Mamy wielu przyjaciól w naszym zyciu , tych prawdziwych i tych fałszywych ale teraz chce napisac o tym moim najwierniejszym Ttym czworonoznym bo mi go zaczyna strasznie brakować. Jego zapachu siersci , mądrych oczu , wiernosci i zrozumienia. Tak . nie żartuje zrozumienia , miałem wiele psow w moim życiu ale takiego z którym mogłem pogadać nigdy. Nawet czasami patrzac w jego oczy mogłem wyczytać co ma mi do powiedzenia. Potrafił się obrażąć ( zawsze miał do tego konkretny powód , taki jak długa nieobecność) pokazywać radość wprost w nie do opisania sposób a także pocieszyć gdy była potrzeba. Czemu pisze w tym blogu ? Uważam , że był darem od Boga dla mnie , bo miałem z kim pogadać gdy była potrzeba i w wielu momentach życia był ze mną. W tych ktorych wspominam z łezka w oku a takżę w tycg trudnych. Kto widział psa , ktory przez glupotę swojego pana spędził z nim dwa dni w areszcie. Kto widział psa , ktory wzioł udział w konkursie skoków do wody , nie majac nigdy pojęcia , że taka konkurencja istnieje . No i kto możę pochwalić się psem ktorego pokazywali w polskiej telewizji przed Euro 2012.
Mogłbym pisać o nim wiele stron i napewno jeszcze raz powrocę do niego w moich wspomnieniach. Bo nie da się wymazać z pamieci takiego wiernego przyjaciela. Wiem , że teraz inny ktoś próbuje mnie zastąpić lecz wiem w glębi serca,żę to nie mozliwe. Wystarczy spojrzeć w jego oczy ,ze teskni.
Myśle ,ze spotkam sie z nim przy boku innego Pana , naszego Pana i będe mu rzucał w niebie " niebianskie kije " a on będzie plywal w obłokach i szukał błota w niebie aby się w nim wytarzać. Czy jest błoto w niebie?
Nie jesteśmy razem teraz i już niestety nigdy nie będziemy lecz to już nie mój wybor a ja nic zmienić. Wiem ,że on potrafił by mi przebaczyć i nigdy mnie by nie opuscił bo wiadomo prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie . Trzymaj sie Cody ........................................................................................................
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz