Translate

czwartek, 13 listopada 2014

Refleksja po wizycie w szpitalu polowym

4 komentarze:

  1. bardzo prawdziwe jest to co mówisz... pozdrawiam i życzę powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. @1:40 Rozróby w Dniu Niepodległości dziwnym zbiegiem okoliczności i od lat kilku przytrafiaja się tylko jednemu z dwóch marszy w Warszawie. Nie zastanawia cię to? Jak jest na marszu zanim ten coroczny zbieg okoliczności nadciągnie możesz się przekonać i ty i inni tutaj: http://bit.ly/1xZMlZe

    Wolność to wartość diametralnie i jakościowo odmienna anieżeli pokój i nie jest ona od niego zależna... Jest taki pokój bez wolności jak i jest też prawdziwa wolność bez pokoju.Nie myl ich.

    OdpowiedzUsuń
  3. mysle ze Max za długo nie byl w Polsce . Tutaj wielu się wydaje że gdy pomachają flagą raz na jakiś czas czy też wygloszą szumną przemowe są już prawdziwymi patriotami. Pokój bez wolnosci ? Wolność jest wywalczona krwią ale nie tą w bojach z policją na krakowskimprzedmiesciu nie mylmy pojęc bo obrażamy tych co za nią walczyli

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patrzysz tam gdzie wskażą. I nikt nie nazywa tych rozrób nasłanych elementów "bojami" poza oficjalna, polityczną linią oraz tymi którzy do niej równają. Rzeczywistość jest odmienna i daleko bardziej złożona niż to co widać w jedynie prawdziwych przekaziorach.

      Usuń