Translate

sobota, 18 kwietnia 2015

Bóg ponad depresje , strach i lęk



Czy wiara która idzie na kompromis jest hipokryzją ? Jak byłbys się czuł będac wolnym od tego o czym myślą inni ludzie o tobie? Czy słyszysz głos  Pasterza . Zapraszam do dyskusji , szczególnie tych co tak krytykują nauczanie Todda. Miałem podobne historie jak on , przezyłem podobne rzeczy wiec go doskonale rozumiem. Dlaczego jako chrzescijanie mamy być smutni ? Widze mnóstwo chrzescijan , którzy wiecznie narzekaja , boja sie smierci ale przecież dla nich to spotkanie z Panem , więc czego sie bać . Niektore spotkania gdzie ludzie sie modlą przypominaja wrecz stypy pogrzebowe . Gdzie jest ta radosc jakie daje nam Zbawienie ? 

31 komentarzy:

  1. strasznie żałuje ,że mnie tam nie było
    kk

    OdpowiedzUsuń
  2. Wtedy Jezus powiedział: Moje Królestwo nie jest z tego świata. Gdyby moje Królestwo było z tego świata, moi słudzy walczyliby, abym nie został wydany Żydom. Teraz jednak moje Królestwo nie jest stąd. Jn. 18,36

    A reszta to biało-czarny kogiel mogiel.

    OdpowiedzUsuń
  3. plus wielki plus dla Todda za to że nas odwiedził. Koniec z tym marazmem . Strachem przed końcem swiata . Przecież niby jestescie zbawieni , więc co się boicie ?

    Marzena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzeno, uczniowie Pana Jezusa nie boją się końca świata. To ci, którzy nie pozostawią grzechu powinni się bać, ponieważ koniec świata grzechu jest bardzo bliski i nastanie wieczne Królestwo Boże, do którego nie wejdzie nic co ma związek z jakimkolwiek grzechem.
      Zimek

      Usuń
    2. Ziomek,

      Jeśli myślisz że pozostawiłeś wszystkie swoje grzechy i nie masz już żadnych oszukujesz siebie samego. Nie ma w tobie perfekcji i nie będzie po tej stronie śmierci. Nikt nie jest zbawiony swoją perfekcją bo to złuda, mit i kłamstwo z odwrotnym efektem. Niektórzy (Jana 6:37) są zbawieni perfekcyjną prawością Chrystusa a to diametralnie odmienna rzecz.

      Ciekaw jesteM skąd masz wiadomości o "bliskim końcu świata"? Tego nie wie nikt z ludzi. Chrystus może przyjść jutro albo za 4000 lat np. I tego nikt nie wie a juž napewno niewiedzą ci których słuchasz, nie ważne na jak liczne zebranie dałeś się zapędzić. Tłum jest nieprawdą...

      Pozdrawiam.

      Usuń
  4. Thy Glory in my valley,

    "Jeśli mówimy, że grzechu nie mamy, sami siebie zwodzimy, i prawdy w nas nie ma. Jeśli wyznajemy grzechy swoje, wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy, i oczyści nas od wszelkiej nieprawości." 1 Jana 1:8-9.
    Polegam tylko na sprawiedliwości Pana Jezusa.
    Wiadomości o bliskim końcu świata grzechu są wyraźnie pokazane w Biblii.
    "A to wiedz, że w dniach ostatecznych nastaną trudne czasy: Ludzie bowiem będą samolubni, chciwi, chełpliwi, pyszni, bluźnierczy, rodzicom nieposłuszni, niewdzięczni, bezbożni, bez serca, nieprzejednani, przewrotni, niepowściągliwi, okrutni, nie miłujący tego, co dobre, zdradzieccy, zuchwali, nadęci, miłujący więcej rozkosze niż Boga,
    Którzy przybierają pozór pobożności, podczas gdy życie ich jest zaprzeczeniem jej mocy;" 1 Tymoteusz 3:1-5
    "A od figowego drzewa uczcie się podobieństwa: Gdy gałąź jego już mięknie i wypuszcza liście, poznajecie, że blisko jest lato. Tak i wy, gdy ujrzycie to wszystko, wiedzcie, że blisko jest, tuż u drzwi. Zaprawdę powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie." Mat. 24:32-34.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem z kim tu rozmawiam teraz. Rozmawiałem z Ziomkiem a odpowiada Anonimowy. I Jana 1:8-9 jest oczywiście realnością bycia zbawionym ale w ciele które jest grzeszne (simul justus et paccator) stad ciągła pokuta jest realnością a nie twierdzenie iz nie ma się już grzechów jak to wielu się oszukuje i jest oszukiwanych przez wszelkiego rodzaju podróbki Ewangelii.

    Żyjemy w czasach ostatecznych od ponad 2000 lat tak naucza Nowy Testament w związku z czym przypisywanie 1 Tymoteusza 3:1-5 na teraz lub nawet na bieżący okres jest po prostu subiektywnym chciejstwem nie mającym żadnego uzasadnienia w cytowanym tekście który odnosił się tak samo do ludzi wierzących 400 lat temu. Podobnie jak i z Mateusza 24:32-34. Od setek lat ludzie tak jak i ty wczytują siebie i swój czas w te słowa i mylą się. Oczywiście ze jest bliżej teraz niż 200 lat temu ale nie masz żadnych podstaw aby wieżyc iz Drugie Nadejście Pana Chwaly Syna Bożego Jezusa Chrystusa stanie się nawet za twojego życia. Jest to nasza nadzieja i pocieszeniem i naturalnie tego pragniemy ale pragnienie to nie wiedza ani nie fakt, to nasze pragnienie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Thy Glory in my valley,

    rozmawiasz z Ziomkiem. Zapomniałem się podpisać.

    " I Jana 1:8-9 jest oczywiście realnością bycia zbawionym ale w ciele które jest grzeszne (simul justus et paccator) stad ciągła pokuta jest realnością a nie twierdzenie iz nie ma się już grzechów jak to wielu się oszukuje i jest oszukiwanych przez wszelkiego rodzaju podróbki Ewangelii." - AMEN

    Pozdrawiam. Ziomek

    OdpowiedzUsuń
  7. są tacy którzy znaja dokładnie dzień i nawet godzine :)
    KK

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam,

    To będzie długie bo inaczej się nie da i powinno być nawet dużo, dużo, dużo dłuższe. To będzie o Słowie Bożym i o jego precyzji o jego prawdzie. Jeśli nie masz cierpliwości ani tez nie masz pasji dla Słowa Bożego to lub nie obchodzi cie prawda to proszę uprzejmie NIE CZYTAJ tego postu. Daruj sobie. Jednak jeśli masz choć jedna z tych dwóch rzeczy tzn. cierpliwość i pasje dla Słowa Bożego to czytaj a szczególnie jeśli jesteś pastorem lub masz jakaś role w widocznym Kościele Chrystusa Pana lub tez byleś na tym spotkaniu 11 Kwietnia w Centrum Targowo-Kongresowym w Warszawie.

    Zdaje sobie sprawę ze narażę się wielu ale nie jestem przed wami odpowiedzialny ale przed tym który mi dal swoje Słowo i proszę mi wieżyc iż nie robię tego aby wam czy komukolwiek zaszkodzić ale po to aby pomoc. Inaczej nie pisałbym tu bo to czasochłonne jest a ja nie mam tak wiele czasu i to jest pewnym kosztem. Byc może to jeden z moich ostatnich post tutaj.Moja modlitwa jest to aby Todd White zaczął traktować Słowo Boże tak jak zasługuje a nie tak jak robi to teraz i jak zrobił to w Warszawie. Nie można tego inaczej określić jak to iz ten pan robi w dużej części baje na potrzeby świerzbiących uszu tłumu które przyszły po zapłaceniu 50 zł plus a to przy pomocy celowego przekłamywania lub zmieniania slow Boga z Nowego Testamentu i ze Starego również. Nie wiem czy takie nadużywanie Słowa Bożego jak w wykonaniu Todd White ktokolwiek może sobie roztłumaczyć tzw. dobrymi intencjami, poza tym znacie to stare przysłowie o dobrych intencjach...

    Podstawowym i masywnym problemem w załączonym video jest fakt iż nie ma w nim w ogóle jasnej, klarownej i prawdziwej prezentacji Ewangelii Jezusa Chrystusa od A do Z. Nie ma mowy o grzechu pierworodnym, o naszych grzechach o naszej upadłej naturze. Nie ma nauki o tym co zrobił i dlaczego Jezus Chrystus na Krzyżu i dlaczego. Nie ma mowy o pojednaniu w Chrystusie przez Jego Krew. Nie ma ani jednego słowa o POKUCIE... Proszę mnie złe nie zrozumieć, są fragmenty, strzępki tych prawd i raptem cztery nadużyte fragmenty Słowa Bożego ale głownie jest o Todd White i jego historii o o jego przeżyciach i o jego darach i o jego leczeniu chorych itp. i o jego świadczeniu itp. i etc. Ta mowa jest głownie o Todd White a nie o Jezusie Chrystusie. Oczywiście możesz się z tym nie zgodzić ale teraz pokaże konkretne przykłady nadużywania i gwałcenia Słowa Bożego a przez to prawdy Bożej.

    Dowód z powyższego video który każdy może sam sprawdzić z Biblia w reku a niektórzy z dwoma Bibliami bo i po angielsku i po polsku. Otóż w 13:45 Todd White mówi na sali ze Hebrajczyków 3:8 (Hebrews 3:8) mówi:

    "today if you would hear his voice don't harden your heart as in the day of rebellion"

    Pani tłumacz tłumaczy to jako:

    "dziś jeśli słyszysz jego głos to nie zatwardzajcie swojego serca tak jak w dniu buntu"

    Proszę przesłuchać samemu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Nr.2

      Oczywiście Hebrajczyków 3:8 nie mówi tego co Todd mówi ze mówi a już szczególnie nie mówi w ogóle o słowie "DZIŚ" na którym to tak zależy Todd dla uwiarygodnienia jego twierdzenia iż Bóg mówi do niego jak radio co ma uwiarygodnić jego przekaz i pozycje dla tych którzy nawet nie zauważyli iż to co niby cytuje Todd nie zgadza się ze Słowem Bożym.

      Oto co mówi Hebrajczyków 3:8 z kilku najważniejszych tłumaczeń angielskich:

      "do not harden your hearts as in the rebellion, on the day of testing in the wilderness,"
      ESV

      "Do not harden your hearts as in the rebellion, in the day of testing in the wilderness."
      NET

      "Harden not your hearts, as in the provocation, in the day of temptation in the wilderness:"
      KJV

      "do not harden your hearts as you did in the rebellion, during the time of testing in the wilderness,"
      NIV

      "nie zatwardzajcie serc waszych jak w buncie, jak w dzień kuszenia na pustyni"
      BT

      Jak widać nie ma słowa "today" "dzisiaj" we wszystkich czołowych tłumaczeniach angielskich i nie ma tez w polskich tłumaczeniach bo to słowo "σεμερον" - "sejeron" jest w poprzedzającym wersecie w Hebrajczyków 3:7 ale nie samo ale w kontekście który je kwalifikuje: "Therefore, as the Holy Spirit says" - "Dziś, jeśli głos Jego usłyszycie" a ten kontekst nie mówi ani o tym iż to maja być jakieś słowa audio, ani ze wszyscy te słowa maja słyszeć ani tez ten kontekst odnosi się do Polaków w Warszawie w roku 2015 zebranych w Centrum Targowo-Kongresowym w Warszawie... ani tez ze Bóg będzie na dzień dobry mówił do Todd White "kocham cie" :)

      Tak nie przesłyszałeś się teraz. Nowy Testament nie był pisany DO nas ale był pisany DLA nas. Jeśli nie rozumiesz tej dystynkcji to zauważ iż jest list jest zatytułowany jako List DO Hebrajczyków a nie List DO Warszawiaków. Co z tego wynika? Ano to iż nie można mechanicznie przypisywać sobie tego co mówi ten list do wszystkich i wszędzie i we wszelaki sposób jak się podoba jakiemuś mówcy i jego słuchaczom a już z cala pewnością nie można ludziom wmawiać iż dany wers zawiera to i to na poparcie swojej tezy o "audio od Boga" kiedy dany tekst nie zawiera tego określania "dziś" - "today" tak potrzebnego Todd dla uwiarygodnienia siebie i tego co mówi dla tych którzy go przyszli słuchać.

      "Today" - "Dziś" nie ma w Hebrews 3:8 wbrew temu co powiedział Todd a za nim kompletnie nie zdająca sobie z tego sprawy tłumaczka. Jest w Hebrajczyków 3:7 ale nie samo z siebie ale w kontekście który odnosi te słowa do Hebrajczyków najprawdopodobniej we Włoszech i przed rokiem 70 którzy są ludźmi wierzącymi i którym autor tłumaczy o wyższości Chrystusa nad Mojżeszem i Laski nad Prawem. Odnosi się do ich "dzisiaj" co naucza wyraźnie Hebrajczyków 3:13. Co więcej jest to cytat ze słowa o ponad tysiąc lat wcześniejszego, z Psalmu 95:7-8 co jeszcze bardziej kwalifikuje wskazanie głosu czy kierowania Ducha Świętego na konkretna osobę Chrystusa a nie na to co z tym robi Todd a mianowicie ze Bóg mówi "cały czas" jak radio tylko "musisz" nauczyć się dostroić do Niego. To jest nieprawda i przekłamanie tych Slow z Nowego i Starego Testamentu. Jedynym zadaniem Ducha Świętego jest wskazywanie na, prowadzenie do oraz wywyższanie w pełnej egzaltacji Jezusa Chrystusa Pana Chwały a nie do innych rzeczy jak insynuuje White. Potwierdza to i Hebrajczyków 3:8 i 3:7 i cytowany przez te wersety Psalm 95:7-8. Ktoś powie ze White się pomylił i ze chodziło mu o Hebrajczyków 3:15 ale nawet i ten werset nie brzmi ani tak jak go podaje Todd ani tak jak powtarza za nim tłumaczka. Oto jak brzmi ten werset Hebrajczyków 3:15

      Usuń
    2. Cześć 3

      "As it is said, “Today, if you hear his voice, do not harden your hearts as in the rebellion.”
      ESV

      "As it says, “O, that today you would listen as he speaks! Do not harden your hearts as in the rebellion.”
      NET

      "While it is said, To day if ye will hear his voice, harden not your hearts, as in the provocation"
      KJV

      "As has just been said: "Today, if you hear his voice, do not harden your hearts as you did in the rebellion."
      NIV

      "Jest bowiem powiedziane: Dziś, jeśli głos Jego usłyszycie, nie zatwardzajcie serc waszych jak w buncie! "
      BT

      Jak widać czarno na białym słowo "dziś" nie jest samo z siebie ale jest w kontekście cytowanego Psalmu 95 i stad tez poprzedzające je wyrażenie: "As it is said" - "Jest bowiem powiedziane" jest to rzecz ponownie DRASTYCZNIE ODMIENNA od tego co powiedział Todd White... Ktoś powie ze się czepiam "detali" ale to nie był detal dla Todd ale podstawa do jego twierdzenia ze Bóg do niego mówi cały czas... Co więcej to nie jest tez detal dla Boga ponieważ on bierze bardzo poważnie dodawanie i zmienianie Jego Słowa i co więcej przeklina takich. Nie wierzysz przeczytaj jedno z wielu ostrzeżeń ku temu z Księgi Apokalipsy 22:18.

      Co więcej, insynuacja o Hebrajczykach 1 z @14:08 jest tak samo szyta w pogwałceniu Słowa Bożego. White mówi: "he talks about God speaking" , "speaking" jest czasem teraźniejszym kontynuowanym i za nim również tłumaczka powtarza ta sama nieprawdę dla wszystkich zebranych: "tam jest mowa własnie ze Bóg mówi ze Bóg przemawia" zauważmy tłumaczka wmawia wszystkim znów czas teraźniejszy "przemawia" odnosząc się do konkretnego fragmentu ze Słowa Bożego. Oczywiście referowane Słowo Boga nie mówi tego co wmawia wszystkim Todd White a za nim tłumaczka. Sugerowane Słowo Boże nie naucza tego co naucza Todd White bo tekst mówi w czasie przeszłym a nie teraźniejszym i jest tak celowo i na podkreślenie zakończonej i przez to pewnej i NIEZMIENNEJ rewelacji w Jezusie Chrystusie. Dowód:

      "Long ago, at many times and in many ways, God spoke to our fathers by the prophets, but in these last days he HAS SPOKEN to us by his Son, whom he appointed the heir of all things, through whom also he created the world.

      Hebrews 1:1-2 ESV


      "Wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał niegdyś Bóg do ojców przez proroków, a w tych ostatecznych dniach PRZEMÓWIŁ do nas przez Syna. Jego to ustanowił dziedzicem wszystkich rzeczy, przez Niego też stworzył wszechświat."
      Hebrajczyków 1:1-2 BT

      Co prawda w 14:30 White poprawnie mówi "God has spoken" - "Bog powiedział" ale wcześniej powiedział inaczej i celowo i efekt został osiągnięty dla wielu niezorientowanych w tej sugestii nie pokrywającej się z tekstem.

      Kiedy White zaczyna mowic o transfiguracji Jezusa @14:35 i przez prawie dwie minuty dokonuje następnego nadużycia i to szytego tak grubymi nićmi iż wymagającego dwu minutowej obróbki aby totalnie zdezorientować publiczność aby się nie połapali w tym co własnie zrobił. Otóż według White poniższe teksty maja byc uzasadnieniem na to iz "Bóg do niego mówi" cały czas. Proszę się im wyraźnie przyjzec:

      "Gdy on jeszcze mówił, oto obłok świetlany osłonił ich, a z obłoku odezwał się głos: «To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie!»"
      Mateusza 17:5

      "I zjawił się obłok, osłaniający ich, a z obłoku odezwał się głos: «To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie!»."
      Marka 9:7

      "A z obłoku odezwał się głos: «To jest Syn mój, Wybrany, Jego słuchajcie!» "
      Łukasza 9:35

      Czyżby? Jak ludzie dają sobie takie rzeczy wmówić? To są Słowa o Chrystusie do Piotra, Jana i Jakuba a nie o tym ze Bóg będzie mówił do Todd White... Zapewne ta miękka, delikatna i emocjonalna muzyka w tle wprowadza wszystkich w stan emocjonalnego letargu tak bardzo iż dają sobie wmówić przeinaczenia, zmiany i czy tez jawne pogwałcenie Słowa Bożego jak to dokonuje Todd White.

      Usuń
    3. Cześć 4

      Zastanów się nad tym co napisałem. Porównaj to ze Słowem Bożym i z tym co możesz sam przesłuchać na załączonym video i porównaj sam. Tak Boże owce słyszą Głos Boga i ty tez możesz również i to zaraz i bez płacenia 50 zł, bez słuchania w tle rzewnej, emocjonalnej muzyki obliczonej na rozbudzenie w tobie emocji. Możesz tu i teraz i zachęcam cie do tego. Jeśli ty chcesz usłyszeć ten głos Boga to otwórz Boże Słowo i czytaj je na głos i nie słuchaj tych którzy celowo zmieniają i nadużywają to Słowo jak wykazałem w tym poście bo słuchasz ludzkich majaczeń wymieszanych z prawda co w efekcie końcowym tak naprawdę prawdą NIE JEST nie ważne jak górnolotnie i emocjonalnie brzmi i nie ważne jak wielu na sali płakało. Słowo Boga jest jak miecz, precyzyjnie ostre i przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca albo jest niczym innym jak plastelinowym mieczykiem wyginanym na potrzeby mówcy i oczarowanego przez niego tłumu.

      Jezus nie umarł za twoja depresje lub leki. On umarł za twoje GRZECHY jeśli zostałeś mu dany do tego przez Ojca za nim ten świat powstał i ten sam Jezus bierze swoje Słowo bardzo poważnie na tyle poważnie iz to Słowo zawiera bezpośrednie klątwy na tych którzy je zmieniają lub dodają do niego to czego w nim nie ma...

      Przemysł to i porównaj z Biblia w reku.

      Pozdrawiam i błogosławie wszystkich w Chrystusie Panu Chwały.

      Soli Deo Gloria

      Usuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Thy Glory czepiasz się szczegółow i tyle . Gość mówi językiem zrozumiałym tak jak Jezus kiedyś mówił w przypowieściach bo tak wtedy pasterze i lud mógł zrozumieć . Ty bebnisz językiem religinosci , który mało kto rozumie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten "gość" jest heretykiem i wilkiem w przebraniu owcy jak jest udowodnione w opracowaniu przez link podany przez Mariusza a ty nie rozumiesz tego co pisane na podstawie Pisma bo nie rozumiesz Pisma Świętego.

      Usuń
    2. najlepiej kup sobie bicz i sie biczuj . Byłem widziałem , teraz powiedz mi co takiego było w tym diabelskiego , tak po ludzku , nie jestem po szkołach biblijnych

      Usuń
    3. Umiesz kilka? Umiesz czytać? Ale ewidentne nie chce ci się myśleć.

      http://zwiedzenie.blogspot.co.uk/2015/04/todd-white-nowa-rasa-objawionych-synow.html

      Najlepiej kup sobie książkę o podstawach logiki (to już wiedza prawie zanikła w Polsce) i biczuj jej treścią swój chaotyczny i emocjonalny umysł aż drgnie.

      Usuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie wiem jak wy, ale ja mam dosyć życia:
    od wydarzenia - do wydarzenia, jeśli chodzi o dzielenie się z ludźmi dobrą nowiną.
    Oto świetny przykład człowieka dla którego ewangelizacja stała się stylem życia.
    To jest to, co rozpala moje serce, dlatego pragnę podzielić się tym z wami! Niech Duch Święty rozpali w nas ogień pasji i miłości dla Jezusa, a miłość do Boga polega na tym, że wykonujemy to, co nam przykazał. Alleluja!!! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jesteś zaskoczony chyba? Przeczytaj Hebrajczyków 11 a szczególnie ostatnie cztery wersety. A ten człowiek ściemnia i to na maksa.

      Usuń
  13. Todd White to przykład człowieka przemienionego przez Bożą łaskę - świadectwo życia mocą zmartwychwstania na co dzień. Poranionego, przeżartego narkotykami pełnego gniewu egoistę Bóg przemienił w zupełnie nowego człowieka - pełnego życia, pokoju, Bożej mądrości i mocy Ducha Świętego.

    Todd przypomniał nam wszystkim, że Syn Boży objawił się po to, aby zniszczyć dzieła diabła (1J.3:8), że tego dokonał (J 19:30), po śmierci i zmartwychwstaniu uzyskał absolutny autorytet (Ef 1:20-21; Fil 1:9; Mt 28:18) i, że jako Głowa (Kol 1:18) wysyła Swoje ciało - nas, do kontynuowania Swojego dzieła (Mk 16:15-18; Mt 28:19).

    Ktokolwiek widział Todda posługującego w uzdrowieniu (np. na YouTube) widział, że styka się z prawdziwym autorytetem wiary. Słuchając jednak świadectwa Todda podczas konferencji mogliśmy przekonać się, że tego typu autorytet nie przychodzi do człowieka bez całkowitego, bezwzględnego poddania się Bogu. Nie przychodzi też bez wytrwałości, porażek, prześladowań, złamania pychy i egoizmu szukających niezależności i własnej chwały.

    Todd White to nie "uzdrowiciel", ale świadek mocy Zmartwychwstałego Jezusa, żyjącego i działającego w Swoim ciele - Kościele. Todd nie czynił z siebie nikogo nadzwyczajnego. Wręcz przeciwnie - wskazywał na jednego Nadzwyczajnego Boga, który chce używać każdego z nas. Wierzę, że czas duchowych "Jamesów Bondów" walczących w samotności o Boże Królestwo kończy się. Zaczyna się czas ciała - Kościoła.

    Wiele miejsca w swoich nauczaniach Todd poświęcił na zagadnienie tożsamości. Cieszę się, że wskazywał nie tyle na to, kim "my jesteśmy w Chrystusie", ale kim Chrystus jest w nas! Wbrew pozorom, nie jest to to samo - inny jest obiekt, na którym jesteśmy skupieni.

    Dla mnie, konferencja z Toddem była konferencją o… uwielbieniu. Co prawda, słowo "worship" nie padało na niej częściej, niż na innych konferencjach, jeśli jednak Bóg Ojciec jest uwielbiony przez to, że przyniesiemy obfity owoc (J 15:8), to była to konferencja wyjątkowo skierowana na uwielbienie. Zachęcam więc wszystkich, aby zagłębili się w nauczania Todda White'a i pozwolili Duchowi Świętemu pracować w sercach i umysłach. Wierzę, że te nauczania będą inspiracją dla każdego z nas po to, abyśmy mogli wydać owoce, cenne w oczach naszego Niebiańskiego Ojca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nauczanie Todd White jest płytkie, puste i bardzo ubogie w Słowo Boga a które jeśli już jest to często nadużyte, pozmieniane i zakłamane. Za to te historyjki opowiadane przez White są napęczniałe słowami, doświadczeniami i przede wszystkim ludzkimi emocjami i dlatego ludziom się podoba bo mają namacalny ludzki punkt odniesienia w postaci ich doświadczeń i ich emocji. To tania i sztuczna manipulacja ale zrozumiesz to dopiero za parę lat jak pewne rzeczy staną się jasne. Mylisz twoje własne emocje oraz emocje tłumu z obecnością i działaniem Ducha Świętego i jest to bardzo typowy i częsty błąd w kontekście Zielonoświątkowym. Cała oprawa muzyczna z tkliwie grającym w tle pianinem była obliczona na wywołanie i utrzymanie pewnego stanu emocjonalnego u publiczności w którym łaskotanie ich uszu będzie się im jawiło jako "obecność Boga". A to wszystko kosztem konkretnej opartej solidnie na Bibli prezentacji grzesznej natury człowieka, Świętej natury Boga i zbawczej mocy Krzyża Chrystusa. To dlatego właśnie w tym montażu muzyczno-emocjonalno-egzystencjonalnym nie padło ani raz słowo grzech - "sin" i ani raz słowo pokuta - "repentence" tak podstawowe przed zrozumieniem czegokolwiek z Ewangeli. Mówiąc krótko i bez makijażu zostałeś tam oszukany i zmanipulowany w poważny sposób.

      Pozdrawiam.

      Usuń
    2. pwoem ci tak , przez wszystkich was przemawia zazdrosć i pycha. Ten człowiek trafia do ludzi , jest im bliski i zbliża ich do Chrystusa , nic więcej . Nie zakłada kościłow ale zwiastuje skutecznie Wy swoim gadaniem nic nie mozecie zrobić a skupiacie sie na kłotniach

      Usuń
    3. Powiem tak nic nie wiesz i nie masz pojęcia o Amerykańskich szamanach religijnych i ich technikach zaklinania naiwnych tłumów. My to w USA przerabiamy lat już dziesiątki a to dopiero wszystko przed wami. To dlatego właśnie oszuści i naciągacze jak Benny Hinn i inni to dla was "Apostołowie" i dlatego taki White też. Jarek też daje się naciągnąć bo temat nawet nie liznął porządnie przed wyjazdem do Polski.

      A teraz jak się ze mną nie zgadzasz to jesteś zazdrosny, pyszny i nie myjesz dobrze włosów i nie umiesz gotować.

      Alebuja i do przodu jak powiedziała matka Rodzynek.

      Usuń
    4. Jezusa oskarżano o wiele rzeczy. Niektórzy mówili, że jest żarłokiem i pijakiem, inni zarzucali mu, że jest opętany. Sposób w jaki Bóg przez niego działał wykraczał poza wyobrażenia sakralnego establishmentu. Był niereligijny, a jednak święty. Dokonywał cudów, które nie zgadzały się z dominującą teologią. Rozmawiał z Mojżeszem i Eliaszem, a przecież prawo zakazywało kontaktu ze zmarłymi. Uzdrawiał w sabat, kiedy powinien siedzieć w domu i odpoczywać. Głosił jak moc mający, a nie jak uczeni w piśmie. Innymi słowy podpadł im niemiłosiernie.

      Usuń
    5. Jezus był i jest Bogiem. Todd White nie. Jako Bóg Jezus jest autorem Prawa podczas kiedy Todd White jest tylko podmiotem prawa. Ty jednak mieszasz te kategorie i de facto uwłaczasz Chrystusowi ściągając go w dół na potrzeby twej chybionej analogi z White... Wszystko co robił Chrystus było i jest zgodne z całością Pisma bo ono o Nim świadczy. On je wypełnia. To co opowiada i co z Pismem Świętym robi White nie jest ani zgodne z Pismem ani nie jest mu wierne jak obszernie pokazałem i rzeczowo uzasadniłem I z wypowiedzi White na video i porównując je z Pismem Świętym.

      W twej wypowiedxi wychodzi jeden i masowy problem. Tak wielu nazywa się "Protestantami" kiedy jednak w rzeczywistości nic wspólnego z Protestantyzmem w sensie historycznym nie mają. Werbalnie przytakując Sola Scriptura mają swoje ludzkie tradycje które są dla nich filtrem dla Słowa Bożego dokładnie tak samo jak to.ma miejsce w teori i praktyce religi Rzymskiej....

      Usuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  15. Gdy zamiast dzielić się swoimi przeżyciami z Bogiem, ludzie zajmują się weryfikowaniem i osądzeniem cudzych, od razu zapala mi się czerwona lampka. To straszne, że z powodu różnic w teologii potrafimy bez jakichkolwiek skrupułów mieszać innych z błotem.

    MP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nikt tu nikogo nie miesza. Konkrety są. Jedni są od przeżyć a inni od uczenia. Różne są dary.

      Usuń
    2. MP

      Krótko mówiąc osądzasz innych sądzących jako be i jako fe ale twój sąd nad nimi jest fiu fiu i taki cacy? Uszczypnij się.

      To powiedzałem ja, Vader, papież 1 klasy. Imprimatur, nihil obstat i do przodu.

      Usuń