Lużny zapis moich przeżyć , nie chronologiczny ale spontaniczny blog. Pisany nie tylko jako świadectwo ale też zapis moich myśli i przeżyc. Troche jak pamiętnik ale i też miejsce gdzie w danej chwili mogę się wykrzyczeć i poskarżyć na świat. Nie pisany czystą polszczyzną ale za to z serca. Dużo zdjęć i wkrótce kanał video bo wiadomo : A Picture is worth a thousand words.
Translate
środa, 8 lipca 2015
Kościól Katolicki :Zbawienie przez Posłuszenstwo ?
Parę dni temu na moim Facebooku wywiązala sie ciekawa dyskusja więc postanowilem końcówke jej przenieśc na mój blog i podzielić się z Wami . Uśłyszeć tez zdanie innych ludzi , nie tylko tych co sporadycznie czytaja wpisy pod postami na FB. Wsztstko zaczeło się od porównania Kościołów i Zborów w Polsce i w Stanach .Musze przyznać ,że krytycznie sie odniosłęm i do postaw katolików jaki i protestanóm . Jednak ostatni wpis mojego przyjac iela Kamila dojak zachecenie do dyskusji wiec pozwalam go sobie tutaj przytoczyc "
Myślę dokądnie tak jak Piszę Pismo święte, i to co podaje tradycja a mam wrażenie że ty sobie to frywolnie interpretujesz święte fragmenty, nie zanjąc nawet historii i kontekstu o którym one mówią. Kościołowi dana została moc, bo Kościół Katolicki czy chcesz czy nie założył Chrytus na fundamencie apostołów, możesz się z tym zgadzać bądz nie ale to przez apostołów dokonuje się łączenie ludzi z Bogiem jakkolwiek są nieudolni, nieudaczni to oni są pomostem do roli pomostu na początku powołał Piotra a potem kolejnych.Protestanci się od tego odcieli, więc przestali być kościółem. To wielu zgubiło, myśleli że wystarczy im Pismo i będzie ok, a sami ulegli zagubieniu bo odcieli się od Matki Kościoła. W konsekwencji zbawia posłuszeństwo a nie nabożeństwo!
Z wpisów Kamila tez wynikało ,że my jako wierni czy tez Chrześcijanie nie mamy prawa do interpretacji Slowa Bożego a jedynymi ,ktorzy maja to tego wladze sa i tu chyba patrząc po ciagłosci tylko ksieża katolicy a co np z Prawosławnymi ?
A powiedz mi skąd wiesz jak interpretować Pismo jeśli Pismo nie jest do prywatnego wyjaśniania?
Wracajac do pierwszego wpisu . Czy teraz , szczególnie w czasach mozna stwierdzic bliskich konca wszyscy jesteśmy Apostołami ? Zgadazam sie też ,ze nabozenstwo nie zbawia ale czy kluczem do zbawienia jest posłuszenstwo . Czy posłuszenstwo Jezusowi czy Kosciołowi po tak mozna to z tekstu wyczytać
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
dlaczego Kamil widzi zdzibło u kogoś innego a belki u siebie ? :)
OdpowiedzUsuń¶ Chrystus nie założył Kościoła Rzymsko Katolickiego czy tez Kościoła innego rytu ale jedynie Kościół Katolicki i.e. uniwersalny. Rożnica jest przeogromna.
OdpowiedzUsuń¶ Chrystus jest jedynym fundamentem i jedynym pośrednikiem pomiędzy człowiekiem wierzącym w Jego Ewangelię a Bogiem. Dowodów na to z tegoż właśnie Pisma na które to FB Kamil glosowanie się powołuje a którego ten sam FB Kamil nie rozumie ani nie zna są setki. Jeden teraz:
"ON jest kamieniem, odrzuconym przez was budujących, tym, który stał się głowicą węgła. I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni."
~ Dzieje Apostolskie 4:11-12 BT
¶ Chrystus powołał innych apostołów i również i im dał dokładnie TAKA SAMĄ ROLĘ, MOC i POZYCJĘ jaką i dał Piotrowi z którego to KRK oszukańczo wykreował sobie "super apostoła" po to jedynie aby uzasadnić swa apostazję oraz wyssaną z palca mitomanię. Proszę porównać przekłamywany i ćwiartowany przez KRK Mateusza 16:18, czyli standardowy tekst rzekomo "udowadniający" prymat Piotrowy z Mateusza 18:18 dającym taką samą obietnicę i moc dla wszystkich uczni Jezusa jak otwierający ten rozdział 18:1 jasno naucza. Zadziwiające jest to jak wszyscy wyznawcy mitomani o prymacie Piotrowym milkną lub tez są kompletnie zszokowani tym co wynika z Mateusza 18:18 a co jest im umiejętnie pomijane, oraz zakrywane, szczególnie we wszystkich seminariach KRK.
¶ Żadne domniemane "posłuszeństwo" ludzkie nie zbawiło ani jednej duszy bo nikt z ludzi nie jest w stanie być perfekcyjnie posłuszny ani innym ludziom nie mówiąc już o Bogu i Jego Prawie. Twierdzenie o możliwym i realnym perfekcyjnym posłuszeństwie grzesznika wobec Świętego Boga oraz rzekomo wynikającego z takiej wydajności czy jakości "zbawienia" jest stara sztuczka szatana grającego na dumie ludzkiej jak na skrzypcach i jako taka szablonem manipulacji mas we wszystkich fałszywych religiach ludzkich, w tym szczególnie w Kościele Rzymsko-Katolickim.
Tak, prawdziwe Zbawienie jest z posłuszeństwa ale tylko i wyłącznie Chrystusa bo On jeden i jedyny był i jest perfekcyjnie posłuszny i nikt inny więcej poza nim nie był, nie jest i nie będzie. Dlatego tylko On jeden mógł być i jest Zbawicielem tych których dal mu Ojciec jeszcze przed zaraniem świata.
¶ Księża Kościoła Rzymsko Katolickiego są nie tylko nielegalni ale przede wszystkim są również oszustami i duchowymi hochsztaplerami bluźniącymi Imię Chrystusa tysiące razy dziennie kiedy na ich fałszywych ołtarzach dokonują fałszywej malwersacji odnośnie perfekcyjnie zakończonej raz i na zawsze jedynej ofiary Jezusa Chrystusa.
¶ Apostołem mogli być i są tylko ci mężczyźni którzy zostali osobiście pouczeni przez około trzy lata przez samego Boga i człowieka Jezusa Chrystusa i nikt inny więcej. Tak, ta zamknięta lista obejmuje również Apostoła Pawła ponieważ również i on był osobiście nauczany przez Chrystusa i również przez około trzy lata jak sam zaświadcza w Galatów 1:12,17-18. Wszyscy ci którzy mówią o współczesnych "apostołach" lub nawet twierdza iż nimi są jak to jest dość częste w środowisku Pentecostal mówią nie prawdę i nie rozumieją kim byli i są Apostołowie oraz często również nie rozumieją czym jest Ewangelia Jezusa Chrystusa.
Pozdrawiam.
Pierwsza od długiego czasu mądra wypowiedź, pozbawiona ataku personalnego.
OdpowiedzUsuńWarto 'walczyć' - tu wypowiadać się na temat a nie prowadzić swoistą krucjatę z adwersarzem.
Czy będzie to regułą czy to tylko jaskółka zobaczymy.
...................................................
Ad vocem:
""//Żadne domniemane "posłuszeństwo" ludzkie nie zbawiło ani jednej duszy bo nikt z ludzi nie jest w stanie być perfekcyjnie posłuszny ani innym ludziom nie mówiąc już o Bogu i Jego Prawie.//""
(23) I powiedział do wszystkich: Jeśli kto chce pójść za mną, niechaj się zaprze samego siebie i bierze krzyż swój na siebie codziennie, i naśladuje mnie. (24) Kto bowiem chce zachować duszę swoją, straci ją, kto zaś straci duszę swoją dla mnie, ten ją zachowa. Łukasz 9;23-24. Biblia Warszawska.
Posłuszeństwo może ocelić.
Perfekcyjny nie jest nikt z ludzi stąd też wielki Boży dar - ofiara Jezusa.
II.
""//(...) samego Boga i człowieka Jezusa Chrystusa (...)//""
Jak to rozumieć, Boga i człowieka Jezusa Chrystusa?
Nowy Forum Detroit
Nowy, dziękuje za odpowiedz ale zauważ iż wymieniony przez ciebie fragment, tzn. Lukasza 9:23-24 nie naucza o "zbawieniu z posłuszeństwa" lub o "ocaleniu dzięki posłuszeństwo". To co naucza to o uświęcaniu a to nie to samo co zbawienie. Tradycyjnie (sic) te dwa pojęcia są wymieszane w KRK ale i nie tylko. Żaden człowiek w żaden sposób nie może zrobić nic sam z siebie aby się zbawić lub swoje zbawienie "umożliwić". Nic. Zero. Może natomiast pracować nad swoim oświecaniem już po zbawieniu i to tez dzięki danej lasce z góry.
Usuń"Jak to rozumieć, Boga i człowieka Jezusa Chrystusa?"
Tak:
"Na początku było Słowo a Słowo było u Boga, i BOGIEM było Słowo. "
Jana 1:1
i:
"A Słowo stało się CIAŁEM i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy."
Jana 1:14
i:
" Do nich należą praojcowie z nich również jest Chrystus według CIAŁA który jest ponad wszystkim BÓG błogosławiony na wieki. Amen."
Rzymian 9:5
W poprzednim komentarzu zwróciłem uwagę na posłuszeństwo jako jeden z czynników przybliżający czlowieka do zbawienia.
UsuńKontrargument mówił o tym, że ‘wymieniony fragment nie naucza o zbawieniu z posłuszeństwa lub o ocaleniu dzięki posłuszeństwu’.
Zgoda!
Posłuszeństwo jest tylko jednym z wielu elementów obok skruch, pokory, wiary, miłości czy np. wiedzy i innych.
Dywagowac i roztrząsac temat można na różne sposoby. Szukac dziury w całym też aby przedstawić swoje racje i interpretacje a wystarczy tylko siegnąć do Pism i tam poszukac odpowiedzi.
Czy pytanie o ZBAWIENIE nie padło czasem w pismach?
Padło.
Czy nie warto więc na tych przykładach oprzeć swoje zrozumienie?
Sądzę, że warto!
Zastanów się nad wiedzą.
Czy dokładna wiedza o Jezusie warunkiem zbawienia?
Takie poznanie, wiedza ma decydujące znaczenie w dostąpieniu zbawienia.
Kiedy rzymski dozorca więzienny spytał apostoła Pawła i jego towarzysza Sylasa „Co mam czynić, by dostąpić wybawienia?”, oni odpowiedzieli: „Wierz w Pana Jezusa, a zostaniesz wybawiony ty i twój dom” Dzieje Ap. 16:30, 31.
Czy w takim razie wystarczyło, by ów dozorca i członkowie jego rodziny poczuli coś w sercu?
Nie, gdyż nie mogli szczerze ‛wierzyć w Pana Jezusa’, jeśli nie rozumieli choć trochę, kim on był, co robił i czego nauczał.
Niezbędna jest też dokładna wiedza o Bogu
Kto rzeczywiście wierzy w Jezusa, ten koniecznie musi oddawać cześć temu Bogu, którego on – Jezus czci.
A kogo czci Jezus?
Jezus pokazał to gdy modlił się: „To znaczy życie wieczne: ich poznawanie ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz tego, któregoś posłał, Jezusa Chrystusa” Jana 17-3.
Syn Boży zawsze kierował uwagę na swego Ojca, a nie na siebie.
Nigdy nie podawał się za Boga Wszechmocnego.
Wielokrotnie wyjaśniał, jaką zajmuje pozycję w porządku Bożym, oświadczając, iż jest podległy Ojcu.
Pewnego czasu oznajmił wprost:
„Ojciec jest większy niż ja” Jana 14:28.
Czy w twym kościele nauczono cię, jaka naprawdę jest pozycja Chrystusa względem Boga?
A może wpojono ci przekonanie, że to Jezus jest Bogiem Wszechmocnym?
Zbawienia jednak nie można dostąpić tylko dzięki nagromadzeniu informacji.
Wracamy więc do początku wywodu.
Jeden z wyżej wymienionych elementów nie umożliwi zbawienia.
Tylko wprowadzenie w swoim życiu wszystkich tych w/w i wielu wilelu innych jest krokiem na podstawie którego człowiek może znaleźć uznanie w oczach Boga i dostąpic wybawienia.
.....................................
Nowy
Cdn.
Cd.
UsuńJak zatem w świetle tego brzmi Twoja wypowiedź:
„”//Żaden człowiek w żaden sposób nie może zrobić nic sam z siebie aby się zbawić lub swoje zbawienie "umożliwić". Nic. Zero.//””
Sądzę, że przeczy słowu Boga, Bibli oraz zawartych tam wypowiedzi dotyczących Prawa oraz wypowiedzi samego Jezusa.
Przykład:
Pewnego razu młody i bogaty izraelski dostojnik zapytał Jezusa: „Co mam czynić, żeby odziedziczyć życie wieczne?” Marka 10:17.
Pytanie to wynikało chyba z powszechnego wśród ówczesnych Żydów przekonania, że na wybawienie zasłuży ten, kto spełni odpowiednią ilość dobrych uczynków wymaganych przez Boga. Ale taka formalistyczna pobożność mogła wypływać z samolubnych pobudek. Tego rodzaju czyny nie dawały niezawodnej nadziei na wybawienie, ponieważ w gruncie rzeczy żaden niedoskonały człowiek nie potrafił sprostać miernikom Bożym.
Odpowiadając na powyższe pytanie, Jezus po prostu przypomniał temu człowiekowi o powinności przestrzegania przykazań Bożych.
Wtedy ów dostojnik skwapliwie zapewnił, iż czynił to od młodości.
Jezus odpowiedział:
„Jednego ci brakuje: Idź, sprzedaj, co masz, i daj biednym, a będziesz miał skarb w niebie, i chodź, bądź moim naśladowcą”.
Ale młodzieniec odszedł zasmucony, „miał bowiem wiele posiadłości”.
Następnie Jezus uświadomił swym uczniom, że nadmierne przywiązanie do dóbr tego świata może utrudnić dostąpienie wybawienia i że nikt nie zdoła go osiągnąć dzięki własnym wysiłkom.
Wlał w nich jednak otuchę wypowiadając takie słowa:
„U ludzi jest to niemożliwe, ale nie u Boga, bo u Boga wszystko jest możliwe” Marka 10:18-27.
Jak więc można uzyskać wybawienie?
Wybawienie to dar od Boga, nie otrzymuje się go jednak automatycznie. Trzeba spełnić pewne podstawowe warunki.
Jezus oświadczył:
„Bóg tak bardzo umiłował świat, że dał swego jednorodzonego Syna, aby nikt, kto w niego wierzy, nie został zgładzony, lecz miał życie wieczne”.
Z kolei apostoł Jan dodał:
„Kto wierzy w Syna, ma życie wieczne; kto jest nieposłuszny Synowi, nie ujrzy życia” Jana 3:16, 36.
Jak widać, od każdego, kto się spodziewa wiecznotrwałego wybawienia, Bóg wymaga wiary i posłuszeństwa. Taki człowiek musi uznać okup i kroczyć śladami Jezusa.
Oczywiście to Bóg wybawia człowieka, ale stworzył go na ‘obraz i podobieństwo’ z prawem wyboru i możliwością podjęcia decyzji. Człowiek nie jest robotem, decyduje. O swoim wybawieniu również i na to jest też wiele przykładów w Pismach gdy zmiana sposobu postępowania nawet jawnych przeciwników i grzeszników wprowadziła tych ludzi na drogę do wybawienia o którym decyduje Bóg.
Nowy Forum Detroit
Nowy,
UsuńDziękuję za probe odpowiedzi jednakże zauważ proszę iż poraz kolejny nie jesteś w stanie uczciwie i konsekwentnie kontynuować tej rozmowy. Ja odpowiedziałem na twoje wcześniejsze pytanie: "Jak to rozumieć, Boga i człowieka Jezusa Chrystusa?". I zrobiłem na podstawie Pisma Świętego przedstawiając trzy konkretne odpowiedzi z Pisma: Jana 1:1, Jana 1:14 i Rzymian 9:5.
Te teksty nie tylko były odpowiedzią na twe pytanie ale dobitnym i czarno na białym dowodem na Odwieczną Boskość Jezusa Chrystusa. Czyż można powiedzieć jaśniej i dobitniej iż Chrystus jest Bogiem anieleli: "...Chrystus według CIAŁA który JEST PONAD WSZYSTKIM BÓG błogosławiony na wieki..." jak np. w przytoczonym Rzymian 9:5? Nie myślę ty jednak tego nie jesteś w stanie zobaczyć ani zrozumieć.
A wiec co ty z ma odpowiedzią i z tymi dowodami zrobiłeś? Jak zwykle całkowicie zignorowałeś i przemilczałeś i to jest jawnym dowodem na to ze ty ani nie jesteś w stanie prowadzić uczciwej i konsekwentnej dyskusji ani tez nie jesteś tym zainteresowany. I tu w mógłbym skończyć ignorując resztę twych prób oraz naiwnych ataków na osobę Boga i człowieka Jezusa Chrystusa wynikających z twego niezrozumienia tekstu Bibli, kompletnego niepoznania tzw. hypostatic union of Christ oraz twych tradycji. To są podstawowe przyczyny twego uniku a nie jakaś personalna analiza. Nie rozumiesz dwóch natur Chrystusa tak samo jak nie rozumieją tego np. Muzułmanie z którymi również rozmawiałem. Oni tak jak i ty przyklejają się do slow wypowiadanych przez Jezusa jako człowiek i również tak jak ty ignorują słowa i oświadczenia Jezusa i o Jezusie w Piśmie Świętym które mogły być wypowiedziane tylko i wyłącznie przez Boga i i Bogu...
Ponadto jesteś niekonsekwentny w tym co piszesz a niekonsekwencja jest zawsze objawem upadłego, pseudo argumentu. Dowód poniżej.
Najpierw twoja afirmacja uczynków jako nieodzownych do zbawienia :
"...Tylko wprowadzenie w swoim życiu wszystkich tych w/w i wielu wilelu innych ..."
~Nowy
Potem, twoja negacja uczynków jako nieodzownych do zbawienia:
"...żaden niedoskonały człowiek nie potrafił sprostać miernikom Bożym..."
~Nowy
Po czym, kolejna negacja uczynków jako nieodzownych do zbawienia:
"...może utrudnić dostąpienie wybawienia i że nikt nie zdoła go osiągnąć dzięki własnym wysiłkom...."
~Nowy
Po czym twoja kolejna afirmacja posłuszeństwa i.e. uczynków i "zbawienia z uczynków":
"Jak widać, od każdego, kto się spodziewa wiecznotrwałego wybawienia, Bóg wymaga wiary i posłuszeństwa."
~Nowy
Jednym słowem nie tylko masz tort na stole i go jednocześnie zjadłeś, ale masz go również w lodowce i podarowałeś go również cioci i zabrałeś ze sobą na urodziny kolegi... Niekonsekwencja jest ZAWSZE oznaka FAŁSZU a twoje wypowiedzi aż roją się od niekonsekwencji. Ten powyższy przykład i dowód nią nie jest wyczerpujący. Zrozum ze krytykuje twoje oświadczenia i wierzenia a nie ciebie personalnie. Ja wiem że ty weźmiesz to tylko personalnie ponieważ jesteś w pełnym emocjonalnym sprzężeniu co do tych rzeczy. A szkoda.
CDN.
Cześć 2.
UsuńNowy,
Na koniec to poniżej i również od ciebie jest kompletnym i klasycznym zaprzeczeniem i pełna negacja CAŁEJ EWANGELII Jezusa Chrystusa i powiem szczerze iż jest również przerażającym oświadczeniem tego jak daleko jesteś od zbawczej prawdy prawdziwej Ewangelii prawdziwego Chrystusa. Zacytuje i porównam twą religie z prawda Bożą jako przestrogę dla tych którzy maja oczy aby to zobaczyć a także uszy aby to usłyszeć:
"Tylko wprowadzenie w swoim życiu wszystkich tych w/w i wielu wilelu innych jest krokiem na podstawie którego człowiek może znaleźć uznanie w oczach Boga i dostąpic wybawienia."
~ Nowy
Versus:
"Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi NIE OD WAS, lecz jest darem Boga: NIE Z UCZYNKÓW, aby się nikt nie chlubił. "
~Efezjan 2:8-9
"Cóż na to powiemy? Czyżby Bóg był niesprawiedliwy? Żadną miarą! Przecież On mówi do Mojżesza: Ja wyświadczam łaskę, komu chcę, i miłosierdzie, nad kim się lituję. [Wybranie] więc NIE ZALEŻY od tego, kto go chce lub o nie się ubiega, ALE OD Boga, który okazuje miłosierdzie. "
~Rzymian 9:14-16
Najszczersze chęci i zapal w wierze. Najbardziej wytrwale próby dobrego działania nie znaczą absolutnie nic przed Bogiem jeśli obiekt tej wiary i.e. Bóg jest fałszywy a zrozumienie Jego działania jest fałszywe również. Dlatego te poniższe słowa spisane około 2740 temu są tak samo wazie i dziś jak i były ważne wtedy:
"My wszyscy byliśmy skalani, a wszystkie nasze dobre czyny jak skrwawiona szmata. My wszyscy opadliśmy zwiędli jak liście, a nasze winy poniosły nas jak wicher."
~Izajasza 64:5
Pozdrawiam serdecznie i to chyba będzie na tyle tym razem.
Może należało od tego zacząć? A nie udawadniać swoje racje w taki sposób, cytuję:
Usuń//nie jesteś w stanie uczciwie i konsekwentnie kontynuować tej rozmowy//
Lub (i):
//Jak zwykle całkowicie zignorowałeś i przemilczałeś i to jest jawnym dowodem na to ze ty ani nie jesteś w stanie prowadzić uczciwej i konsekwentnej dyskusji ani tez nie jesteś tym zainteresowany.//
Zbawienie, czym jest?
To, co daje ratunek, ocalenie, wybawienie od śmierci lub niebezpieczeństwa.
Może to być wyratowanie z rąk ciemiężycieli lub prześladowców. Bóg poprzez swego Syna Jezusa zapewnia wszystkim prawdziwym chrześcijanom wybawienie oraz wyzwolenie z niewoli grzechu i śmierci.
Poniżej przytoczę kilka wersetów dotyczących wiary i zbawienia oraz uczynków bez których sama wiara jest martwa.
Zapytam:
Czy raz zbawiony jest na zawsze zbawiony?
W/g Judy 5 (Bw): „Chcę przypomnieć wam, którzy raz na zawsze wszystko wiecie, że Pan wybawił wprawdzie lud z ziemi egipskiej, ale następnie wytracił tych, którzy nie uwierzyli”.
Mateusz w 24:13 w/g (Bw): „Kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony”.
Kiedy więc ktoś dopiero zaczyna wierzyć w Jezusa, nie da się jeszcze powiedzieć, czy w końcu zostanie zbawiony.
Filip. 2:12 (Kowalski): „Najmilsi moi, zawsze byliście posłuszni: pracujcie więc nad zbawieniem swym z lękiem i trwogą, nie tylko wtedy, gdy jestem z wami, lecz jeszcze więcej teraz, gdy mnie nie ma”.
Słowa te zostały skierowane do „świętych” w Filippi, jak czytamy w Filipian 1:1. Paweł upomniał ich, aby nie byli zbyt pewni siebie, lecz by pamiętali, że ich ostateczne zbawienie jeszcze nie jest przesądzone. „pracujcie nad tym”. Zastanawiające, prawda? I całkowicie przeczy Twojej teorii.
W nawiązaniu w Hebr. 10:26, 27 (Bw) czytamy: „Jeśli otrzymawszy poznanie prawdy, rozmyślnie grzeszymy, nie ma już dla nas ofiary za grzechy, lecz tylko straszliwe oczekiwanie sądu i żar ognia, który strawi przeciwników”.
A zatem Biblia nie popiera poglądu, że jeżeli ktoś dostąpił „zbawienia”, nie utraci go, bez względu na to, jakich grzechów by się dopuścił. Zachęca ona do trwania w wierności. Zobacz też Hebrajczyków 6:4-6.
Cdn
Cd.
UsuńKolejne pytanie:
Czy do zbawienia potrzeba jeszcze czegoś oprócz wiary?
W Efez. 2:8, 9 (Bw) czytamy: „Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar; nie z uczynków, aby się kto nie chlubił”.
Wszystko, co Bóg czyni dla naszego wybawienia, jest wyrazem Jego niezasłużonej życzliwości. Potomek Adama, bez względu na to, ile dobrego by zdziałał, w żaden sposób nie jest w stanie osiągnąć wybawienia o własnych siłach. Jest ono darem od Boga dla tych, którzy wierzą w gładzącą grzechy wartość ofiary Jego Syna. To właśnie tylko na tym fragmencie i wokól niego opierasz swój wywód.
Zobaczmy dalej w Hebr. 5:9 (Bw): „[Jezus] stał się dla wszystkich, którzy mu są posłuszni, sprawcą zbawienia wiecznego”.
Czy nie pozostaje to w sprzeczności z oświadczeniem, że chrześcijanie ‛zbawieni są przez wiarę’?
W żadnym wypadku. Posłuszeństwo świadczy tylko o szczerości wiary. Czy człowiek świadomie nieposłuszny nakazom Boga i Jego Syna Jezusa może liczyć na zbawienie??
Odpowiedź znajdujemy w Jak. 2:14, 26 (Bw): „Cóż to pomoże, bracia moi, jeśli ktoś mówi, że ma wiarę, a nie ma uczynków? Czy wiara może go zbawić? Bo jak ciało bez ducha jest martwe, tak i wiara bez uczynków jest martwa”.
Nie można uczynkami zapracować sobie na zbawienie. Niemniej szczerej wierze będą towarzyszyć uczynki świadczące o posłuszeństwie wobec nakazów Boga i Chrystusa, a jednocześnie o wierze i miłości. Bez takich uczynków wiara byłaby martwa.Patrz powyżej.
I jeszcze konkludując:
Dzieje 16:30, 31 (Bg): „Panowie! co mam czynić, abym był zbawiony? A oni [Paweł i Sylas] rzekli: Wierz w Pana Jezusa Chrystusa, a będziesz zbawiony, ty i dom twój”.
Jeśli ten człowiek i jego domownicy naprawdę uwierzyli, to czy później nie działali zgodnie ze swą wiarą? Na pewno tak!
Zobacz teraz i porównaj mój wywód oraz Twoje oskarżenia i osąd jaki wydałeś w słowach:
// nie jesteś w stanie prowadzić uczciwej i konsekwentnej dyskusji ani tez nie jesteś tym zainteresowany. I tu w mógłbym skończyć ignorując resztę twych prób oraz naiwnych ataków na osobę Boga i człowieka Jezusa Chrystusa wynikających z twego niezrozumienia tekstu Bibli,//
Co do osoby Jezusa wypowiem się później a swój wywód oprę o Słowa Boga Biblię.
Wprowadzając temat zapytam:
Do kogo Jezus modlił się przed swoją śmiercią?
Nowy
Forum detroit
Nowy z Detroit,
UsuńPominąłeś WSZYSTKIE poprzednio przytoczone z Biblii argumenty za wyjątkiem Efezjan 2:8-9 na który to nawet nie odpowiedziałeś uczciwie. W zamian wytoczyłeś cala sforę innych cytatów i dlatego własnie ponawiam i potwierdzam to co powiedziałem trzy tygodnie temu:
" nie jesteś w stanie uczciwie i konsekwentnie kontynuować tej rozmowy."
Taka taktykę widziałem setki jeśli nie tysiące razy i nie będę w takiej szaradzie uczestniczył. To jest demagogia a nie uczciwa próba dyskusji.
Tu powinienem skończyć ale dla pożytku i właściciela tego blogu, i rożnych innych ludzi czytających tu a pozostających oszukanymi co do ludzkiego mitu o "uczestniczeniu" czy tez o "współdziałaniu" grzesznego człowieka we własnym zbawieniu ze Świętym Bogiem a która to mistyfikacja funkcjonuje i w KRK jako "kooperacja", w Ruchu Zielonoświątkowym jako "posłuszeństwo" a już szczególnie u Adwentystów Dnia Siódmego odniosę się do tekstu standardowo nadużywanego w tej mistyfikacji i oszustwie, a mianowicie nadużytego przez ciebie za tym mitem tekstu z Filipian 2:12 czyli tekstu którym zawsze wymachują Rzymsko-Katolicy i wszyscy inni którzy nie rozumieją go bo nie rozumieją Ewangelii.
Wyznawcy samo-zbawienia" czy tez "kooperacji w zbawieniu" co nie ma absolutnie nic wspólnego ze zbawieniem w Chrystusie i przez Chrystusa Pana z upodobaniem ignorują ten tekst w swym kontekście jak i nie rozumieją słowa: "κατεργάζεσθε" - "katergadzomahe" w wersecie 12 które jest niefortunnie tłumaczone jako "praca" czy "zabieganie". Spójrzmy na werset 12 i 13:
"A przeto, umiłowani moi, skoro zawsze byliście posłuszni, zabiegajcie o własne zbawienie z bojaźnią i drżeniem nie tylko w mojej obecności, lecz jeszcze bardziej teraz, gdy mnie nie ma. 13 Albowiem to Bóg jest w was sprawcą i chcenia, i działania zgodnie z [Jego] wolą. "
Filipian 2:12-13
Werset 13 ewidentne kwalifikuje to "zabieganie" z wersetu 12 i mówi iz to Bóg jest jego sprawca i to i chcenia tego zabiegania i samego działania. a wiec jest rzeczą oczywista i czytając werset 12 przynajmniej w bezpośrednim kontekście wersetu 13 to zabieganie nie może być zabieganiem typu własnego, mającego swój początek w człowieku jak ty oraz wszyscy inni poplecznicy "ludzkiej ewangelii" wczytują w ten tekst ale jest jedynie REZULTATEM tego co dal temu człowiekowi NAJPIERW sam Bóg. To rzecz oczywista jeśli czyta się ten oraz cala Biblie bez filtrów ludzkich tradycji.
CDN.
Cześć 2:
UsuńPonadto, wymienione przeze mnie już słowo "κατεργάζεσθε" - "katergadzomahe" niefortunnie tłumaczone jako "zabieganie" lub "pracowanie" poprawniej powinno być tłumaczone jako WYPRACOWYWANIE i aby coś można było wypracować najpierw trzeba mieć jakiś początek, jakiś zalążek, jakiś depozyt i o tym własnie mówi wers 13. i to w tak mocny i dobitny sposób który jest jednak przez ciebie i innych tak systematycznie ignorowany:
'Albowiem to Bóg jest w was sprawcą i chcenia, i działania zgodnie z [Jego] wolą.
To dlatego własnie "κατεργάζεσθε" - "katergadzomahe" jest tłumaczone we wszystkich najlepszych angielskich tłumaczeniach jako WORKING OUT - WYPRACOWYWAĆ. Wypracowywać ALE to co dal i daje NAJPIERW sam Bóg bo bez tego żaden grzech, żadna pokusa w nikim nie zniknie i to wypracowywanie jest częścią uświęcenia człowieka a nie jego zbawienia. Te dwa koncepty są tradycyjnie wymieszane i w KRK i wielu innych ruchach które maja o wiele więcej wspólnego z KRK i tam obecna koncepcja zbawienia aniżeli z tego zdają sobie z tego sprawę, w tym i Kościół Zielonoświątkowy czy tez Adwentyści Dnia Siódmego.
Kilka cytatów z kilku z najlepszych angielskich tłumaczeń i dowodów na to jak κατεργάζεσθε" - "katergadzomahe" jest poprawnie tłumaczone:
NASB© 2:12 So then, my beloved, just as you have always obeyed, not as in my presence only, but now much more in my absence, work out your salvation with fear and trembling;
ESV© 2:12 Therefore, my beloved, as you have always obeyed, so now, not only as in my presence but much more in my absence, work out your own salvation with fear and trembling,
NET© 2:12 So then, my dear friends, just as you have always obeyed, not only in my presence but even more in my absence, continue working out your salvation with awe and reverence
To "work out" something; aby cos "wypracowywać" NAJPIERW to "coś" trzeba mieć i to coś jest dawane przez Boga tylko według Jego woli i Jego laski... Dokładnie jak zignorowany przez ciebie Rzymian 9:16 i całość Biblii naucza.
Posłuszeństwo i świętość są ważne ale one nie zbawiają a są jedynie umożliwiane przez Boga jak i samo zbawienie dane NAJPIERW.
Pozdrawiam.
pozdrawiam cie Nowy serdecznie , jesteś niezachwiany w swoich poglądach i chwała ci za to
OdpowiedzUsuńKK
Przypisywanie sobie chwały za wiedzę z Pism a więc za wiedzę, która pochodzi od Boga byłoby próżnością a ta pochodzi wprost od Przeciwnika.
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie KK i życzę Ci poznania opartego na wiedzy i zrozumieniu Słowa Bożego.
To nie jest trudne.
Nowy Forum Detroit
Sa rozne rodzaje wiedzy, w tym demoniczna oparta na tym co z dolu a nie na tym kto jest z gory. Odzucajac prawdziwego wiecznego Boga w Osobie Jezusa ty wlasnie demonstrujesz ten rodzaj.
UsuńA tak bardziej konkretnie moze uzasadnisz w odniesieniu do fragmentu Pisma.
Usuń.....................................
Ale przed tym wprowadzenie i pzyklad w celu zrozumienia przekazu.
Paweł był przekonany, że jest wiernym szafarzem w służbie Chrystusa, toteż nie obchodziła go ocena ludzi, którzy całkowicie bezprawnie utworzyli niejako „trybunał ludzki”, aby go osądzić.
Nie polegał nawet na własnej opinii, lecz zdawał się na osąd Boga.
Wynika stąd zasada, iż nie do ludzi należy orzekanie, czy ktoś jest prawy, czy nie — chyba że opierają swą ocenę na Słowie Bożym.
Oto ten fragment:
1) Niech więc uważają nas ludzie za sługi Chrystusa i za szafarzy tajemnic Bożych. (2) A od szafarzy już tutaj się żąda, aby każdy z nich był wierny. (3) Mnie zaś najmniej zależy na tym, czy będę osądzony przez was, czy przez jakikolwiek trybunał ludzki. Co więcej, nawet sam siebie nie sądzę. (4) Sumienie nie wyrzuca mi wprawdzie niczego, ale to mnie jeszcze nie usprawiedliwia. Pan jest moim sędzią. (5) Przeto nie sądźcie przedwcześnie, dopóki nie przyjdzie Pan, który rozjaśni to, co w ciemnościach ukryte, i ujawni zamiary serc. Wtedy każdy otrzyma od Boga pochwałę. (6) Mówiąc to, miałem na myśli, bracia, mnie samego i Apollosa ze względu na was, abyście mogli zrozumieć, że nie wolno wykraczać ponad to, co zostało napisane, i niech nikt w swej pysze nie wynosi się nad drugiego." 1 Korynt. 4;1-6. Biblia Warszawsko-Praska.
A Ty opierasz swą ocenę na Słowie Bożym??
Ty sobie wyrywasz z kontekstu co ci pasuje i w ten sposób sam siebie demaskujesz
Usuńa ja mam pytanie do Katolików bo wiem od Maxa ,że dużo ich czyta ten blog. Dlaczego nigdy nie zabierzecie głosu w dyskusji. Widze dyskutuja SJ , protestanci itp , cytując cytaty , kłócaca sie ze soba nie często ale zawsze mają jakis temat podparty biblią . Nie widze żadnego katolika , czyżby brakowało wam argumentów ? Wydaje mi się jako ateiscie ,że wasza wiara katolicka chyba wyrosłą wiekszkości z tradycji i na niej jest oparta a nie z bibli , czyżbym sie mylił ? a ta tradycje piszecie kazdego dnia ,dodając i dodając ? Czy to nie jest hipokryzja ?
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=Fv6sQKHdgOA
OdpowiedzUsuńkOSCIÓŁ JEST TYLKO JEDEN ZAŁOŻONY PRZEZ APOSTOLOW . ŻADNE JAKIEŚ NOWE WYMYSŁY
OdpowiedzUsuńRzymsko-Katolicy swoje a Biblia swoje:
Usuń"On jest kamieniem, odrzuconym przez was budujących, tym, który stał się głowicą węgła. I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni."
Dzieje Apostolskie 4:11-12
Mądry wpis;)
OdpowiedzUsuńpolecam ten film - http://teheliim.wrzuta.pl/film/9Y84W3uvmMp/jan_hus_cz.1
OdpowiedzUsuńa tutaj cz.2 - http://teheliim.wrzuta.pl/film/8Ap5d6qTZWN/jan_hus_cz.2
OdpowiedzUsuńhttp://zwiedzenie.blogspot.com/2015/08/biblijna-doktryna.html
OdpowiedzUsuń