Ostatni Rejs |
Lużny zapis moich przeżyć , nie chronologiczny ale spontaniczny blog. Pisany nie tylko jako świadectwo ale też zapis moich myśli i przeżyc. Troche jak pamiętnik ale i też miejsce gdzie w danej chwili mogę się wykrzyczeć i poskarżyć na świat. Nie pisany czystą polszczyzną ale za to z serca. Dużo zdjęć i wkrótce kanał video bo wiadomo : A Picture is worth a thousand words.
Translate
środa, 11 marca 2015
R.I.P Zoomboy
Bedzie Cie Brakowac tutaj na moim blogu , bedzie brak twojej konstruktywnej krytyki i wielu komentarzy . Ciesze sie , ze udało ci sie zrealizować twoje marzenie : Rejs na Karaiby . Miałem byc częścią tego rejsu , mieliśmy płynąć razem , już nawet przygotowywaliśmy się do tego projektu . Instalowalismy automatycznego pilota na twoim yachcie a ja potem trenowałem zwroty i manewry na Lake Huron . Przeciez to było jeszcze parę miesięcy temu . Ja jednak posłuchałem głosu Pana i zaczołęm wypełniac jego zadanie. Ty wypłynołeś w swoi wymarzony rejs. Nikt chyba z nas twoich znajomych , przyjaciół i wrogów nie spodziewał sie , ze będzie to ostatni twój rejs, R.I.P Ziggi http://www.desmondfuneralhome.com/obituary/Zbigniew-Andrzej-Ejsmont/_/1489140
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz