Translate

czwartek, 11 grudnia 2014

Jakie to Miasto , czy ktos Zgadnie ?

Ciekaw jestem czy ktos , szczegolnie z Ameryki zgadnie jakie to miasto. Oczywiscie jak zwykle sprowokuje to dyskusji zwiazanej z pewna scena zawarta w tym przekazie , i czy to jest zgodne z Biblia? :)

92 komentarze:

  1. Sandomierz - Brama Opatowska

    widmo

    OdpowiedzUsuń
  2. http://tnij.org/1570konfesja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za link do tego historycznego dokumentu. Ciekawa lektura.
      Np. w punkcie 12. "O Zakonie Bożym" czytamy:
      "Jednak nie odrzucamy Zakonu Bożego, pamiętając dobrze, co Pan powiedzieć raczył: ‘ Nie przyszedłem rozwiązać Zakonu i Proroków, ale wypełnić ’ (Mat. 5,17). Wiemy dobrze, że w Zakonie opisany jest obraz cnót i występków."
      A w punkcie 24. "O dniach świątecznych, o postach i o brakowaniu pokarmów" czytamy:
      "dzień niedzielny był do tego świętego odpocznienia poświęcony już od czasów Apostolskich"
      "obchodzimy dzień niedzielny, a nie jak żydzi dzień sobotni"

      Nasi przodkowie w Konfesji Sandomierskiej napisali, że "nie odrzucamy Zakonu Bożego, pamiętając dobrze, co Pan powiedzieć raczył: Nie przyszedłem rozwiązać Zakonu i Proroków, ale wypełnić (Mat. 5,17). Wiemy dobrze, że w Zakonie opisany jest obraz cnót i występków."
      Jednak do dzisiejszego dnia Kościoły Sandomierza posiadają wiele rzeźb i obrazów, które są przedmiotem bałwochwalstwa, w którym uczestniczą zarówno mieszkańcy tego zacnego grodu jak i wielu turystów.

      Dzień niedzielny w czasach Apostolskich nie był poświęconym przez Boga prawdziwym czasem odpocznienia. Świętowanie niedzieli zapoczątkował w IV wieku n.e. rzymski cesarz Konstantyn Wielki. Wydał edykt nakazujący świętowanie czcigodnego dnia słońca, czyli pierwszego dnia tygodnia, jako dnia odpoczynku w całym imperium. To posunięcie miało na celu pogłębienie jedności między poganami i chrześcijanami. Natomiast ówcześni przywódcy kościelni, aby przypodobać się poganom licznie napływającym do Kościoła i uczynić chrześcijaństwo łatwiejszym do przyjęcia przez nich, postanowili „zmodyfikować” Boży Zakon. Zamiana soboty na niedzielę następowała stopniowo na przestrzeni wielu stuleci, aż doszło do tego, że większość współczesnych chrześcijan zaakceptowało odejście od Bożej woli, uznając odpoczynek w niedzielę na pamiątkę zmartwychwstania Chrystusa.
      Bóg się nie zmienia i Jego święty Zakon także. Biblia ciągle zapewnia błogosławieństwo tym, którzy zachowują Boży szabat, czyli sobotę: "Jeśli powściągniesz nogi od przekraczania szabatu, żeby w dzień mój święty spraw swych nie załatwiać, jeśli nazwiesz szabat rozkoszą, a święty dzień Pana – czcigodnym, jeśli go uszanujesz przez unikanie podróży, tak by nie przeprowadzać swej woli ani nie omawiać spraw swoich, wtedy znajdziesz rozkosz w Panu. Ja cię powiodę w triumfie przez wyżyny kraju, karmić cię będę dziedzictwem Jakuba, twojego ojca. Albowiem usta Pańskie to wyrzekły." Księga Izajasza 58:13-14.
      Życzę wszystkim czytającym te słowa błogosławionej społeczności ze wspaniałym Bogiem Stworzycielem.


      Usuń
    2. @Prawda dla wszystkich,

      Zdaj sobie sprawę iż nie obchodzisz szabatu ale jedynie twoje wyobrażenia o obchodzeniu szabatu. Podobnie jest z tymi którzy cie tak skołowali a którzy ci wmawiają w swej hipokryzji iż obchodzą szabat również. Ani ty ani oni nie obchodzicie szabatu ale go regularnie łamiecie chyba ze:

      1. Pomiędzy zmrokiem w Piątek a zmrokiem w Sobotę nie wykonujesz absolutnie żadnej pracy, nawet prac domowych:

      " Będziecie pracować przez sześć dni, ale dzień siódmy będzie dniem całkowitego odpoczynku. Będzie to dzień poświęcony Jahwe..."
      ~ Księga Wyjścia 31:5

      2..Pomiędzy zmrokiem w Piątek a zmrokiem w Sobotę nie używasz żadnego ogrzewania w swoim domu czy mieszkaniu, obojętnie czy gazowego, węglowego czy tez elektrycznego i zima nie jest tutaj żadna wymówką:

      " Nawet ognia nie będziecie rozpalać w domach waszych w dzień szabatu."
      ~ Księga Wyjścia 35:3

      3. Od zmroku w Piątek do zmroku w Sobotę nie gotujesz absolutnie niczego, nawet wody na herbatę ani nie pieczesz ani nie przygotowujesz absolutnie żadnych posiłków na świeżo:

      "Szóstego dnia zebrali podwójną ilość pożywienia, czyli po dwa omery na głowę. Natychmiast też przyszli do Mojżesza starsi całego zgromadzenia i donieśli mu o tym. A on im na to: Oto, co kazał wam powiedzieć Jahwe: Dzień jutrzejszy będzie świętem, szabatem uroczystym na cześć Jahwe. napieczcie sobie wszystkiego, ile chcecie, ugotujcie, co chcecie, a czego nie zdołacie spożyć dziś, zostawcie sobie na jutro. (24) I zostawili sobie [jedzenia] do dnia jutrzejszego, tak jak im nakazał Mojżesz. Nic się nie zepsuło i nie pojawiło się żadne robactwo."

      ~ Ksiega Wyjscia 16:22-24


      4. Od zmroku w Piątek do zmroku w Sobotę nie opuszczasz swego mieszkania lub domu:

      "Patrzcie! Oto Jahwe ustanowił dla was szabat i dlatego szóstego dnia dostarcza wam pożywienia na dwa dni. Każdy pozostaje tego [siódmego] dnia tam, gdzie jest. Dnia siódmego nikt nie opuszcza miejsca, na którym przebywa."

      ~ Księga Wyjścia 16:29

      5. Egzekwujesz kare śmierci na tych którzy nie obchodzą szabatu od zmroku w Piątek do zmroku w Sobotę i wykonują jakąś prace w tym czasie. Jeśli wiedząc o tym nie kamieniujesz ich na śmierć to łamiesz z nimi szabat i sam powinieneś być ukamienowany przez tego który naprawdę obchodzi szabat:

      "Będziecie pracować przez sześć dni, ale dzień siódmy będzie dniem całkowitego odpoczynku. Będzie to dzień poświęcony Jahwe. Kto by w dniu szabatu wykonywał jakieś prace, zasłuży sobie na karę śmierci."

      ~ Księga Wyjścia 31:15

      "Gdy synowie Izraela znajdowali się na pustyni, spotkali tam pewnego człowieka, który zbierał drwa w dzień szabatu. (33) Ci, którzy go spotkali przy zbieraniu drew, przyprowadzili go do Mojżesza oraz Aarona i postawili przed całym zgromadzeniem. Oddano go pod straż, bo jeszcze nie zdecydowano, co należy z nim uczynić. (35) A Jahwe powiedział do Mojżesza: Człowiek ten musi umrzeć. Całe zgromadzenie wyprowadzi go za obóz i ukamienuje."

      ~ Księga Liczb 15:32-35

      6. W każdy szabat twój ofiarodawczy kapłan składa w ofierze dwa jagnięta:

      "W każdy szabat będziecie składać w ofierze dwoje rocznych jagniąt bez żadnej skazy oraz jako ofiarę z pokarmów dwie dziesiąte efy mąki najczystszej, zmieszanej z oliwą. Do tego powinna być dodana ofiara z płynów. Będzie to całopalenie szabatowe, składane, oprócz całopalenia nieustannego, razem z ofiarą z płynów."

      ~ Księga Liczb 28:9-10

      Życze ci błogosławionej uczciwości przed Bogiem i wierzącymi oraz wyzbycia się pretensji do i udawania tego iż obchodzisz szabat kiedy go nie obchodzisz, nie jesteś w stanie go obchodzić i nie powinieneś go w obchodzić według prawa mojżeszowego bo prawdziwy szabat jest cały czas w Chrystusie Panu podłóg przymierza Abramahowego które poprzedziło prawo mojżeszowe o 430 lat a którego to Prawo dane Mojżeszowi nie unieważniło i unieważnić nie mogło...

      Usuń
    3. @ Prawda dla Wszystkich,

      "Dzień niedzielny w czasach Apostolskich nie był poświęconym przez Boga prawdziwym czasem odpocznienia. Świętowanie niedzieli zapoczątkował w IV wieku n.e. rzymski cesarz Konstantyn Wielki."

      A któż zainspirował tedy te Słowa jeśli nie Bóg Duch Święty i to na długo przed Konstantynem:

      "Jeden czyni różnicę między dniem a dniem, inny z kolei sądzi, że każdy dzień jest równie ważny. Niech każdy żyje zgodnie ze swoim przekonaniem. 6 Kto przestrzega dnia — przestrzega dla Pana. "

      Rzymian 14:5-G NP


      "Was, martwych z powodu upadków i nieobrzezanych we własnej cielesności razem z Nim ożywił, darując nam wszystkie upadki. On umorzył nasze długi, całą listę niespełnionych zobowiązań — skończył z nimi, gdy przygwoździł je do krzyża. Na tym krzyżu rozbroił zwierzchności oraz władze, publicznie je obnażył i powlókł w tryumfalnym pochodzie. Dlatego niech was nikt nie osądza z powodu jedzenia i picia lub z powodu święta, nowiu czy s z a b a t ó w. Są to tylko cienie nadchodzących zdarzeń; Chrystus zaś — konkretnym ciałem!

      Kolosan 2:13-17 NP


      "Bóg się nie zmienia i Jego święty Zakon także."


      Tylko to pierwsze stwierdzanie jest zgodne ze Słowem Bożym:

      " Szczególnie, że przy zmianie kapłaństwa z konieczności dochodzi do zmiany Prawa."

      Hebrajczyków 7:12 NP

      "Z jednej więc strony dochodzi do unieważnienia wcześniejszego nakazu z powodu jego słabości i bezużyteczności — jako że Prawo niczego nie uczyniło doskonałym — a z drugiej, do wzbudzenia lepszej nadziei, dzięki której zbliżamy się do Boga."

      Hebrajczyków 7:18-19 NP

      SDG

      Usuń
    4. Drogi SDG,
      Bóg się nie zmienia i Jego święty Zakon także.

      "Tak więc zakon jest święty i przykazanie jest święte i sprawiedliwe, i dobre. Czy zatem to, co dobre, stało się dla mnie śmiercią? Przenigdy! To właśnie grzech, żeby się okazać grzechem, posłużył się rzeczą dobrą, by spowodować moją śmierć, aby grzech przez przykazanie okazał ogrom swojej grzeszności." Rzymian 7:12-13.
      "... wszystko przez niego [Jezusa] i dla niego [Jezusa] zostało stworzone." Kolosan 1:16.
      To Jezus Chrystus stworzył siódmy dzień - szabat dla konkretnego celu: dla szczególnej społeczności z ludźmi. Dlatego Jezus może się nazywać Panem szabatu, bo On go stworzył. To Jezus pobłogosławił i poświęcił sobotę już na samym początku ludzkości, kilka godzin po stworzeniu Adama i Ewy. Każda nadchodząca sobota przypomina o wszechpotężnej mocy jaką dysponował Jezus stwarzając wszystko. On się nie zmienił, ciągle posiada tę moc.
      Szatan nienawidzi Jezusa i wszystkiego co On błogosławi. Dlatego za jego sprawą ludzie wypaczyli bezcenne błogosławieństwa jakie płyną z czasu świętego dnia sobotniego, który ustanowił sam Jezus już na samym początku.
      Jezus Chrystus ciągle zapewnia błogosławieństwo tym, którzy zachowują Jego święty szabat, czyli sobotę: "Jeśli powściągniesz nogi od przekraczania szabatu, żeby w dzień mój święty spraw swych nie załatwiać, jeśli nazwiesz szabat rozkoszą, a święty dzień Pana – czcigodnym, jeśli go uszanujesz przez unikanie podróży, tak by nie przeprowadzać swej woli ani nie omawiać spraw swoich, wtedy znajdziesz rozkosz w Panu. Ja cię powiodę w triumfie przez wyżyny kraju, karmić cię będę dziedzictwem Jakuba, twojego ojca. Albowiem usta Pańskie to wyrzekły." Księga Izajasza 58:13-14.

      Życzę Ci SDG i wszystkim czytającym te słowa błogosławionej społeczności ze wspaniałym Stwórcą i Zbawicielem, Jezusem Chrystusem.

      Usuń
    5. Drogi Prawda dla wszystkich,

      Moj nick nie jest "SDG" ale "Thy Glory in my valley". Uzywam go dosyc konsekwetnie i chyba jest to jasne. Zauwaz iz nie odpowiedziales ani jednym slowem na nawet jeden argument z tak wielu ktore przytoczylem z Pisma Swietego i PRZED twoja ostatnia wypowiedzia... Jednak takie sa elementarne wymogi konsekwetnej i merytorycznej oraz przede wszystkim ucziciwej dyskusji. Szkoda iz nie mozesz ich przestrzegac. Zamiast tego woles przytoczyc swoje uprzednie opinie oraz inne cytaty celowo unikajac przedstawionych biblijnych argumentow rozbierarajacych twoje przekonanie o tym iz "obchodzisz" szabat oraz iz inni powinni rowniez.
      W zwiazku z takimi unikami nie czuje sie zobowiazany na zadna odpowiedz na twoje ponownie przytoczone opinie plus twoje niezrozumienie kilku nowo przytoczonych cytatow.

      Powiem tylko iz twoje proby wpedzenia mnie i innych pod zakon mojzeszowy sa proba wpedzania w cien kiedy ja i inni stoje w zachwycie swiatla Chrystusa:

      "Was, martwych z powodu upadków i nieobrzezanych we własnej cielesności razem z Nim ożywił, darując nam wszystkie upadki. On umorzył nasze długi, całą listę niespełnionych zobowiązań — skończył z nimi, gdy przygwoździł je do krzyża. Na tym krzyżu rozbroił zwierzchności oraz władze, publicznie je obnażył i powlókł w tryumfalnym pochodzie. Dlatego niech was nikt nie osądza z powodu jedzenia i picia lub z powodu święta, nowiu czy s z a b a t ó w. Są to tylko cienie nadchodzących zdarzeń; Chrystus zaś — konkretnym ciałem!

      Kolosan 2:13-17 NP

      Nie rozumiesz dystynkcji oraz wspoldzialania Prawa i Laski.

      Usuń
    6. Drogi Thy Glory in my valley,

      zacytowałeś słowa : " ... Dlatego niech was nikt nie osądza z powodu jedzenia i picia lub z powodu święta, nowiu czy s z a b a t ó w. Są to tylko cienie nadchodzących zdarzeń; ..." z Kolosan 2:16-17
      Szabaty, o których tu napisał Paweł, to tzw. szabaty doroczne, takie jak Pascha, Święto Tygodni, Dzień Pojednania i Święto Namiotów. One stanowiły "cienie nadchodzących zdarzeń", które miały obrazować misję Mesjasza. W Kolosan 2:16-17 Paweł nie wypowiada się na temat szabatu dnia siódmego, o którym mówi Pan Bóg w Swym Dekalogu. Paweł doskonale wiedział, że Prawo zapisane w Dekalogu jest niezmienne i obowiązuje na wieki. Między innymi w Rzymian 3:31 napisał: "Czy więc zakon unieważniamy przez wiarę? Wręcz przeciwnie, zakon utwierdzamy.", a w 1 Koryntian 7:19 napisał: "Niczym jest zarówno obrzezanie, jak i nieobrzezanie, a ważne jest tylko zachowywanie przykazań Bożych."

      Cytujesz słowa: " Szczególnie, że przy zmianie kapłaństwa z konieczności dochodzi do zmiany Prawa." Hebrajczyków 7:12 NP, sugerując unieważnienie szabatu dnia siódmego.
      Nie zapominaj, że Gdyby Pan Bóg unieważnił jakiekolwiek przykazanie Dekalogu, to ofiara Jezusa na Golgocie byłaby bezcelowa.
      Ale tak jak Pan Bóg jest niezmienny tak Jego Prawo jest niezmienne i nie podlega żadnym korektom.

      Cytujesz Hebrajczyków 7:12: " Szczególnie, że przy zmianie kapłaństwa z konieczności dochodzi do zmiany Prawa." a potem cytujesz Hebrajczyków 7:18-19, " ... że Prawo niczego nie uczyniło doskonałym ...".
      W tych wypowiedziach, Biblia nie mówi o Dekalogu wraz z oryginalnym szabatem - sobotą, ale mówi o kapłaństwie lewickim, które działało w oparciu o Prawo Mojżeszowe, które z kolei dokładnie precyzowało wszelkie przepisy związane ze służbą kapłanów w świątyni.
      Prawo dotyczące służby kapłańskiej obowiązywało do momentu przyjścia Chrystusa. Gdy złożył On ofiarę z własnego życia na krzyżu Golgoty, stał się On jedynym " kapłanem na wieki według porządku Melchisedekowego." Hebrajczyków 7:17
      Hebrajczyków 7:12 - "Ze zmianą bowiem kapłaństwa musi też nastąpić zmiana Prawa." Jakiego Prawa? Prawa, które dotyczyło służby kapłańskiej.W żadnym wypadku nie chodzi tu o Prawo oryginalnego Dekalogu, bo ten jak już wspomniałem stanowi wyraz Bożego charakteru i niezmienny wzorzec sprawiedliwego życia.

      Drogi Thy Glory in my valley, nie jest moją intencją wpędzanie Ciebie czy kogokolwiek z forumowiczów pod zakon Mojżeszowy, który zawierał wiele przepisów dotyczących składania ofiar w świątyni i służby kapłanów. Zakon ten nie obowiązuje już nikogo.

      Natomiast cieszę się, że mogę dzięki Bożej łasce znać i praktykować oryginalny Boży Dekalog.
      Pozdrawiam serdecznie, ARTUR :)

      Usuń
    7. Arturze,

      "Szabaty, o których tu napisał Paweł, to tzw. szabaty doroczne, takie jak Pascha, Święto Tygodni, Dzień Pojednania i Święto Namiotów..."

      Jest to nieprawdą i standardowa wymówką pośród Sabbatarianów, w tym Adwentystów Dnia Siódmego do których należysz. NIeprawda poniewaz to co sugerujesz jest wymienione w tekscie oddzielnie i OBOK szabatow:

      "Dlatego niech was nikt nie osądza z powodu jedzenia i picia lub z powodu ŚWIĘTA, NOWIU czy szabatów".

      Kolosan 2:16 NP

      "Niech więc nikt was nie osądza z powodu jedzenia lub picia, co do ŚWIĘTA, NOWIU księżyca lub szabatów."

      Kolosan 2:16 BG

      Niechaj więc nikt o was nie wydaje sądu co do jedzenia i picia bądź w sprawie ŚWIĘTA czy NOWIU, czy szabatu!"

      Kolosan 2:16

      Mógłbyś coś takiego sugerować gdyby tekst miał tylko wymienione "szabaty" i nic innego. Tak nie jest. Mamy wymienione ŚWIĘTA w których to zawierają się własnie Pascha, Święto Tygodni, Dzień Pojednania i Święto Namiotów wyliczone np. w Księdze Kapłańskiej 23.Dodatkowo tekst wymienia obchodzenie nowiu księżyca jak np. z Księgi Liczb 10:10 i 28:11 Takie są fakty które ty pomijasz prowadzony głosem tradycji a nie głosem tekstu.

      To te wszystkie ŚWIĘTA jak Pascha, Święto Tygodni, Dzień Pojednania i Święto Namiotów wyliczone np. w Księdze Kapłańskiej 23 jak i te wszystkie NOWIE z Księgi Liczb 10:10 i 28:11 jak i SZABATY jako znak zakonu mojżeszowego Księgi Wyjścia 20:8-11 i 31:14-16 są cieniem Chrystusa ktory JUZ nadszedl i cieniem gdzie ty niestety rezydujesz i chcesz ściągnąć innych.

      Celowo ominąłeś dwa elementy z trzech i.e. "święta" i "nowie" aby w twoim pojęciu mielibyśmy uwierzyć iż "szabaty" których nie możesz usunąć są tymi "świętami" czy nowiami" mimo iż wszystkie trzy terminy są wymienione, stoją obok siebie określając im dane kategorie i wszystkie trzy są tylko cieniem o którym przestrzega Apostoł Paweł ale daremnie w twoim i Adwentystów Dnia Siódmego przypadku.

      Tego rodzaju mechaniczna wycinanka tekstu jest po prostu brutalna i szalenie naiwna i nieuczciwa do szpiku kości

      Wyobrażając sobie iż obchodzisz szabat (co jest jedna wielka bujda jak ci wykazałem wcześniej a co mogłeś tylko przemilczeć) czy prawo silą wpychasz się pod przekleństwo Boga i o tobie i tobie podobnych mowi poniższy tekst jak i tak wiele z Listu do Galatów:

      " Na wszystkich bowiem, którzy polegają na uczynkach Prawa, ciąży przekleństwo, gdyż jest napisane: Przeklęty każdy, kto nie trwa we wszystkim, co zostało nakazane w zwoju Prawa. 11 To natomiast, że Prawo nikogo nie usprawiedliwi przed Bogiem, jest rzeczą oczywistą. Czytamy przecież: Sprawiedliwy z wiary żyć będzie. Tymczasem w Prawie nie chodzi o wiarę. Raczej żyć będzie ten, kto przestrzega przykazań.

      Chrystus natomiast wykupił nas od przekleństwa Prawa przez to, że zamiast nas stał się przekleństwem, zgodnie ze słowami: Przeklęty każdy, kto zawisł na drzewie."

      List do Galatów 3:10-13

      CDN.

      Usuń
    8. Cześć 2

      Do Artura Adwentysty Dnia Siódmego,

      Nie rozumiesz co mówi Rzymian 3:31 i jak może być jednocześnie w zgodzie z Rzymian 3:28:

      " Oto, co głosimy: Człowiek dostępuje usprawiedliwienia przez wiarę, niezależnie od tego, czy przestrzega Prawa, czy nie."

      Prawo Boga ZABIJA i bo nikt poza Chrystusem go nie jest w stanie wypełniać i dlatego Rzymian 3:31 potwierdza je w sensie prawo co do sprawiedliwości i dlatego jednocześnie Rzymian 3:28 jest jednocześnie ważne bo mówi o ŻYCIU podłóg wiary z laski.Jako Adwentyście ta dystynkcja i współdziałanie jest ci nieznane i wypaczone.

      Co do 1 Koryntian 7:19 to ty nie rozumiesz kiedy Słowo wymienia co jako prawdę a kiedy naucza iz jest nam możliwe wykonania tej prawdy. Proklamacja świętości Prawa Bożego nie oznacza możliwości wykonania tego prawa.Dlatego Słowo w setkach miejsc naucza iz zbawienie zależy od Boga a nie od człowieka bo człowiek z uczynków prawa nie może być zbawiony nie jest w stanie go wykonać

      ".A zatem okazanie miłosierdzia nie zależy od osoby, która tego pragnie, albo która o to zabiega, lecz od Boga, który je okazuje."
      Rzymian 9:16 NP

      "Nie zapominaj, że Gdyby Pan Bóg unieważnił jakiekolwiek przykazanie Dekalogu, to ofiara Jezusa na Golgocie byłaby bezcelowa."

      Zmieniasz to co nie ja powiedziałem ale Bóg Duch Święty a cytaty mówią o "ZMIANIE" a POTEM DOPIERO o unieważnieniu jak nieuczciwie insynuujesz. Spójrz w gore i przeczytaj jak i każdy inny. Dlaczego celowo zmieniasz słowa? Może spojrzeć nie możesz a wiec raz to co celowo zmieniasz:

      " Szczególnie, że przy ZMIANĘ kapłaństwa z konieczności dochodzi do zmiany Prawa."

      Hebrajczyków 7:12 NP

      "Z jednej więc strony dochodzi do unieważnienia wcześniejszego nakazu z powodu jego słabości i bezużyteczności — jako że Prawo niczego nie uczyniło doskonałym — a z drugiej, do wzbudzenia lepszej nadziei, dzięki której zbliżamy się do Boga."

      Hebrajczyków 7:18-19 NP

      Pamiętaj iz gdybyśmy mogli choć po części wykonać prawo jak ci to wmówiono u Adwentystów Dnia Siódmego wtedy Chrystus nie musiałby przychodzić na krzyż i ofiarowywać siebie za tych danych mu przez Ojca.

      "W tych wypowiedziach, Biblia nie mówi o Dekalogu wraz z oryginalnym szabatem - sobotą, ale mówi o kapłaństwie lewickim, które działało w oparciu o Prawo Mojżeszowe, które z kolei dokładnie precyzowało wszelkie przepisy związane ze służbą kapłanów w świątyni.
      "

      BINGO! A Szabat jest znakiem danym zakonowi Mojżeszowemu ktorremu Chrześcijanie nie podlegają po przyjściu Pana Szabatu. O tym mówiłem. Prawo jest doskonale ale nikogo uczynić doskonałym nie może - Hebrajczyków 7:19 Oczywiście iż dekalog jest wieczny i święty ale ten dekalog jest śmiercią dla wszystkich i jest wypełniony w Chrystusie w którym jest życie.dla wielu.

      "...Gdyby Prawo miało moc ożywiać, usprawiedliwienie rzeczywiście byłoby skutkiem przestrzegania Prawa. Pismo jednak stwierdza, że wszyscy są zamknięci w niewoli grzechu, po to, by obietnica uwarunkowana zawierzeniem Jezusowi Chrystusowi mogła odnosić się właśnie do tych, którzy wierzą.
      Natomiast zanim nadeszła wiara, jako pozostający w niewoli grzechu, byliśmy strzeżeni przez Prawo do czasu jej objawienia. Tak więc Prawo było naszym przewodnikiem do Chrystusa, abyśmy zostali usprawiedliwieni na podstawie wiary. A kiedy nastał czas wiary, przestaliśmy być pod władzą przewodnika."

      Galatow 3:21-25

      Arturze ty nadal jesteś pod władza tego przewodnika pozostając w niewoli grzechów w których pomrzesz jeśli nie uwierzysz Chrystusowi jako Prawdziwemu i Kompletnemu Zbawcy.

      Usuń
    9. Drogi Thy Glory in my valley, dzięki za komentarz. Postaram się odpisać w miarę wolnego czasu.
      ARTUR :)

      Usuń
    10. Drogi Thy Glory in my Valley,
      zgadzam się z Tobą, że w Kol. 2:16 „Mamy wymienione ŚWIĘTA w których to zawierają się właśnie Pascha, Święto Tygodni, Dzień Pojednania i Święto Namiotów wyliczone np. w Księdze Kapłańskiej 23.” Dziękuję, że zwróciłeś na to moją uwagę.
      Natomiast jeśli chodzi o słowo „ SZABATÓW” użyte w Kol. 2:16, to nie oznacza ono Szabatu z Dekalogu, ale szabaty, które były integralną częścią dorocznych świąt, które mieli przestrzegać Izraelici.
      Np.: W siódmym miesiącu i w pierwszym dniu tego siódmego miesiąca Izraelici mieli szabat : „Powiedz synom Izraelskim, mówiąc: Miesiąca siódmego, pierwszego dnia tegoż miesiąca, będziecie mieli sabat, pamiątkę trąbienia, zgromadzenie święte.” Księga Kapłańska 23,24 BG;
      W tym samym miesiącu siódmym i w dziesiątym dniu Izraelici mieli także szabat : „Jest to sabat, dzień całkowitego odpoczynku. Ukórzcie się więc. Dziewiątego dnia tego miesiąca wieczorem, od wieczora do wieczora obchodzić będziecie wasz sabat.” Księga Kapłańska 23,32.
      Szabaty wymienione powyżej czasami pokrywały się z sobotą - szabatem dnia siódmego, który Bóg pobłogosławił i poświecił gdy stworzył świat ( Księga Genesis 2:3 ), ale były one NIEZALEŻNE od szabatu dnia siódmego i najczęściej przypadały w powszednie dniu tygodnia.

      Paweł w Kolosan 2:16, pisze właśnie o tych szabatach niezależnych, a nie o samej sobocie.
      Pozdrawiam serdecznie. ARTUR :)

      Usuń
    11. "Szabaty wymienione powyżej czasami pokrywały się z sobotą - szabatem dnia siódmego, który Bóg pobłogosławił i poświecił gdy stworzył świat ( Księga Genesis 2:3 ), ale były one NIEZALEŻNE od szabatu dnia siódmego i najczęściej przypadały w powszednie dniu tygodnia"

      To w żaden sposób nie wynika z tego co przedstawiłeś wczytując w tekst twoja religijna agendę Adwentystów Dnia Siódmego którzy de facto są neo Judaizers... NON SEQUITUR

      Zabrało ci tydzień czasu aby przedstawić ten naiwny unik?

      Usuń
    12. "Paweł w Kolosan 2:16, pisze właśnie o tych szabatach niezależnych, a nie o samej sobocie. "

      Artur tego nie ustanowiłeś niestety i ustanowić nie jesteś w stanie. Doceniam iż przez ten tydzień konsultowałeś ten dylemat ale odpowiedz która otrzymałeś nie jest odpowiedzią i domaga się jedynie więcej pytań. Mówiąc krotko twoje założenie o wymienionych szabatach z przytoczonych przez ciebie tekstów NIE SA ZADNYM DOWODEM na to iż termin ".σαββάτων " - " SABBATON " użyty w przestrodze z Kolosan 2:16 nie odnosi się do prawdziwego sobotniego szabatu.

      Twoja luźna sugestia i założenie NIE JEST dowodem. Jest tylko sugestia wynikająca z twojej religijnej i subiektywnej agendy ADS. Co więcej to własnie słowo: ".σαββάτων " - " SABBATON " jest systematycznie używane w Piśmie na określenie sobotniego szabatu i w LXX w ST i w NT i nie ma żadnej podstawy aby importować inne znaczenie w ten tekst szczególnie kiedy są wymienione TRZY ODDZIELNE KATEGORIE gdzie ten "mniejszy szabat" sugerowany przez ciebie należy ale jako "święto" inaczej ten tekst jest wywrócony do góry nogami i nie robi żadnego sensu, ani morfologicznie jak wykazałem ani logicznie ani intertekstualne

      Paweł mówi w kontekście Żydowskich powinności podług prawa a Żydzi nie patrzyli na te pomniejsze "szabaty" jako prawdziwy Szabat co tygodniowy ale jako na święta i w tej kategorii to należny. Paweł mówi o głównych zarysach powinności wg. prawa i dlatego mówi również o głównym szabacie.

      Twoja sugestia nie ma żadnych podstaw po dokładnej analizie. Żadnych. Jest tylko luźna sugestia rzucona w nadziei iż się do kogoś przyklei...

      Nie do mnie ani do nikogo innego który nie boi się dokładnej analizy tekstu pod każdym kontem i ta analiza odrzuca twa sugestie jak pokazałem powyżej. Q.E.D.

      " Dlatego niech was nikt nie osądza z powodu jedzenia i picia lub z powodu ŚWIĘTA, NOWIU czy SZABATÓW."

      Kolosan 2:16 NP

      Usuń
    13. Drogi „Thy Glory in my Valley”,

      ZAKON MORALNY zawiera przykazania moralne (2 Mojż. 20, 3–17; por. 1 Tym. 1, 9–10); m. in. przepis o święceniu soboty – święta przypadającego na 7-my dzień każdego tygodnia (2 Mojż. 20, 8–11).

      Natomiast ZAKON CEREMONIALNY zawierał „przepisy o służbie Bożej” (Hebr. 9, 1) m. in. przepisy określające wygląd, urządzenie i sprzęty świątyni (2 Mojż. 25–27), stanowisko kapłanów, ich ubiór i ordynację (2 Mojż. 28–29), rodzaj ofiar i sposób ich składania (3 Mojż. l–6), ceremonie świątynne (2 Mojż. 29, 38–43; 3 Mojż. 15), święta przy¬padające na różne dni tygodnia, miesiąca i lata, zwane także „szabatami”, ale odrębne od „szabatu Pańskiego” z Dekalogu (3 Mojż. 23, 24–38).
      Do ZAKONU CEREMONIALNEGO należały również przepisy dotyczące pokarmów obrzędowych (np. spożywania paschy), napojów (np. picia gorzkich ziół podczas uczty paschalnej) oraz obmyć rytualnych (np. mycia, czyli ablucje rytualne przy oczyszczaniu). W skład tych przepisów wchodziły także postanowienia o obrzezce (Gal. 5, 3).

      Na określenie przepisów ZAKONU CEREMONIALNEGO Pismo Święte używa charakterystycznych sformułowań. Np. apostoł Paweł nazywa je „przepisami cielesnymi” (Hebr. 9, 10 ED), na innym zaś miejscu określa je mia¬nem „prawa przykazań wyrażonych w zarządzeniach” (Efez. 2, 15 BT). Inne przekłady oddają te słowa następująco: „Zakon przykazań, który zależał w ustawach” (BG), „zakon przykazań i przepisów” (NP).
      W liście do Kolosan 2,14 ZAKON CEREMONIALNY przedstawiony jest jako „obciążający nas list dłużny, który się zwracał przeciwko nam ze swoimi wymaganiami” (NP), „zapis dłużny obciążający nas nakazami” (BT), „będący przeciwko nam cyrograf w ustawach zależący” (BG), „tekst zawierający dekrety przeciw nam wymierzone” (ED).

      W Hebr. 10,1 Biblia wyraźnie mówi o cieniowym charakterze zakonu ceremonialnego: „Albowiem zakon, zawierając w sobie tylko cień przyszłych dóbr, a nie sam obraz rzeczy, nie może w żadnym razie przez te same ofiary, nieprzerwanie składane rok w rok, przywieść do doskonałości tych, którzy z nimi przychodzą” (NP). Inny przekład mówi, że zakon ten miał w sobie „mglisty za¬rys dóbr przyszłych, a nie sam obraz rzeczy” (ED), a jeszcze inny – że był „cieniem przyszłych dóbr, a nie ich rzeczy¬wistą postacią” (SK).
      Określenia te bez wątpienia wskazują na ZAKON CEREMONIALNY, a nie moralny. Nie może być tutaj mowy o prawie moralnym, gdyż po pierwsze – ZAKON MORALNY, czyli Dekalog, dotyczył dziedziny moralności, a więc aktualnego stosunku człowieka do Boga i człowieka do człowieka, a nie „przyszłych dóbr”, a po drugie – wzmianka o „ofiarach” wskazuje wyraźnie na ZAKON CEREMONIALNY, gdyż składanie ofiar było przedmiotem przepisów prawa ceremonialnego. Apostoł Paweł, nawiązując do tego „obciążającego nas listu dłużnego, który się zwracał przeciwko nam ze swoimi wymaganiami” (Kol. 2, 14 NP), a który został „przybity do krzyża”, w związku z czym w czasach nowotestamentalnych nie obowiązuje, stwierdził, że przepisy te – dotyczące po-karmów, napojów, świąt, nowiu i szabatów ceremonialnych – to „tylko cienie rzeczy przyszłych” (Kol 2, 17 NP).

      Co to znaczy, że zakon zawierał w sobie „cień” przyszłych dóbr, a nie sam „obraz” rzeczy, że jego przepisy to tylko „cień rzeczy przyszłych”? Znaczy to, że ZAKON CEREMONIALNY i jego przepisy, jak również cała oparta na nim starotestamentalna liturgia świątynna, nie miały bytu samoistnego, lecz były jedynie słabym (mglistym) odbiciem, jakby cieniem innej rzeczywistości. „Rzeczywistością – jak wyjaśnia ap. Paweł – jest Chrystus” (Kol. 2, 17 NP), tj. Jego misja na ziemi i odkupieńcza ofiara – wartości objęte wspólną nazwą „przyszłych dóbr”.

      CDN

      Korzystając z okazji życzę Tobie i wszystkim Forumowiczom w Nowym Roku 2015 nieustającej łaski Bożej.
      ARTUR 

      Usuń
    14. CZĘŚĆ 2

      Chrystus przestrzegał przepisów prawa ceremonialnego, ale już podczas swej ziemskiej służby zapowiadał ich zniesienie (Jan 4: 21). Dokonało się to w momencie śmierci Chrystusa na krzyżu. Fakt zniesienia przez Chrystusa ZAKONU CEREMONIALNEGO potwierdza wiele wersetów Pisma Świętego.

      Efez. 2:14.15 ED „On (Chrystus) bowiem jest pokojem naszym, który dwoje jednym uczynił, zburzywszy w ciele swoim rozgradzający mur nieprzyjaźni, znosząc zakon nieugiętych nakazów...” . Inny przekład mówi, że Chrystus „pozbawił mocy Prawo przykazań wyrażone w zarządzeniach” (BT). Znaczy to, że ZAKON CEREMONIALNY został pozbawiony przez Chrystusa mocy obowiązującej, został zniesiony, przestał obowiązywać.

      Kol. 2:14 ED „Zmazał tekst, zawierający dekrety przeciw nam wymierzone, i zniszczył go przybiwszy do krzyża”. Żaden z przepisów ZAKONU CEREMONIALNEGO nie obowiązuje już Kościół nowotestamentalny, w związku z czym nie zachodzi potrzeba ich przestrzegania. Nie należy więc składać jakichkolwiek ofiar zwierzęcych przebłagalnych, przestrzegać spożywania pokarmów i napojów rytualnych (np. spożywania baranka, picia gorzkich ziół ), ob¬chodzenia świąt wielkanocnych (paschy), nowiu księżyca czy innych tzw. „szabatów” ceremonialnych.

      Apostoł Paweł, nawiązując do unieważnienia owego rękopisu (cyrografu), mówi: „Niech was tedy nikt nie sądzi w sprawach pokarmu, albo napoju, czy też w sprawach jakie¬go święta, nowiu czy szabatu. Bo są to tylko cienie rzeczy przyszłych, a rzeczywistością jest ciało Chrystusowe” (Efez. 2:16.17ED) O zniesieniu ZAKONU CEREMONIALNEGO mówią jeszcze inne teksty: „Bo się stało zniesienie onego przeszłego przykazania dla słabości jego i niepożytku” (Hebr. 7:18 BG); „Tedy rzekł: „Oto idę, abym czynił, o Boże! wolę twoją; znosi pierwsze, aby wtóre postanowił” (Hebr. 10:9 BG).

      ZAKON CEREMONIALNY zastąpiony został „lepszą nadzieją”. O ZAKONIE CEREMONIALNYM zostało powiedziane: „Bo niczego do doskonałości nie przywiódł zakon; ale na miejsce jego wprowadzona jest lepsza nadzieja” (Hebr. 7: 19 BG). Jako „cień rzeczy przyszłych” (Kol. 2:17 NP) i „podobieństwo czasu obecnego” (Hebr. 9: 9 ED), ZAKON CEREMONIALNY ustąpił nowotestamentalnej rzeczywistości, a rzeczywistością tą jest Chrystus (Kol. 2:17) i Jego dzieło, i to zarówno dzieło, którego dokonał na ziemi odkupując świat, jak to, które kontynuuje w świątyni niebieskiej. Rzeczywistość ta stała się aktualna z chwilą śmierci Chrystusa.

      Apostoł Paweł pisze: „Duch Święty wskazuje wyraźnie, że droga do świątyni nie została jeszcze objawiona, dopóki stoi pierwszy przybytek” (Hebr. 9:8 NP). Paweł miał na myśli świątynię niebieską, w której Chrystus stał się sługą po wniebowstąpieniu (Hebr. 8:1.2; 9:11-12.24;). Do tej właśnie świątyni niebieskiej droga nie była objawiona, dopóki pierwszy przybytek (świątynia ziemska) spełniał swoje zadania, a jak wiadomo spełniał je do chwili śmierci Chrystusa (Mat. 27, 51). Po śmierci Chrystusa na krzyżu droga do świątyni niebieskiej została otwarta. W liście do Hebrajczyków 10:19-22 NP, czytamy : „Mając tedy, bracia, ufność, iż przez krew Jezusa mamy wstęp do świątyni drogą nową i żywą... wejdziemy na nią ze szczerym sercem...”.

      ZAKON CEREMONIALNY jako przewodnik przestał spełniać swą funkcję: „A gdy przyszła wiara, już nie jesteśmy pod opieką przewodnika” (Gal. 3:25 NP). Z chwilą nastania rzeczywistości wiary ewangelicznej w Chrystusa, zbyteczna jest opieka starotestamentowego „przewodnika” (NP), „wychowawcy” (SK) czy „pedagoga” (BG). W tym sensie „końcem zakonu – oczywiście ZAKONU CEREMONIALNEGO - jest Chrystus” (Rzym. 10:4 NP).

      ZAKON MORALNY – oryginalny Boży DEKALOG, będąc uniwersalną normą życia i określając nasze relacje z Bogiem i bliźnimi, pozostaje ciągle aktualny i nieprzemijający.

      CDN

      Usuń
    15. CZĘŚĆ 3

      Boży ZAKON MORALNY, wypływający z odwiecznej zasady miłości Bożej, jest wiecznym i niewzruszalnym prawem obowiązującym we wszechświecie, regulującym podstawowe stosunki między Bogiem a istotami rozumnymi oraz wzajemne stosunki wśród istot rozumnych. Przekroczenie tego prawa miłości, ładu i wolności zapoczątkowało dzieje grzechu (najpierw w niebie – w postaci buntu aniołów, potem na ziemi – w postaci upadku człowieka); zaistniała więc potrzeba nadania zakonu drugiego, stanowiącego starotestamentalną formę pojednania człowieka z Bogiem i pouczającego – za pośrednictwem systemu figuralnych ofiar i ceremonii – o planie zbawienia, w szczególności o Chrystusie i Jego zbawczym dziele.

      W Nowym Testamencie ZAKON MORALNY - DEKALOG obowiązuje nadal, gdyż niezmienne są w czasie i przestrzeni wymogi moralne Boga wobec ludzi, nie obowiązuje natomiast ZAKON CEREMONIALNY a wraz z nim system ceremonii i ofiar starotestamentalnych. Pojednanie człowieka z Bogiem następuje przez Chrystusa, a nie przez starozakonny rytuał religijny, nie przez liturgię obrzezania, ofiar sakralnych, ceremoniałów świątynnych i posługi kapłańskiej (1 Kor. 7:19; Gal. 5:6; 6:15). Przed wierzącymi stanęła otworem nowa droga pojednania: Chrystus, Jego krew i orędownicza służba w niebieskiej świątyni. Wymagania moralne pozostały te same, zmieniły się jedynie środki łaski Bożej: z symbolicznych stały się rzeczywistymi.

      Przepisy Dekalogu nie są jedynymi przepisami religijnymi obowiązującymi chrześcijan. Stanowią jednak przepisy podstawowe, są podstawą biblijnego systemu etyki chrześcijańskiej. Oprócz przepisów Dekalogu obowiązują chrześcijan nowotestamentalne przepisy religijne, dotyczące służby Bożej i działalności ewangelizacyjno-duszpasterskiej.

      Pogłębiona przez naukę Chrystusa i katechezę apostolską treść Dekalogu ukazuje piękno Bożego prawa moralnego w całej okazałości. Przestrzeganie przepisów Dekalogu w ujęciu litery i ducha prawa wprowadza w życie człowieka określony ład, stanowiąc niezawodny wzorzec postępowania.

      Biorąc pod uwagę przytoczone wyżej racje na rzecz Dekalogu i jego mocy obowiązującej, stwierdzić wy¬pada, że wszelka negacja prawa Dekalogu jest nie tylko teologicznie błędna, lecz także społecznie szkodliwa, z uwagi na niebezpieczeństwo etycznego liberalizmu i anarchii moralnej.

      Poszanowania dla Dekalogu nie można nazywać postawą legalistyczną. Postawą taką byłoby przesadne podkreślanie litery prawa z pominięciem jego ducha, a nadto – upatrywanie w przestrzeganiu Dekalogu zasług uprawniających do usprawiedliwienia i zbawienia z pominięciem zasług Jezusa Chrystusa.

      „Po tym poznajemy, iż dzieci Boże miłujemy, jeżeli Boga miłujemy i przykazania jego spełniamy. Na tym bowiem polega miłość ku Bogu, że się przestrzega przykazań jego, a przykazania jego nie są uciążliwe” (1 Jana 5: 2-3 NP).

      Usuń
  3. Żywy obraz namalowany ręką Boga.

    Zgrzebna tilma, na której widnieje cudowny wizerunek, zszyta została z dwóch części tkaniny z włókien agawy cienką bawełnianą nicią, która utrzymując ich ciężar, w wilgotnym powietrzu powinna ulec szybkiemu rozpadowi. Przede wszystkim sama tkanina normalnie ulega zniszczeniu po kilkudziesięciu latach. Z tilmą Juana Diego tak się jednak nie stało. Cudowny obraz towarzyszy ludziom nienaruszony od bez mała 500 lat. Nie uległ zniszczeniu ani od bomby podłożonej przez masonów podczas powstania Cristeros, ani od wylanego nań przypadkiem organicznego kwasu przez nieostrożnego konserwatora.

    Przeprowadzone w XX wieku szczegółowe badania potwierdziły to, co w 1531 roku widzieli naoczni świadkowie – jest to obraz nie namalowany ludzką ręką, bez śladów pędzla,pigmentów pochodzenia organicznego, mineralnego lub roślinnego ani jakichkolwiek barwników syntetycznych. Surowa tkanina o rzadkim splocie w tajemniczy sposób kryje natomiast zdumiewające, a nie widoczne gołym okiem szczegóły, odkryte dopiero dzięki nowoczesnym technikom optycznym i fotograficznym.W wyniku badań oczu Maryi wziernikiem czyli oftalmoskopem stwierdzono: „Na rogówce obu oczu widać postać człowieka. Odkształcenie i umiejscowienie optycznego obrazu są identyczne z tym, jakie wytwarza się w ludzkim oku. Jeżeli skierujemy światło oftalmoskopu na źrenicę oka Obrazu Matki Bożej, widzimy ten sam efekt co w normalnym oku: źrenica świeci się rozproszonym światłem, dając wrażenie wklęsłej rzeźby. Nie otrzyma się tego na płaskiej powierzchni i do tego nieprzeźroczystej, jaką mamy na zwykłym obrazie. (…) Oczy Obrazu Matki Bożej sprawiają wrażenie żywych”.* W oczach Maryi stwierdzono równocześnie tzw. efekt Purkyniego-Samsona - odbicie i odwrócenie obrazu o 180° w poszczególnych warstwach ok

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thy Glory in my valley12 grudnia 2014 06:17

      "Wiara jest podstawą spełnienia się tego wszystkiego, co jest treścią nadziei; przekonaniem o prawdziwości tego, co niewidzialne."

      ~ Hebrajczków 11:1

      I na podstawie tego Słowa oraz tak wiele innego trzeba zrozumieć iż wiara dana góry - gennao anothen (Jana 3:3) jest wystarczająca w sobie siłą Tego który jest niewidzialny.

      Kontrastem tej wiary jest wiara z dołu, wiara demoniczna która jest pod tyranią i pożądliwością oparcia się na rzeczach widzialnych i namacalnych.

      Usuń
    2. komentarz do postu "Żywy obraz namalowany ręką Boga":

      "Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią!
      Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, bo Ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który za nieprawość ojców karze synów do trzeciego i czwartego pokolenia, tych, którzy Mnie nienawidzą.
      Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań." Księga Wyjścia 20:4-6

      Drogi Anonimowy, przypisywanie Bogu autorstwa "żywych obrazów", jest sprzeczne z Jego własnemu Prawem.

      Usuń
  4. Bałwochwalstwo

    OdpowiedzUsuń
  5. Wcale się nie modlimy do obrazu lecz myślimy wtedy o Bogu , czemu sie tak czepiacie ? Nie wychwalam obrazu tylko Boga , modle sie do Świetych bo sa już blisko Pana i daja nam wzór postepowania

    Karol z Koziej Wólki jak kto woli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karol, Biblia naucza, że tylko Jezus jest pośrednikiem miedzy nami a Bogiem Ojcem.( 1 Tymoteusza 2:5 ). Jezus sam obiecał, że "o cokolwiek prosić Mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię" Jana 14:14. Nikt poza Jezusem nie może być orędownikiem dla ludzi.

      Usuń
    2. //Karol, Biblia naucza, że tylko Jezus jest pośrednikiem miedzy nami a Bogiem Ojcem.//

      Skoro jest pośrednikiem to nie jest Bogiem.

      Czy dobrze zrozumiałem?

      Usuń
    3. "Czy dobrze zrozumiałem?"

      Zle Bog moze i jest sam posrednikiem. W ST to imie M'falti - Wybawca. Jak w tekscie z ktorego neo Arianie - SJ wycedzili swoja falszywa nazwe:

      " Wy jesteście moimi świadkami - mówi Pan - i moimi sługami, których wybrałem, abyście poznali i wierzyli mi, i zrozumieli, że to Ja jestem, że przede mną Boga nie stworzono i po mnie się go nie stworzy. Ja, jedynie Ja, jestem Panem, a oprócz mnie nie ma wybawiciela."

      Izajasza 43:10-11

      Teraz porownaj powyzsze z ponizszym:

      "gdyż dziś narodził się wam Zbawiciel, którym jest Chrystus Pan, w mieście Dawidowym."
      Lukasza 2:11

      Trzeba byc ofiara irracjonalengo kultu jak SJ aby nie widziec tutaj jendnosci w nauczaniu kim jest Chrystus a jest on dokladnie tym M'falti - Wybawca z Izajasza 43:10-11 i tak wielu innych ST tekstow.

      SDG

      Usuń
  6. Do Karola z Koziej Wólki:
    Powinienes modlic się wiec i do mnie, bo też jestem blisko Pana, a Pismo Święte nazywa mnie świętym i również daję wzór postepowania - wychowałem czworo dzieci na wzorowych obywateli. Ale nie rób tego, zwracaj się tylko do Boga, bo modlitwa do kogokolwiek innego jest spośnością i bałwochwalstwem i odszczepieństwem.
    Natomiast jeśli chodzi o sabat to czegoś tu nie rozumiem. Bóg nakazał święcić siódmy dzień, który według naszego współczesnego kalendarza porzypada na niedzielę. Dlaczego więc miałbym święcić szósty dzień, a nie siódmy? Skoro Bóg kazał święcić siódmy dzień, to dla mnie jest nim niedziela, dla kogoś innego w innym kraju może to być środa lub poniedziałek, czy jeszcze jakiś inny dizeń w tygodniu, byleby siódmy. Przecież przy stworzeniu świata dni nie były jeszcze nazwane, zostały one nazwane dopiero za czasów Mojżesza i od tamtej pory Żydzi święcą sobotę (i słusznie). Ale ja nie jestem Żydem, ani nie jestem wyznawcą zakonu Mojżeszowego, dlaczego więc miałbym, jako chrześcijanin świętować sobotę? Coś tu nie pasuje

    OdpowiedzUsuń
  7. Drogi Anonimowy,
    Bóg zaplanował cykl tygodnia. To On określił kolejność dni w tygodniu i nadał specjalną nazwę dniowi siódmemu - szabat.
    Teraz zacytuję poprawne wyjaśnienie słowa "szabat" jakie zawiera słownik w Biblii Tysiąclecia na str.1426, Wydawnictwo Pallotinum, Poznań-Warszawa 1980 r. : "Szabat - siódmy dzień tygodnia ( sobota ) - dzień odpoczynku i składania ofiar Bogu. ... ".
    Już przy stworzeniu świata Bóg pobłogosławił i poświęcił siódmy dzień - księga Genesis 2:3. Sobotę święcili pierwsi ludzie stworzeni przez Boga, czyli Adam i Ewa, na wiele lat wcześniej zanim pojawili się na świecie Żydzi. Także Abraham przestrzegał Bożego prawa, w tym świętowania soboty - Genesis 18:19; 26:5. A potem naród żydowski zachowywał sobotę jako święty Boży dzień. Także Pan Jezus i apostołowie świecili sobotę.
    Pytasz: dlaczego więc miałbym, jako chrześcijanin świętować sobotę?
    Sobota jest pobłogosławiona i poświęcona przez Boga do szczególnej z Nim społeczności. Uszanowanie Bożej woli w święceniu soboty to okazanie lojalności wobec Boga, jako Stwórcy i Zbawiciela. Będąc chrześcijanami, czyli uczniami Chrystusa, powinniśmy naśladować naszego Pana w świętowaniu soboty. Bóg się nie zmienia, a Jego "zakon jest święty i przykazanie jest święte i sprawiedliwe i dobre". Rzymian 7:12.
    Obecnie wielu chrześcijan uczęszczając w niedzielę do kościołów jest przekonanych, że jest to siódmy dzień tygodnia. Ale przecież podczas nabożeństwa ksiądz wyraźnie stwierdza, że "spotykamy się pierwszego dnia tygodnia na pamiątkę zmartwychwstania Pana Jezusa".
    Często gdy rozmawiam z ludźmi na temat prawdziwego Bożego dnia odpoczynku - szabatu, są oni zaskoczeni słysząc, że jest to siódmy dzień tygodnia według Biblii, a niedziele to pierwszy dzień tygodnia, nie mający szczególnego Bożego błogosławieństwa i nie jest grzechem gdy traktujemy niedzielę jako powszedni dzień pracy.
    W Polsce mamy o tyle ciekawą sytuację, że pierwszy dzień tygodnia nazywany jest "niedziela". Wielu ludzi sugerując się nazwą, która wywodzi się od słów "nie działaj", myśli o nie działaniu, nie pracowaniu, czyli odpoczywaniu. Ale mijają się z prawdą zawartą w Biblii, która mówi że " sześć dni będziesz pracował i wykonywał wszelką swoją pracę, ale siódmego dnia jest szabat Pana, Boga twego" księga Wyjścia 20:9-10.
    W powyższym cytacie, bardzo wyraźnie widać, że szabat jest własnością Pana Boga, a nie Żydów czy jakiegoś innego narodu.
    Nie jest zatem obojętne, który dzień wybrał Pan Bóg jako dzień święty .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Arturze,

      "Także Abraham przestrzegał Bożego prawa, w tym świętowania soboty - Genesis 18:19; 26:5."

      Czyżby? Niczym kaznodzieja Adwentystów którego kazania zamieściłeś Arturze bawisz sie w Rosyjska ruletkę z Biblia i wmawiasz sobie i nam tego czego tam nie ma a co twoje ludzkie tradycje każą ci widzieć...

      Spójrzmy na tekst aby sprawdzić czy rzeczywiście jest tam co wmawiasz, a dokładnie owe "świętowanie soboty"...:

      "Bo upatrzyłem go jako tego, który będzie nakazywał potomkom swym oraz swemu rodowi, aby przestrzegając przykazań Pana postępowali sprawiedliwie i uczciwie, tak żeby Pan wypełnił to, co obiecał Abrahamowi»."

      Księga Rodzaju 18:19

      Ani Słowa o Sobocie. Co więcej ani Słowa o Szabacie a ty nam wmawiasz przeciwnie. Jak myślisz kto ma racje? Ty czy Bóg?

      "Przestrzeganie przykazań" powyżej to nie to samo co zakon Mojżeszowy gdzie szabat jest oznaka tego zakonu i przymierza. Powyższy tekst nawet nie mówi o Dekalogu bo ten nie został nawet dany jeszcze i będzie dany 430 lat później w Księdze Wyjścia 20:1-17 I po co ci tak zmyślać?

      Spójrzmy na twój drugi tekst o "Sobocie"...

      "dlatego że Abraham był mi posłuszny - przestrzegał tego, co mu poleciłem: moich nakazów, praw i pouczeń». "

      Księga Rodzaju 26:5

      Patrze i patrze i nie widzę tu nic o sobocie... Ba, nie widzę tu w ogóle wyrazu "sobota". Czy ktoś mi może pomoc gdzie jest ta sobota która tu widzi Artur? Co więcej powyższe słowa nawet nie są o dekalogu, nie są o prawie bo te zostało dane setki lat później.

      Widzisz Artur złapałem ciebie za rękę jak wyciągałeś królika z kapelusza z podwójnym dnem. I po co ci takie iluzje? To jest po prostu mechaniczna izogeza tekstu. Wczytujesz w tekst to czego on nie ma. To śmiertelna zabawa. Po co ci to?

      Raczej spójrz gdzie jest zapowiedz życia i Ewangelii i pierwsza w Księdze Rodzaju i myśl co to oznacza dla prawa na setki lat zanim to prawo zostało dane...

      "Abram uwierzył i Pan poczytał mu to za zasługę."
      ~ Księga Rodzaju 15:6

      Usuń
    2. To się wszystko zgadza, jedyny problem w tym że nie dostrzegasz pewnej konkretnej rzeczy: Bóg nakazał święcić siódmy dzień, tak? Zagadza się. I tym siódmym dniem dl amnie jest niedziela, a nie pierwszym jak mi to wmawiasz. Pozwól że Ci to wytłumaczę. Mój tydzień pracy rozpoczynam od pierwszego dnia tygodnia, którym jest wg naszego kalendarza poniedziałek. Nie mów mi, że pierwszym dniem tygodnia jest niedziela, bo wtedy musiałbym rozpoczynać mój tydzień pracy od niedzieli, a w naszym społeczeństwie to nie jest przyjęte ani praktykowane. Bóg, w podobny sposób rozpoczął swoje dzieło stworzenia od pierwszego dnia tygodnia. Szkopuł w tym, że te dni nie miały wtedy nazwy. Czytamy w Genesis, że te dni były ponumerowane: Rdz 1:5 I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień pierwszy.
      Nigdzie w całym pierwszym ani drugim rozdziale księgo rodzaju nie ma mowy o nazwach dni tygodnia. Dni te nazwane zostały długo, długo później. Gdybyśmy zaczynali nasz tydzień pracy od czwartku, wtedy środa byłaby dla mnie siódmym dniem, itd.
      Zgadza się, że dla Żydów w czasach Pana Jezusa niedziela była pierwszym dniem tygodnia ale nie jest tak, jak piszesz, że "w Polsce mamy o tyle ciekawą sytuację, że pierwszy dzień tygodnia nazywany jest "niedziela". Wielu ludzi sugerując się nazwą, która wywodzi się od słów "nie działaj", myśli o nie działaniu, nie pracowaniu, czyli odpoczywaniu.

      Idąc tym twoim tokiem myslowym Polacy wcale nie mijają się z prawdą, jak to piszesz,"Polacy mijają się z prawdą zawartą w Biblii, która mówi że " sześć dni będziesz pracował i wykonywał wszelką swoją pracę, ale siódmego dnia jest szabat Pana, Boga twego" księga Wyjścia 20:9-10.

      Czy widzisz, co sam piszesz? Czy naprawdę przeczytałeś to? "Sześć dni będziesz pracował... Poniedziałek - pierwszy dzień, wtorek... aż do soboty SZÓSTEGO dnia. Natomiast "siódmego dnia jest szabat Pana, Boga twego." Jaki to jest dzień? NIEDZIELA!!!!! Przynajmniej dla nas, żyjących we współczesnych czasach. Niedziela jest naszym siódmym dniem, lub naszym szabatem, jak kto woli.

      Oczywiście, że nie jest obojętne, który dzień wybrał Pan Bóg jako dzień święty. SIÓDMY DZIEŃ. Nie mam co do tego żadnej wątpliwości.

      Usuń
    3. "Przynajmniej dla nas, żyjących we współczesnych czasach. Niedziela jest naszym siódmym dniem, lub naszym szabatem, jak kto woli. "

      Dokładnie i ta wolność mamy w Panu i jest powód dla którego wielu chce ja ukraść i nie jest tez to nic nowego:

      "Stało się tak pomimo nacisków fałszywych braci, którzy znaleźli się we wspólnocie z ukrytym zamiarem wyszpiegowania wolności, danej nam w Chrystusie, i wzięcia nas w niewolę. Nie ustąpiliśmy im ani na chwilę. Chcieliśmy bowiem, ze względu na was, utrzymać prawdę dobrej nowiny."

      Galacjan 2: 4-5

      Dlatego własnie z powodu tej wolności w Panu Szabatu Panu Chwały Jezusie Chrystusie wierzący maja szabat CAŁY CZAS i dlatego nie ma znaczenia który dzień wybiorą do pamiętania o Panu w sensie poświecenia jednego dnia o ponownie nauka ze Słowa którą Artur skrupulatnie ominął i przemilczał bo jest ona bezpośrednio PRZECIWKO naukom Adwentystów Dnia Siódmego i ich iluzjom oraz śmiertelnym mrzonkom o "wypełnianiu prawa" przez nich:


      " Kim jesteś ty, że sądzisz cudzego sługę? Dla własnego Pana stoi albo upada. Ostoi się jednak, gdyż Bóg może go utwierdzić.Jeden bowiem czyni różnicę między dniem a dniem, a drugi każdy dzień ocenia jednakowo. Każdy niech będzie dobrze upewniony w swoim zamyśle. Kto przestrzega dnia, dla Pana przestrzega, a kto nie przestrzega dnia, dla Pana nie przestrzega. Kto je, dla Pana je, bo dziękuje Bogu, a kto nie je, dla Pana nie je i dziękuje Bogu."

      Rzymian 14:4-6 BG


      "Kim ty jesteś, że sądzisz cudzego sługę? Stoi czy upada, czyni to przed swym panem. Podniesie się jednak, gdyż Pan ma moc go postawić.eden czyni różnicę między dniem a dniem, inny z kolei sądzi, że każdy dzień jest równie ważny. Niech każdy żyje zgodnie ze swoim przekonaniem. Kto przestrzega dnia — przestrzega dla Pana. Kto jada — czyni to dla Niego, gdyż dziękuje Bogu. Kto nie jada, też nie jada dla Pana — i dziękuje Bogu."

      Rzymian 14:4-6 NP



      Soli Deo Gloria

      Usuń

    4. Drogi Anonimowy,
      napisałeś, że:
      „Nigdzie w całym pierwszym ani drugim rozdziale księgi rodzaju nie ma mowy o nazwach dni tygodnia. Dni te nazwane zostały długo, długo później.”
      To prawda, ale określone są ich nazwy w postaci cyfr. Spośród siedmiu dni, które są tam opisane tylko siódmy dzień Bóg pobłogosławił i poświecił – Księga Genesis 2:3;
      I tak jest do dnia dzisiejszego.
      Gdy wprowadzamy własną kolejność dni tygodnia, to podważamy Autorytet Boży.
      Według Biblii dni tygodnia mają swoje cyfrowe nazwy, ich kolejność nigdy się nie zmieniła.
      Zgodnie z Bożą wolą, która wyrażona jest w Księdze Wyjścia 20:8-11 i 31,15, Bóg przeznaczył SIÓDMY DZIEŃ tygodnia jako dzień całkowitego odpoczynku, poświęcony Panu.

      Napisałeś: „Niedziela jest naszym siódmym dniem, lub naszym szabatem, jak kto woli.” Zauważ, że pisząc o niedzieli, iż jest „naszym siódmym dniem” mijasz się z prawdą zawartą w Biblii. Słowo Boże uczy, że Bożym siódmym dniem jest sobota. W Mateusza 15:9 zapisane są słowa Pana Jezusa: ‘Daremnie mi jednak cześć oddają, głosząc nauki, które są nakazami ludzkimi.’

      Napisałeś: „Oczywiście, że nie jest obojętne, który dzień wybrał Pan Bóg jako dzień święty. SIÓDMY DZIEŃ. Nie mam co do tego żadnej wątpliwości.”
      Ta Boża zasada świętości siódmego dnia tygodnia nigdy się nie zmieniła.
      W Księdze Wyjścia 31:17 Bóg powiedział: „Między mną a synami izraelskimi będzie on [siódmy dzień] znakiem na wieki, bo w sześciu dniach stworzył Pan niebo i ziemię, a dnia siódmego odpoczął i wytchnął.”

      Jeśli lekceważymy Boży odpoczynek siódmego dnia, dopuszczamy się grzechu.

      Serdecznie pozdrawiam. ARTUR :)

      Usuń
  8. "Jeśli lekceważymy Boży odpoczynek siódmego dnia, dopuszczamy się grzechu. "

    Jesli wierzymy iz wypelniamy prawo w jakiejkolwiek czesci:

    Na wszystkich bowiem, którzy polegają na uczynkach Prawa, ciąży przekleństwo, gdyż jest napisane: Przeklęty każdy, kto nie trwa we wszystkim, co zostało nakazane w zwoju Prawa.

    Na wszystkich bowiem, którzy polegają na uczynkach Prawa, ciąży przekleństwo, gdyż jest napisane: Przeklęty każdy, kto nie trwa we wszystkim, co zostało nakazane w zwoju Prawa.

    Na wszystkich bowiem, którzy polegają na uczynkach Prawa, ciąży przekleństwo, gdyż jest napisane: Przeklęty każdy, kto nie trwa we wszystkim, co zostało nakazane w zwoju Prawa.


    Na wszystkich bowiem, którzy polegają na uczynkach Prawa, ciąży przekleństwo, gdyż jest napisane: Przeklęty każdy, kto nie trwa we wszystkim, co zostało nakazane w zwoju Prawa.

    Na wszystkich bowiem, którzy polegają na uczynkach Prawa, ciąży przekleństwo, gdyż jest napisane: Przeklęty każdy, kto nie trwa we wszystkim, co zostało nakazane w zwoju Prawa.

    Na wszystkich bowiem, którzy polegają na uczynkach Prawa, ciąży przekleństwo, gdyż jest napisane: Przeklęty każdy, kto nie trwa we wszystkim, co zostało nakazane w zwoju Prawa.

    Na wszystkich bowiem, którzy polegają na uczynkach Prawa, ciąży przekleństwo, gdyż jest napisane: Przeklęty każdy, kto nie trwa we wszystkim, co zostało nakazane w zwoju Prawa.

    Na wszystkich bowiem, którzy polegają na uczynkach Prawa, ciąży przekleństwo, gdyż jest napisane: Przeklęty każdy, kto nie trwa we wszystkim, co zostało nakazane w zwoju Prawa.

    Na wszystkich bowiem, którzy polegają na uczynkach Prawa, ciąży przekleństwo, gdyż jest napisane: Przeklęty każdy, kto nie trwa we wszystkim, co zostało nakazane w zwoju Prawa.

    Na wszystkich bowiem, którzy polegają na uczynkach Prawa, ciąży przekleństwo, gdyż jest napisane: Przeklęty każdy, kto nie trwa we wszystkim, co zostało nakazane w zwoju Prawa.

    Na wszystkich bowiem, którzy polegają na uczynkach Prawa, ciąży przekleństwo, gdyż jest napisane: Przeklęty każdy, kto nie trwa we wszystkim, co zostało nakazane w zwoju Prawa.

    Na wszystkich bowiem, którzy polegają na uczynkach Prawa, ciąży przekleństwo, gdyż jest napisane: Przeklęty każdy, kto nie trwa we wszystkim, co zostało nakazane w zwoju Prawa.

    Na wszystkich bowiem, którzy polegają na uczynkach Prawa, ciąży przekleństwo, gdyż jest napisane: Przeklęty każdy, kto nie trwa we wszystkim, co zostało nakazane w zwoju Prawa.

    Na wszystkich bowiem, którzy polegają na uczynkach Prawa, ciąży przekleństwo, gdyż jest napisane: Przeklęty każdy, kto nie trwa we wszystkim, co zostało nakazane w zwoju Prawa.

    Na wszystkich bowiem, którzy polegają na uczynkach Prawa, ciąży przekleństwo, gdyż jest napisane: Przeklęty każdy, kto nie trwa we wszystkim, co zostało nakazane w zwoju Prawa.

    Galacjan 3:11

    Wez to ostrzezenie powaznie, jak najpowazniej...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drogi Thy Glory in my valley,

      skąd wiemy, że pożądanie jest grzechem?
      "... jedynie przez Prawo zdobyłem znajomość grzechu. Nie wiedziałbym bowiem, co to jest pożądanie, gdyby Prawo nie mówiło: Nie pożądaj!" - Rzymian 7:7

      Skąd wiemy, że cudzołóstwo jest grzechem?
      Skąd wiemy, że zabójstwo jest grzechem?
      "Ten bowiem, który powiedział: Nie cudzołóż!, powiedział także: Nie zabijaj! Jeżeli więc nie popełniasz cudzołóstwa, jednak dopuszczasz się zabójstwa, jesteś przestępcą wobec Prawa." - Jakuba 2:11

      Skąd wiemy, że nieświętowanie soboty jest grzechem?
      Ponieważ prawo Boże o tym mówi: "Pamiętaj o dniu szabatu, aby go uświęcić.
      W sześć dni bowiem uczynił Pan niebo, ziemię, morze oraz wszystko, co jest w nich, siódmego zaś dnia odpoczął. Dlatego pobłogosławił Pan dzień szabatu i uznał go za święty.
      Dzień zaś siódmy jest szabatem Pana, Boga twego. Nie będziesz przeto w dniu tym wykonywał żadnej pracy ani ty sam, ani syn twój, ani twoja córka, ani twój niewolnik, ani twoja niewolnica, ani twoje bydło, ani przybysz, który przebywa w twoich bramach.
      W sześć dni bowiem uczynił Pan niebo, ziemię, morze oraz wszystko, co jest w nich, siódmego zaś dnia odpoczął. Dlatego pobłogosławił Pan dzień szabatu i uznał go za święty." - Księga Wyjścia 20;8-11.

      Paweł w Rzymian 7:22.23 napisał:
      " Bo według człowieka wewnętrznego mam upodobanie w zakonie Bożym.
      A w członkach swoich dostrzegam inny zakon, który walczy przeciwko zakonowi, uznanemu przez mój rozum i bierze mnie w niewolę zakonu grzechu, który jest w członkach moich."

      "Ucisk i utrapienie spadną na każdego człowieka, który dopuszcza się zła, najpierw na Żyda, a potem na Greka.
      Chwała zaś, cześć i pokój spotkają każdego, kto czyni dobrze – najpierw Żyda, a potem Greka.
      Albowiem u Boga nie ma względu na osobę.
      Bo ci, którzy bez Prawa zgrzeszyli, bez Prawa też poginą, a ci, co w Prawie zgrzeszyli, przez Prawo będą sądzeni.
      Nie ci bowiem, którzy przysłuchują się czytaniu Prawa, są sprawiedliwi wobec Boga, ale ci, którzy Prawo wypełniają, będą usprawiedliwieni." - Rzymian 2:9-13

      "Cóż więc powiemy? Czy Prawo jest grzechem? Żadną miarą! Ale jedynie przez Prawo zdobyłem znajomość grzechu. ... " - Rzymian 7:7
      "Niechże więc grzech nie króluje w waszym śmiertelnym ciele, poddając was swoim pożądliwościom." - Rzymian 6:12
      "Dzieci moje, to wam piszę, abyście nie grzeszyli. A jeśliby kto zgrzeszył, mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa, który jest sprawiedliwy." - 1 Jana 2:1

      "Wszystko mogę w tym, który mnie wzmacnia, w Chrystusie." - Filipian 4;13

      Serdecznie pozdrawiam. ARTUR :)






      Usuń
    2. Nie rzucaj pereł przed wieprze Arturze bo i tak ich nie docenia.

      Usuń
    3. :) Świadku to już pełna degrengolada na pełnym wglądzie dla wszystkich. Pozostała ci jedynie ta forma autohipnozy... :)

      Usuń
    4. "Ale wy, umiłowani, budujcie siebie samych w oparciu o najświętszą wiarę waszą, módlcie się w Duchu Świętym, zachowajcie siebie samych w miłości Bożej, oczekując miłosierdzia Pana naszego Jezusa Chrystusa, ku życiu wiecznemu."
      Judy 20-21

      Usuń
    5. Artur,

      Judy 20-21 mówi o OŚWIECANIU a nie o ZBAWIENIU. Mylisz te pojęcia biblijne tak jak mylą i np Rzymsko Katolicy czyli religia również oparta na mrzonce wypełniania powinności które to rzekomo zdobywają kredyty w niebie co jest kompletnym fałszem i zaprzeczeniem zbawienia w Prawdziwym Chrystusie. Ty nie jesteś w stanie wypełnić prawa a jeśli to Prawdziwy Zbawca jest ci niepotrzebny. Tzw. przedadwentowa faza sądu Bożego jest kompletna bzdura i korupcja ludzka.

      O Adwentystach i o wszystkich ludzkich religiach z "zbawieniem" przez i dzięki mniemanemu wypełnianiu prawa:

      "Bracia! Pragnieniem mojego serca i treścią mojej modlitwy do Boga jest I C H zbawienie. Przyznaję bowiem, że mają gorliwość dla Boga. Nie opiera się ona jednak na właściwym poznaniu. Nieświadomi, na czym polega sprawiedliwość Boża, skupieni na stanowieniu własnej, nie podporządkowali się sprawiedliwości Bożej. Tymczasem końcem Prawa jest Chrystus, by sprawiedliwość zyskiwał ten, który wierzy."

      Rzymian 10:1-4

      Zrozum iż jesteś w kategorii "ICH" nie w kategorii "braci" poniewaz nie podporządkowałeś się sprawiedliwości Bożej ale nadaremnie próbujesz ustanowić własna przez twoje mrzonki trzymania Żydowskich szabatów, świat, nowiów oraz prawa i zakonu mojżeszowego potępiając się w ten sposób jeszcze bardzie przed Prawdziwym Bogiem który zna swoich jeszcze przed założeniem świata w zakonie laski.

      Opamiętaj się i nawróć jeśli to jest wola Boga dla ciebie.

      Usuń
  9. Opanuj się chłopie to już przechodzi w paranoje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A moze nam powiesz co na kolacje miales? Jest to rownie istotne dla potrzeby dyskusji i rownie zajmujace. Daj poznac, czekamy... :)

      Usuń
    2. Jak skończysz ucztowac z demonami to daj znać,
      Porozmawiamy wtedy o prawdziwym pokarmie,

      Usuń
  10. Kochani forumowicze,
    Z okazji najpiękniejszego Święta Narodzenia Pana Jezusa Chrystusa przyjmijcie serdeczne życzenia Bożego błogosławieństwa od pastora Zboru Zielonoświątkowego w Detroit, Piotra Chojnackiego.
    Czytam te wszystkie wpisy i chociaż jeszcze nie dołączyłem do żadnego z nich, bo widzę, że Thy Glory in Thy Valley razem z Prawda Dla Wszystkich dyskutują zażarcie więc nie będę się wcinał. Ciekawa lektura i to nie tylko w tym artykule ale i w pozostałych artykułach bloga Maxa.
    Max, gratulacje za wciągnięcie tylu ludzi do dyskusji a jeszcze więcej do śledzenia zmagań ich bohaterów. Nieraz padają zbyt mocne słowa (według mnie) ale dyswkusja jest naprawdę ciekawa i rzeczowa (chociaż nie zawsze, czasami puszczają nerwy, jak widzę). Jeszcze raz pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego oraz obfitych błogosławieństw od Pana panów, Króla królów, Boga w Trójcy Jedynego.
    Piotr Chojnacki

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie bedziesz sie wcinal?
    Bo nie masz nic do powiedzenia i schowales sie za tego The Valley coś tam, który odprawia czarna magię na tym portalu.
    Demoniczny kult!
    Max zastanów sie w czyich jesteś rękach i nie daj sobą manipulować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świadku, czarujesz tylko siebie swoimi stanami emocjonalnymi które ciebie totalnie kontrolują jak przewidział twój kult. Nie masz nic do powiedzenia merytorycznie kiedy pryskają twoje ariańskie bajki dla naiwnych. Jedyne co pozostało to tania emocjonalna pyskówka i smętne jęczenie.

      Usuń
    2. Do ...dla wszystkich,

      Poniższy tekst mówi o tobie i o wszystkich którzy próbują sami osiągnąć usprawiedliwienie przed Bogiem nie ważne w jakiej części i stawiają się w ten sposób POZA Jego usprawiedliwieniem i pod klątwa śmierci Prawa i pod przekleństwem Bożym.

      Ten tekst jest o tobie, o wszystkich Adwentystach i o SJ o KRK o Mormonach i o wszystkich religiach gdzie człowiek się wspina po mirażu swoich czynności odrzucając w zamian zejście Świętego Boga w dol do grzeszników i w nim osiągnięte usprawiedliwienie:

      "Bracia! Pragnieniem mojego serca i treścią mojej modlitwy do Boga jest ich zbawienie. 2 Przyznaję bowiem, że mają gorliwość dla Boga. Nie opiera się ona jednak na właściwym poznaniu. 3 Nieświadomi, na czym polega sprawiedliwość Boża, skupieni na stanowieniu własnej, nie podporządkowali się sprawiedliwości Bożej. 4 Tymczasem końcem Prawa jest Chrystus, by sprawiedliwość zyskiwał ten, który wierzy."

      List do Rzymian 10:1-4 NP

      Żadna gorliwość, żadna religijność, żaden pietyzm, żadne fałszywe umartwianie się, żadne tzw. "dobre uczynki", żadne intencje nie ważne jak "dobre", żadne działanie człowieka nie jest w stanie zbawić człowieka i wszystkie te kategorie i inne poza Droga i sposobem Bożym są jedynie brudnymi, śmierdzącymi i zakrwawionym szmatami przed Bogiem na które on patrzy z odraza i gniewem a które to jedynie nadają się na wieczne palenie w jeziorze ognia.

      Soli Deo Gloria

      Usuń
    3. W swojej litani do samego siebie zapomniałeś wymienić Muzułman, Buddystow i rożnych sekt Zielonoświątkowców.

      Usuń
    4. Znów bełkot niezrozumiały wydajesz z siebie pod wpływem demona.
      Pamiętaj możesz sie od tego uwolnić!
      Musisz tylko tego chcieć.
      Propozycja jest taka:
      Zacznij natychmiast twoje szanse wzrosną.

      Usuń
  12. Pytanie do Adwentystów czy obchodzicie " Boże Narodzenie " teraz czy jak prawosławmi ?
    ak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drogi AK, Adwentyści nie obchodzą "Bożego Narodzenia" ani teraz, ani w czasie późniejszym. Świętem które obchodzą, jest Sobota, czyli święto, które polecił Pan Bóg w Swoim oryginalnym Dekalogu. (Księga Wyjścia rozdział 20, 8-11)
      Serdecznie pozdrawiam. ARTUR :)

      Usuń
    2. I tym nawiązują do swoich początków które wywodzą się z tej samej grupy spirytystycznej w XiX z której później wyłonili się i Świadkowie Jehowy. Adwentyści Dnia Siódmego to tzw. Millerites, naśladowcy William Miller który z kolei był pod wpływem heretyczki Ellen G. White której halucynacje Adwentyści traktują na równi z Pismem Świętym. Świadkowie Jehowy to Russellites zwolennicy Charles Taze Russell.

      I Świadkowie Jehowy i Adwentyści Dnia Siódmego mieli i maja nadal wiele wspólnego pomimo różnic jakie występują pomiędzy nimi. Np. Adwentyści na początku tak jak Świadkowie Jehowy odrzucali Rewelacje prawdziwego Boga w Trójcy jedynego i tak jak SJ nauczali iż Syn Bozy jest stworzeniem - Archaniołem Michałem. Obydwie grupy odrzucają piekło i obydwie grupy nauczają anihilacji duszy Jakkolwiek Świadkowie Jehowy sa oczywistym kultem dla każdego kto zna choć podstawy wiary Chrześcijańskiej wiele nauk Adwentystów jest równie błędnych a szczególnie ich nauka o zbawieniu człowieka.

      Adwentyści nauczają fałszywej pseudo Ewangelii, gdzie odkupiencza Krzyża Chrystusa nie jest prawdziwie zakończona a on nadal dokonuje odkupienczego działania w specjalnym miejscu w niebie gdzie w 22 Października 1844 r zaczal sie tzw. "Investigative Judgment" w czasie którego na bieżąco "Bóg" Adwentystów dowiaduje sie kto jest warty zbawienia a kto nie i oczywiście ta wartość nie jest oparta tylko na Chrystusie ale na wypełnianiu prawa przez danego Adwentystę co jest kompletnym zaprzeczeniem prawdziwego Chrystusa i Prawdziwej Ewangelii Chrystusa.

      Migawka z wielu obcych i odrażających nauk Adwentystów Dnia Siódmego. Niestety po angielsku. Dla czytających po polsku tylko proszę sobie przetłumaczyć stronę przez tłumacza Google:

      "He was inaugurated as our great High Priest and began His intercessory ministry at the time of His ascension. In 1844, at the end of the prophetic period of 2,300 days, He entered the second and last phase of His atoning ministry. It is a work of investigative judgment which is part of the ultimate disposition of all sin, typified by the cleansing of the ancient Hebrew sanctuary on the Day of Atonement. In that typical service the sanctuary was cleansed with the blood of animal sacrifices, but the heavenly things are purified with the perfect sacrifice of the blood of Jesus. The investigative judgment reveals to heavenly intelligences who among the dead are asleep in Christ and therefore, in Him, are deemed worthy to have part in the first resurrection. It also makes manifest who among the living are abiding in Christ, keeping the commandments of God and the faith of Jesus and in Him are ready for translation into His everlasting kingdom. This judgment vindicates the justice of God in saving those who believe in Jesus. It declares that those who have remained loyal to God shall receive the kingdom"

      Źródło Adwentystów Dnia Siódmego: http://www.adventist.org/beliefs/apocalypse/christs-ministry-in-the-heavenly-sanctuary/

      Usuń
    3. Spowodowany hipnozą tak zwany odpoczynek w Duchu, spoczynek w Duchu Świętym, padanie w Duchu, upadek w mocy, owładnięcie przez Ducha – to zjawisko opisujące rzekome doświadczenie religijne z zakresu chrześcijaństwa charyzmatycznego, obejmujące niekontrolowany i niezamierzony upadek osoby na podłogę, którego przyczynę oficjalnie tłumaczy się działaniem Ducha Świętego. Odpoczynek w Duchu następuje przeważnie w wyniku praktyki nałożenia rąk i prowadzi do upadku, zazwyczaj do tyłu, osoby na którą nakłada się ręce, jednak doskonale wiadomo od wieków, że jest to skutek zahipnotyzowania człowieka przez pastora czy animatora, który jest jednocześnie silnym hipnotyzerem. Im większa hipnotyczna moc pastora, tym więcej osób doświadcza takich ekscesów, które bez otoczki rzekomego Ducha Świętego są udziałem wielu uczestników zwyczajnych seansów hipnotycznych. Osoby tak zahipnotyzowane zwykle stają się gorliwymi wyznawcami, gdyż są zdobyte do sekty podstępem, poprzez hipnozę. Zjawisko to nosi nazwę hipnozy magnetycznej lub hipnozy mesmerycznej i jest stosunkowo dobrze opisane w literaturze spirytystycznej oraz parapsychologicznej, z których to nurtów okultystycznych zasadniczo pochodzi.

      Po zdjęciu hipnotycznego uroku, osoby tracą nie tylko chęć dalszego udziału w sekcie jak i zainteresowanie Pismem Świętym, ale często tracą pamięć swojego pobytu w sekcie zielonoświątkowej czy tak zwanej charyzmatycznej odnowie w duchu świętym, mając tę część życia za sen. Owładnięcie przez duchy przodków, także takie uznawane za święte, znane jest także w szamanizmie wielu kultur i przypisywane opętaniu przez jakiś rodzaj istoty z zaświatów, zwykle przodków szamana. Jest to zjawisko, które wymaga posiadania mocy spirytystycznych do wywoływania jakiegoś ducha oraz mocy hipnotycznej do obezwładnienia osoby. Nazywanie takiego wywołanego ducha Duchem Jezusa czy Duchem Świętym nie ma tu znaczenia, ponieważ, o ile wcześniej nie znaliśmy jakiegoś ducha dobrze, nie mamy szans ustalenia kto tak naprawdę do nas przychodzi. Może to być sam Szatan czy Lucyfer albo inne demony, które bardzo lubią grzeszników, szczególnie rozpustnych pastorów i księży, pazernych na Mamonę i nielegalny seks. Biblia zakazuje wywoływania jakichkolwiek duchów czy osób, także Jezusa czy Maryji, zakazuje wywoływania Ducha Świętego, bo zakazuje wywoływania wszelkich duchów metodami spirytystycznymi czyli także wezwaniami i modłami, a Jezus nigdzie nie nakazywał wywoływania Go, a jedynie naśladowania sposobu jego życia i modlitwy, w tym uzdrawianiu w imię Boże oraz czczenia wyłącznie jedynego Boga, po hebrajsku Elohim JHWH.

      Usuń
    4. " Was, martwych z powodu upadków i nieobrzezanych we własnej cielesności razem z Nim ożywił, darując nam wszystkie upadki. On umorzył nasze długi, całą listę niespełnionych zobowiązań — skończył z nimi, gdy przygwoździł je do krzyża. Na tym krzyżu rozbroił zwierzchności oraz władze, publicznie je obnażył i powlókł w tryumfalnym pochodzie."

      List do Kolosan 2:13-15

      Chrystus umorzył, darował, przygwoździł grzech w Triumfie jak naucza Pismo Święte ale nie tak szybko i nie tak łatwo według Adwentystów Dnia Siódmego.

      Według nich nic takiego w czasie przeszłym się nie dokonało i nie tak łatwo, najpierw sobie na to trzeba zasłużyć i zapracować. Oto ludzka wersja "usprawiedliwienia" według Adwentystów Dnia Siódmego:

      "...W roku 1844, przy końcu proroczego okresu 2300 lat, przystąpił do drugiej i ostatniej fazy swej służby pojednawczej. Jest to dzieło przedadwentowej fazy sądu Bożego, która jest częścią dzieła ostatecznego pokonania grzechu..."

      Bliżej niesprecyzowane "istoty niebiańskie" i,e, "Bóg" Adwentystów uczy się na bieżąco kto może zostać zbawiony. Mamy tutaj do czynienia z "Bogiem" reagującym tylko i uczącym się kto i jak i kiedy może być zbawiony:

      "...Sąd przedadwentowy ukazuje istotom niebiańskim, kto spośród umarłych zasnął w Chrystusie i w związku z tym jest godny, by w Chrystusie dostąpić łaski udziału w pierwszym zmartwychwstaniu..."

      CDN.

      Usuń
    5. Część 2



      Jeśli myślałeś iż zbawienie jest z laski jesteś w błędzie według Religi "posłuszeństwa" Adwentystów którzy wyobrażają sobie iż są posłuszni i mogą osiągnąć perfekcyjne posłuszeństwo podług prawa de facto wierząc wtedy w pseudo zbawienie z uczynków:

      "...Ukazuje również, kto spośród żyjących trwa w Chrystusie, zachowując przykazania Boże i wiarę Jezusa, będąc tym samym gotowym, aby dostąpić przemienienia i być wziętym do Jego wiecznego Królestwa. ..."

      Całość tych mitów ludzkich absolutnie nastawionych anty do Prawdziwej Ewangelii i Prawdziwego Chrystusa w ich kontekście ze strony Adwentystów:

      "W niebie znajduje się świątynia, prawdziwy przybytek, który zbudował Pan, a nie człowiek. W nim sam Chrystus oręduje za nami, dając wierzącym dostęp do owoców swej pojednawczej ofiary złożonej kiedyś za wszystkich na krzyżu. Jezus został ustanowiony naszym wielkim Arcykapłanem i rozpoczął swoją wstawienniczą służbę z chwilą wniebowstąpienia. W roku 1844, przy końcu proroczego okresu 2300 lat, przystąpił do drugiej i ostatniej fazy swej służby pojednawczej. Jest to dzieło przedadwentowej fazy sądu Bożego, która jest częścią dzieła ostatecznego pokonania grzechu symbolizowanego przez oczyszczenie starotestamentalnej świątyni hebrajskiej w Dniu Pojednania. W tej służbie, która była zapowiedzią tego, co wydarzy się w przyszłości, świątynia była oczyszczana krwią ofiar zwierzęcych. Jednak rze− czy niebiańskie oczyszczane są doskonałą ofiarą krwi Jezusa. Sąd przedadwentowy ukazuje istotom niebiańskim, kto spośród umarłych zasnął w Chrystusie i w związku z tym jest godny, by w Chrystusie dostąpić łaski udziału w pierwszym zmartwychwstaniu. Ukazuje również, kto spośród żyjących trwa w Chrystusie, zachowując przykazania Boże i wiarę Jezusa, będąc tym samym gotowym, aby dostąpić przemienienia i być wziętym do Jego wiecznego Królestwa. Sąd ten potwierdza, że Bóg zbawiając tych, którzy wierzą w Jezusa, postępuje w pełni sprawiedliwie. Deklaruje też, że ci, którzy zachowują wierność wobec Boga, otrzymają Jego Królestwo. Zakończenie tej służby Chrystusa wyznaczy koniec czasu łaski dla ludzi przed powtórnym Jego przyjściem."

      Źródło: http://www.adwent.pl/o-kosciele/zasady-wiary


      Komentarz Słowa Bożego do tej mitomani:

      "6 Dziwię się, że tak prędko dajecie się odwieść od Tego, który was powołał w łasce Chrystusa, do innej dobrej nowiny. 7 Jednak innej nie ma. Są tylko jacyś ludzie, którzy was niepokoją i chcą przekręcić to, co przekazał nam Chrystus.

      8 Ale choćby nawet ktoś z nas albo sam anioł z nieba głosił wam dobrą nowinę różną od tej, którą wam przekazaliśmy, niech będzie przeklęty! 9 Jak powiedzieliśmy przedtem, tak teraz powtarzam: Jeśli ktoś wam głosi dobrą nowinę różną od tej, którą już przyjęliście, niech będzie przeklęty!"

      List do Galacjan 1:6-9 NP

      Usuń
  13. Do "..." dla wszystkich czyli Artura Adwentysty Dnia Siódmego,

    "Skąd wiemy, że nieświętowanie soboty jest grzechem?"
    ~ Artur

    Skąd wiemy iż powyższe pytanie jest oparte na religijnej hipokryzji i jest zadane przez hipokrytę który sam dopuszcza się mniemanego grzechu a w zamian za to zarzuca go innym?

    Ano stad Arturze iż jesteś seryjnym łamaczem każdego jednego szabatu jak ci to już udowodniłem a od czego uciekłeś wcześniej i uciekniesz i teraz nie mając żadnej merytorycznej i prawdziwej odpowiedzi na TEMAT oparty poniżej na nauce Słowa które traktujesz ewidentnie wyrywkowo i jak ci pasuje...

    Artur, zdaj sobie sprawę iż nie obchodzisz szabatu ale jedynie twoje wyobrażenia o obchodzeniu szabatu. Podobnie jest z tymi którzy cie tak skołowali a którzy ci wmawiają w swej hipokryzji iż obchodzą szabat również. Ani ty ani oni nie obchodzicie szabatu ale go regularnie łamiecie chyba ze:

    1. Pomiędzy zmrokiem w Piątek a zmrokiem w Sobotę nie wykonujesz absolutnie żadnej pracy, nawet prac domowych:

    " Będziecie pracować przez sześć dni, ale dzień siódmy będzie dniem całkowitego odpoczynku. Będzie to dzień poświęcony Jahwe..."
    ~ Księga Wyjścia 31:5

    2..Pomiędzy zmrokiem w Piątek a zmrokiem w Sobotę nie używasz żadnego ogrzewania w swoim domu czy mieszkaniu, obojętnie czy gazowego, węglowego czy tez elektrycznego i zima nie jest tutaj żadna wymówką:

    " Nawet ognia nie będziecie rozpalać w domach waszych w dzień szabatu."
    ~ Księga Wyjścia 35:3

    3. Od zmroku w Piątek do zmroku w Sobotę nie gotujesz absolutnie niczego, nawet wody na herbatę ani nie pieczesz ani nie przygotowujesz absolutnie żadnych posiłków na świeżo:

    "Szóstego dnia zebrali podwójną ilość pożywienia, czyli po dwa omery na głowę. Natychmiast też przyszli do Mojżesza starsi całego zgromadzenia i donieśli mu o tym. A on im na to: Oto, co kazał wam powiedzieć Jahwe: Dzień jutrzejszy będzie świętem, szabatem uroczystym na cześć Jahwe. napieczcie sobie wszystkiego, ile chcecie, ugotujcie, co chcecie, a czego nie zdołacie spożyć dziś, zostawcie sobie na jutro. (24) I zostawili sobie [jedzenia] do dnia jutrzejszego, tak jak im nakazał Mojżesz. Nic się nie zepsuło i nie pojawiło się żadne robactwo."

    ~ Ksiega Wyjscia 16:22-24

    C.D.N.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Część 2


      4. Od zmroku w Piątek do zmroku w Sobotę nie opuszczasz swego mieszkania lub domu:

      "Patrzcie! Oto Jahwe ustanowił dla was szabat i dlatego szóstego dnia dostarcza wam pożywienia na dwa dni. Każdy pozostaje tego [siódmego] dnia tam, gdzie jest. Dnia siódmego nikt nie opuszcza miejsca, na którym przebywa."

      ~ Księga Wyjścia 16:29

      5. Egzekwujesz kare śmierci na tych którzy nie obchodzą szabatu od zmroku w Piątek do zmroku w Sobotę i wykonują jakąś prace w tym czasie. Jeśli wiedząc o tym nie kamieniujesz ich na śmierć to łamiesz z nimi szabat i sam powinieneś być ukamienowany przez tego który naprawdę obchodzi szabat:

      "Będziecie pracować przez sześć dni, ale dzień siódmy będzie dniem całkowitego odpoczynku. Będzie to dzień poświęcony Jahwe. Kto by w dniu szabatu wykonywał jakieś prace, zasłuży sobie na karę śmierci."

      ~ Księga Wyjścia 31:15

      "Gdy synowie Izraela znajdowali się na pustyni, spotkali tam pewnego człowieka, który zbierał drwa w dzień szabatu. (33) Ci, którzy go spotkali przy zbieraniu drew, przyprowadzili go do Mojżesza oraz Aarona i postawili przed całym zgromadzeniem. Oddano go pod straż, bo jeszcze nie zdecydowano, co należy z nim uczynić. (35) A Jahwe powiedział do Mojżesza: Człowiek ten musi umrzeć. Całe zgromadzenie wyprowadzi go za obóz i ukamienuje."

      ~ Księga Liczb 15:32-35

      6. W każdy szabat twój ofiarodawczy kapłan składa w ofierze dwa jagnięta:

      "W każdy szabat będziecie składać w ofierze dwoje rocznych jagniąt bez żadnej skazy oraz jako ofiarę z pokarmów dwie dziesiąte efy mąki najczystszej, zmieszanej z oliwą. Do tego powinna być dodana ofiara z płynów. Będzie to całopalenie szabatowe, składane, oprócz całopalenia nieustannego, razem z ofiarą z płynów."

      ~ Księga Liczb 28:9-10

      Życze ci błogosławionej uczciwości przed Bogiem i wierzącymi oraz wyzbycia się pretensji do i udawania tego iż obchodzisz szabat kiedy go nie obchodzisz, nie jesteś w stanie go obchodzić i nie powinieneś go w obchodzić według prawa mojżeszowego bo prawdziwy szabat jest cały czas w Chrystusie Panu podłóg przymierza Abramahowego które poprzedziło prawo mojżeszowe o 430 lat a którego to Prawo dane Mojżeszowi nie unieważniło i unieważnić nie mogło...

      Q.E.D.

      Soli Deo Gloria

      Usuń
    2. Artur , trudno sie z tym nie zgodzic , wiec jak jest przestrzegasz Sabat czy nie ?
      kk

      Usuń
    3. Drogi „Thy Glory in my valley”,
      w punkcie 4. napisałeś:
      „Od zmroku w Piątek do zmroku w Sobotę nie opuszczasz swego mieszkania lub domu: ‘Patrzcie! Oto Jahwe ustanowił dla was szabat i dlatego szóstego dnia dostarcza wam pożywienia na dwa dni. Każdy pozostaje tego [siódmego] dnia tam, gdzie jest. Dnia siódmego nikt nie opuszcza miejsca, na którym przebywa.’ ~ Księga Wyjścia 16:29. ”
      WYRWAŁEŚ TĘ WYPOWIEDŹ Z KONTEKSTU całej historii. Ale po kolei. Historia ta zawarta jest w Księdze Wyjścia rozdział 16. Naród Izraelski znajdował się na pustyni podczas wędrówki do ziemi Kanaanu. Otrzymywali oni w cudowny sposób pokarm od Boga, który mieli zbierać codziennie rano. (patrz w. 16-18) Gdy chcieli przechować mannę na kolejny dzień, pokrywała się robactwem. (w.19-20) W dniu szóstym mieli nazbierać podwójną ilość manny, aby mieli także na sobotę. (w.22) Manna, którą zebrali w dniu szóstym i pozostawili na dzień siódmy, nie psuła się. W dni siódmym jedli mannę, którą uzbierali dzień wcześniej. (w.23-25) W dniu siódmym Bóg nie dawał manny. (w.25-26) Jednak niektórzy, wychodzili w dniu siódmym, aby zbierać mannę, ale nic nie znaleźli. (w.27)
      I wtedy powiedział Bóg do Mojżesza: ”Jak długo będziecie się wzbraniali przestrzegać moich przykazań i moich praw?” w.28
      Teraz następuje werset 29, który zacytowałeś wcześniej ( WYRWAWSZY GO Z KONTEKSTU ): „Patrzcie! Pan dał wam sabat. Dlatego daje wam też dnia szóstego chleb na dwa dni. Zostańcie każdy na swoim miejscu, niechaj nikt w siódmy dzień nie opuszcza swego miejsca.” w.29
      Dlaczego mieli nie opuszczać swego miejsca? Ponieważ w sobotę Bóg nie dawał manny i nie znaleźliby jej na pustyni. TO BYŁO POWODEM POZOSTAWANIA ICH NA SWOIM MIEJSCU.

      Drogi „Thy Glory in my valley”, wniosek jaki sugerujesz cytując księgę Wyjścia 16:29, jest fałszywy.
      Historia podana w Księdze Wyjścia 16, ostrzega nas przed nieposłuszeństwem Bożym przykazaniom. Pokazuje jak bardzo człowiek potrafi być uparty i zapatrzony w samego siebie. Co tydzień Bóg pokazywał jak wielkie znaczenie ma posłuszeństwo Jego woli. Kto lekceważy Prawo Boże nie rozumie ewangelii i objawia ducha buntu.
      W sobotę mogę wyjść z domu. Nie muszę, jak napisałeś, pozostawać w moim mieszkaniu „od zmroku w Piątek do zmroku w Sobotę”. Świętuję sobotę, ponieważ kocham Pana Jezusa. Nie po to, aby zapracować sobie na zbawienie, ale dlatego że jestem zbawiony w zasługach Pana Jezusa. To dar, który daje mi mój Pan ze Swej łaski. Jeśli tego nie możesz zrozumieć, rozumiem Cię.
      Odnoszę wrażenie, że jesteś na forum codziennie. Ja nie. I nie pragnę w tym miejscu dopisać słowa "niestety". Zgodnie z Bożym oryginalnym Dekalogiem pracuję sześć dni w tygodniu i jestem zajęty wieloma ważnymi sprawami, a siódmego dnia odpoczywam - w Panu Jezusie!!! Nie mam aż tyle czasu, aby odpowiadać Ci punkt po punkcie, bo musiałbym wszystko analizować tak jak punkt czwarty.
      Pozdrawiam serdecznie. ARTUR :)

      Usuń
    4. Artur
      Ponieważ wywracasz i stawiasz na głowie teorie bluźniercy i prześmiewcy the Valley coś tam możesz sie spodziewać ataków personalnych, które bedą miały na celu ośmieszenie a na końcu podeptanie i obłożenie klątwa tego w co wierzysz.

      Usuń
    5. Drogi "kk", przestrzegam Szabat nie według punktów wymienionych przez "Thy Glory in my valley", ale według przykładu Pana Jezusa. Cieszę się szczególnym błogosławieństwem, które Pan Bóg daje w dzień Szabatu od wielu lat, a społecznością z Nim na co dzień. I chwała za to Panu Jezusowi.

      Serdecznie Cię pozdrawiam :)

      Usuń
    6. "Drogi "kk", przestrzegam Szabat nie według punktów wymienionych przez "Thy Glory in my valley", ale według przykładu Pana Jezusa."

      Acha czyli Pan Jezus nie potwierdził całej Torah i cytowanych przeze mnie wersetów na które nie jesteś w stanie odpowiedzieć... Mógłbyś nam pokazać gdzież to te wersety o szabacie zostały unieważnione albo znów się "nie odnoszą" do prawdziwego szabatu jak insynuujesz odnośnie Kolosan 2:16? Czekam...

      Prezentujesz tutaj tani i naiwny unik bo nie masz żadnej odpowiedzi i wszyscy którzy są w stanie racjonalnie myśleć widza to Arturze. Powiedz mi skoro jesteś w prawdzie dlaczegoż musisz się unikać do tak naiwnych uników i tak manipulacji? Czyż prawda sama się nie obroni?

      Nie w twoim wypadku Arturze i nie w wypadku twojej Religi Galacjanskiej herezji. Jak to jest iz ja mogę rozmawiać o całym Piśmie i wszystkie cytaty o Szabacie a szczególnie z Torah mogę i chce uwzględniać a ty od tych których nie jesteś w stanie wypełniać a które demaskują twa hipokryzje ignorujesz i uciekasz od nich???

      Arturze zostałeś złapany na kłamstwie ale nie byle jakim ale na kłamstwie o Bogu i o Jego Slowie...

      Usuń
    7. "W sobotę mogę wyjść z domu. Nie muszę, jak napisałeś, pozostawać w moim mieszkaniu „od zmroku w Piątek do zmroku w Sobotę”. Świętuję sobotę, ponieważ kocham Pana Jezusa. Nie po to, aby zapracować sobie na zbawienie,"



      Arturze,

      Słuchaj ominąłeś większość z tego co zaprezentowałem a to ci piszesz nie pokrywa sie z tym co piszesz gdzie indziej. Z jednej strony mówisz na iz nie jesteś zbawiony przez prawo a z drugiej mówisz nam właśnie to. Co więcej twój kościół Adwentystów własnie tego dokładnie naucza w wielu miejscach.

      Jeden z wielu dowodów ze strony Adwentystów:

      "...Ukazuje również, kto spośród żyjących trwa w Chrystusie, zachowując przykazania Boże i wiarę Jezusa, będąc tym samym gotowym, aby dostąpić przemienienia i być wziętym do Jego wiecznego Królestwa. ..."


      Źródło: http://www.adwent.pl/o-kosciele/zasady-wiary

      Nie pisz mi o kontekście ponieważ ty podałeś kontekst historyczny i to tylko dla Księga Wyjścia 16:29. Nikt nie kwestionuje tego kontekstu historycznego ale on nie unieważnia tego nakazu w sensie literalnego "wypełniania" prawa. Dlatego tez własnie Żydzi ortodoksyjni do dziś stosu ja sie do tego i innych nakazów ale nawet i oni nie wypełniają prawa choć są bardziej konsekwentni w jego rozumieniu aniezeli ty i Adwentyści. Oni nie traktują nakazów szabatu wybiorczo jak ty.

      Kontekst historyczny nie unieważnia tych nakazów. Kazdy kto zna Żydów ortodoksyjnych wie iz oni tak nie uważają a są przecież "specjalistami" od "wypleniania prawa" będąc ślepymi na Mesjasza. Brzmi znajomo Arturze?

      Zauważ iż poza powyższa próba rozmycia Słowa zupełnie ominąłeś jego inne nakazy których już nie wiedziałeś jak rozmyć. A mianowicie:

      Księga Wyjścia 31:5, Księga Wyjścia 35:3, Ksiega Wyjscia 16:22-24, Księga Wyjścia 31:15, Księga Liczb 15:32-35, Księga Liczb 28:9-10.

      Zauważ iz kiedy złapany na twym łamaniu szabatu mówisz tak jak Chrześcijanie których wcześniej piętnowałeś jako "łamiących Szabat"...
      Niestety nie masz solidnych i merytorycznych odpowiedzi a jedynie częściowe i luźne uniki. To jest niekonsekwencja a gdzie jest niekonsekwencja jest i upadły pseudo argument i często stojący za ta maskarada fałsz...

      I nie pisz nam proszę ile kto pisze oraz jak łamiesz twój szabat pracując w sobotę według twej własnej nauki do której się nie chcesz teraz przyznać. Ja pisze bo mam czas, nie będę go miał to przestane co to ma do tematu i merytoryki? Nic. Merytorycznie a nie personalnie proszę

      Usuń
    8. Oj, przyglądam się dyskusji "Thy Glory in my valley", głównie z "Prawdą dla wszystkich" na temat szabatu i... czegoś tu nie rozumiem. Czy wątpliwości, a wręcz degradowanie przez "Thy Glory..." ważności przykazania o szabacie dotyczy:
      1) negowania jego aktualności współcześnie czy też
      2) sposobu jego świętowania?
      Jeżeli "Thy Glory..." neguje aktualność przykazania o świętowaniu szabatu (siódmego dnia tygodnia, soboty) to uczciwość nakazuje negować też pozostałe dziewięć przykazań dekalogu.
      Jeżeli natomiast "Thy Glory..." akceptuje przykazanie o świętowaniu siódmego dnia tygodnia na równi z pozostałymi przykazaniami, a jedynie pyta o sposób świętowania tego dnia czy też w tym dniu to jest to ciekawy temat do rozważenia. Wypowiedzi "Prawdy dla wszystkich" są dla mnie logiczne.
      Myślę, że Żydzi mogliby wypowiedzieć się w tym temacie lub Adwentyści. Czy są jeszcze inne kościoły w Polsce, które akceptują oryginalny Dekalog? Żydzi niestety nie przyjęli Pana Jezusa jako Zbawiciela wszystkich ludzi. Są jednak Żydzi Mesjanistyczni, którzy stanowią wyjątek od tej reguły.
      3) A może w grę u "Thy Glory..." wchodzi trzecia opcja. Uznaje Dekalog, ale siódmy dzień zamienił sobie na pierwszy dzień tygodnia - niedzielę, bo jest wolnym człowiekiem w Panu Jezusie. Oby nie okazało się, że samowolnym.
      Kieruje mną tylko zwykła, kobieca ciekawość. Pozdrawiam wszystkich.

      Usuń
    9. Droga Obiektywna,

      Myślę iż nie jesteś jednak aż tak obiektywna i widać do po pozycji która zajęłaś a która jest pozycja Adwentystyczna czyli całkowicie nie realna i nie konsekwentna jak to już zostało wykazana a tak skrupulatnie ominięte przez Artura Adwentystę ktory co tydzien lamie Szabat jak określony w Torah jednocześnie wierząc iz go "utrzymuje" co w jego pojęciu daje mu podstawę do krytykowania Chrześcijan którzy wiedza kim jest Chrystus i czym jest związek z Nim.

      Myślę iż jest jasne co mowie szczególnie iz powtarzane wielokrotnie dla Artura. A jeśli tak jest ja nie będę powtarzał tego ponownie dla ciebie proszę.
      Końcem prawa i wiecznym szabatem jest Jezus Chrystus i wierzący z Jego Laski pozostając w Nim w uni są CAŁY czas w szabacie ale nie w faryzejskim wydaniu aka Żydzi lub inni ale w wypełnieniu Szabatu przez tego który jest Panem Szabatu.

      "Tymczasem końcem Prawa jest Chrystus, by sprawiedliwość zyskiwał ten, który wierzy" - Rzymian 10:4

      SDG

      Usuń
  14. Napisze ogólnie ,jakby nie patrząc jestem pod wrażeniem wiedzu biblijnej wszystkich uczestników dyskusji . Głupio to brzmi ale jako praktykujacy katolik czuje się zawstydzony , muszę nadrobić wiele zaległosci
    JPII

    OdpowiedzUsuń
  15. Kadzisz!
    Żaden Katolik nie przyzna sie do tego, ze w sprawach wiary jest dyletantem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy ja wprost pieze o tym, że nie znam Bibili ? Pisze ,że nie znam na tyle jak niektórzy uczestnicy dyskusji . Czy bycie Katolikiem to coś złego ? Czy to ,że Jan Paweł II był wzorem do naśladowania to coś złego
      JPII

      Usuń
    2. Drogi Rzymsko-Katoliku

      Pozwól iż odpowiem od siebie ale w oparciu o Słowo Boże i z Jego cala mocą. Wierzenie tak jak naucza KRK jest złem ponieważ KRK naucza fałszu. Naucza fałszywej pseudo Ewangelii, fałszywego Boga, fałszywego obrazu człowieka oraz przede wszystkim fałszywego sposobu zbawienia grzesznego człowieka przed Świętym Bogiem.

      Przekłamań Ewangelii Chrystusa jest w KRK jest tak wiele iż moglibyśmy spędzić tutaj następne 6 miesięcy tylko pobieżnie je wymieniając. Ale aby nie być gołosłownym dowód na fałszywe rozumienie i nauczanie Boga w KRK pomimo równoczesnego poprawnego nauczania o Jednym Bogu w Ojcu i Synu i Duchu:

      "Relacje Kościoła z muzułmanami. "Zamysł zbawienia obejmuje również tych, którzy uznają Stworzyciela, wśród nich zaś w pierwszym rzędzie muzułmanów; oni bowiem wyznając, iż zachowują wiarę Abrahama, czczą wraz z nami Boga jedynego i miłosiernego, który sądzić będzie ludzi w dzień ostateczny""

      Katechizm KRK 841 za Konstytucja Dogmatyczna KRK "Lumen Gentium"

      Co do JPII, no cóż nie mogę ci skłamać, nie ważne jak to zaboli bo mowie to z powodu miłości Chrystusa okazanej tak wielu. JPII jest bezpośrednio odpowiedzialny za prawdziwy holocaust dziesiątek milionów dusz które uwierzyły w jego fałszywe nauki i błędne przewodzenie na duchowe manowce gdzie zeruje głodny lew który jest wrogiem każdego człowieka. Ponownie jest tutaj tak wiele do omówienia i nie ma na to czasu ani miejsca. Jednak żeby zostać tematycznie z wymienioną wyżej fałszywa nauka KRK odnośnie osoby Boga pozwolę sobie zaprezentować tylko jedno zdjęcie które jest warte więcej anieżeli tysiąc słów przynajmniej dla tych którzy mając oczy widzą:

      ZDJĘCIE: http://bit.ly/1tn0Fha

      Pamiętaj iż to co ci zasygnalizowałem to jedynie czubek góry lodowej... góry która miażdży ludzkie dusze bezpowrotnie jeśli zejdą z tego świata wierząc w nauki Rzymu. Nie jesteś jedyny oszukany jak pewnie zauważyłeś na tych stronach ale przynajmniej nie musisz dalej być w pełnej ignorancji co do tego oszustwa. Otwórz Słowo Boże i zacznij je czytać i zacznij wołać do Boga o Jego zrozumienie. Wszystko do czego cie zapraszam jest zaproszeniem do prawdy Chrystusa Pana Chwały. Nie mówię ci abyś gdziekolwiek chodził, kogokolwiek słuchał czy nawet wierzył mnie. Otwórz Słowo Boże i szukaj tam, nie u ludzi, nie w jakichś grupach. Ta prawda, prawda Chrystusa ma moc i wyzwoleńcza i opdkupieńczą i nic nie jest w stanie jej ukryć i zakryć jeśli jej światło padnie na ciebie. Ona cie uwolni jeśli jest taka wola Boża w Ojcu i Synu i Duchu. Amen.

      Veritas Liberabiit Vos

      PS Pomodlę się za ciebie choć ja nie mam żadnych możliwości sprawczych. Żadnych. Ale skoro Bóg wskrzesił do życia takiego grzesznika jak ja może i ciebie jeśli to jest tylko Jego wolą dla twojej duszy. Mógł i wskrzesił autora tego blogu...

      Soli Deo Gloria

      Usuń
  16. Kolejne wypowiedzi nawiedzonego:
    "" Ale skoro Bóg wskrzesił do życia takiego grzesznika jak ja może i ciebie jeśli to jest tylko Jego wolą dla twojej duszy. Mógł i wskrzesił autora tego blogu..."""


    Skromnie przypomnę, że wskrzesić w/g Słownika Języka Polskiego (sjp.) znaczy:

    1. w wierzeniach: przywrócić życie umarłemu;

    2. sprawić, że coś zaczyna ponownie istnieć, np. wskrzesić dawny zwyczaj

    http://sjp.pl/wskrzeszenie


    To jest herezja nie mająca odniesienia w Bibli!

    Co wskrzesił autor tego komentarza??

    'Mając nadzieję w Bogu, że będzie, którego i oni czekają, zmartwychwstanie i sprawiedliwych, i niesprawiedliwych'. Dzieje 24-15 BG.

    No ale w/g The Valley już się wskrzeszenie, zmartwychwstanie odbyło.

    Czyżby Bóg był niesprawiedliwy?

    Czyżby jedni już dostapili wskrzeszenia (The Valley i autor bloga) a inni jeszcze nie!

    Z całą pewnością NIE!!

    To demoniczna nauka skłania do tego, że jedni chcą wyprzedzić drugich i głośno to manifestują!

    Ta fałszywa nauka każe wierzyć, że jedni są lepsi, ważniejsi, 'dotknięci palcem Boga'!
    A inni CO?
    Gorsi i nic nie warci?

    Były już takie herezje i tacy heretycy w czasach Apostołów.
    Paweł w liście do Tymoteusza tak o tym mówi:
    ' A pospolitej, pustej mowy unikaj, bo ci, którzy się nią posługują, będą się pogrążali w coraz większą bezbożność, (17) a nauka ich szerzyć się będzie jak zgorzel; do nich należy Hymeneusz i Filetos, (18) którzy z drogi prawdy zboczyli, powiadając, że zmartwychwstanie już się dokonało, przez co podważają wiarę niektórych. (19) Wszakże fundament Boży stoi niewzruszony, a ma taką pieczęć na sobie: Zna Pan tych, którzy są jego, i: Niech odstąpi od niesprawiedliwości każdy, kto wzywa imienia Pańskiego'. 2 Tymot. 2-16-19.BW.


    VEL:
    'którzy
    z drogi prawdy zboczyli,
    powiadając, że zmartwychwstanie już się dokonało,'

    Tych się wystrzegaj!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. BTW, ja nawet nie czytam twych emocjonalnych majaczeń także o moje uwagi się już nie martw.

      Usuń
    2. "Czyżby jedni już dostapili wskrzeszenia (The Valley i autor bloga) a inni jeszcze nie!
      Z całą pewnością NIE!!
      To demoniczna nauka skłania do tego, że jedni chcą wyprzedzić drugich i głośno to manifestują!"

      Dla tych którzy maja oczy aby widzieć i uszy aby słyszeć:

      " jako pogrzebani wraz z Nim w chrzcie i w chrzcie razem z Nim OŻYWIENI przez wiarę pochodzącą z działania Boga, który wzbudził Chrystusa z martwych. Was, martwych z powodu upadków i nieobrzezanych we własnej cielesności razem z Nim OŻYWIŁ, darując nam wszystkie upadki."

      ~ Kolosan 2:12-13 NP


      " Jednak Bóg, hojny w swym miłosierdziu, kierując się swą wielką miłością, którą nas obdarzył, i to nas, martwych z powodu upadków, OŻYWIŁ wraz z Chrystusem. Bo z łaski jesteście zbawieni. On nas wraz z Chrystusem PRZYWRÓCIŁ do życia i wraz z Nim umieścił na wysokościach nieba. Uczynił to w Chrystusie Jezusie,"

      Efezjan 2:4-7 NP

      "Ręczę i zapewniam, kto słucha mego Słowa i wierzy Temu, który Mnie posłał, ma życie wieczne i nie czeka go sąd, ale PRZESZEDŁ ze śmierci do życia."

      ~ Jana 5:24 NP

      Veritas Liberabit Vos

      Usuń
    3. Podaj choć jeden dowód na to że te słowa są skierowane do ciebie i autora bloga a do innych nie.

      Możesz?

      Podczas chrztu Bóg namaścił Jezusa swoim duchem.

      To są relacje z Marka1:10; Łukasza 3:22; czy 4:18; oraz Dzieje Ap. 10:38, Później Bóg namaścił także jego uczniów - języki ognia!

      Stanowiło to dla nich 'porękę' niebiańskiego dziedzictwa, do którego byli odtąd powołani, oraz poświadczało, iż zostali zrodzeni przez Boga jako Jego synowie, mający żyć w niebie w postaci duchowej.

      Czy ty lub autor bloga zostaliście tak jak Jezus namaszczeni duchem Boga, który zstąpił na Jezusa pod postacią gołebia????

      Czy na ciebie lub na autora bloga został wylany duch a nad wszymi głowami było widać języki ognia?

      Bardzo watpię!

      Rozwiej moje watpliwości jeżeli jest inaczej.

      Duch święty to „wspaniałomyślny dar”, którego Bóg chętnie udziela każdemu, kto szczerze o niego zabiega. Najważniejszy jest odpowiedni stan serca ale istotne znaczenie ma też wiedza i stosowanie się do wymagań Bożych. Gdyby jednak ktoś postępował fałszywie np. obchodził pogańskie obrzędy lub w nich uczestniczył a więc lekceważył Boże rady zawarte w Bibli to czy możemy powiedziec o takim człowieku, że został ‘ozywiony duchowo’” W żadnym wypadku i miałoby to dla takiego obłudnika tkwiącego w nieczystych praktykach katastrofalne skutki.
      Zastanów się nad tym uważając siebie i autora bloga za ‘powołanych’ jednocześnie w tym przejawie pychy gardząc innymi.


      A>T>S>Z.

      Usuń
  17. Występujesz ze swoimi interpretacjami przeciw Słowu Bożemu Bibli.
    Czy ja się o ciebie martwię?
    W żadny razie!
    To ty powinieneś martwić się o siebie jeżeli przytoczone wersy biblijne nazywasz 'mocjonalnymi majaczeniami'

    Tak się kończy konfrontacja 'kategori wiary' reprezentowana przez twoje fałszywe nauki z Pismem.
    'Duch zaś otwarcie mówi, że w czasach ostatnich niektórzy odpadną od wiary, skłaniając się ku duchom zwodniczym i ku naukom demonów.' 1 Tym 4-1 BT.

    ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
    Yawn?
    Yawn!

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj, Anonimowy Świadku, już cię tak ponosi, że nawet nie umiesz poprawnie odczytać tekstu, napisanego przez Thy Glory of My Valley.
    Czytam i czytam ale nie dostrzegam żadnej ironii, np w wypowiedzi TGIMV (Thy Glory...) na temat zmartwychwstania do życia z Chrystusem. Wręcz odwrotnie, przytacza on, zresztą prawidłowo wersety biblijne dotyczące tego właśnie powstania do życia z Chrystusem. Tylko, że ty nie potrafisz prawidłowo odczytać tych miejsc mając zakodowane przez Starszych w Organizacji jak je należy rozumieć. Może nawet i sam jesteś jednym z nich, tzn Starszych i sam formujesz ich "prawidłowe" rozumienie dla swoich naśladowców. Dzisiaj, na wp.pl ukazał się ciekawy reportaż wideo o człowieku, Stanisławie, który przez 50 lat był członkiem Świadków Jehowy w Polsce. Polecam ten reportaż, który dla wielu tu obecnych, a może i dla Ciebie pomoże otworzyć oczy i zweryfikować swoje dotychczasowe poglądy, których w żaden inny sposób nie da się tobie wytłumaczyć, ani przekazać. Polecam i zachęcam wszystkich do obejrzenia:

    http://wiadomosci.wp.tv/i,Byl-swiadkiem-Jehowy-Mowi-co-widzial,mid,1598099,index.html

    MAREK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. az sie wierzyc nie chce , dzieki za link

      JPII

      Usuń
    2. Zakonczylem poprzedni komentarz w ten sposob:

      A>T>S>Z.


      I nie mylilem sie!
      A teraz podaje co mialem na mysli
      A
      T eraz
      S ie
      Z acznie.

      I zaczelo sie!!

      .....................................
      Podwazenie za pomoca Bibli lub zakwestionoanie w inny sposob jedynie slusznej i obowiazujacej doktryny? (sic!) wykladni? (sic!) przynioslo takie a nie inne reakcje.
      I nawet podszywajacy sie pod Katolika niejaki JPII (Jipitu (-;) wydal z siebie 'tchnienie'.
      A nadawca linku nawet nie zadal sobie trudu polemiki.
      I kto tu szerzy i ustala niepodwzalne doktryny?
      Cos mi sie wydaje ze acu rem tetigisti.

      Szkoda mi was, ze nie potraficie zmierzyc sie z waszymi problemami w sposob kulturalny a zagrozeni stronicie od polemiki uciekajac sie do atakow personalnych.
      Zasada jest w tym wyznaniu prosta:
      Kto nie z nami ten nasz wrog!
      Kto sie sprzeciwia ten nasz wrog!

      Czy to czasem nie jest podobne do zasad jakimi rzadza sie sekty?
      Bez watpienia.
      No to na ra - to nic nie znaczy.
      Ale to ponizej tak.
      Cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare

      Usuń
    3. Ale ty jesteś wrogiem Boga, my byliśmy a nie jesteśmy tylko dzięki Niemu..

      Usuń
    4. W ypowiedzi tej jest jeszcze i drugie dno:

      //Ale ty jesteś wrogiem Boga, my byliśmy a nie jesteśmy tylko dzięki Niemu..//


      Autor tego komentarza ma za nic okup jaki ze swego doskonałego zycia złożył Jezus.

      Czy Jezus umarł tylko za prawych?
      Skądże!!
      Za każdego człowieka bez wyjątku!
      Czyż nie oddał swojego doskonałego życia również za wrogów Boga?

      Trzeba przemyśleć co się 'smaruje' i jaki to ma związek z Biblią.

      To bardzo przykre że autor tego komentarza nie doczytał w 1 Piotra 3-18 takich słów:
      'Chrystus raz na zawsze umarł za grzechy, prawy za nieprawych'

      Jak się to ma do twojego komentarza gdzie dzielisz ludzi na przyjaciół i wrogów Boga?
      Jest to jak widzę normą w tej denominacji.



      Usuń
    5. 'Za każdego człowieka bez wyjątku!"

      Bzdury. Jesli by tak bylo pieklo byloby puste.On umarl tylko za Jego Kosciol i za nikogo wiecej.

      Mężowie miłujcie żony, bo i Chrystus umiłował Kościół i wydał za niego samego siebie, Ef. 5,18

      A za nich Ja poświęcam w ofierze samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie Jn. 17.19

      Przesledz sobie zaimki rzeczowne w Janie 17.

      Usuń
    6. Słowa które wypowiedział Jezus tuż przed śmiercią do jednego z łotrów przeczą tej fałszywej nauce.
      No chyba, ze łotr należał do 'Jego Kosciola'?
      ' I on jest ofiarą+ przebłagalną+ za nasze grzechy,+ ale nie tylko za nasze,+ lecz także całego świata.
      'Calego swiata'
      Nie tylko 'Kosciola' lub wybranych.


      Co do 'piekła' nauka jak najbardziej niebiblijna.

      Usuń
    7. "lecz także całego świata

      Jan używa terminu "świat" w 14 rożnych użyciach. To nie chodzi o uniwersalny cały świat ale zbawionych z pośród całego całego świata. Tak jak w Apokalipsie 5:9

      I taką nową pieśń śpiewają: «Godzien jesteś wziąć księgę i jej pieczęcie otworzyć, bo zostałeś zabity i nabyłeś Bogu krwią twoją [ludzi] Z każdego pokolenia, języka, ludu i narodu,

      Z każdego pokolenia, języka, ludu i narodu, a nie wszystkie pokolenia, języki, ludy i narody, Masywna różnica.

      Usuń
    8. "I on jest ofiarą przebłagalną za nasze grzechy, ale nie tylko za nasze, lecz także całego świata."

      Jest wyraźny podział na : 'za nasze grzechy', czyli wybranych i 'całego świata'
      W jakim celu mielibyśmy podział na nasze i świata?
      Inna rzecz:
      Opisując swą rolę w oswobodzeniu ludzkości z niewoli grzechu i śmierci, Jezus powiedział, że „przyszedł, aby (...) dać swoje życie na okup za wielu” Mateusza 20:28, BT.
      Jednak wielu nie oznacza szystkich.
      Cytowany wcześniej werset mówi:
      „On jest ofiarą przebłagalną za nasze grzechy, ale nie tylko za nasze, lecz także całego świata” 1 Jana 2:2 NP.
      Z bezcennej ofiary Jezusa może odnieść pożytek cała ludzkość. Ale nie dzieje się to automatycznie.

      Usuń
    9. Ponownie mówiąc o "naszych" mówi o Chrześcijanach lokalnych a najwyżej w sensie wschodniego morza śródziemnego. Mówiąc o "całym świecie" mówi o Chrześcijanach rozsianych po całym świecie ale nie o całym świecie. Wierzenie ze Chrystus ofiarował się za cały świat w sensie uniwersalnym jest absurdem i bluźnierstwem bo oznacza ze ofiarował się również za szatana i demony które sa również częścią tego świata.

      Usuń
    10. W takim razie jak wytłumaczysz ten werset: 1 Tym. 2:4 Który (Chrystus) chce, aby wszyscy ludzie byli zbawieni i doszli do poznania prawdy.
      (BW)

      Usuń
    11. Co rodzi właśnie takie 'kwiatki' jak ten, cytuję:
      //Wierzenie ze Chrystus ofiarował się za cały świat w sensie uniwersalnym jest absurdem i bluźnierstwem bo oznacza ze ofiarował się również za szatana i demony które sa również częścią tego świata.//

      To właśnie to stwierdzenie jest pełne absurdu, że Bóg daje, poświęca swojego syna Jezusa za Szatana, który jest sprawcą, jest w pełni odpowiedzialny za to co się stało.

      Okup.
      Warto może od tego zacząć.
      Okup to opłata za uwolnienie kogoś od jakiegoś zobowiązania albo za wybawienie go z opresji.
      „Okup” to w zasadzie cena, która coś pokrywa np. rekompensata za szkody lub zapłata podyktowana wymogami sprawiedliwości, a „wykupienie” oznacza uwolnienie po zapłaceniu okupu.

      Najważniejszym okupem jest przelana krew Jezusa Chrystusa, dzięki której potomstwo Adama może zostać uwolnione od grzechu i śmierci.
      Potomstwo Adama.
      Potomstwem Adama nie jest Szatan i demony.

      Apostoł Paweł oświadczył w 1 Koryntian 15:22: „W Adamie wszyscy umierają”.
      Zapłacenie okupu wymagało więc śmierci kogoś będącego dokładnym odpowiednikiem Adama.
      Takim odpowiednikiem był Jezus.
      Nikt inny nie zrównoważyłoby szal Bożej sprawiedliwości. Tylko doskonały człowiek, całkowicie równy Adamowi jakim był Jezus i niepodlegający wydanemu nań wyrokowi śmierci, jakiemu podlega potomstwo Adama, mógł złożyć „odpowiedni okup za wszystkich” 1 Tymoteusza 2:6.
      A kto skorzysta z okupu?
      Cytowany już 1 Jana 2:2: „On [Jezus Chrystus] jest ofiarą przebłagalną za nasze grzechy, (grzechy Jana i innych) ale nie tylko za nasze, lecz także całego świata ( a więc innych ludzi, przed którymi dzięki temu otwierają się widoki na życie wieczne)”.
      W Jana 10:16 powiedziano: „Mam drugie owce, które nie są z tej owczarni; te również muszę przyprowadzić i będą słuchać mego głosu, i będzie jedna trzoda, jeden pasterz”.
      Jezus nie powiedział że ma inne owce co mogłoby świadczyć że są jednością z tymi owcami do których wypowiedział te słowa.
      Oświadczył: ‘Mam drugie owce’ co samo w sobie świadczy tylko o tym że słowa te kierował do pierwszych owiec.
      A Biblia określa dokładnie ich liczbę.
      Nie określa liczby drugich owiec o których mówi ‘wielka rzesza,( rzesza), której żaden człowiek nie zdołał policzyć’.
      W w Ks. Objawienia 7:9, 14 czytamy: „Potem ujrzałem, a oto wielka rzesza, której żaden człowiek nie zdołał policzyć, ze wszystkich narodów i plemion, i ludów, i języków (...) ‚Są to ci, którzy wychodzą z wielkiego ucisku i wyprali swoje długie szaty, i wybielili je we krwi Baranka’”.
      Nie rozumię w jaki sposób wyciągasz wniosek, że Sztan i demony a więc duchowe byty miałyby skorzystać z ofiary okupu?
      Ten wielki dar Boga dotyczy tylko i wyłącznie ludzi, którzy stracili możliwość życia wiecznego po buncie Adama i Ewy.

      Usuń
    12. Anonimowy28 grudnia 2014 18:00 napisał:

      ///W takim razie jak wytłumaczysz ten werset: 1 Tym. 2:4 Który (Chrystus) chce, aby wszyscy ludzie byli zbawieni i doszli do poznania prawdy.
      (BW)///

      Rozumię, że pytanie to dotyczy tematu okupu?


      Tedy Piotr otworzywszy usta, rzekł: Prawdziwie dochodzę tego, iż Bóg nie ma względu na osoby; (35) Ale w każdym narodzie, kto się go boi, a czyni sprawiedliwość, jest mu przyjemnym. Dzieje Ap. 10;34-35.BG

      Werset ten ma bliski związek z fragmentem Ks. Ezechiela.

      (23) Czy rzeczywiście mam upodobanie w śmierci bezbożnego - mówi Wszechmocny Pan - a nie raczej w tym, by się odwrócił od swoich dróg i żył? (24) A gdy sprawiedliwy odwróci się od swojej sprawiedliwości i popełnia bezprawie, i czyni wszystkie te ohydne rzeczy, których dopuszcza się bezbożny, czy ma żyć? Nie będzie mu się przypominało tych wszystkich sprawiedliwych czynów, które spełnił; z powodu niewierności, której się dopuścił, i z powodu swojego grzechu, który popełnił, umrze! (25) A wy mówicie: Nie jest słuszne postępowanie Pana. Słuchajcie więc, domu izraelski! Alboż moje postępowanie nie jest słuszne? Czy nie raczej wasze postępowanie jest niesłuszne?(26) Gdy sprawiedliwy odwraca się od swojej sprawiedliwości i popełnia bezprawie, umrze; z powodu swojego bezprawia, które popełnił, umrze. (27) A gdy bezbożny odwróci się od swojej bezbożności, której się dopuszczał, spełnia prawo i czyni sprawiedliwość, zachowa przy życiu swoją duszę.’Ezechiela 10;23-27.BW.


      Pamiętaj jednak, że Bóg, Najwyższy Sędzia, wcale nie musi wszystkich uwolnić jeżeli ktoś odrzuca świadomie ten wspaniały dar.
      Doskonałe życie ludzkie złożone przez Jezusa w ofierze traktuje On jako spłatę długu, którym jesteśmy obciążeni z powodu grzechu. Nie uzna jej jednak wobec niepoprawnych, rozmyślnych grzeszników, którzy jej nie cenią. Biblia nie ogłasza jakiejś ogólnej amnestii ani powszechnego zbawienia, podaje natomiast warunki, które trzeba spełnić, aby zostać uwolnionym od dziedzictwa, jakim jest grzech.

      Usuń
    13. "W takim razie jak wytłumaczysz ten werset: 1 Tym. 2:4 Który (Chrystus) chce, aby wszyscy ludzie byli zbawieni i doszli do poznania prawdy"

      Ten wers ma kontekst a ten kontekst daje znaczenie tym "wszystkim":

      "Zalecam więc przede wszystkim, by prośby, modlitwy, wspólne błagania, dziękczynienia odprawiane były za wszystkich ludzi: za królów i za wszystkich sprawujących władze, abyśmy mogli prowadzić życie ciche i spokojne z całą pobożnością i godnością. Jest to bowiem rzecz dobra i miła w oczach Zbawiciela naszego, Boga, który pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy.
      Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus,"

      1 Tm 2,1-5

      Ci "wszyscy" to także i ci z pośród których również Bóg powołuje do zbawienia a wiec i z " królów i za wszystkich sprawujących władze" a które to kategorie były tymi za które Chrześcijanie nie za bardzo się chcieli modlić bo były to te same grupy które ich prześladowały. "wszystkich" to oznacza z wszystkich kategorii nawet z tych które wydaja się wrogami Chrześcijan. Poza tym Chrystus nie oręduje za tymi którzy są w piekle...

      Usuń
  19. ///Anonimowy27 grudnia 2014 19:43
    Ale ty jesteś wrogiem Boga, my byliśmy a nie jesteśmy tylko dzięki Niemu..///

    Na jakiej podstawie wysuwasz takie oszczerstwo?
    A jeżeli wróg Boga no to co?

    Bić wroga?
    A co z tym fragmentem z Rzymian?

    'Pomsta jest moja ja odpłacę'
    .........................................................
    Na jakiej podstawie śmiesz sądzić, że jesteś przyjacielem Boga??
    A inni to co?
    Na zatracenie?
    Oj Zielonoświatkowcy!
    Macie 'gorliwość dla Boga, ale nie według dokładnego poznania' Rzymian 10-2.
    ..................................................

    Ludzie są skłonni nawet zabić drugiego byleby tylko wystąpić w obronie swej 'wiary'

    Wojny religijne, krucjaty, Inkwizycja to tylko większe przykłady rzezi w imię religi.


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jacy to ludzie "są skłonni zabić drugiego byleby tylko wystąpić w obronie swej 'wiary"? Na pewno nie zielonoświątkowcy, bo jestem nim od dziecka i zawsze modlę się o takich ludzi, którzy nie poznali jeszcze prawd biblijnych, ani nie nawiązali osobistej, bezpośredniej relacji z Bogiem.
      Wojny religijne, krucjaty i inkwizycja - tak, były prowadzone przez tzw. chrześcijan, nawet pogańskie plemiona słowiańskie, jeśli pamiętasz z lekcji historii były zmuszane do przyjęcia chrześcijaństwa, coś na wzór dzisiejszych krucjat islamistów. Ale to tylko pokazuje, kto takie wojny prowadził - ludzie tylko z nazwy chrześcijanie ale tak naprawdę nie mieli oni z chrześcijaństwem nic wspólnego. Czy zielonoświątkowców zaliczasz do grona tych, którzy prześladowali innych? Spalali na stosach niewiernych? Coś ci się chyba poplątało albo nie tą stronę otworzyłeś w Strażnicy. Poproś kogoś ze "Starszych" żeby Ci to wytłumaczył, bo chyba byłeś nieopbecny na tej lekcji w "organizacji"
      Na drugi raz przeczytaj, co napisałeś i zanim to wyślesz, bo ośmieszasz siebie i swoją "organizację" pisząc jak powyżej.

      MAREK

      Usuń
    2. MARKU
      A gdzie wyczytałeś, że zostali o to oskarżeni zielonoświątkowcy?

      I te odnośniki.
      Szkoda czasu na dyskusję z kimś kto widzi w innym człowieku czy denominacji wroga.

      Mam nadzieję, że wyjśnisz to kolejne oszczerstwo, które pada pod adresem pewnej grupy religijnej?
      .............................

      Tak sądzę z dotychcasowego doświadczenia, że niektórym tylko zależy na atakowaniu innych w imię swojej religi i podtrzymuję to co napiałem wcześniej;
      Ludzie są skłonni nawet zabić drugiego byleby tylko wystąpić w obronie swej 'wiary'
      Wojny religijne, krucjaty, Inkwizycja to tylko większe przykłady rzezi w imię religi.
      Oj Zielonoświatkowcy!
      Macie 'gorliwość dla Boga, ale nie według dokładnego poznania' Rzymian 10-2.
      ...................
      Reasumując:
      Jezus przemawiając do innych bardzo często używał porównań i przykładów, które trafiały im do serc i umysłów.
      Trafnie nazwał swych uczniów „solą ziemi” oraz „światłem świata”.
      Usilnie ich zachęcał, by ‛uważnie się przypatrywali ptakom nieba’ i ‛wyciągali naukę z tego, jak rosną lilie polne’.
      Przyrównał siebie do pasterza, który jest gotów umrzeć za swe owce.

      Jak widzę przykłady i porównania bardzo silnie wpływają na emocje innych i wtedy 'wychodzi' z nich to co mają schowane na dnie serca.

      Z tego twojego skarbca z którego wydobyłeś swoją odpowiedź mogę wywnioskować, że jest tam wiele żalu i obaw które uzewnetrzniaja się w formie sarkazmu napaści słownej i nieskrywanej nienawiści.

      Pomyśl o tym zastanawiając się nad słowami Jezusa:
      A oto pewien uczony w zakonie wystąpił i wystawiając go na próbę, rzekł: Nauczycielu, co mam czynić, aby dostąpić żywota wiecznego? (26) On zaś rzekł do niego: Co napisano w zakonie? Jak czytasz? (27) A ten, odpowiadając, rzekł: Będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej, i z całej siły swojej, a bliźniego swego, jak siebie samego. (28) Rzekł mu więc: Dobrze odpowiedziałeś, czyń to, a będziesz żył.Łukasza10;25-28 BW.

      Usuń
  20. Mam pytanie do Świadkóe Jechowych , ile wybudowaliście szpitali , pokażcie jakieś akcje realnej pomocy , chocby taka jaka tutaj robia zielonoswiatkowcy . Pokazcie mi jakis dom opieki dla samotnej matki lub coś podobnego a wtedy mówicie o Miłosci do blizniego

    OdpowiedzUsuń