Lużny zapis moich przeżyć , nie chronologiczny ale spontaniczny blog. Pisany nie tylko jako świadectwo ale też zapis moich myśli i przeżyc. Troche jak pamiętnik ale i też miejsce gdzie w danej chwili mogę się wykrzyczeć i poskarżyć na świat. Nie pisany czystą polszczyzną ale za to z serca. Dużo zdjęć i wkrótce kanał video bo wiadomo : A Picture is worth a thousand words.
Translate
niedziela, 22 czerwca 2014
Pierwsza produkcja muzyczna
Podzielę się z Wami produkcją w którym uczestniczyłem , mam nadzieje ,że wyszło dobrze. Nawet nie wiecie ile godzin i pracy kosztowało takie nagranie ale ku chwale Pana jest warto. Czuje sie satysfakcje i wszystko dzieje się z jakieś przyczyny. Dodam jeszcze ,ze na skrzypcach grał moj przyjaciel Samuel Chojnacki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo dobre!!!
OdpowiedzUsuńdziekuje
OdpowiedzUsuń