Lużny zapis moich przeżyć , nie chronologiczny ale spontaniczny blog. Pisany nie tylko jako świadectwo ale też zapis moich myśli i przeżyc. Troche jak pamiętnik ale i też miejsce gdzie w danej chwili mogę się wykrzyczeć i poskarżyć na świat. Nie pisany czystą polszczyzną ale za to z serca. Dużo zdjęć i wkrótce kanał video bo wiadomo : A Picture is worth a thousand words.
Translate
czwartek, 4 lutego 2016
Homeless man in Detroit :)
Parę miesięcy temu w samym centrum Detroit Emotikon smile 25 lat życia tam i wszystko pozostało takie same tam , bez zmian .Może tylko ludzie bardziej otwarci .Trudno to wszystko oceniać gdy człowiek może jeszcze dalej jest trochę zawieszony , jednak jedno jest ważne , otaczać się przyjaznymi ludżmi wokół siebie i będzie dobrze, pieniądze tego nie kupią , przyjażni i prawdziwej miłości nie można kupić ani wyznaczyć cenę . Jest po prostu bezcenna ,.A prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz