Lużny zapis moich przeżyć , nie chronologiczny ale spontaniczny blog. Pisany nie tylko jako świadectwo ale też zapis moich myśli i przeżyc. Troche jak pamiętnik ale i też miejsce gdzie w danej chwili mogę się wykrzyczeć i poskarżyć na świat. Nie pisany czystą polszczyzną ale za to z serca. Dużo zdjęć i wkrótce kanał video bo wiadomo : A Picture is worth a thousand words.
Ok , dostaję wiele zapytań odnośnie jak jest teraz bezpiecznie w Izraelu i okolicach . Znajomi własnie dzisiaj wrócili Daniel Pastuszka i cała ekipa i jak widać wszystko jest ok . Ja dorzucę swoje:) Bardziej niebezpiecznie jest na bazarze światecznym w Berlinie czy też w Paryzu niż w tamtych rejonach . Słuzby Izraelskie są najlepsze na świecie , i jeszcze jakie piękne :) a turysci nie są żadnym celem ekstremistów , przynajmniej nie tam. Co prawda ja udaję się w trochę inne miejsca ale mimo tego i tak mozna być mile zaskoczonym . Parę tygodni temu zostałem zatrzymany przez jakis patrol para militarny , goście z kałachami na pick up trucku ale mili w gruncie rzeczy. Okazało się , że tutejszy szef Policji zaprosił mnie na kawę :) W gruncie rzeczy fajnie mieć znajomych na całym swiecie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz