zydzi i Muzułmanie .Bodajże dwa lata temu spróbował to zrobić , jednak skonczyło sie dla niego tragicznie . Został postrzelony przez terroryste , jednak mimo tego dalej marzy o tym aby to miejsce było dostepne dla wszystkich. W chwili obecnej aby sie tam dostac , trzeba czekac w dlugiej kolejce i jest ono otwarte przez 2-3 godziny dzienne
. Trzeba takze przejsc przez kontrole gdzie ochrona szuka symboli religijnych , sprawdzaja tez narodowosci tak aby Zydzi nie mogli sie tam dostać . Ja w listopadzie byłem cofniety za moj tatuaz i musialem wrocic pozniej z dlugim rekawem . Wstep do Kopuly na Skale czyli Dome of The Rock , miejsca z ktorego prorok Muhammed został zabrany do nieba aby spotkac sie z innymi prorokami , takze z Jezusem , ktory w religi muzulmanskiej jest uznawany za jednego z nich . Dla wyznawców Judaizmu i dla nas wazne miejsce bo tam według tradycji Abraham ofiarował swojego syna Isaaka jako ofiarę (Genesis 22:1–14). Tam też stała najswietsza Swiatynia z Arka Przymierza , gdzie tylko raz do roku mogł wejść najwyzszy kapłan. Postanowiłem własnie tam sie pomodlić a ze nie jestem znana postacia nie bałem się za bardzo o konsekwencję:) Korzystajac z nieuwagi ochrony WRAQ ( Jordanskie słuzby które maja piecze nad wzgorzem) dostałem sie do srodka Co prawda nie trwało to długo zanim mnie dorwali w srodku ale sie udało . Ciekawe ,ze kiedy mnie pózniej przekazali jakimś slużbą z Izraela ,ci zamiast mnie opieprzyc czy cos w tym stylu zabrali mnie pod Sciane Placzu i tu miałem miłą niespodziankę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz