Translate

poniedziałek, 1 grudnia 2014

Jaka Jest Nasza Znajomośc Bibili ?



Niestety wiekszość ludzi ma podobne pojęcie jak Ferdek na załaczonym video . Polecam ciekawy artykuł   z Faktu
Wiosną tego roku dwoje młodych świdniczan udało się na ulice swojego miasta,
by zadać przechodniom kilka pytań na temat Biblii i zorientować się, ile o niej wiedzą.
Tomek i Karolina Majewscy zapytali zaledwie kilka przypadkowo wybranych dorosłych
osób. Ich odpowiedzi — gdyby przyjąć, że reszta naszego społeczeństwa prezentuje poziom podobny — dowodzą, że polska religijność ma charakter jedynie pielgrzymkowo-odświętny z niemal zerową znajomością fundamentu chrześcijaństwa, jakim jest Pismo Święte.
Para młodych świdniczan zadała następujące pytania: Co to jest Biblia? Kto ją napisał? Czy jest jakaś różnica między Pismem Świętym a Biblią? Ile Testamentów składa się na Biblię? Czy Adam i Ewa mieli dzieci? Ile osób weszło do arki Noego? Ilu synów miał Abraham? Kto przeszedł przez Morze Czerwone? Dlaczego Mojżesz wyprowadził Izraela z niewoli egipskiej? Ile osób nakarmił Jezus dwiema rybami i pięcioma chlebami? Czy umiesz wymienić kilku uczniów Jezusa? Jak miał na imię uczeń, który Go zdradził?
Tylko dla dwojga zapytanych Biblia to — jak jest naprawdę — zbiór ksiąg Starego i Nowego Testamentu. Dla pozostałych to: „sakrament święty”, „zapis praw podany na górze jeszcze przed Chrystusem” czy — tak bardziej filozoficznie — „chrześcijańska zasada, którą wpoili nam nasi praprzodkowie”. Jedna z osób powiedziała wprost, że nie ma pojęcia, czym jest Biblia.
Autorami Biblii według pytanych byli: „święci Paweł i Piotr”, „apostołowie albo coś tam” (sic!), „święci Kościoła”. Dla jednego z mężczyzn Biblię napisał ktoś na pewno „świętej pamięci”, ale nie pamiętał dokładnie kto, za to wiedział, że „z Asyżu”. Jedna osoba stwierdziła z pewną dozą niepewności, że dokładnie nie wiadomo, kto napisał Biblię, „bo to opowieści zbierane przez pokolenia i potem spisane przez kogoś natchnionego, chyba”. I tu była niedaleka od prawdy, bo faktycznie, jak napisał apostoł Piotr, „przede wszystkim to wiedzcie, że wszelkie proroctwo Pisma nie podlega dowolnemu wykładowi. Albowiem proroctwo nie przychodziło nigdy z woli ludzkiej, lecz wypowiadali je ludzie Boży, natchnieni Duchem Świętym”1.
Tylko dla dwóch zapytanych osób Biblia i Pismo Święte to jedno i to samo. Dla innych jest między nimi różnica, tylko nie bardzo wiadomo jak duża. Ktoś odpowiedział: „niewielka, ale podejrzewam, że zasadnicza” (to prawie jak słynne plusy dodatnie i plusy ujemne). Inna osoba stwierdziła, że różnica „jest dosyć duża, ale obie księgi niosą te same prawdy wiary”. Pewna starsza kobieta odpowiedziała, że w porównaniu do Biblii „Pismo Święte jest trochę inaczej napisane. Tam są te Mateusze, nie-Mateusze, te wszystkie nie... A Biblia to więcej taka dziecinna jest”. Dla jednej z osób podstawowa różnica jest taka, że „Pismo Święte czyta się w kościele, a Biblię w domu”.
Stosunkowo łatwe było pytanie o to, z ilu Testamentów składa się Biblia. Tu odpowiadano prawidłowo, że z dwóch — Starego i Nowego. Ale trafiła się też odpowiedź, że „przykazań to [było] dwanaście, ale Testamentów to [jest] jeden”.
Co do dzieci Adama i Ewy, pytani mieli pewność, że nasi pierwsi rodzicie je mieli, ale ile — to już był problem. „Dwoje”, „Kaina i Abla”. Ktoś miał absolutną pewność, że „mieli córkę”. A prawda jest taka, że według Księgi Rodzaju Adam i Ewa mieli Kaina i Abla, a potem po śmierci Abla narodził im się na jego miejsce Set, po którym Adam żył jeszcze 800 lat, płodząc „synów i córki”2.
Tylko jedna osoba była bliska prawidłowej odpowiedzi na pytanie o liczbę osób, które weszły z Noem do arki przed potopem. Odpowiedziała, że „tylko jego rodzina”, choć nie wiedziała, ile to było osób. Rozpiętość pozostałych propozycji była dość znaczna — od „około dziesięciu”, przez „piętnaście do trzydziestu”, „czterdzieści”, aż do „dużo, prawie wszyscy”. Według jednej z zapytanych osób do arki weszli nawet Adam i Ewa. Faktycznie do arki poza zwierzętami weszła tylko rodzina Noego, czyli osiem osób — Noe z żoną i jego trzej synowie z żonami.
Pamięć do biblijnych liczb była słabą stroną odpowiadających. Abraham miał według nich synów: „dużo”, „dwunastu”, „sześciu”, „czterech”.
W końcu padła oczekiwana odpowiedź, że „dwóch”, bo chodziło o tych najbardziej znanych, czyli Izaaka i Ismaela, choć warto tu dodać, że Abraham miał później jeszcze sześciu synów z drugiej żony Ketury i kolejnych z nałożnic.
Przejście przez Morze Czerwone jednej z osób chyba pomyliło się z potopem, bo odpowiedziała, że to Noe tego dokonał! Inni nie pamiętali. I znów tylko jedna osoba powiedziała zgodnie z prawdą, że dokonał tego „Mojżesz z uciekinierami z Egiptu”.
Na pytanie, dlaczego Mojżesz wyprowadził Izraela z niewoli egipskiej, odpowiadano: „bo Bóg mu kazał”, „bo się długo modlili i tego pragnęli”, „bo byli w niewoli”. I, jak to zapewne w niewoli, „mieli kiepskie zarobki i warunki socjalne, brak ubezpieczeń” (tu wyjście z Egiptu jawi się jako zwykła ówczesna emigracja zarobkowa). Dwie odpowiedzi były kompletnie niezrozumiałe. Izrael miał opuścić Egipt, bo „były niesnaski między Izraelem a Rzymem” i „gnębiono chrześcijan”. Odpowiedź prawidłowa jest taka, że naród izraelski faktycznie cierpiał w niewoli egipskiej i Bóg nakazał Mojżeszowi go wyprowadzić do Ziemi Obiecanej.
Nieco lepiej było z pytaniami z zakresu Nowego Testamentu.
Odpowiadający pamiętali, że Jezus nakarmił dwiema rybami i pięcioma chlebami „dużo” ludzi — może „pięćset”, „trzy do czterech tysięcy”, „kilka wsi”. W każdym razie „bardzo dużo, a jeszcze siedem koszów [okruchów] nazbierali”. Jedna z osób pamiętała z tej historii tylko tyle, że Jezus „coś rozmnożył”, a inna, że nakarmił dwunastu apostołów. Natomiast według sprawozdania ewangelisty Mateusza Jezus nakarmił wtedy pięć tysięcy mężczyzn, nie licząc kobiet i dzieci, a z okruszyn zebrano jeszcze dwanaście koszy3.
Z podaniem imion kilku uczniów Jezusa pytani raczej kłopotu nie mieli. Zgodnie z prawdą wymieniali: Judasza, Mateusza, Jana, Piotra, Jakuba. Poza tymi do uczniów Jezusa zaliczyli jednak również Pawła (który faktycznie został apostołem, ale dopiero jakiś czas po zmartwychwstaniu Jezusa, a wcześniej był wrogiem wyznawców Chrystusa) oraz Marka i Łukasza (którzy byli autorami dwóch Ewangelii, ale nie byli apostołami chodzącymi z Jezusem) i uwaga! — św. Józefa. Według ewangelisty Mateusza poza wyżej wymienionymi do grona apostołów — najbliższych uczniów Jezusa — można jeszcze doliczyć: Andrzeja, Jakuba Zebedeuszowego, Filipa, Bartłomieja, Tomasza, Tadeusza i Szymona Kananejczyka4.
Większość pytanych bez problemu wskazała też ucznia, który zdradził Jezusa — Judasza. Niektóre osoby widziały jednak zdrajcę czy to w Piotrze, czy w Łazarzu, czy... Piłacie (sic!).
Całość tej minisondy ulicznej można obejrzeć w internecie: http://odkrycia.
org/jak-duzo-wiedza-polacy-na-temat-biblii,0,172.html.
Jedno jest pewne, niezależnie od tego, jak wysoko oceniamy pobożność nas jako narodu, potrzeba nam nie tyle więcej pielgrzymek, procesji, relikwii i uroczystych meganabożeństw ku czci kolejnych świętych, co raczej powrotu do źródła chrześcijańskiej wiary — Biblii. Bowiem „wiara (...) jest ze słuchania, a słuchanie przez Słowo Chrystusowe”5, czyli Słowo Boże, czyli Pismo Święte. Potrzeba nam ponownej ewangelizacji, bo nic nie wiemy. Obrażamy się na profanowanie Biblii przez niewierzących, a sami, choć „wierzący”, omijamy ją wielkim łukiem. Zastanawia mnie, które z tych zachowań bardziej obraża Boga, pierwotnego autora Biblii.
Cała nadzieja w tym, że był to sondaż całkowicie amatorski, a jego wyniki nie są reprezentatywne. W przeciwnym razie na uważającym się za najbardziej religijny naród Europy spełnią się słowa Jezusa Chrystusa: „Błądzicie, nie znając Pism ani mocy Bożej”6.   
Andrzej Siciński

207 komentarzy:

  1. Pogadałbym z Autorem wpisu na temat Bibli ale czy będzie miał czas?
    Wybór tematu pozostawiam Autorowi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czas się znajdzie jak wróce z kolejnego wyjazdu. Mogę rozmawiać bo Bibila to zywa ksiega ale z góry zaznacze ,że nie jestem ekspertem ale ciagle sie ucze i odkrywam .

      Usuń
  2. Rezultaty tej sondy są jak najbardziej trafne. Polacy nie tylko nie czytają Biblii ale przeważnie w ogóle nie czytają żadnych książek.W roku 2012 61% Polaków nie miało w ręku ani nie przeczytało nawet jednej książki w skali roku i nie jest to bynajmniej efektem czytania ebooks ponieważ w tym samym roku liczba Polaków czytających książki elektronicznie wynosiła zaledwie 2%. Takie oraz inne równie przeraźliwe fakty są oficjalnie ustalone przez badania Biblioteki Narodowej w ramach raportu: "Społeczny zasięg książki w Polsce w 2012 r" dostępnego tutaj:

    http://www.bn.org.pl/download/document/1362741578.pdf

    Wracając jednak do Biblii. Znajomość Słowa Bożego wykracza daleko dalej, głębiej i szerzej poza fakty typu trivia wymienione w tej prostej ulicznej ankiecie. Jednak nawet i tutaj autor pan Andrzej Sliwiński sam dokonuje poważnej nieścisłości relegując Apostoła Pawła do innej "późniejszej" kategorii i chyba nie wiedząc iż Apostoł Paweł aby być apostołem musiał sam osobiście być uczony i prowadzony przez Pana Chwały Jezusa Chrystusa i był i również przez trzy lata jak inni Apostołowie jak naucza List do Gałatów 1:12, 17

    Prawdziwa poruszająca ignorancją Słowa Bożego i chyba jeszcze bardziej tragiczna od tej powyższej z gatunku wiedzy encyklopedycznej i trivia oraz zdecydowanie groźniejszą jest ta występująca często i za często pośród Chrześcijan i tych którzy jawią się jako tacy. Mowie o nieznajomości, czy też wręcz o ignorancji podstawowych doktryn wiary takich jak: Trójca Święta, Natury Osoby Jezusa Chrystusa, Natury Osoby Ducha Świętego, zakresu i skutków upadku całej ludzkości w grzechu pierworodnym Adama i Ewy, zakresu i wymiaru odkupienia osiągniętego na krzyżu przez Chrystusa, natury usprawiedliwienia grzesznika przed Świętym Bogiem, biblijnej struktury kościoła czy tez nawet natury i celu poprawnego uwielbienia Boga, etc., etc., etc. ...

    Słowo Pańskie jest w stanie skruszyć każda skale a co dopiero okazyjny pokrowiec.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. " ... Pawła (który faktycznie został apostołem, ale dopiero jakiś czas po zmartwychwstaniu Jezusa, a wcześniej był wrogiem wyznawców Chrystusa)" - Drogi Anonimowy, z powyższych słów autora artykułu nie wynika wniosek jaki sugerujesz w swojej wypowiedzi, że Paweł należał "do innej 'późniejszej' kategorii".
      Autor artykułu nazywa się Siciński, a nie Sliwiński. :) Tomasz Ryski

      Usuń
  3. Witaj Anonimowy
    Ciekawi mnie jak ta 'natura osoby ducha świętego' jest przedstawiona w Bibli?

    Piszesz o tym tak:
    /Mowie o nieznajomości, czy też wręcz o ignorancji podstawowych doktryn wiary takich jak: Trójca Święta, Natury Osoby Jezusa Chrystusa, Natury Osoby Ducha Świętego (....)/
    Biblia Tysiąclecia mówi tylko o 'dwu naturach':
    "dla nas istnieje tylko jeden Bóg, Ojciec, od którego wszystko pochodzi i dla którego my istniejemy, oraz jeden Pan, Jezus Chrystus, przez którego wszystko się stało i dzięki któremu także my jesteśmy." 1 Korynt. 8-6.
    http://biblia.info.pl/biblia.php

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 1 Koryntian 8:6 nie mówi o dwóch naturach ale o dwóch Osobach Jednego Boga - Ojcu i Synu. Apostoł Paweł celowo nawiązuje tutaj do znanej Żydowskiej Shema z Księgi Prawa Powtórzonego 6:4 i przedstawia rozwinięcie tego tekstu w obliczu pierwszego nadejścia Chrystusa Pana i pełnego objawienia Prawdy Bożej. To iż w tym miejscu nie jest wymieniony Duch Święty z dwoma innymi Osobami Jednego Boga nie oznacza to iż nie jest On ostatnia i trzecia Osobą tego samego Boga. Tego samego imienia.

      Twe słowa i zastrzeżenia potwierdzają to o czym już wspominałem. Biblia nie jest encyklopedią i nie powtarza wszystkich informacji we wszystkich miejscach gdzie jest poruszany dany temat... Oczekiwanie takiego powielania informacji jest błędem i prowadzi do wszelkiego rodzaju przekłamań oraz fałszywych nauk budowanych na nieuzasadnionych i nie realistycznych oczekiwaniach od tekstu na który jest jednocześnie zakładane pęto subiektywnych i religijnych oczekiwań podczas kiedy to glos jest tegoż Słowa jest tak często dławiony czy też ignorowany w innych miejscach. Jak np. tu:

      "Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody udzielając im chrztu w I M I Ę Ojca i Syna, i Ducha Świętego."
      ~ Mateusza 28:19

      "w IMIĘ" - εἰς τὸ ὄνομα; a to imię jest pojedyncze w języku Greckim: ὄνομα - onoma. Jednak odnosi się ono do każdej z trzech Osób jednego Boga. I tak jedno imię określa TRZY OSOBY wymienione, tzn.. Ojca, Syna i Ducha. Każdy z nich jest OSOBĄ a wszyscy razem są JEDNYM IMIENIEM ponieważ są razem Jednym Bogiem. Tak głosi ten tekst i nie jest to bynajmniej odosobnione miejsce.

      Jest powód dla którego o Duchu Świętym jest mniej w Słowie aniżeli o Ojcu czy Synu. Jest tak ponieważ Jego zadaniem jest wskazywanie na Syna Bożego i prowadzenie do Niego. Zadaniem Ducha nie jest głoszenie siebie samego ale głoszenie Chrystusa jako Jedynego Mesjasza i Zbawcy w Osobie Odwiecznego Syna Bożego. Taką role Duch przyjął dobrowolnie podobnie jak Syn dobrowolnie przyjął role cierpiącego sługi. Podział ról w planie zbawienia nie oznacza pomniejszej lub innej natury ani Syna, ani też Ducha w stosunku do Ojca, wskazuje natomiast na wielką mądrość i miłość pomiędzy Trzema Osobami Jednego Boga.

      Usuń
    2. Witam.
      Dla laika Twoja odpowiedź może być wystarczająca dla wnikliwych jest naciągana a przeczą temu fakty i argumenty.

      Pogląd, że duch święty jest osobą wchodzącą w skład boskiej Trójcy, stał się oficjalnym dogmatem kościelnym dopiero w IV w. n.e. Nie wyznawali go pierwsi „Ojcowie Kościoła”; w II w. n.e. Justyn Męczennik nauczał, że duch święty to wpływ lub sposób oddziaływania Boga; również Hipolit nie uważał ducha świętego za osobę. Pismo Święte konsekwentnie poświadcza, że duch święty nie jest osobą, lecz czynną siłą, którą Bóg się posługuje, by urzeczywistniać swoje zamierzenie i swoją wolę.
      Przede wszystkim trzeba zaznaczyć, że słowa: „Na niebie: Ojciec, Słowo i Duch Święty, a ci trzej jedno są” (Bg), występujące w niektórych starszych przekładach 1 Jana 5:7, są nieautentycznym dodatkiem do oryginału. W przypisie do tego wersetu katolicka Biblia Tysiąclecia podaje, że powyższych słów „brak w najstarszych rkp [rękopisach] gr. i w najstarszych przekładach. Nie spotykamy ich również w ważniejszych kodeksach Wlg [Wulgaty]. Prawdopodobnie stanowiły one marginesową glosę, później w niektórych kodeksach włączoną do tekstu”. Historię tej wstawki przedstawił B. Metzger w dziele A Textual Commentary on the Greek New Testament (1975, ss. 716-718), gdzie wyjaśnia, iż po raz pierwszy pojawiła się w traktacie Liber apologeticus z IV w., a od VI w. występuje w odpisach Wulgaty i starołacińskich przekładów Biblii. Wszystkie współczesne tłumaczenia — zarówno katolickie, jak i protestanckie — uznają ją za nieautentyczną i nie zamieszczają jej w tekście głównym (Bp, BT, Bw)
      ...............
      Interesowałoby mnie jeszcze jedno.
      Piszesz:
      ""Każdy z nich jest OSOBĄ a wszyscy razem są JEDNYM IMIENIEM""
      Jak udowodnisz na podstawie Bibli 'osobowość' ducha?
      A także:
      Co masz na myśli pisząc,: "wszyscy razem są JEDNYM IMIENIEM" ?

      Usuń
    3. Cześć Macedończyku a właściwie także i Arianie,

      (to są terminy i kategorie teologiczne i stosowne historycznie na określenie twych wierzeń i w żadnym wypadku terminy pejoratywne.)

      Nie wiem za kogo się uważasz ale musze wylać na ciebie merytoryczny potok faktów i logiki po spłukaniu którymi nie ma dla mnie żadnych wątpliwości iż jesteś de facto laikiem i bynajmniej nie "wnikliwym" ale za to nagminnie unikliwym, uciekającym i ewakuującym się od rewelacji Słowa Bożego. Laikiem z religijna agendą...
      Dlaczego tak mowie? Dlatego iż to widać z daleka w wyniku logicznej i merytorycznej analizy twych wypowiedzi. Twoja taktykę widziałem już setki razy i wiem gdzie będziesz uciekał od faktów Biblii. To samo jest aż zanadto widoczne w twych pseudo odpowiedziach do innych tutaj gdzie prezentujesz to co o czym pisałem na początku, kompletne zakrzywienie i powtarzanie błędów, w tym przypadku Macedońskiej herezji (Macedonian or Pneumatomachian heresy) które zostały odparte, zgniecione i zmiażdżone już 1600 lat temu i później przez Athanasiusa z Aleksandri (Listy do Serapiona) oraz wielu innych.

      Ale wracając do tego co było tematem i treścią a od czego uciekłeś. Przedstawiłem ci odpowiedz na 1 Koryntian 8:6 która kompletnie ominąłeś. Przedstawiłem ci egzegezę Mateusza 28:19 która dobitnie wskazuje na TRZY OSOBY w JEDNYM IMIENIU BOGA - εἰς τὸ ὄνομα która to kompletnie zignorowałeś zadając pytanie na które już została udzielona wyczerpująca odpowiedz. Ale raz jeszcze:

      "Co masz na myśli pisząc,: "wszyscy razem są JEDNYM IMIENIEM" "

      Ano to iż na podstawie Mateusza 28:19 Ojciec który jest Osobą również i według twojej Macedońskiej i Ariańskiej preferencji jest w tym samym jednym imieniu w którym jest i Syn który jest również Osobą nawet pośród Macedończyków i Arian. W związku z czym zachodzi logiczne i merytoryczne pytanie którego udajesz iż nie rozumiesz:

      JAK DWIE OSOBY MOGA DZIELIĆ TO SAMO IMIE TYLKO Z "SIŁĄ" A NIE OSOBĄ KTÓRĄ TO WG. CIEBIE JEST DUCH SWIETY?

      Niemożliwe. Nie mające sensu. Nie konsekwentne. Nie racjonalne. Bo nieprawdziwe i całkowicie obce analizowanemu tekstowi i jego kontekstowi.
      Osoby nie dzielą jednego i tego samego imienia z nie osoba, szczególnie w tym kontekście. Osoby dzielą je z inna Osoba i nią właśnie jest również Duch Święty.

      I tutaj w zasadzie mogę i powinienem skończyć biorąc pod uwagę iż nie odpowiesz i na ta ponowna ekspozycje tego samego argumentu.

      Jednak dla innych i dla ciebie. Proszę zwróć uwagę na resztę twych wybiegów i zakrętów w zmianach tematu i ucieczce od mojego argumentu. Zauważ iż ja ani słowem nie wspomniałem o 1 Jana 5:7 i nie jest to żadnym warunkiem dla nauki czy obrony prawdy o Jednym Bogu w Trzech Osobach. A propos czy ty naprawdę myślisz i obnażasz jakąś rewelacje mówiąc o Comma Johaneum o którym wszyscy od dawna wiedza? Proszę nie pisz mi tez o Bruce Metzger bo on był wierzącym i broniącym prawdy o Jednym Bogu w Trzech Osobach oraz Chrześcijaninem. To jest niekonsekwentne z twojej strony. To tak jak gdyby ja cytowałbym cos publikacji z Watchtower Society dla obrony biblijnej prawdy o Trójcy Świętej. To byłoby nie konsekwentne a tam gdzie jest niekonsekwentność jest i upadły argument a zanim fałsz.

      Nie pisz mi tez o Ojcach Kościoła a już bynajmniej nie o Justynie który był pod wpływami gnostycyzmu. Ojcowie Kościoła byli mieszanka jeśli chodzi o wiele doktryn wiary i było wielu takich którzy nauczali bardzo wcześnie doktryny istoty Boga w Trzech Osobach - Klement z Rzymu około 96r, Ignatius około roku 107, Melito z Sardis około roku 180 etc., etc. To ponad 300 lat wcześniej aniżeli ci wmówiono.

      CDN.

      Usuń
    4. Kontynuacja z powyżej:

      Co do dowodów na nie tylko na prawdziwa Osobę ale także na prawdziwa Boskość Ducha Świętego to jest ich cala masa. I w NT jak i w ST. Z samego Nowego Testamentu przychodzi mi na myśl około 30. Jednakże nie mogę i wszystkich zaprezentować nie tylko ze względu na ograniczenia tego medium ale ze względu na to iż nie stosuje twojej metody śrutówki gdzie strzelasz masowo ale nie przywiązujesz uwagi do czego ani nawet z czego. Dlatego podam jeden cytat który jest autentycznym dowodem na prawdziwa Osobę i prawdziwa Boskość Ducha Świętego i jako jeden wystarczy i jako jeden mieli w pyl wyznawane przez ciebie legendy Macedończyków i Arian.

      "A różne są dary łaski, lecz Duch ten sam. I różne są posługi, lecz Pan ten sam. I różne są sposoby działania, lecz ten sam Bóg, który sprawia wszystko we wszystkich. A w każdym różnie przejawia się Duch ku wspólnemu pożytkowi. Jeden bowiem otrzymuje przez Ducha mowę mądrości, drugi przez tego samego Ducha mowę wiedzy, inny wiarę w tym samym Duchu, inny dar uzdrawiania w tym samym Duchu. Jeszcze inny dar czynienia cudów, inny dar proroctwa, inny dar rozróżniania duchów, inny różne rodzaje języków, inny wreszcie dar wykładania języków. Wszystko to zaś sprawia jeden i ten sam Duch, rozdzielając każdemu poszczególnie, JAK CHCE."

      ~ 1 Koryntian 12:4-11

      Now there are varieties of gifts, but the same Spirit; and there are varieties of service, but the same Lord; and there are varieties of activities, but it is the same God who empowers them all in everyone. To each is given the manifestation of the Spirit for the common good. For to one is given through the Spirit the utterance of wisdom, and to another the utterance of knowledge according to the same Spirit, to another faith by the same Spirit, to another gifts of healing by the one Spirit, 10 to another the working of miracles, to another prophecy, to another the ability to distinguish between spirits, to another various kinds of tongues, to another the interpretation of tongues. All these are empowered by one and the same Spirit, who apportions to each one individually as he wills.

      The Holy Bible: English Standard Version. 1 Corinthians 12:4–11

      Słowo "chce - bouletai" tak jak w "JAK CHCE" , "as he wills" - καθως βουλεται - kathōs bouletai jest używane w Nowym Testamencie tylko i wyłącznie odnośnie OSÓB i ich działania z ich woli jak np. jest z Synem w Mateuszu 11:27 czy Bogiem w Hebrajczyków 6:17. W obliczu tych faktów Duch Święty jest niezbicie Osoba. Q.E.D. - Co było do wykazania i udowodnienia.

      Takie są fakty tylko z tego jednego dowodu i nie z 30 ale i ten dowód ominiesz i uciekniesz od niego bo słuchasz głosu ludzi a nie Jednego Boga w Trzech Osobach poprzez Jego żywe Słowo. Sprawa jest daleko bardziej poważna niż ci się wydaje. Nieskończenie poważniejsza od twoich uników i ucieczek ponieważ odrzucając Osobę Ducha Świętego dokonujesz de facto Jego bluźnierstwa według orzeczenia Pańskiego z Mateusza 12:31 i Marka 3:28-29.

      Nie licz na dalsza odpowiedz jeśli dalej będziesz uciekał od przedstawionych argumentów jak robiłeś to do tej pory. Ja po prostu nie mam ani czasu ani ochoty na takie podchody.

      Soli Deo Gloria

      Usuń
    5. No nieźle już ten wstęp nie kryje kto stoi za nim ukryty.
      Wstęp:
      „”Nie wiem za kogo się uważasz ale musze wylać na ciebie merytoryczny potok faktów i logiki po spłukaniu którymi nie ma dla mnie żadnych wątpliwości iż jesteś de facto laikiem i bynajmniej nie "wnikliwym" ale za to nagminnie unikliwym, uciekającym i ewakuującym się od rewelacji Słowa Bożego. „”
      I tak jest od początku do końca!
      Atak za atakiem a argumentów mało!

      Tak się też dzieje tam gdzie widać zagrożenie.
      Bez obaw janim napewno nie jestem.
      Chcę aby to było jasne.
      A teraz argumenty.
      Kościół Katolicki i jego nauczanie na potwierdzenie dogmatu Trójcy, która nigdzie w Pismach nie występuje przedstawia trzy wersety „popierające”, ale zarazem przyznaje: „W Starym] Testamencie nie naucza się doktryny o Trójcy Świętej. W Nowym Testamencie najstarszy dowód znajduje się w listach Pawła, zwłaszcza w 2 Kor. 13.13 lub 13. 14 oraz w 1 Kor. 12.4-6. W Ewangeliach dowód istnienia Trójcy występuje wyraźnie tylko w formule chrztu z Mt. 28.19”.

      Nic zatem twoje wywody nie różnią się od nauczania Kościoła Katolickiego.
      We wspomnianych wersetach te trzy „osoby” zostały według Biblii Tysiąclecia wyliczone w następującej kolejności: Drugi do Koryntian 13:13 (14) tak łączy je ze sobą: „Łaska Pana Jezusa Chrystusa, miłość Boga i dar jedności w Duchu Świętym niech będą z wami wszystkimi”.
      Pierwszy do Koryntian 12:4-6 mówi: „Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch; różne też są rodzaje posługiwania, ale jeden Pan; różne są wreszcie działania, lecz ten sam Bóg, sprawca wszystkiego we wszystkich”.
      Natomiast w Mateusza 28:19 czytamy: „Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”.
      Czy z tych wersetów wynika, że Bóg, Chrystus i Duch Święty stanowią trynitarnego Pana Boga, że ci trzej są równi co do substancji, mocy i wieczności?
      Otóż nie, niczego takiego nie sugeruje.
      Taka wzmianka dowodzi jedynie, że wymienione trzy podmioty istnieją ale to jeszcze nie dowód, że wszystkie trzy mają Boską naturę i w równej mierze zasługują na cześć Boską.
      O Liście 2 do Koryntian 13:13 nie można zwyczajnie zakładać, że mają równą władzę albo tę samą naturę.
      Natomiast o Mateusza 28:18-20 można powiedzieć, że ten tekst sam przez się nie może stanowić bezspornego dowodu, że trzy wymienione podmioty są osobami albo że są równe czy boskie.


      Bóg, Jezus i Duch święty zostali też wymienieni w tym samym kontekście w związku z chrztem Jezusa.
      Jezus w czasie swojego chrztu ujrzał przychodzącego na niego ducha Bożego, zstępującego niby gołąb. Czytamy Mateusza 3-16. Duch Boży zstąpił na Jezusa dopiero podczas chrztu, co wskazuje, że do tego czasu nie był namaszczony, nie był jednością z duchem. Jakże wobec tego mógł być częścią Trójcy, w której zawsze powinien stanowić jedno z duchem świętym?
      Biblia tłumaczy sama siebie nalezy tylko szukać i czytać ze zrozumieniem a nie w chwilach zagrożenia swoich często mylnych wierzeń wszczynać ataki personalne. Ta kie zachowanie świadczy tylko o słabosci dogmatu Trójedynego Boga o którym nic Biblia nie wspomina.
      Cześć

      Usuń
    6. Chyba najmocnieszym argumentam przemawiającym przeciwko trujjedynemu Bogu jest to co swoim postępowaniem pokazywał Jezus.
      Sam modlił się do Boga oraz uczeł tego innych. Wielokrotnie mówił o swojej zależności od Boga Ojca oraz w najważnejszej sprawie gdy został zapytany wprost o pewne znaczące wydarzenie skierował uwagę na Boga.
      Oto to wydarzenie:
      Mateusza 23: 20- 23. "Wtedy podeszła do Niego matka synów Zebedeusza ze swoimi synami i oddając Mu pokłon, o coś Go prosiła. (21) On ją zapytał: Czego pragniesz? Rzekła Mu: Powiedz, żeby ci dwaj moi synowie zasiedli w Twoim królestwie jeden po prawej, a drugi po lewej Twej stronie. (22) Odpowiadając Jezus rzekł: Nie wiecie, o co prosicie. Czy możecie pić kielich, który Ja mam pić? Odpowiedzieli Mu: Możemy. (23) On rzekł do nich: Kielich mój pić będziecie. Nie do Mnie jednak należy dać miejsce po mojej stronie prawej i lewej, ale [dostanie się ono] tym, dla których mój Ojciec je przygotował."
      Gdyby Jezus był częścią trujjedynego Boga czy nie miałby prawa decyzji?
      Wszystko przecież Bóg przekazał Jezusowi!
      Czyżby Bóg zostawił sobie mozliwość decydowania kto ma zasiadać w niebie?

      I jeszcze jeden argument z 1 Koryntian 15 wersy od 22 do 27:
      (22) I jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni, (23) lecz każdy według własnej kolejności. Chrystus jako pierwszy, potem ci, co należą do Chrystusa, w czasie Jego przyjścia. (24) Wreszcie nastąpi koniec, gdy przekaże królowanie Bogu i Ojcu i gdy pokona wszelką Zwierzchność, Władzę i Moc. (25) Trzeba bowiem, ażeby królował, aż położy wszystkich nieprzyjaciół pod swoje stopy. (26) Jako ostatni wróg, zostanie pokonana śmierć. (27) Wszystko bowiem rzucił pod stopy Jego. Kiedy się mówi, że wszystko jest poddane, znaczy to, że z wyjątkiem Tego, który mu wszystko poddał.”

      24) Wreszcie nastąpi koniec, gdy przekaże królowanie Bogu i Ojcu
      (27) Wszystko bowiem rzucił pod stopy Jego. Kiedy się mówi, że wszystko jest poddane, znaczy to, że z wyjątkiem Tego, który mu wszystko poddał”

      Jeżeli Jezus jest częścią trujjedynego Boga to skąd ta zależność.
      Dlaczego przekazuje królowanie Bogu i Ojcu, który jak czytamy „Wszystko (...) rzucił pod stopy Jego. Kiedy się mówi, że wszystko jest poddane, znaczy to, że z wyjątkiem Tego, który mu wszystko poddał”.

      W jakim celu naciągać Pismo?
      Czy to nie jest jawne występowanie przeciw Bogu?

      Osądź sam a nie jak do tej pory osądzasz mnie, że uciekam od Pisma!
      Ty ze swoją tz teologią chcesz je zmienić. Tylko w jakim celu?

      Usuń
    7. To dałeś prawdziwy popis zindoktrynowanej ignorancji oraz nieuczciwego unikania przedstawionych argumentów po raz kolejny. Nie jesteś nawet w stanie rejestrować co do ciebie się mówi a przez to nie jest dla ciebie możliwa konsekwentna interakcja z tym co ci jest przedkładane przed oczy.Rozmawiałem już z wieloma tzw. Świadkami tzw. Jehowy ale takiego mechanicznego przypadku na kompletnym autopilocie jeszcze chyba nie widziałem. Pisz więcej i gdzie się da bo to aktualnie pomaga logicznie myślącym ludziom zrozumieć jak religie pogłębiają upadłość ludzką

      Usuń
    8. Cytuje Biblie i podaje argumenty a tylko spotykam sie z pustoslowiem i personalnymi atakami ubranymi w piękne słowa za którymi kryje sie fałsz i obawa. To nie ja demaskuje to Biblia Słowo od Boga odsłania te jawne manipulacje. Nigdy nie myślałeś o tym, ze jawnie występujesz przeciw Bogu publikując niezgodne z Jego Słowem pseudo nauki?
      Pomysl o tym i szanuj wszystkich ludzi tak jak to czynił Jezus zostawiając wzór dla naśladowców.

      Usuń
    9. Bzdury pleciesz i tyle i każdy może to tutaj zobaczyć jak omijasz z daleka wszystko to co miażdży twój Arianizm aby dalej s luźno postrzelać na ślepo z twej pseudo biblijnej śrutówki w nadziei iż coś trafisz.Ty z Bogiem objawionym w Biblii nie masz absolutnie nic wspólnego za to wiele z idolem wykreowanym przez ludzi dla ludzi.

      Usuń
    10. Ależ skąd, to tylko świadkowie jehowy, dawni arianie oraz kilka innych, pseudochrzescijanskich organizacji nie uznaja Trójcy Świętej. Większość chrześcijan zarówno nurtu katolickiego jak i protestanckiego uznaje Boga przedstawionego w Biblii pod Trzema Postaciami - Boga Ojca, Boga Syna - Jezusa Chrystusa oraz Boga Ducha Świętego. Nie są to trzej bogowie lecz Jeden Bóg wystepujący w trzech (3) postaciach. Osoba wnikliwie, a nie powierzchownie czytająca Pismo Święte nie może nie zauważyć tych Trzech Osób tworzących Jednego Boga. Niestety, swiadkowie jehowi tego nie zauważają, i oczywiście nie uznają (na swoją zgubę) ale oczywiście nie można tej organizacji - sekty zaliczyć do grona chrześcijańskich więc tak już chyba pozostanie.

      Usuń
  4. Anonimowy, w swojej powyższej wypowiedzi przytaczasz wiele tzw. żródeł historycznych ale dla nas, wierzących jedynym źródłem wiary powinno pozostać Pismo Świete, czyż nie? Bo, jeżeli będziemy podważąli jego wiarygodność i autentyczność, wtedy trzeba by usunąć z Biblii werset z 2 Tym. 3:16 "Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości," Dlatego jesteś w błędzie, gdy piszesz: "Pismo Święte konsekwentnie poświadcza, że duch święty nie jest osobą, lecz czynną siłą, którą Bóg się posługuje, by urzeczywistniać swoje zamierzenie i swoją wolę." O tym nigdzie Pismo Święte nie pisze, a jeśli upierasz się przy swoim, to nie bądź gołosłowny ale wskaż, gdzie Pismo Święte o tym mówi. Gdyby Duch Święty był tylko czynną siłą, to nie możnaby Go zasmucić: Efez. 4:30 "A nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym jesteście zapieczętowani na dzień odkupienia. (BW) Poza tym to właśnie nikt inny jak Duch Święty udziela nam mądrości przemawiając przez nas, gdy nadchodzą doświadczenia i stajemy przed sądem: Mar. 13:11 "A gdy was poprowadzą, żeby was wydać, nie troszczcie się naprzód o to, co macie mówić, ale mówcie to, co wam będzie dane w owej godzinie, albowiem nie wy jesteście tymi, którzy mówią, lecz Duch Święty. (BW)
    Znajdujemy się akurat w pięknym okresie świątecznym i przy tej okazji nie można nie wspomnieć o tym, co anioł powiedział do Marii: Łuk. 1:35 "I odpowiadając anioł, rzekł jej: Duch Święty zstąpi na ciebie i moc Najwyższego zacieni cię. Dlatego też to, co się narodzi, będzie święte i będzie nazwane Synem Bożym. (BW) Tak więc jak widzisz Duch Święty ma potężną moc kreatywną. Przytoczę jeszcze jedno miejsce z Pisma Świętego dobitnie wskazujące na osobowość Ducha Świętego, które również jest nierozerwalnie złączone z narodzeniem naszego Pana, Jezusa Chrystusa: Łuk. 2:26 "Temu Duch Święty objawił, iż nie ujrzy śmierci, zanim by nie oglądał Chrystusa Pana." Wszędzie określony jest on jako Duch Święty i ma On wszelkie atrybuty osoby. Spośród wielu grup religijnych jedynie świadkowie Jehowy nie uznają osobowości Ducha Świętego i jeżeli należysz do tej organizacji, to podejrzewam, iż dalsza polemika z Tobą pewnie nie będzie konstruktywna, a raczej bezpłodna. Chociaż dla czytelników bloga Maxa może być ciekawa ze względów czysto merytorycznych, jak również może zdemaskować fałszywe nauczanie, jakie jest praktykowane w tej organizacji.



    OdpowiedzUsuń
  5. Piszesz:


    „”Spośród wielu grup religijnych jedynie świadkowie Jehowy nie uznają osobowości Ducha Świętego i jeżeli należysz do tej organizacji, to podejrzewam, iż dalsza polemika z Tobą pewnie nie będzie konstruktywna, a raczej bezpłodna.””

    Zdemaskować, zdefiniować, określić i osądzić!
    Taki wniosek wyciagam z tego Twojego podsumowania.
    A może masz obawy, że ze świadkami Jehowy nie dasz rady obronić swojej teori?
    No coś na rzeczy musi być. Prawda?
    Bezpłodna powiadasz?
    Ale co tam ileż to razy...hm.
    Może inaczej czy za każdym razem ....hm.
    Czy z każdego zbliżenia ma być ‘owoc’?
    Z doświadczenia wiem, że nie.
    Ale zostawmy to.
    Npisałeś:
    „”Gdyby Duch Święty był tylko czynną siłą, to nie możnaby Go zasmucić: Efez. 4:30 "A nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym jesteście zapieczętowani na dzień odkupienia. (BW) Poza tym to właśnie nikt inny jak Duch Święty udziela nam mądrości przemawiając przez nas, gdy nadchodzą doświadczenia i stajemy przed sądem: Mar. 13:11 "A gdy was poprowadzą, żeby was wydać, nie troszczcie się naprzód o to, co macie mówić, ale mówcie to, co wam będzie dane w owej godzinie, albowiem nie wy jesteście tymi, którzy mówią, lecz Duch Święty. (BW) “”

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cd.
      Być może nigdy nie słyszałeś o takim określeniu jak PERSONIFIKACJA?
      Jeżeli nie to przytoczę ci przykład takiej personifikacji.
      Fragment pochodzi z Księgi Przysłów 1 rozdział wersy od 20 do 33.
      Zobaczmy:

      (20) Mądrość woła głośno na ulicy, na placach podnosi swój głos,

      (21) woła na rogu ulic pełnych wrzawy, wygłasza swoje mowy w bramach miasta:

      (22) Jak długo wy, prostaczkowie, kochać się będziecie w prostactwie, a wy, szydercy, upodobanie mieć będziecie w szyderstwie, a wy, głupcy, nienawidzić będziecie poznania?
      (23) Zwróćcie uwagę na moje ostrzeżenie! Oto chcę wam wyjawić moje myśli,. (24) Ponieważ wołałam, a nie chcieliście słuchać, wyciągałam ręce, a nikt nie zważał, (25) ponieważ nie poszliście za moją radą i nie przyjęliście mojego ostrzeżenia, (26) dlatego i ja śmiać się będę z waszej niedoli, szydzić będę z was, gdy was ogarnie strach, (27) gdy padnie na was strach jak burza, a nieszczęście przyjdzie na was jak wicher, gdy was ogarnie niedola i utrapienie. (28) Wtedy wzywać mnie będą, lecz ich nie wysłucham, szukać mnie będą, lecz mnie nie znajdą, (29) bo nienawidzili poznania i nie obrali bojaźni Pana, (30)nie chcieli mojej rady, gardzili każdym moim ostrzeżeniem. (31) Dlatego muszą spożywać owoc swojego postępowania i sycić się swoimi radami, (32) gdyż odstępstwo prostaków zabija ich, a niefrasobliwość głupców ich gubi. (33) Lecz kto mnie słucha, bezpiecznie mieszkać będzie i będzie wolny od strachu przed nieszczęściem.
      Możesz wyjaśnisz mi na podstawie tego fragmentu, że mądroś nie jest osobą.
      Ja twierdzę, że jest! A świadczą o tym te słowa jakie mądrość kieruje do prostaczków.
      Kolejny dowód zaprzeczający Twojej teori znalazłem w Bibli Gdańskiej.
      Jest to fragment z Dziejów Apostolskich 2 rozdział wers 32 i 33.

      (32) Tegoć Jezusa wzbudził Bóg, czego my wszyscy jesteśmy świadkami.

      (33) Prawicą tedy Bożą będąc wywyższony, a obietnicę Ducha Świętego wziąwszy od Ojca, wylał to, co wy teraz widzicie i słyszycie.

      Wers 32 zaprzecza tej teori jednego Boga w trzech osobach.
      Czytamy że Bóg wzbudził Jezusa.
      Jeżeli Jezus i Bóg to jedna osoba to dlaczego pisarz Dziejów Apostołów przekazuje nam informację, że jedna boska osoba wskrzesza drugą boska osobę?
      Istnieje w tej wypowiedzi podporządkowanie a więc nie ma równości.
      I o tym mówi wers 33 ‘Prawicą tedy Bożą będąc wywyższony (...)’
      Jeżeli wszystkie boskie osoby są równe to dlaczego jedna jest zależna od drugiej?
      Dlaczego jedna osoba boska musi być wywyższona przez drugą?
      Kolejna informacja w 33 wersie jest taka:
      „a obietnicę Ducha Świętego wziąwszy od Ojca,”
      To samo pytanie:
      Jeżeli wszystkie boskie osoby są równe to dlaczego jedna boska osoba daję drugą boską osobę trzeciej boskiej osobie a ta co robi wylewa tę trzecią boska osobę:
      „wylał to, co wy teraz widzicie i słyszycie.”

      Jeszcze jedno pytanie:
      Czy można wylewać osobę?

      A rozwiewa ten twój pogląd wers 36 tej samej Księgi Dziejów Apostolskich:
      36) Niechajże tedy wie zapewne wszystek dom Izraelski, że go Bóg i Panem, i Chrystusem uczynił, tego Jezusa, któregoście wy ukrzyżowali.

      Ja z tego wynika to Bóg uczynił Jezusa Panem i Chrystusem.

      Czy widzisz tę zależność Jezusa od Boga Ojaca, która obala równość i jedność boskich osób?


      Warto czytać Pismo ze zrozumieniem a nie ufać w to co mówią inni. Sprawdzać, sprawdzać i jeszce raz sprawdzać czy tak się rzeczy mają. Jak Berejczycy.

      Ps.
      Nie życzę sobie by mnie łączyć z jaka kolwiek denominacją religijną.
      Mamy rozmawiać o Piśmie Świętym i tam szukać odpowiedzi na nurtujące pytania.

      Czy zatem dyskusja będzie płodna czy bezpłodna zależy od tego jak będziesz siał. Jak do tej pory twoje nasienie nie padło na urodzajną glebę.
      Popracuj nad nasieniem aby nie rodziło nienawiści.
      Jeżeli się tego pozbędziesz to może coś z tego nasienia padnie na dobrą glebę i wyda owoc.

      Usuń
    2. Fragmenty przytoczone przez Ciebie z Biblii Gdańskiej, w tlumaczeniu Biblii Warszawskiej brzmią nastepująco: Dz.Ap. 2:32-33 Tego to Jezusa wzbudził Bóg, czego my wszyscy świadkami jesteśmy; 33. Wywyższony tedy prawicą Bożą i otrzymawszy od Ojca obietnicę Ducha Świętego, sprawił to, co wy teraz widzicie i słyszycie. (BW)
      Nie ma tu zadnego zaprzeczenia, ze Bog wystepuje w wieloosobowej (czyt. Trójjedynej) postaci, a więc w trzech osobach. Jednakże tak, jak wiele innych prawd biblijnych musimy także i tę prawdę (dogmat) o Trójjedyności Boga i osobie Ducha Świętego przyjać wiarą podobnie jak dogmat o zbawieniu, przebaczeniu grzechów, czy życiu wiecznym w niebie. Nie da się tego wytłumaczyć logicznie ani naukowo, jedynie przyjąć wiarą ale tak jak Paweł stwierdził w swoim drugim liście do Tesaloniczan 3:1-2 1. "Na ostatek, bracia, módlcie się za nas, aby Słowo Pańskie krzewiło się i rozsławiało wszędzie, podobnie jak u was, 2. I abyśmy byli wybawieni od ludzi przewrotnych i złych; albowiem wiara nie jest rzeczą wszystkich."
      Biblię trzeba więc czytać nie tylko umysłem ale i sercem, gdyż nawet komuniści czytali i studiowali ją wysnuwając błędne wnioski ale jak już to apostoł Paweł powiedział powyżej: wiara nie jest rzeczą wszystkich.
      Tak, domyślam się, że to nasienie Słowa, które wcześniej posiałem nie padło na urodzajną glebę, gdyż jak widać z przytaczanych przez Ciebie argumentów, a nawet z nazewnictwa Ducha Świętego z małej litery tkwisz w przeświadczeniu, że Duch święty nie jest żadną osobą tylko siłą, mocą.

      Usuń
  6. C.d.
    Ciekawe, że ta moc (według mnie osoba Ducha Świętego) potrafiła przemienić życie tak twardych ludzi jak ap. Piotra, który wcześniej zaparł się Jezusa ale właśnie po napełnieniu tym Duchem potrafił wygłosić płomienne kazanie w wyniku czego nawróciło się 3 tysiące ludzi. A niedługo później ten sam Piotr, który, przypominam wcześniej zaparł się Jezusa, staje przed całą Radą Najwyższą i odważnie oświadcza: Dz.Ap. 4:8-13 "8. Wtedy Piotr, pełen Ducha Świętego, rzekł do nich: Przełożeni ludu i starsi! 9. Jeżeli my dziś jesteśmy przesłuchiwani z powodu dobrodziejstwa wyświadczonego człowiekowi choremu, dzięki czemu został on uzdrowiony, 10. To niech wam wszystkim i całemu ludowi izraelskiemu wiadome będzie, że stało się to w imieniu Jezusa Chrystusa Nazareńskiego, którego wy ukrzyżowaliście, którego Bóg wzbudził z martwych; dzięki niemu ten oto stoi zdrów przed wami. 11. On to jest owym kamieniem odrzuconym przez was, budujących, On stał się kamieniem węgielnym. 12. I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni. 13. A widząc odwagę Piotra i Jana i wiedząc, że to ludzie nieuczeni i prości, dziwili się; poznali ich też, że byli z Jezusem;
    Wow, jaka odwaga! Jakiś czas wcześniej nie potrafił przyznać przed służącą, że zna Jezusa, wypierał się Go. Czy widzisz tę ogromną przemianę w Piotrze w wyniku działania Ducha Świętego? Czyż według Twojego rozumowania Bóg nie mógł posłużyć się wcześnioej tą "siłą" aby Piotr nie zaparł się Jezusa? Oczywiście, że nie, gdyż do czasu, gdy Jezus był na ziemi, Duch Święty nie był jeszcze dany. Jan. 7:39 A to mówił o Duchu, którego mieli otrzymać ci, którzy w niego uwierzyli; albowiem Duch Święty nie był jeszcze dany, gdyż Jezus nie był jeszcze uwielbiony.
    A Paweł? Przecież był wcześniej zaciekłym wrogiem chrześcijan: Dz.Ap. 9:1,17 A Saul, dysząc jeszcze groźbą i chęcią mordu przeciwko uczniom Pańskim, przyszedł do arcykapłana
    Zobacz jednak, jaka przemiana nastapiła w nim, gdy Duch Święty go napełnił 17. I poszedł Ananiasz, i wszedł do domu, włożył na niego ręce i rzekł: Bracie Saulu, Pan Jezus, który ci się ukazał w drodze, jaką szedłeś, posłał mnie, abyś przejrzał i został napełniony Duchem Świętym.
    Chyba zgodzisz się ze mną, że ten właśnie Saul, późniejszy apostoł Paweł stał się apostołem pogan i to właśnie dzięki niemu mamy napisaną większą część Nowego Testamentu.
    Można by jeszcze wiele polemizować na ten temat obawiam się jednak, że brakłoby nam życia aby go wyczerpać. Dlatego zachęcam Cię, Anonimowy, abyś zechciał jeszcze raz z modlitwą wejrzeć w te prawdy czytając i rozumiejąc w sercu swoim tak, jak Bóg ci da w Swojej Łasce, zgodnie ze słowami Pana Jezusa: Jan. 16:13. Lecz gdy przyjdzie On, Duch Prawdy, wprowadzi was we wszelką prawdę, bo nie sam od siebie mówić będzie, lecz cokolwiek usłyszy, mówić będzie, i to, co ma przyjść, wam oznajmi.
    Z poważaniem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. „”Nie ma tu zadnego zaprzeczenia, ze Bog wystepuje w wieloosobowej (czyt. Trójjedynej) postaci, a więc w trzech osobach. Jednakże tak, jak wiele innych prawd biblijnych musimy także i tę prawdę (dogmat) o Trójjedyności Boga i osobie Ducha Świętego przyjać wiarą podobnie jak dogmat o zbawieniu, przebaczeniu grzechów, czy życiu wiecznym w niebie. Nie da się tego wytłumaczyć logicznie ani naukowo, jedynie przyjąć wiarą (...)
      No tu już taki pewny nie jesteś skoro ‘BIERZESZ NA WIARĘ’?
      „Wierzyć zaś – to znaczy być pewnym, że się otrzyma to, czego się oczekuje; to znaczy być przekonanym o rzeczywistym istnieniu tego, czego się nie widzi.” Hebrajczyków 11-1. Biblia Warszawsko Praska.
      Przyjąć wiarą ‘to znaczy być pewnym’!
      A jak możan ‘być pewnym’?
      Tylko sprawdzając czy głoszone dogmaty zgadzają się z Pismem.
      Twój dogmat niestety się nie zgadza a zarzucenie tematu jak działa duch Boży nie tłumaczy w żadnym miejscu jego- ducha osobowości.

      Proszę pokarz mi gdzie w Bibli jest mowa o Trójjedynym Bogu?
      Gdzie występuje słowo Trójca?
      Czy uważasz że Bóg chciałby oszukać lub wprowadzić w błąd ludzi zostawiając tak poważną rzecz kwesti domysłów i interpretacji?
      W jakim celu?
      W celu walk i kłótni?

      Usuń
    2. Nie, faktycznie nie ma słowa "Trójca", "Trójjedyny Bóg", czy "Bóg w Trójcy Jedyny." Jednak to absolutnie wcale nie wyklucza istnienia jednego Boga w trzech osobach. Bóg nikogo nie wprowadzał w błąd, ani nie oszukiwał lecz w wielu miejscach bardzo wyraźnie wskazał na swoje istnienie w trzech postaciach. Najwyraźniej w czasach nowotestamentowych wyraz ten nie był jeszcze znany, podobnie jak inne współczesne nam wyrazy jak pociąg, samolot czy inne wymysły współczesnej techniki. Tak więc ludzie piszący Pismo Swięte w tamtych czasach nie zastosować tego wyrażenia:Trójjedyny Bóg, skoro nie było ono znane. Dopiero na soborze nicejskim w 3 w.n.e. dogmat o Trójcy został uznany przez ówcześnie istniejący kościół. Dzisiaj, prawie 2 tysiące lat później dogmat o Trójcy Świętej jest uważany za centralną prawdę wiary teologii chrześcijańskiej i prawie wszyscy chrześcijanie, zarówno katolicy jak i protestanci są zgodni co do tego dogmatu, Jedynie marginalne związki wyznaniowe jak Badacze Pisma Świętego, arianie, unitarianie oraz organizacja świadków Jehowy nie uznają tego dogmatu wychodząc z mylnego założenia, iż skoro tego określenia ("w Trójcy Jedynego) nie ma w Biblii, więc Bóg nie może istnieć w takiej formie.(?)
      W mojej wczorajszej polemice przytoczyłem kilka fragmentów na wystepowanie Boga w liczbie mnogiej, trzyosobowej, świadczą o tym chociażby słowa samego Pana Jezusa w Mat. 28:19 "Idąc tedy, nauczajcie wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego;" (BG). Naturalnie takich przykładów jest więcej, jeśli Anonimowy chce, mogę przytoczyć je wszystkie.
      Jesli chodzi o zagadnienie wiary, o której również wczoraj wspomniałem, ten przytoczony przez Anonimowego werset z Hebr. 11:1 mówi o tym, że wiara jest p e w n o ś c i ą tego, czego się spodziewamy, przeświadczeniem o tym czego nie widzimy. (BW - rozszerzenie - moje). Natomiast w Biblii Tysiąclecia jest to przetłumaczone nawet dosadniej: Hbr 11:1 Wiara zaś jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy."
      Zaraz, zaraz. Wiara - dowodem? Ano właśnie. Według Anonimowego "przyjąć wiarą to znaczy być pewnym." Bardzo trafnie! Przyjąć wiarą, to znaczy zaakceptować to tak jak jest to napisane, bez podważania i przekręcacnia ale szczerze studiując i przyjmując prawdy, które Bóg przez Słowo Swoje nam przekazał.

      Usuń
    3. "Dopiero na soborze nicejskim w 3 w.n.e. dogmat o Trójcy został uznany przez ówcześnie istniejący kościół."

      Jest to niestety nieprawda ale popularnym i nadal pokutującym mitem, nawet wśród tak wielu Chrześcijan. Tego rodzaju mity są pożywka dla Arian jak mamy do czynienia w tym wątku. Wczesny Kościół od samego początku rozumiał i wierzył iz Jeden Bóg jest w Trzech Osobach. Co juz zostało tu wykazane w wystarczający sposób.

      Sobór w Nicei tak zdefraudowany w świadomości wielu przez książki fiction typu Dan Brown zajmował się czymś zupełnie innym. A mianowicie obrona uznanej od setek lat relacji Osoby Chrystusa z Ojcem jako Osoby z jednej i tej samej esencji i natury co Ojciec - homo-ousios wobec ataku na ta od setek lat wyznawana prawdę zaprezentowana przez Ariusa z Bucalis, przedmieścia Alexandri i jego zwolenników którzy zaczęli głosić iz Syn Boży jest z innej essencji i natury anieleli Ojciec - hetero-ousios.

      Tu wyłonił sie nowy obrońca historycznej wiary Athanasius który później twardo trwał przy historycznej pozycji tej samej essencji Syna co i Ojca wobec większości późniejszych biskupów którzy pomimo obronienia ortodoksji tej samej natury Syna co Ojca w czasie Nicei później odpadli.

      W przeciwieństwie do tego co napisałeś i co napisał również Dan Brown Sobór w Nicei nie stworzył żadnej nowej doktryny wiary ani tez jej nie "zatwierdził". Zamiast tego Sobór w Nicei OBRONIŁ starą jak Apostołowie prawdę iż Jezus Chrystus jest z tej samej Boskiej natury i essencji co jest i Ojciec i Duch również. A cesarz Konstantyn tak naprawdę nic z tym wspólnego nie miał ponieważ jemu było wszystko jedno jak tylko jakakolwiek pozycja osiągnięta mogła wprowadzić pewna jedność i długo na początku soboru wspierał grupę Ariusa aby później zmienić zdanie w obliczu przewagi grupy Athanasiusa tak jak zresztą typowy polityk.

      Usuń
  7. This is beautiful. Pięknie napisane. Nic dodać, nic ująć.

    OdpowiedzUsuń
  8. http://odnalazlem.blogspot.com/2014/04/duch-swiety-vs-antytrynitarze.html#links

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie czytałem nigdzie w Pismach aby ktokolwiek modlił się do ducha Bożego.
    Są grupy i denominacje religijne które modlą się do świętych do Mari matki Jezusa a nawet do samego Jezusa ale pierwszy raz cztam modlitwę do ducha Bożego.


    Mam nadzieję, że to ma swoje uzasadnienie w Pismach?
    Jeżeli nie to chyba jest jakieś odstępstwo od przekazu Bibli.

    OdpowiedzUsuń
  10. Biorąc pod uwagę iż ty nie jesteś w stanie nawet zrozumieć co tu do ciebie zostało napisane nie dziwi chyba nikogo i nie obchodzi również czego ty "nie czytałeś" i to pewnie w zredagowanej tzw "Biblii" Nowego Świata czy w prawdziwym przekładzie.

    Swoimi unikami i manipulacjami wyzbyłeś się jakiegokolwiek początkowej wiarygodności jaka się obdarza rozmówce. Ja przynajmniej nie biorę cie już na poważnie i każdy kto jest osoba racjonalna nie powinien również. Nie zasługujesz na to i ostrzegałem cie iż tak będzie jeśli dalej będziesz się bawił w twoje dziecinne uniki. Jak widać nie dotarło dlatego nie ma żadnego znaczenia dla nikogo racjonalnie myślącego co ty czytałeś lub nie czytałeś. Żadnego.Absolutnie żadnego.

    OdpowiedzUsuń
  11. Możesz przedstawić ten dowód który jasno określi, pokrze, ze należy sie modlić do ducha Bożego?
    Ciagle zaczepki w miejsce konkretnych dowodów świadczą tylko na niekorzyść tz. wywodów, które starasz sie przedstawić.
    Ciagle i z premedytacja uciekasz od Pism a kierujesz uwagę na moja osobę. Czy w taki sposób rozmawiasz o swojej wierze ze wszystkim ludźmi którzy maja odmienne zdanie od twojego i potrafią to udowodnić wskazując argumenty w Bibli?
    Czy propagowanie nauk niezgodnych z Pismem nawet jeżeli maja długowieczne tradycje podoba sie jej Autorowi?
    Pomysl o tym gdy znów kogoś tak jak mnie obrzucisz stekami wyssanych z palca oszczerstw i pomówień.
    I nie obawiaj sie poznania prawdy.
    Pamiętasz te słowa:
    Poznacie prawdę a prawda was wyswobodzi.

    OdpowiedzUsuń
  12. Czy może ktoś podać przykład modlitwy do Bożego Ducha, który znajduje sie w Biblii???

    OdpowiedzUsuń
  13. Przykłady są ci niepotrzebne bo je i tak zignorujesz jak to zrobiłeś ze wszystkimi innymi

    OdpowiedzUsuń
  14. Szumne zapewnienia w zetknięciu z Biblią pękły jak mydlana bańka!
    Czym jest duch święty?
    Czy jest osobą jak twierdzą bywalcy tego Bloga?

    Z porównania wersetów biblijnych odnoszących się do ducha świętego wynika, że ludzie mogą być nim ‛napełnieni’, ‛ochrzczeni’ lub ‛namaszczeni’.
    Żadne z tych wyrażeń nie byłoby stosowne, gdyby duch święty był osobą.
    Jezus nazwał też ducha świętego „wspomożycielem” gr. parákletos i powiedział, że będzie on ‛nauczać’, ‛świadczyć’, ‛mówić’ i ‛słyszeć’.
    W Piśmie Świętym często spotyka się personifikację i nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Na przykład o mądrości jest powiedziane, że ma „dzieci”
    O grzechu i śmierci — że są królami.
    Wprawdzie z jednych wersetów wynika, że duch coś ‛powiedział’, ale inne fragmenty wyjaśniają, że mówili to aniołowie lub ludzie.
    W 1 Jana 5:6-8 czytamy, że nie tylko duch „składa świadectwo”, lecz czynią to także „woda i krew”. A zatem żaden ze zwrotów użytych w tych wersetach nie dowodzi, że duch święty jest osobą.
    Prawidłowe utożsamienie ducha świętego musi być zgodne z wszystkimi wersetami, które go dotyczą. Jeśli wyjść z tego założenia, nasuwa się logiczny wniosek, że duch święty nie jest osobą, tylko potężną siłą, która pochodzi od Boga i którą posługuje się On do spełniania swej świętej woli.
    Wiele biblijnych przykładów przemawia za tym że Jezus jest zalezny od swego niebiańskiego Ojca.
    Gdyby Bóg istaniał w formie Trójcy czy taka zależność byłaby możliwa?
    Doktryny o Trójcy nie uczył Jezus, nie uczyli jej też pierwsi chrześcijanie.
    Do obrońcy Trójcy:
    1. Czy potrafisz wskazać werset biblijny zawierający wzmiankę o „Trójcy”?
    2. Czy znasz jakiś werset, w którym podano, że Bóg to trzy różne osoby: Ojciec, Syn i duch święty, będące wszakże jednym Bogiem?
    3. Czy możesz pokazać w Biblii wypowiedź, że Ojciec, Syn i duch święty są we wszystkim równi — pod względem wieczności, mocy, pozycji i mądrości?
    Jeżeli nie to w jakim celu głosisz fałszywą naukę nie popartą Słowem Boga?


    Pomyśl o tym.
    Nie atakuj! Sprawdź Biblię.
    Jezus powiedział, przytoczę z pamięci:
    „To znaczy zycie wieczne aby poznali Jedynego prawdziwego Boga i tego którego posłałeś Jezusa Chrystusa” Ew. Jana 17-3.
    Już samo to stwierdzenie przeczy istnieniu Trójcy.


    Przytaczane wersy biblijne pochodziły z Bibli Warszawsko Praskiej, Bibli Gdańskiej i Bibli Warszawskiej. Są one dostępne w necie pod adresem:
    http://biblia.info.pl/biblia.php

    Maxowi życzę jak najlepiej i dziękuję za możliwość wypowiedzi na tym Blogu.
    To był mój ostatni wpis w tym temacie.
    Nie sil się aby mnie obrazić.
    Możesz odsapnąć.
    Cześć

    OdpowiedzUsuń
  15. Daruj sobie. Ja już nawet nie czytam twoich naiwnych tyrad oraz bicia piany. Każdy trzeźwo myślącny człowiek zrozumie dlaczego. Merytoryczna i konsekwentna dyskusja jest z tobą nie możliwa co jest znaną przpadłością kultu który cię usidlił i prowadzi na duchową rzeź.

    OdpowiedzUsuń
  16. Czyzby Anonimy, który tak usilnie trwa przy przekonaniu że Duch Święty (pisany przez niego obraźliwie z małej litery) nie jest osobą, to dlaczego się wycofał z dyskusji? Max podał powyżej odnośnik do swojego bloga do podobnej dyskusji z maja 2014. Jeśli pragniesz dowiedzieć się czegoś więcej na temat osobowości Ducha to możesz poczytać sobie tamte wpisy. Właściwie toczy się tam dyskusja tylko pomiędzy dwiema osobami: Anonimowym (który jest pewnie tym samym, który i ty się wypowiada) i Piotrem Chojnackim, którego Anonimowy określa jako Pastor, lub Kazimierz. Ciekawa dyskusja, zachęcam do postudiowania, gdyż odpowiedzi Piotra Chojnackiego są bardzo podobne do moich jakie tu przytaczam. Niestety, wygląda na to, że zmęczył się zadawanymi w kółko tymi samymi pytaniami i chyba nie starczyło mu sił na odpowiadanie na nie. Ale tym razem to Anonimowy wycofał się z naszej dyskusji.
    Czy zabrakło mu argumentów?
    A może nie uzyskał odpowiedzi potwierdzającej jego wypowiedzi na zadawane w kółko pytania? Z jednym muszę się zgodzić: Nie ma w Biblii nigdzie modlitwy do Ducha Świętego. Jest za to wiele moditw do Boga, który od początku przedstawia się w liczbie mnogiej. Nigdzie jednak w Starym Testamencie nie pojawia się wyraz Jezus, czy więc oznacza to według rozumowania Anonimowego, iż Jezus nie jest Bogiem?
    Poza tym w powyższej polemice Anonimowy twierdzi że "Duch Święty jest tylko potężną siłą, która pochodzi od Boga i którą posługuje się On do spełniania swej świętej woli." Czyż Bóg jest taki słaby aby korzystać, posługiwać się jakąś potężną siłą, aby realizować Swoją wolę? Na pewno nie! Bóg sam jest potężny i właśnie dlatego, że występuje w trzech osobach może realizować Swoją wolę. Proste.
    W to jednak trzeba uwierzyć, przyjąć wiarą jak małe dziecko, które wierzy, że ojciec nie wyrządzi mu krzywdy. Dlatego też Pan Jezus użył tego pięknego przykładu stawiając dziecko przed uczniami i mówiąc: Łuk. 18:17 Zaprawdę powiadam wam, kto nie przyjmie Królestwa Bożego jak dziecię, nie wejdzie do niego.
    Niestety, Anonimowemu chyba zabrakło tej wiary, bo próbuje wszystkich przekonać do swoich przekonać racjonalnie, a nie przez wiarę. Jeżeli wszystko możnaby wytłumaczyć, przyjąć racjonalnie, to wtedy wiara nie byłaby juz nam potrzebna. Mam na mysli oczywiście wiarę w Boga, żywą autentyczną, prawdziwą, skuteczną, a nie mówię o związkach wyznaniowych, religiach, kościołach. To stworzyli ludzie, i prawdą jest, że potrzebujemy kościołów, domów modlitw, zborów, aby poznawać Boga ael i tak ostatecznym źródłem poznania Go jest Pismo Święte.Gorąco zachęcam do szczerego, wnikliwego studiowania tego Pisma, a: Jan. 16:13 Lecz gdy przyjdzie On, Duch Prawdy, wprowadzi was we wszelką prawdę, bo nie sam od siebie mówić będzie, lecz cokolwiek usłyszy, mówić będzie, i to, co ma przyjść, wam oznajmi. (BW)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Nie ma w Biblii nigdzie modlitwy do Ducha Świętego. Jest za to wiele moditw do Boga"

      Z tego wynikałoby iż Duch Święty nie jest Bogiem ale ty chyba nie to chciałeś powiedzieć...

      Zadaniem Ducha Świętego jest wskazywać na Syna a przez Niego na Ojca stąd Słowo inspirowane przez tego samego Ducha zawiera nikła liczbę miejsc gdzie jest to co i ty i Arian nie widzicie ale obydwaj jesteście w błędzie jest co najmniej dwa miejsca gdzie modlitwa do Boga Ducha Świętego jest widoczna dla tych którym dane jest widzieć:

      Efezjan 2:18 oraz 2 Koryntian 13:13

      Soli Deo Gloria.

      Usuń
    2. Na poczatku zacytuje Twój komentarz.
      Piszesz:
      ""Z tego wynikałoby iż Duch Święty nie jest Bogiem ale ty chyba nie to chciałeś powiedzieć...

      Zadaniem Ducha Świętego jest wskazywać na Syna a przez Niego na Ojca stąd Słowo inspirowane przez tego samego Ducha zawiera nikła liczbę miejsc gdzie jest to co i ty i Arian nie widzicie ale obydwaj jesteście w błędzie jest co najmniej dwa miejsca gdzie modlitwa do Boga Ducha Świętego jest widoczna dla tych którym dane jest widzieć:

      Efezjan 2:18 oraz 2 Koryntian 13:13
      ...........................................................
      Naprawdę?
      Zobaczmy o czym Paweł pisze do Efezjan od wersu 13 do 20:
      „”13) Ale teraz wy, którzy niegdyś byliście dalecy, staliście się w Chrystusie Jezusie bliscy przez krew Chrystusową. (14) Albowiem On jest pokojem naszym, On sprawił, że z dwojga jedność powstała, i zburzył w ciele swoim stojącą pośrodku przegrodę z muru nieprzyjaźni, (15) On zniósł zakon przykazań i przepisów, aby czyniąc pokój, stworzyć w sobie samym z dwóch jednego nowego człowieka (16) i pojednać obydwóch z Bogiem w jednym ciele przez krzyż, zniweczywszy na nim nieprzyjaźń; (17) i przyszedłszy, zwiastował pokój wam, którzyście daleko, i pokój tym, którzy są blisko. (18) Albowiem przez niego mamy dostęp do Ojca, jedni i drudzy w jednym Duchu. (19) Tak więc już nie jesteście obcymi i przychodniami, lecz współobywatelami świętych i domownikami Boga, (20) zbudowani na fundamencie apostołów i proroków, którego kamieniem węgielnym jest sam Chrystus Jezus,” Biblia Warszawska.

      http://biblia.info.pl/biblia.php

      Trzeba naprawdę mocno się wytężyć aby zauważyć w wersie 18 modlitwę do Ducha świetego.Jest mowa o poganach którzy poprzez ofiarę Jezusa są zjednoczeni w jednym duchu z Żydami. Nic o modlitwie do Ducha!

      „18 Albowiem przez niego mamy dostęp do Ojca, jedni i drudzy w jednym Duchu.”

      Inne przekłady tak przedstawiają werset 18:
      18) Przez Chrystusa bowiem wszyscy my [Żydzi i nie–Żydzi], korzystając z pomocy tego samego Ducha, mamy dostęp do Ojca.” Biblia Warszawsko Praska.


      (18) Albowiem przezeń mamy przystęp obie strony w jednym Duchu do Ojca. Biblia Gdańska.

      18) Przez Niego mamy jedni i drudzy dostęp do Ojca w jednym Duchu. Biblia Poznańska.

      18 bo przez Niego jedni i drudzy w jednym Duchu mamy przystęp do Ojca. Biblia Tysiąclecia.

      Usuń
    3. Cd.

      To może 2 Koryntian 13-13.
      Zobaczmy:
      13 Łaska Pana Jezusa Chrystusa, miłość Boga i dar jedności w Duchu Świętym niech będą z wami wszystkimi!
      Biblia Tysiąclecia


      (13) Łaska Pana Jezusa Chrystusa i miłość Boga oraz dar jedności w Duchu Świętym niech będą z wami wszystkimi. Biblia Poznańska

      (13) Łaska Pana Jezusa Chrystusa i miłość Boża, i społeczność Ducha Świętego niech będzie z wami wszystkimi. Amen. Biblia Gdańska.

      (13) Łaska Pana Jezusa Chrystusa, miłość Boga i udzielanie się Ducha Świętego niech będą z wami wszystkimi.Biblia Warszawsko Praska.

      (13)Łaska Pana Jezusa Chrystusa i miłość Boga, i społeczność Ducha Świętego niech będzie z wami wszystkimi.
      Biblia Warszawska.

      Znowu nie ma wzmianki o modlitwie do Ducha świętego.


      Napisałeś:

      „”(......) jest co najmniej dwa miejsca gdzie modlitwa do Boga Ducha Świętego jest widoczna dla tych którym dane jest widzieć:””

      Widocznie nie jest dane mi widzieć.
      Dlaczego?
      "Albowiem według wiary, a nie dzięki widzeniu postępujemy." Mówi List 2 Koryntian 5-7.
      ....................................................................
      Dawid tak się modlił:

      „Naucz mnie czynić wolę swoją, Bo Ty jesteś Bogiem moim.
      Niech dobry duch twój prowadzi mnie Po równej ziemi!”. Psalm 143-10. Biblia Warszawska.
      http://biblia.info.pl/biblia.php

      Natomiast Ks. Nehemiasza mówi takie słowa:
      (20) Dałeś im swego dobrego ducha, aby ich pouczał; twojej manny nie odjąłeś od ich ust i wodę im dałeś, gdy byli spragnieni.” Nehemiasza 9-20. Biblia Warszawska.

      Cały przekaz Bibli mówi o Jedynym Bogu, który dysponuje swoim świetym duchem. O Bogu, który jest też Bogiem Jezusa.

      Zapytam na koniec: Czy robię błąd pisząc o duchu z małej litery?
      Kim ja jestem abym miał zmieniać to co napisali prorocy Boga pod nathnieniem?

      A tyle mi się tutaj dostało za to tylko, że mówiłem zgodnie z Pismem!

      Usuń
    4. Oczywiscie, ze robisz błąd pisząc nazwę osoby Dycha Świętego z małej litery. Dlatyego, że jest to nazwa własna, więc z szacunku powinna być pisana z dużej litery. Załóżmy, że nazywasz się Jan Kowalski. Gdybym pisał do kogoś o tobie z małej litery, np. "Wiesz janek kowalski pojechał wczoraj do Krakowa" to byłoby to błędem gramatycznym oraz brakiem poszanowania Twojej osoby. No ale jeśli nie uznajesz Ducha Świętego za osobę, to już druga rzecz.

      Usuń
  17. Anonimowy zniechęcił się tym, że wciąż w kółko jest atakowany personalnie z braku dowodów a przytaczane fragmenty Pism są ignorowane lub lekceważone przez tych co chcą Anonimowemu udowodnić matactwo. Słowo to zresztą odmieniane na wiele sposobów i ciagle powtarzane ma cel socjotechniczny i ma wpłynąć na czytelników, których się w ten prosty sposób przekonuje do swoich racji.

    Zarzucono Anonimowemu wiele!
    A to że nie posługuje się Biblią.
    Gdy podał wersety zignorowano je.
    A to znów, że nalezy do świadków, Arian i jest Macedończykiem itp.
    To wszystko miało na celu tylko zdyskredytowanie i przekręcenie wypowiedzi Anonimowego.
    Poza tym nikt nie chciał odpowiedzieć na proste pytania, które wywoływały tylko furię i jeszcze większą nagonkę.

    CZY TAK POSTĘPUJĄ LUDZIE, KTÓRZY ZNAJĄ CZYTAJĄ, CYTUJĄ SŁOWO BOGA - BIBLIĘ ?????

    Coś mi się wydaje że chyba NIE!



    Anonimowy napisał że to już jego ostatni komentarz gdyż nie doczekał się na konkretną, popartą cytatami wymianę poglądów, która powinna być prowadzona gdy rozważa się Pismo z szacunkiem dla drugiej strony.
    Co otrzymał w zamian??

    Ano to:
    ""Daruj sobie. Ja już nawet nie czytam twoich naiwnych tyrad oraz bicia piany. Każdy trzeźwo myślącny człowiek zrozumie dlaczego. Merytoryczna i konsekwentna dyskusja jest z tobą nie możliwa co jest znaną przpadłością kultu który cię usidlił i prowadzi na duchową rzeź.""

    Adwersarz wystąpił w roli Boga oskarżył i wydał wyrok!
    Czy miał do tego moralne prawo by występować w roli sędziego?
    ....
    Kolejna dyskusja była tej trści.
    Zapytałem:
    Czy może ktoś podać przykład modlitwy do Bożego Ducha, który znajduje sie w Biblii???
    Anonimowy4 grudnia 2014 22:55
    Odpowiedź była taka:
    ""Przykłady są ci niepotrzebne bo je i tak zignorujesz jak to zrobiłeś ze wszystkimi innymi""

    Ta wypowiedź sugeruje zatem, że modlitwa do Ducha Świetego (napisałem z dużej litery chcąc uszanować twoją wiarę)* jest jak najbardziej uzasadniona a przykłady w Bibli są!
    Teraz dostaję informację takiej tresci:
    "" Z jednym muszę się zgodzić: Nie ma w Biblii nigdzie modlitwy do Ducha Świętego."""

    Jeżeli nie ma modlitwy w Bibli do Ducha Świetego (znów napisałem z dużej litery chcąc uszanować twoją wiarę)* w takim razie przedstawiona powyżej modlitwa do Ducha Świetego (j.w.)* jest w myśl słów z Ks. Izajasza 42-8 BAŁWOCHWALSTWEM!

    Oto ten fragment z Bibli Tysiąclecia

    „8 Ja, któremu na imię jest Jahwe5,
    chwały mojej nie odstąpię innemu
    ani czci mojej bożkom.”

    Dla sprawdzenia podaję link:
    http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=514


    ‘Chwały mojej nie odstąpię innemu’

    Nie chcę nikogo zniechęcać, obrażać, osądzać lub skazywać na ‘rzeź’ oraz sugerować prostotę, brak wiedzy zrozumienia czy nikłą sprawność intelektualną jak to zrobiono w wypadku mojej osobyNie chcę też przewartościowywać dotychczasowych wierzeń. Sugeruję tylko zaufać Bibli i sprawdzać, badać i porównywać przed przyjęciem jakiegoś dogmatu i uznaniem go za prawdę objawioną „ I nic dziwnego. Sam bowiem szatan podaje się za anioła światłości” 2 Korynt. 11-14.
    ......................................................................

    Mogę rozmawiać tylko i wyłącznie w oparciu o Pismo.
    Jeżeli ktoś MA ODWAGĘ na taką dyskusję bez interpretacji i wycieczek personalnych jestem gotowy.

    Jeżeli jednak jesteś tylko zainteresowany utarczkami słownymi oraz przyjmowanie postawy ‘anioła światłości’ czyli zwracanie uwagi na swoją osobę a czynienie bezwartościowym mnie to w takim układzie nie ma o czym dyskutować, ponieważ Pismo wtedy schodzi na drugi i trzeci plan a górę biorą urażone uczucia i ambicja.

    Jedno jest pewne jak do tej pory górą jest Słowo Boże.
    Nie ma w nim wzmianki o modlitwie do Ducha Świętego!

    OdpowiedzUsuń
  18. Tak wielu Anonimowych tu wystepuje, ze juz nie wiadomo kto co pisze.
    Chcialbym, jako równiez Anonimowy (skoro juz uzywamy tego logowania) ustosunkowac sie pokrótce do powyzszego wpisu Anonimowego z 5 grudnia (dzisiaj). Tak, jak poprzednio napisalem, faktycznie nie ma w Biblii ani jednej wzmianki na temat modlitwy do Ducha Świętego (przy okazji dziękuję za napisanie Ducha Świętego z dużej litery i dziękuję za uszanowanie moich uczuć i relacji względem Boga - Ducha Świętego. Doceniam!). Jednak, jak zechcesz zauważyć ta modlitwa, jaką któryś z nas, Anonimowych zamieścił po angielsku jest modlitwą do Boga Jahwe - Boga, który występuje w trzech postaciach. W tej napisanej modlitwie autor zwraca się do Boga - Ojca, potem do Boga - Syna, Jezusa Chrystusa i w końcu do Boga - Ducha Świętego. Ja tej modlitwy nie pisałem ale widzę z niej, że jej autor zwraca się cały czas do tego samego, jednego Boga. Nie mówi do trzech bogów; wówczas faktycznie cytat z księgi Izajasza 48:2 miałby pełne zastosowanie. Jeśli ktoś chce się upiertać, że ta modlitwa jest do trzech bogów, to już jest jego problem. Ale, Anonimowy, jeżeli tak wnikliwie studiujesz Pismo, to pewnie zgodzisz się ze mną, że ten fragment z księgi Izajasza, a szczególnie wcześniejsze wersety mówią proroczo o Jezusie, który jeszcze wtedy nie był posłany na ziemię. Natomiast naród izraelski był wtedy odstępczym narodem, co chwilę sprowadzali sobie jakieś bałwany, bożki z innych narodów, którym bili pokłony i słuzyli, co tak bardzo pobudzało Boga do gniewu. Ten werset w "moim" tłumaczeniu Biblii brzmi nastepująco: Izaj. 42:8 Ja, Pan, a takie jest moje imię, nie oddam mojej czci nikomu ani mojej chwały bałwanom. (BW). W tej powyższej modlitwie po angielsku nie dopatruję się ani krzty jakiegoś bałwochwalstwa, co zarzucasz autorowi tej modlitwy albo przynajmniej tamtemu Anonimowemu. Ale według mnie niesłusznie. Domyślam się jednak, że czynisz to jednak, aby przedstawić swoją rację, niebiblijną. A przecież tak Ci zależy na czystości Słowa. Ja odczytuję to, że chcesz wskazać na niby biblijną prawdę o braku nauki o Trójcy. Przytoczyłem Ci wcześniej wiele fragmentów z Biblii, które niezbicie dowodzą o istnieniu Trójcy Świętej ale Ty oczywiście nie ustosunkowałeś się do żadnego z nich, tylko cały czas próbujesz "udowodnić" swój punkt widzenia, zręcznie omijając miejsca z Biblii, które tak wyraźnie wskazują na istnienie Trójcy. Dlaczego? Pewnie nie nie jesteś w stanie podważyć tych prawd, dogmatów, bo skoro Biblia wyraźnie o nich mówi, więc trzeba je przeminąć zbijając innym Słowem (jak powyżej z księgi Izajasza), które zostało wyrwane z kontekstu. Nie martw się, czytelnicy bloga Maxa pewnie sami wyciągną albo już wyciągają wnioski z naszej dyskusji i oczywiście albo sami zaczną sprawdzać w Biblii, czy tak się rzeczy mają, albo zignorują naszą polemikę. Ale to naturalnie wybór każdego człowieka, który ma takie prawo. Ciekawe jest jednak poznać Twój tok mysleniowy i sposoby argumentacji. Szczególnie rozbawiło mnie Twoje przekonywanie nas o personifikacji, ktorą tak uporczywie próbowałeś zastosować do osoby Ducha Świętego porównując Go z wielką siłą, mocą, czy mądrością. Nic z tego, nie trzeba stosować personifikacji do istniejącej persony, osoby, jaką jest Duch Święty. Ale to, niestety pasuje do Twojej teorii, więc użyłeś tego wybiegu. To nie działa, i nawet jeżeli spróbujesz czegoś innego to też nie będzie działać. Jedynie uznanie Ducha Świętego jako Trzeciej Osoby Trójcy otworzy Ci oczy i wtedy będziesz mógł zrozumieć wiele innych prawd, jakie Bóg w mocy Swojej ustanowił. Do tego jednak potrzeba cierpliwości i odwagi. Czy stać Cię na nią? Stanąć oko w oko z natchnionym Pismem Świętym, a nie przekręconym i sfałszowanym przez zwiedzione kulty i organizacje religijne? Mam nadzieję, że odpowiesz. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ps.
      Może podaj werset mówiący o boskości trzech osób Boga, Syna i Ducha i podyskutujmy.

      Usuń
    2. Już podałem Ci kilka dni temu ale podaję jeszcze raz, skoro pamięć aż tak Cię zawodzi. Oto jeden z nich Mat. 28:19 "Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego," (BW)

      Usuń
    3. Pamięć mnie nie myli i już o tym rozmawialiśmy. ALe jak chcesz raz jeszcze to proszę.
      Poszerzę jednak komentarz o pewne szczegóły z Pisma.

      Czy werset z Ew. Matusza 28:19 "Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego," w/g (BW)
      Mówi o boskości trzech osób, Boga Syna i Ducha?

      Ja tu widzę polecenie.
      Po pierwsze:
      - czynienia uczniów
      Po drugie.
      - chrzczenia tych uczniów.

      Owi uczniowie Żydzi i prozelici mogli teraz pojąć, że utrzymanie więzi z Bogiem wymaga uznawania, że Bóg, Sprawca wybawienia, posłużył się Jezusem.

      Uznając Jezusa i dając się ochrzcić w jego imię, dowodzili, że aprobują rolę, jaką odgrywa Syn Boga - Jezus w ich stosunkach ze Stwórcą.
      Jezus musiał umrzeć, by uwolnić Żydów od Prawa. Syn Boży dostarczył okup, którego potrzebowała cała ludzkość.

      Uczeń, który przyjmuje chrzest w imię ducha świętego, zdaje sobie sprawę, że nie jest to osoba, lecz czynna siła Boga, i uznaje znaczenie tej siły w realizacji zamierzenia Bożego.
      Wskazują na to słowa z Ew. Łukasza.
      „Jeśli więc wy, którzy jesteście źli, umiecie dobre dary dawać dzieciom swoim, o ileż bardziej Ojciec niebieski da Ducha Świętego tym, którzy go proszą.” Łukasza 11-13

      Ojciec da Ducha.
      Skoro daje jest Dysponentem Ducha, kieruje Duchem.Wylewa Ducha.Posyła Ducha, który jest podporządkowany woli Boga bo nie sam od siebie mówić będzie.

      Dużo wcześniej zapowiedział to prorok Izajasz.
      Gdyż wyleję wody na spieczoną ziemię i strumienie na suchy ląd; wyleję mojego Ducha na twoje potomstwo i moje błogosławieństwo na twoje latorośle, Izajasza 44-3.

      Jezus też mówił o Pocieszycielu, który zostanie posłany przez Boga w imieniu Jezusa..
      (26) Lecz Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w imieniu moim, nauczy was wszystkiego i przypomni wam wszystko, co wam powiedziałem. Jana 14-25 Biblia Warszawska.

      Jezus powiedział tez tak:
      (13) lecz gdy przyjdzie On, Duch Prawdy, wprowadzi was we wszelką prawdę, bo nie sam od siebie mówić będzie, lecz cokolwiek usłyszy, mówić będzie, i to, co ma przyjść, wam oznajmi. Jana 16-13. B.W.
      ‘bo nie sam od siebie mówić będzie,’

      Duch miał być posłany i miał wykonywać wolę Tego który posyła.


      Powtórzę.

      Uczeń, który przyjmuje chrzest w imię ducha świętego, zdaje sobie sprawę, że nie jest to osoba, lecz czynna siła Boga, i uznaje znaczenie tej siły w realizacji zamierzenia Bożego.
      To wynika z tych i innych wypowiedzi Jezusa oraz innych zanotowanych w Piśmie.
      Dając się ochrzcić w imię ducha, uczniowie dowodzą, że są świadomi jego roli w życiu i że pragną z wdzięcznością poddawać się pod jego wpływ.

      Bóstwa ducha niestety w tym fragmencie nie ma.


      Usuń
    4. "faktycznie nie ma w Biblii ani jednej wzmianki na temat modlitwy do Ducha Świętego"

      Twoje "faktycznie" nie ma w tym wypadku nic wspólnego z faktami...

      "bo przez Niego jedni i drudzy W jednym Duchu mamy przystęp DO Ojca."
      Efezjan 2:18

      NET© 2:18 so that 1 through him we both have access I N one Spirit T O the Father.

      NASB© 2:18 for through Him we both have our access I N one Spirit TO the Father.

      ESV© 2:18 For through him we both have access I N one Spirit TO the Father.

      NA28© 2:18 ὅτι δι᾿ αὐτοῦ ἔχομεν τὴν προσαγωγὴν οἱ ἀμφότεροι ἐν ἑνὶ πνεύματι πρὸς τὸν πατέρα.

      hoti di autou echomen ten prosagogen hoi amphoteroi EN heni Pneumati PROS ton Patera.

      Ephesians 2:18

      Usuń
  19. Podawałem z jakich przekładów Pisma cytowalem poszczególne wersy.
    Była to Biblia Gdańska, Warszawska i Warszawsko Praska.
    Która z cytowanych Bibli zaliczasz do 'przekreconych'??
    Może podaj na podstawie jakiego przekładu Bibli chcesz dyskutować skoro te w/w nie są dla ciebie odpowiednie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żadnej z w/w nie uważam za zniekształcone i przekręcone, jedynie tłumaczenie "Nowego Świata",przetłumaczone i wydane przez organizację Świadów Jehowy, którego sprytnie tutaj unikasz i zresztą słusznie. Ale nawet samo pisanie Ducha Swiętego małą literą pokazuje Twój brak szacunku do tej Osoby. No pewnie skoro uznajesz Go tylko za jakąś siłę, moc, a nie Osobę. Przytoczę Ci fragment listu zboru w Laodycei, gdzie Jezus mówi do nich, a to świetnie pasuje także i do Ciebie: Obj. 3:18 Radzę ci, abyś nabył u mnie złota w ogniu wypróbowanego, abyś się wzbogacił i abyś przyodział szaty białe, aby nie wystąpiła na jaw haniebna nagość twoja, oraz maści, by nią namaścić oczy twoje, abyś przejrzał. (BW)

      Usuń
    2. Odbiegasz od tematu.
      Jeżeli chcesz chetnie będę uzywał i tego przekładu Pisma.

      Ale jak na razie tylko same zarzuty widzę.

      Używasz źle!
      Nie używasz jeszcze gorzej!
      Maść do oczu proponujesz abym zobaczył to co ty chcesz abym zobaczył? To co Ty widzisz?

      Nierozsądne to i znów ma na celu utarczki i atak.
      Czy ty tak zawsze postępujesz gdy brakuje ci argumentów?
      Duch nie jest osobą.
      Jeżeli jest udowodnij to na podstawie Bibli a nie proponuj maści, która nie jest za darmo i której Ty niestety nie kupiłeś.
      Ta maść do oczu w myśl słów Jezusa MUSI BYĆ KUPIONA. Wiążą się z tym pewne koszty — czas i wysiłek Poświęcony na dogłębne analizowanie Słowa Bożego.
      Jezus wskazał na przyczynę słabego wzroku Laodycejczyków:
      „Mówisz: ‚Jestem bogaty i osiągnąłem bogactwo, i w ogóle nic nie potrzebuję’, ale nie wiesz, żeś nieszczęsny i godny politowania, i biedny, i ślepy, i nagi”.



      .

      Usuń
  20. Exposé of Jehovah's Witnesses ----> http://www.blueletterbible.org/study/cults/exposejw/index.cfm

    OdpowiedzUsuń
  21. Jehovah's Witnesses in a Nutshell.... http://youtu.be/Er-kXCIaCEE

    Więcej na temat tego destruktywnego kultu: http://carm.org/jehovahs-witnesses

    OdpowiedzUsuń
  22. O SPIRIT OF GOD,

    Help my infirmities;
    When I am pressed down with a load
    of sorrow,
    perplexed and knowing not what to do,
    slandered and persecuted,
    made to feel the weight of the cross,
    help me, I pray thee.
    If thou seest in me
    any wrong thing encouraged,
    any evil desire cherished,
    any delight that is not thy delight,
    any habit that grieves thee,
    any nest of sin in my heart,
    then grant me the kiss of thy forgiveness,
    and teach my feet to walk the way of
    thy commandments.
    Deliver me from carking care,
    and make me a happy, holy person;
    Help me to walk the separated life with
    firm and brave step,
    and to wrestle successfully against weakness;
    Teach me to laud, adore, and magnify thee,
    with the music of heaven,
    And make me a perfume of praiseful gratitude
    to thee.
    I do not crouch at thy feet as a slave before a tyrant,
    but exult before thee as a son with a father.
    Give me power to live as thy child in all my actions,
    and to exercise sonship by conquering self.
    Preserve me from the intoxication that comes
    of prosperity;
    Sober me when I am glad with a joy that comes
    not from thee.
    Lead me safely on to the eternal kingdom,
    not asking whether the road be rough or smooth.
    I request only to see the face of him I love,
    to be content with bread to eat,
    with raiment to put on,
    if I can be brought to thy house in peace.

    OdpowiedzUsuń
  23. To ma być Biblijna odpowiedz dla Anonimowego?
    Ha Ha Ha!!!
    Musicie przyznać ze zapędził Was Zielonoświątkowcy do zweryfikowania swoich wierzeń.
    Anonimowemu gratuluje Biblijnej wiedzy i to bez względu do jakiej organizacji religijnej należy.
    Żadko kiedy spotyka sie pomimo napastliwego tonu ze strony Zielonoświątkowców tak klarowne uzasadnienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale fajnie! Anonimowy gratuluje sobie Biblijnej wiedzy. Chyba ja tez bede musial sobie czegoś pogratulować. Moze nastepnym razem.
      Nie zauważyłem, ani nie przeczytałem jeszcze, zeby ktorys z Anonimowych przedstawial sie jako Zielonoświątkowiec. Jeśli tak jest to chciałbym się z nim zapoznać. Ale czy tak jest? Nie wiadomo. Wyglada na to, że polemika na tym blogu prowadzona jest przez kilka osób logujących się jako Anonimowy, bo pewnie tak jest najlepiej, najbezpieczniej. Pewnie nigdy się nie dowiemy z jakich kościołów ci ludzie pochodzą ale to chyba nie ma znaczenia. Jednego jestem pewny, że jeden z Anonimowych reprezentuje tutaj swój (czyt.: organizacji Świadków Jehowy) pogląd na temat osoby Ducha Świętego utrzymując, że nie jest On osobą. Anonimowy nie ma na to oczywiście żadnych podstaw biblijnych, a fragmenty z Pisma Świętego, jakie mu wcześniej przytoczylem sprytnie omija i nie ustosunkowuje się do nich, bo przecież nie pasują one do jego (czyt. Organizacji) poglądów. No ale tak jak wcześniej pisałem, Pismu Świętemu nie trzeba niczego udowadniać, ono same siebie udowadnia, potwierdza, a powyższe miejsca jak choćby z Mat. 28:19 niezbicie dowodzi na istnienie Trójcy Świętej. No ale trzeba mieć do tego: oczy, które widzą, uszy, które słyszą i serce, któe potrafiłoby to zaakceptować i zastosować w swoim życiu.
      A teraz (powyżej) Anonimowy, (może nawet ten sam) pisze, że zapędził zielonoświątkowców do zweryfikowania swoich wierzeń. Na pewno nie zweryfikował mojego zrozumienia, bo nasza polemika tylko mnie jeszcze głębiej utwierdziła na podstawie Pisma Świętego, że Duch Święty jest Trzecią Osobą Trójcy Świętej.
      Bardzo fajnie Anonimowy gratuluje sobie tak klarownego uzasadnienia braku uzasadnienia. I jak tu nie zwariować?

      Usuń
    2. Nie wiem jakimż to Anonimowym jesteś i o którym Anonimowym mówisz. Dlatego przestałem tutaj pisać jako Anonimowy i będę pisał jako "Thy Glory in my valley". Jeśli jesteś Anonimowym Arianem aka tzw. Świadkiem tzw. Jehowy to się pomyliłem i straciłem czas ale jeśli jesteś jego Anonimowym fanem to chce ci powiedzieć iż próby rozmowy z Anonimowym Arianem są dokładnie jak rozmowa z bankowym automatem telefonicznym. On również ma powiedzmy sześć opcji a każda z nich dwie lub trzy podopcje i to wszystko. Nie ważne co powiesz do słuchawki automat podaje tylko zaprogramowane opcje i dlatego ja przestałem z Anonimowym Arianem rozmawiać a jestem tym który napisał tutaj drugi post oraz cały szereg innych i nie jestem Zielonoświątkowcem i to z konkretnych i ważnych powodów o których kiedyś indziej.

      Usuń
    3. Chłopaki sie denerwują!
      Czyżby coś było na rzeczy?

      Usuń
    4. Nie, to tylko twoje kolejne uronienia...

      Usuń
  24. "...bo nasza polemika tylko mnie jeszcze głębiej utwierdziła na podstawie Pisma Świętego, że Duch Święty jest Trzecią Osobą Trójcy Świętej. "

    Chwała Panu! Soli Deo Gloria!

    OdpowiedzUsuń
  25. Do obrońcy Trójcy:
    1. Czy potrafisz wskazać werset biblijny zawierający wzmiankę o „Trójcy”?
    2. Czy znasz jakiś werset, w którym podano, że Bóg to trzy różne osoby: Ojciec, Syn i duch święty, będące wszakże jednym Bogiem?
    3. Czy możesz pokazać w Biblii wypowiedź, że Ojciec, Syn i duch święty są we wszystkim równi — pod względem wieczności, mocy, pozycji i mądrości?
    Jeżeli nie to w jakim celu głosisz fałszywą naukę nie popartą Słowem Boga?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @1. Wykazałem już ale twe oczy zakryte bielmem oczy nie są w stanie tego zobaczyć choćbym wymienił dziesiątki więcej. W Słowie nie ma imienia Jehowa bo to co zostało zrobione z tetragrammaton YHVH nie jest tym imieniem także twoja zużyte, naiwne i irracjonalne zadanie wskazania słowa "Trójca" jest kompletnie niekonsekwentne nawet według nauki twej organizacji Watchtower bo ty sam nie możesz wskazać miejsca gdzie jest tzw. imię "Jehowa".

      Dla czytelnika i nie dla ciebie:

      " A gdy JEZUS został ochrzczony, wnet wystąpił z wody, i oto otworzyły się niebiosa, i ujrzał DUCHA Bożego, który zstąpił w postaci gołębicy i spoczął na nim. I oto rozległ się GLOS z nieba: Ten jest Syn mój umiłowany, którego sobie upodobałem."

      Mateusza 3:16-17

      W JEDNYM miejscu i w tym SAMYM czasie mamy TRZY PODMIOTY i.e. TRZY OSOBY Jednego Boga - Syna, Ducha i Ojca (kolejność w Słowie i zastanawiająca również... )RAZEM WSPOLDZIALAJACE w jednym planie zbawienia. I tu i wszędzie indziej.

      @2 Dla czytelnika jak w @1 np. ale i tego Świadkowie Jehowy nie potrafią konsekwentnie odrzucić.

      @3 Dla czytelnika, nasz tzw. Świadek tzw. Jehowy znów zadaje irracjonalne i z góry fałszywie ułożone pseudo pytanie. Ponieważ Jeden Odwieczny Bóg w Trzech Osobach Ojca, Syna i Ducha może i jest równy w swych osobach nawet jeśli te Osoby dobrowolnie i celowo podjęły się realizacji ODMIENNYCH ROL w planie zbawienia jak to mamy pięknie pokazane w Nowym Testamencie gdzie Odwieczny Bóg Syn uniżył się wstępując w swa własna kreacje a Odwieczny Bóg Duch podjął się roli wskazywania i wywyższania imienia Syna jako jedynej drogi do Boga Ojca.

      Tego Świadkowie Jehowy nie są w stanie wziąć pod uwagę i uczciwe rozważenie ponieważ ich indoktrynacja nie pozwala im na to i nie inaczej jest w tutaj zrejestrowanym przypadku.

      SDG

      Usuń
  26. Ps.
    I z tym Ciebie zostawiam, ponieważ mam całkowita pewność, ze nie jesteś w stanie udzielić pozytywnej odpowiedzi na żadne z trzech postawionych pytań.
    Dalsza polemikę, która ma na celu oczernianie mojej osoby uważam za bezcelowa.
    Bo chodxbym językami mówił a miłości bym nie miał byłbym jak ten cymbał brzmiący!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Arianie,

      Twoja "pewność" jest całkowicie nieuzasadniona, bezpodstawna, bledna, irracjonalna oraz fałszywa bo oparta jedynie na indoktrynacji religijnej grupy która dokonała na tobie masowej lobotomii duchowej odcinając ciebie od światła Słowa Bożego a instalując w tobie filtry które nie pozwalają ci nawet zrozumieć argumentów z tego Słowa a które to przeczą twej ówczesnej religijnej indoktrynacji mieląc twoje ludzkie mity w pyl.

      Twoja pewność twej ludzkiej religii opartej na mechanicznej i kultowej i tak dawno temu obnażonej izogezie Słowa Bożego jest tak samo fałszywa jak idol którego wyznajesz w twym unitarianizmie. Sądzi ciebie nie ja ale żywe Słowo Boże i według niego jesteś bluźnierca Ducha Świętego - Marka 3:29 który dokonuje niewybaczanego grzechu przeciw Duchowi Świętemu - Mateusza 12:31 pomimo tak wielu upomnień i tutaj i wszędzie indziej jakie otrzymałeś a jakie kompletnie ignorujesz bo nie jesteś z prawdy ale z ciemności. Za to bluźnierstwo nie ma dla ciebie wybaczenia jak jasno naucza Mateusza 12:32. Ponadto jako Arian i maskujący się tzw. Świadek tzw.. Jehowy nie tylko odrzucasz Boskość Ducha Świętego a przez to prawdziwa istotę Jednego Boga w Trzech Osobach na twoje potępienie ale i Boskość Syna Bożego i dlatego jest na tobie Gniew Boży - Jana 3:36 w tym samym potępieniu. Twoja negacja i odrzucenie prawdy Bożej jest de facto dowodem na sąd Boży na tobie według Słowa Bożego nie mojego. Sąd tu i teraz a który to jest tylko zapowiedzią tego który będzie sadem finalnym w Dniu Pana. Poniższa prawda jest egzekwowana w tobie tu i teraz a czemu dajesz pełny i wyraźny obraz:

      "Albowiem GNIEW BOZY z nieba OBJAWIA SIE przeciwko wszelkiej bezbożności i nieprawości ludzi którzy przez nieprawość tłumią prawdę."
      ~ Rzymian 1:18

      PS. Do czytelnika. Proszę zwrócić uwagę iż Arian kompletnie zignoruje wymienione Słowo Boże odnoszące się do niego i jego niewiary i sadu nad nim po czym przejdzie do użalania się nad sobą jak on tu został "niewdzięcznie i źłe" potraktowany w celu szukania emocjonalnego wsparcia u czytelnika nie spodziewającego się takiej manipulacji. Tego typu emocjonalne podejścia i taktyki są standardowa opcja na menu wszelakich kultów. Będę tez porównany do Boga ponieważ mam czelność cytować Słowo Boże odnoszące się do jego niewiary starej jak ten upadły świat.

      Usuń
  27. Uwaga techniczna aby zapewnic klarownosc wpisow prosze o podanie inicjalow lub nicku pod wpisami. Jest bardzo duzo wejsc od tzw czytelnikow , ktorzy za bardzo nie moga polapac sie wchronologi dyskusji

    OdpowiedzUsuń
  28. ciekawa dyskusja. Jaka jest jeszcze roznica miedzy Swiadkami J a Zielonoswiatkowcami ?

    katolic

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogromna i prawie tak duża jak pomiędzy Chrześcijaństwem a Rzymsko Katolicyzmem.

      Usuń
  29. Skąd wywodzi się wiara Dzieci Bożych w Osobę i Bóstwo Ducha Świętego, Trzeciej Osoby Jednego Boga?

    Ze Słowa Bożego który ten sam Duch Święty natchnął i które rozjaśnia Jego Dzieciom. To właśnie Jego Świadectwo w Jego Słowie jest podstawa Chrześcijańskiej wiary według której to widać krystalicznie jasno iż jest On WSZECHOBECNY, WSZECHWIEDZĄCY oraz WSZECHPOTEŻNY a wiec posiadający atrybuty które może posiadać tylko i wyłącznie Bóg. Proszę zwrócić uwagę iż te trzy charakterystyki poniżej mówią o Duchu, tak dokładnie o Nim:

    Primo: Duch Święty jest WSZECHOBECNY.

    Gdzież się oddalę przed Twoim DUCHEM? Gdzie ucieknę od Twego oblicza?
    Gdy wstąpię do nieba, tam jesteś; jesteś przy mnie, gdy się w Szeolu położę. Gdybym przybrał skrzydła jutrzenki, zamieszkał na krańcu morza:
    tam również Twa ręka będzie mnie wiodła i podtrzyma mię Twoja prawica."

    ~ Psalm 139:7-10 Biblia Tysiąclecia


    Secundo: Duch Święty jest WSZECHWIEDZĄCY.

    "Nam zaś objawił to Bóg przez Ducha. Duch przenika WSZYSTKO, nawet głębokości Boga samego."

    ~ 1 Koryntian 2:10 Biblia Tysiąclecia

    Tertio: Duch Święty jest WSZECHPOTEŻNY.

    "Ziemia zaś była bezładem i pustkowiem: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży unosił się nad wodami."

    ~Księga Rodzaju 1:2 Biblia Tysiąclecia


    Tutaj sprawa jest jasna i niepodważalna dla tych którzy są Dziećmi Bożymi choć dowodów na Osobę i Bóstwo Ducha Świętego jest znacznie, zacznie, znacznie.................., znacznie więcej.

    Duch Święty ma Boskie Imiona - Dzieje Apostolskie 5:3-4 , 1 Koryntian 3:16.

    Duch Święty dokonuje otrzymuje honor i chwale tak jak i Bóg Ojciec i jak i Bóg Syn:


    "ale cieszcie się, im bardziej jesteście uczestnikami cierpień Chrystusowych, abyście się cieszyli i radowali przy objawieniu się Jego chwały. Błogosławieni [jesteście], jeżeli złorzeczą wam z powodu imienia Chrystusa, albowiem DUCH CHWAŁY, Boży Duch na was spoczywa."

    ~1 List Piotra 4:13 Biblia Tysiąclecia

    Quod Erat Demonstrandum - co zostało wykazane. I to ponownie.

    Soli Deo Gloria



    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. TRÓJCA

      „Trójca jest jednością. Nie wyznajemy trzech bogów, ale jednego Boga w trzech Osobach: ‚Trójcę współistotną’. Osoby Boskie nie dzielą między siebie jedynej Boskości, ale każda z nich jest całym Bogiem: ‚Ojciec jest tym samym, co Syn, Syn tym samym, co Ojciec, Duch Święty tym samym, co Ojciec i Syn, to znaczy jednym Bogiem co do natury”
      Katechizm Kościoła Katolickiego.

      Co mowi Biblia?
      Co mówi Jezus?
      Jezus, Syn Boży, nigdy nie twierdził, że jest równy lub „współistotny” Ojcu. Oświadczył natomiast:
      'Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie.' Jana 14:28.

      Jeżeli osoby są równe to jedna nie może być wieksza od innej. Prawda?

      Jezus do jednej ze swoich naśladowczyń powiedział:
      'Rzekł do niej Jezus: Nie zatrzymuj Mnie, jeszcze bowiem nie wstąpiłem do Ojca. Natomiast udaj się do moich bracii powiedz im: Wstępuję do Ojca mego i Ojca waszego oraz do Boga mego i Boga waszego'. Jana 20:17.

      Co z tego wynika?
      Jezus nie był Bogiem skoro wypowiedział takie słowa.

      OBSERV

      Usuń
    2. Tzw. Świadku tzw. Jehowy,

      Rozmowa z tobą nie ma najmniejszego sensu co ponownie i dobitnie zademonstrowałeś swoja ucieczka od zademonstrowanego Słowa Bożego miażdżącego twój kult i jego kłamstwa. Nie zawracaj mi głowy a to co napisałem jak się spodziewałem jest na pożytek innych.

      Usuń
    3. A on pełen Ducha Świętego patrzył w niebo i ujrzał chwałę Bożą i Jezusa, stojącego po prawicy Boga. (56) I rzekł: Widzę niebo otwarte i Syna Człowieczego, stojącego po prawicy Boga. Dzieje 7;55,56.

      Szczepan miał widzenie nieba, w którym ujrzał „Jezusa stojącego po prawicy Boga”. Nie powiedział jednak, że widzi tam jeszcze Kogoś! Nie powiedział, że widzi tam także Ducha świętego.

      Czy to nie jest zastanawiające?
      Czy Szczepan nie widział dokładnie?

      OBSERV

      Usuń
    4. Bijesz piane jak każdy z tzw. Świadków tzw. Jehowy. Powyższe majaczenie jest bledem znanym logice jako argumentowanie z ciszy (argumentum ad silentium), z domniemanego braku który nic nie oznacza i nie jest tez żadnym brakiem. Tego rodzaju mechaniczny i naiwny wybieg nie świadczy o tym co ci wmówiono iż świadczy ale jedynie o tym iż jesteś nieuczciwy, niekonsekwentny, zdesperowany oraz śmiertelnie zwiedziony. Do takich naiwnych wybiegów musisz się uciekać i to dość rozpaczliwie podczas kiedy nie jesteś w stanie nawet dotknąć tego czego każdy tzw. Świadek tzw. Jehowy nie może a mianowicie prawdy. Ignoruj dalej:

      :Primo: Duch Święty jest WSZECHOBECNY.

      Gdzież się oddalę przed Twoim DUCHEM? Gdzie ucieknę od Twego oblicza?
      Gdy wstąpię do nieba, tam jesteś; jesteś przy mnie, gdy się w Szeolu położę. Gdybym przybrał skrzydła jutrzenki, zamieszkał na krańcu morza:
      tam również Twa ręka będzie mnie wiodła i podtrzyma mię Twoja prawica."

      ~ Psalm 139:7-10 Biblia Tysiąclecia


      Secundo: Duch Święty jest WSZECHWIEDZĄCY.

      "Nam zaś objawił to Bóg przez Ducha. Duch przenika WSZYSTKO, nawet głębokości Boga samego."

      ~ 1 Koryntian 2:10 Biblia Tysiąclecia

      Tertio: Duch Święty jest WSZECHPOTEŻNY.

      "Ziemia zaś była bezładem i pustkowiem: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży unosił się nad wodami."

      ~Księga Rodzaju 1:2 Biblia Tysiąclecia


      Tutaj sprawa jest jasna i niepodważalna dla tych którzy są Dziećmi Bożymi choć dowodów na Osobę i Bóstwo Ducha Świętego jest znacznie, zacznie, znacznie.................., znacznie więcej.

      Duch Święty ma Boskie Imiona - Dzieje Apostolskie 5:3-4 , 1 Koryntian 3:16.

      Duch Święty dokonuje otrzymuje honor i chwale tak jak i Bóg Ojciec i jak i Bóg Syn:


      "ale cieszcie się, im bardziej jesteście uczestnikami cierpień Chrystusowych, abyście się cieszyli i radowali przy objawieniu się Jego chwały. Błogosławieni [jesteście], jeżeli złorzeczą wam z powodu imienia Chrystusa, albowiem DUCH CHWAŁY, Boży Duch na was spoczywa."

      ~1 List Piotra 4:13 Biblia Tysiąclecia


      Czy mógłbyś zadzwonić do Sali Królestwa i poprosić o pomoc jakiegoś bardziej przygotowanego tzw. Świadka tzw. Jehowy? Jeśli nie to raczej daj sobie spokój bo robisz wilczą przysługę (sic!)The Wachtower Society.

      Usuń
  30. O! To nie jest prawda!
    Zielonoświątkowcy i Kościół Rzymsko-Katolicki maja wiele wspólnego.
    Jedna z takich wspólnot jest wiara w Trójce.
    Inna to kult Mari jako "Matki Boga"
    Co do wyjaśnienia Anonimowemu 'trzech pytań' sadze, ze ktoś wykręca sie sianem!
    Cieżko z tego cokolwiek zrozumieć.
    Chyba sie nie mylę?
    Observator

    Co do wyjaśnienia

    OdpowiedzUsuń
  31. Ignoruj, uciekaj, oszukuj, i kłam dalej bo inaczej nie możesz w twej naturze egzemplifikując dla nas prawdę poniżej:

    "Albowiem GNIEW BOŻY z nieba OBJAWIA SIĘ przeciwko wszelkiej bezbożności i nieprawości ludzi którzy przez nieprawość tłumią prawdę."
    ~ Rzymian 1:18

    A co do Zielonoświątkowców sadze ze potrafią się obronić sami a ja nie będąc Zielonoświątkowcem nie powinienem tego nawet za nich robić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. DO jakiej należysz 'religi'?
      Z Twojego komentarza wynika że znana Ci jest jedynie słuszna prawda religijna a reszta zgodnie ze stwierdzeniem, które przytaczasz tłumi prawdę przez nieprawość.
      Jaką nieprawość masz na mysli?

      OBSERV


      OBSERV

      Usuń
    2. Do tej danej z góry A jeśli chodzi o nieprawość to chodzi o twoją a która dzielisz z tym który chciał być jak Bóg i nie wierzył Jego Słowa ty zaś uwierzyłeś w jemu dawno temu jak opisane w Księdze Rodzaju 3.

      Usuń
  32. Kult Maryji u Zielonowswiatkowcow , pierwsze slysze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak mi się wydawało.
      Skoro Zielonoświatkowcy mają wspólne wierzenia co do Trójcy z Kościołem Katolickim więc wniosek wypływa prosty, że sa zaangażowani w kult Mari oraz inne kulty świetych w tym kult obrazów, mszy, i innych sprzecznych z Biblią nauk.
      OBSERV

      Usuń
    2. To Zielonoświątkowcy wierzą w "Czwórce Święta"? Hmmm chyba potrzebujesz wyjść na dwór i złapać świeżego powietrza...

      Usuń
  33. @Thy Glory in my valley7 grudnia 2014 15:24
    .................................................

    ‘Aniołowi Kościoła w Laodycei napisz: To mówi Amen. Świadek wierny i prawdomówny, Początek stworzenia Bożego’ Objawienie 3-14.


    Potwierdza to też List do Kolosan:
    ‘Który jest obrazem Boga niewidzialnego i pierworodny wszystkich rzeczy stworzonych’ Kolosan 1-15. BG.

    Skoro Jezus jest ‘Początkiem stworzenia Bożego’ to jak może być częścią samego Boga, częścią Trójcy?

    W/g zwolenników Trójcy wygląda to tak, że Bóg sam siebie stworzył?

    Czyżby Jan źle usłyszał Jezusa?

    Napewno nie!
    To zła interpretacja tworzy takie fałszywe nauki, którym przeczy Biblia.

    OBSERV

    OdpowiedzUsuń
  34. Świadku tzw. Jehowy w końcu nie dales rady i po nieudolnym atakowaniu Osoby Ducha Świętego zacząłeś atakować Osobę Syna Bożego... To tragiczny spektakl.

    Kolosan 1:15 jest standardowym strachem na wróble na naiwnych lub ignorantów podobnie z reszta nadużycia którego się dopuszczasz. Pierworodny w sensie pierwszego człowieka narodzonego z góry bo jako Świadek niejakiego Jehowy ciągle "zapominasz iż Syn Boży to także teraz i człowiek - Jezus Chrystus i w takim sensie należy to rozumieć:

    "Bo tych, których przedtem znał, przeznaczył właśnie, aby się stali podobni do obrazu Syna jego, a On żeby był pierworodnym pośród wielu braci; a których przeznaczył, tych i powołał, a których powołał, tych i usprawiedliwił, a których usprawiedliwił, tych i uwielbił. "

    Rzymian 8:29-30

    Celowo zniekształcasz Kolosan 1:15 bo celowo nie czytasz i nie uwzględniasz Kolosan 1:16

    " ponieważ w nim zostało stworzone wszystko, co jest na niebie i na ziemi, rzeczy widzialne i niewidzialne, czy to trony, czy panowania, czy nadziemskie władze, czy zwierzchności; wszystko przez niego i dla niego zostało stworzone."

    Jeżeli w Nim zostało wszystko stworzone jak naucza powyższe Słowo to jeśli by przyjąć absurdalną teorie Świadków niejakiego Jehowy majacząca o Synu Bożym jako stworzeniu to wtedy Syn Boży musiałby w takim razie stworzyć sam siebie i to w sobie...

    Pierworodny w idiome Żydowskim oznacza również pozycje, rangę, wyjątkowość i niekoniecznie kolejność w fizycznych narodzinach:

    The Greek term πρωτότοκος (prwtotokos) could refer either to first in order of time, such as a first born child, or it could refer to one who is preeminent in rank. M. J. Harris, Colossians and Philemon (EGGNT), 43, expresses the meaning of the word well: “The ‘firstborn’ was either the eldest child in a family or a person of preeminent rank. The use of this term to describe the Davidic king in Ps 88:28 LXX (=Ps 89:27 EVV), ‘I will also appoint him my firstborn (πρωτότοκον), the most exalted of the kings of the earth,’ indicates that it can denote supremacy in rank as well as priority in time. But whether the πρωτό- element in the word denotes time, rank, or both, the significance of the -τοκος element as indicating birth or origin (from τίκτω, give birth to) has been virtually lost except in ref. to lit. birth.” In Col 1:15 the emphasis is on the priority of Jesus’ rank as over and above creation (cf. 1:16 and the “for” clause referring to Jesus as Creator).


    Znów pudło Świadku. Błagaj na kolanach o Laskę tego który jest Panem Laski w Trzech Osobach.

    OdpowiedzUsuń
  35. @ Thy Glory in my valley7 grudnia 2014 22:20

    Ile trzeba mieć nienawiści w sobie do innych by rozmawiać w ten sposób?
    Jakie trzeba mieć niezrozumienie i pogardę dla Słowa Bożego by używać tego Słowa w takiej formie?

    ..............

    Tylko DWIE Osoby!

    ’aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich i podziemnych. (11) I aby wszelki język wyznał, że Jezus Chrystus jest PANEM - ku chwale Boga Ojca’ Filipian 2;10 i 11.


    ‘Jezus mu rzekł: Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg’. Marka 10;18.

    Wystepują tutaj tylko dwie boskie Osoby.
    Bóg Ojciec i Jezus Syn Boży – ‘świadek wierny i prawdziwy, początek stworzenia Bożego’ Objawienie 3-14.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cd.
      @ Thy Glory in my valley7 grudnia 2014 22:20

      "Pierworodny w idiome Żydowskim oznacza również pozycje, rangę, wyjątkowość i niekoniecznie kolejność w fizycznych narodzinach:"

      Ciekawa teoria!
      Jakieś przykłady?

      Krok po kroku (mam nadzieję) pokaże Ci jak wygląda kulturalna dyskusja na argumenty. Już jestem blisko!
      Kąsanie, opluwanie, oszczerstwa i pomówienia jakie stosujesz a także psychomanipulacja i zwracanie uwagi na swoją osobę to nie jest ta droga, która prowadzi do rozważania Słowa Bożego.
      Mam nadzieję, że z pokorą przyjmiesz te uwagi.
      Wynikają one tylko z szacunku dla Bibli i Twojej osoby.

      OBSERV
      OBSERV

      Usuń
    2. Thy Glory in my valley8 grudnia 2014 06:31

      Tak jak zapowiadałem bijesz emocjonalną pianę w nadzieji iż zakryjesz twój kompletny brak odpowiedzi nad tak wiele argumentów z Bibli detonujących twą fasadę fałszywej ludzkiej religi. Jedyna nienawiść tutaj to twoja i to do Prawdziwego Boga tak widoczna w twojich zaślepionych atakach na Ducha Świętego oraz Syna Bożego. Atakując ich atakujesz i Ojca którego również nie masz i nie znasz. Na dziś idziesz prosto do Jeziora Ognia i nie ma więkjszej miłości niż świadczenie ci o tym. Marka 1:18 jest przeciwnością tego co wróg twej duszy ci wmówił. Chrystus wskazuje tutaj na swą Boską naturę a nie wyżeka się jej.... Jeśli chodzi o Flilipian 2:10-11 to już wielokrotnie pisałem dlaczego Biblia nie przedstawia informacji tak jak encyklopedia i dlaczego jest w niej mniej bezpośrednich wskazań na Ducha Świętego. Nic z tego do ciebie nie dicura bo najprawdopodobniej dotrzeć nie może.

      Usuń
    3. To bicie piany to chyba standard u zielonychswiatkow jest. Co komentarz to bijesz pianę.
      Jeszcze jedno nie widziałam aby ten Świadek Jehowy obraził kogokolwiek w swoich wypowiedziach. Dlaczego go tak nienawidzicie?
      Bab

      Usuń
    4. Nienawiść ma inne podłoże.
      To nienawiść do prawdy, która może zburzyć dotychczasowy kult.
      Tu tkwi cały problem.
      Nie ma znaczenia kto ma rację w takim sporze i nawet przestaje się tutaj liczyć Biblia.
      Znaczenia nabierają tylko słowa wypowiedziane do drugiej osoby i ważne staje się tylko to jak mocno jedna strona dokopie drugiej.
      Żenada!

      Usuń
    5. 'Jeszcze jedno nie widziałam aby ten Świadek Jehowy obraził kogokolwiek "

      Ewidetnie twoja optyka jest subiektywna bo Swiadek atakuje caly czas i Boga i Jego Slowo i rzuca personalne oskarzenia na inncyh unikajac odpowiedzi.

      Usuń
  36. Thy Glory in my valley oraz inni uczestnicy dyskusji dzieki za rzeczowe wypowiedzi
    Musze przyznac ,ze bledne mialem pojecie o Bibili , wlasnie traktowalem ja tak jak powyzej jak encyklopedie . Pytanie do ekspertow , czym rozni sie Bibila jaka uzywaja SJ a inne wyznania np katolicy , bo chyba tzw zieloni nie odbiegaja w przekladzie od nich , chodzi o Biblie ? .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ekspertem nie jestem ale odpowiem. To co uzywaja SJ - tzw. "Przeklad Nowego Swiata"nie jest w ogole Biblia ale jej celowym i systematycznym przeklamaniem majacym na celu powielanie religijnej agendy The Watchtower Society. Jeden z dziesiatek przykladow celowego zmieniania tekstu:

      "lecz do Syna: Tron twój, o Boże, na wieki wieków, Berłem sprawiedliwym berło Królestwa twego."
      ~ Hebrajczykow 1:8 Biblia Warszawska

      "But of the Son he says,Your throne, O God, is forever and ever,the scepter of uprightness is the scepter of your kingdom."
      ~ Hebrews 1:8


      Teraz zobacz co z tym tekstem ktory dobitnie okresla Syna jako Boga robi Tzw. "Przeklad Nowego Swiata" Swiadkow tzw. Jehowy:

      "Natomiast w odniesieniu do Syna: „Bóg jest twoim tronem na wieki+ wieków, a berło twego królestwa jest berłem prostolinijności."

      Jak widac wyraznie cale znaczenie tego Slowa zostalo celowo zmienione. W orginalnym Greckim to Syn jest nazywany Bogiem - θεὸς - Theos i o to o Synu tekst mowi "Tron twój, o Boże" - "ὁ θρόνος σου ὁ θεὸς - HO THRONOS SOU HO THEOS" podczas kiedy wierotne klamstwo tzw. Swiadkow tzw. Jehowy zmienia ten tekts w "Bóg jest twoim tronem " odbierajac swiadectwo ku jego Boskosci ktore jest w najwczesniejszych Greckich manuskryptach. Takich przykladow sa dziesiatki.

      Jesli chodzi I katolickie przekdlady oparte glownie na Vulgacie to sa nieporownywalnie bardziej wiarygodnie ale i tu sa pewne elementy tendencyjnego zmieniania znaczenia jak np. w Lukaszu 1:28 κεχαριτωμένη - kecharotimene oznaczajace "faworyzowany" lub "obdarzony" hak np. jest to uzyte w stosunku do wszystkich wierzacych w Efezjan 1:6 w Rzymsko Katolickiej Wulgacie stal sie "pelna laski" ze wszelkimi tego bledu reperkusjami w postaci calej nowej przybudowki do NT.

      Usuń
    2. Już samo to ‘oświadczenie’ wiele mówi co jego autor chce przekazać innym.

      „Ekspertem nie jestem ale odpowiem!!!”

      I tu nastepuje porównanie z innym przekładem.

      No więc jak to jest jesteś ekspertem czy PORÓWNYWACZEM?
      Dla mnie jesteś tylko porównującym - porównywaczem i na tej prostej, gdyż nie wymagającej żadnej fachowej wiedzy czynności opierasz swoją subiektywną krytykę.

      Pytanie:
      Jesteś pewny, że do porównania wybrałeś odpowiedni przekład Bibli czy tylko taki jaki ci pasował do twojej teori ośmieszenia i skrytykowania?

      Daleki byłbym od krytykowania Słowa Bożego i swoje ostrożne oceny opierałbym o wyniki badań niezaleznych ekspertów a nie domorosłych internetowych PORÓWNYWACZY.

      Znalezione w necie:

      Biblię Lutra krytykowano dlatego, że opracował ją człowiek demaskujący wady ówczesnej religii, opartej na tradycji. Dzięki jego przekładowi prosty lud mógł dostrzec prawdziwość większości głoszonych przez niego poglądów. Podobnie Przekład Nowego Świata spotyka się z krytyką, gdyż wydali go Świadkowie Jehowy, którzy otwarcie mówią, że wiele doktryn chrześcijaństwa nie pochodzi z Biblii. Przekład ten - podobnie jak każde inne tłumaczenie Pisma Świętego - potwierdza to ponad wszelką wątpliwość.

      W roku 1989 profesor Benjamin Kedar z Izraela oświadczył:

      „W swoich badaniach lingwistycznych nad Biblią hebrajską i jej przekładami często powołuję się na angielskie wydanie znane jako New World Translation. Przy tej okazji raz po raz potwierdza się moje odczucie, że dzieło to jest rezultatem szczerych starań o opracowanie tekstu w sposób jak najwierniejszy.”

      ZAUWAŻYŁEŚ? Najwierniejszy!

      W/w profesor Kedar kontynuuje:

      „O gruntownej znajomości języka oryginału świadczy fakt, iż przetłumaczono wyrazy na drugi język w sposób zrozumiały, bez niepotrzebnego odchodzenia od specyficznego szyku zdań hebrajskich. (...) Z uwagi na fakt, iż wszystkie zwroty dopuszczają pewną swobodę w interpretowaniu oraz tłumaczeniu, każde przyjęte rozwiązanie językowe można poddać dyskusji. Jednakże w New World Translation nigdy nie zauważyłem, by tendencyjnie próbowano włączyć do tekstu coś, czego on nie zawiera”

      ZROZUMIAŁEŚ?
      Nie?
      Szkoda.
      Osobiście daleki bym był od krytykowania jakiegokolwiek biblijnego przekładu. Jest to Słowo Boże i należy mieć do tego Słowa należyty respekt.
      Biblia w Przekładzie Nowego Świata krytykowana jest najbardziej za to że zgodnie z dostępnymi orginałami tłumacze przywrócili tam imię własne Boga, które w Hebrajskim tekscie występuje w formie Tetragramu JHWH, JHVH natomias w Bibli PNŚ występuje w formie Jehowa. Dla zainteresowanych polecam zapoznanie się z całym opracowaniem na wiki:
      http://pl.wikipedia.org/wiki/Tetragram

      Jest to bardzo interesujące opracowanie dla wnikliwych. Podaje jaki przekład zawiera imię własne Boga i jak został przetłumaczony.
      .............................................

      Za znaczne odejście od orginalnego tekstu mającego negatywny wpływ na czytelnika lub tłumaczenia i przekłady popierające niebiblijne nauki odpowiedzą przed samym Autorem Bibli tz. ‘tłumacze’.

      Jakże słaba to wiara, która boi się jakiejkolwiek krytyki.

      Jakże naładowani nienawiścią sa jej członkowie, którzy tak emocjonalnie reagują na to że inni mają odmienne od obowiązującej doktryny zdanie.

      Takie zachowania cechują ludzi uwikłanych w różnego rodzaju odstępcze i zwalczające się sekty występujące w obrębie tz. chrześcijaństwa.

      Usuń
    3. Swiadku niejakiego Jehowy,

      Zrozumialem iz nie masz zielonego pojecia o czym mowisz oraz ze jestes na slepo przywiazany do Watchtower Society i tam jest twoja lojalnosc niestety. Twoj kultowy "Jehowa" nie ma nic wpolnego z YHVH i jest to XVI produkcja niemieckich mnichow ktorym sie nudzilo i wstawili sobie w tym czasie samogloski do tetragrammaton YHVH ktorego to skrotu nikt nie wie jak wymawiac i to od tysiecy lat...

      Ubijasz emocjonalna piane szukajac wspolczucia i poparcia opartego na emocjach bo tak wlasnie dzialaja kulty,Na ograniczaniu myslenia i analiz, na zastraszaniu, na grupowym nacisku i temu tutaj dajesz az za wyrazne swiadectwo.

      Tzw. "Przeklad Nowego Swiata" jest posmiewiskiem dla wszystkich fachowcow w dziedzinie tekstualnego krytycyzmu z ktorych to nikt nigdy nie slyszal o jakims "Benjamin Kedar"... :) :) :)

      A teraz z Bruce Metzger na ktorego sie tutaj naiwnie wczesniej powolywales o twoim kultowym wydaniu "Nowego Swiata":

      - DR. BRUCE M. METZGER of Princeton University (Professor New Testament Language and Literature): "A frightful mistranslation...", "erroneous...", "pernicious..." "reprehensible...". "If the Jehovah's Witnesses take this translation seriously, they are polytheists."

      Bruce Metzger nazywa ciebie politeista a twoje "tlumaczenie" politeistycznym...

      Ale to nie koniec o to zespol wypowiedzi o tym co nazywasz "Slowem Bozym" i ci ludzie aktualnie sa znani w sojej dziedzinie na calym swiecie w przeciwniestwie do jakiegos "Benjamin Kedar" :)- DR. SAMUEL J. MIKOLASKI of Zurich, Switzerland: "This anarthrous (used without the article) construction does not mean what the indefinite article 'a' means in English. It is monstrous to translate the phrase 'the Word was a god.'"

      - DR. PAUL L. KAUFFMAN of Portland, Oregon: "The Jehovah's Witnesses [translators] evidence an abysmal ignorance of the basic tenets of Greek grammar in their mistranslation of John 1:1."

      - DR. CHARLES L. FEINBERG of La Mirada, California: "I can assure you that the rendering which the Jehovah's Witnesses give John 1:1 is not held by any reputable Greek scholar."

      - DR. JAMES L. BOYER of Winona Lake, Indiana: "I have never heard of, or read of any Greek scholar who would agree to the interpretation of this [John 1:1] verse insisted upon by the Jehovah's Witnesses... I have never encountered one of them [Society member] who had any knowledge of the Greek language."

      - DR. WALTER MARTIN (who does not teach Greek but has studied the language): "The translation 'a god' instead of 'God' is erroneous and unsupported by any good Greek scholarship, ancient or contemporary, and is a translation rejected by all recognized scholars of the Greek language, many of whom are not even Christians, and cannot fairly be said to be biased in favor of the orthodox contention."

      - DR. WILLIAN BARCLAY of the University of Glasgow, Scotland: "The deliberate distortion of truth by this sect is seen in their New Testament translations. John 1:1 is translated: 'the Word was a god.' a translation which is grammatically impossible. It is abundantly clear that a sect which can translate the New Testament like that is intellectually dishonest."

      Usuń
    4. Wiecej fachowych opini o kultowej podrobce Bibli w wykonaniu Swiadkow nijakiego Jehowy:

      - DR. F.F. BRUCE of the University of Manchester, England: "Much is made by Arian amateur grammarians of the omission of the definite article with 'God' in the phrase 'and the Word was God.' Such an omission is common with nouns in a predicative construction... 'a god' would be totally indefensible."

      - (The late Dr. Barclay and Dr. Bruce are generally regarded as Great Britain's leading Greek scholars. Each have New Testament translations in print.)

      - DR. ERNEST C. COLWELL of the University of Chicago: "A definite predicate nominative has the article when it follows the verb; it does not have the article when it precedes the verb... this statement cannot be regarded as strange in the prologue of the gospel which reaches its climax in the confession of Thomas: 'My Lord and my God.'-John 20:28."

      - DR. PHILIP B. HARNER of Heidelberg College: "The verb preceding an anarthrous predicate, would probably mean that the LOGOS was 'a god' or a divine being of some kind, belonging to the general category of THEOS but a distinct being from HO THEOS. In the form the John actually uses, the word THEOS is placed at the beginning for emphasis [thus ruling out the 'a god' translation]."

      - DR. J. JOHNSON of California State University, Long Beach: "No justification whatsoever for translating THEOS EN HO LOGOS as 'the Word was a god.' There is no syntactical parallel to Acts 23:6 where there is a statement in indirect discourse; John 1:1 is direct... I am neither a Christian nor a Trinitarian."

      - DR. EUGENE A. NIDA, head of Translation Department, American Bible Society: "With regard to John 1:1, there is of course a complication simply because the New World Translation was apparently done by persons who did not take seriously the syntax of the Greek." (Responsible for the Good News Bible - the committee worked under him.)

      - DR. B.F. WESTCOTT (whose Greek New Testament text - not the English part - is used in the Kingdom Interlinear Translation): "The predicate (God) stands emphatically first, as in John 4:24. It is necessarily without the article... No idea of inferiority of nature is suggested by [this] form of expression, which simply affirms the true deity of the Word... in the third clause 'the Word' is declared to be 'God', and so included in the unity of the Godhead."

      - DR. J.J. GRIESBACH (whose Greek New Testament text - not the English part - is used in the Society's publication The Emphatic Diaglott): "So numerous and clear are the arguments and testimonies of Scriptures in favor of the true Deity of Christ, that I can hardly imagine how, upon the admission of the Divine authority of Scripture, and with regard to fair rules of interpretation, this doctrine can by any man be called in doubt. Especially the passage, John 1:1-3, is so clear and so superior to all exception, that by no daring efforts of either commentators or critics can it be snatched out of the hands of the defenders of the truth."

      - DR. J.R. MANTEY (who is quoted on pages 1158-1159, of the Society's Kingdom Interlinear Translation): "A shocking mistranslation". "Obsolete and incorrect". "It is neither scholarly nor reasonable to translate John 1:1 "The Word was a god."

      Usuń
    5. Wszyscy wyweżej wymienieni z wyjątkiem dwu są Zelonoświatkowcami!

      No to są międzynarodowe autorytety sekty Zielonoświatkowców!

      Nie ośmieszaj się pisaniem bzdur publicznie.

      Usuń
    6. Odpowiedź dla experta Bijącego pianę.

      W/w 'expert' powołuje się w swoim komencie na 'DR. B.F. WESTCOTTA'

      I strzela sobie w kolano wciskając nieprawdę!

      Pewnie skopiował gdzieś tego gotowca i palnął bez sprawdzenia jak to z expertami takimi jak on bywa.
      O czym mowa?
      Otóż o tym:

      Powszechne uznanie zyskał tekst grecki, który wydali w roku 1881 bibliści z uniwersytetu w Cambridge: B. F. Westcott i F. J. A. Hort.
      Mowa o krytycznym wydaniu Pism Greckich Nowego Testamentu. Jeszcze w tym samym roku 1881 ich tekst wykorzystano do rewizji „Nowego Testamentu”, dokonanej przez Brytyjski Komitet Rewizyjny, którego członkami byli obaj uczeni.
      A teraz ciekawostka dla czytelnika, który nie wszystko co czyta traktuje jak prawdy objawione!
      Chrześcijańskie Pisma Greckie w Przekładzie Nowego Świata również opierają się głównie na tekście krytycznym Westcotta i Horta.

      Stanowi on też podstawę innych tłumaczeń na język angielski, takich jak The Emphasised Bible, American Standard Version, An American Translation, Smitha i Goodspeeda i Revised Standard Version.
      W pracach nad tym ostatnim przekładem posłużono się także tekstem Nestle’a.
      ........................

      Oj 'expercie' sprawdzaj sprawdzaj sprawdzaj!
      Nim głupotę palniesz.
      He He He
      'Expercik'
      :-)

      Usuń
    7. Świadku,

      Znów nie zrozumiałeś z czego szydzisz choć tym razem pewnie dlatego iż cytat był po angielsku:

      " DR. B.F. WESTCOTT (whose Greek New Testament text - not the English part - is used in the Kingdom Interlinear Translation): "The predicate (God) stands emphatically first, as in John 4:24. It is necessarily without the article... No idea of inferiority of nature is suggested by [this] form of expression, which simply affirms the true deity of the Word... in the third clause 'the Word' is declared to be 'God', and so included in the unity of the Godhead."

      Westcott opracował Grecki tekst który użyto do zafałszowanego tłumaczenia "Nowego Świata". On go jednak nie tłumaczył ani nie miał nic wspólnego z tym co z tym tekstem zrobiła później organizacja Watchtower. z Brooklyn.. NY jak powyższy fragment mówi tutaj: "...(whose Greek New Testament text - not the English part - is used in the Kingdom Interlinear Translation):

      Jest dokładnie odwrotnie aniżeli ty postrzegasz a mianowicie nawet autor Greckiego opracowania NT który później SJ użyli do swej własnej kultowej wersji "Biblii" określa ta produkcje SJ jako fałszywą i bledną.

      Z każdym takim kłamstwem rośnie furia gniewu która będzie wylana na ciebie jeśli nie wyrzekniesz się tych kultowych bluźnierstw Watchtower Society.

      DR. BRUCE M. METZGER of Princeton University (Professor New Testament Language and Literature): "A frightful mistranslation...", "erroneous...", "pernicious..." "reprehensible...". "If the Jehovah's Witnesses take this translation seriously, they are polytheists."




      "Chrześcijańskie Pisma Greckie w Przekładzie Nowego Świata"

      Korekta następnego przekłamania. Organizacja Świadków Jehowy nie tylko nie jest Chrześcijaństwem ale jest dokładnym zaprzeczeniem wiary Chrześcijańskiej negującym i atakującym wszystkie podstawowe prawdy wiary Ewangelii Jezusa Chrystusa i wierzeń kościoła apostolskiego.

      Usuń
    8. A teraz kolejni ‘experci’ wymienieni przez Bijącego pianę ‘experta’:
      Co nam donosi Bijący pianę w ‘cytatach’?
      Ano to, cytuję:

      - DR. JAMES L. BOYER of Winona Lake, Indiana: "I have never heard of, or read of any Greek scholar who would agree to the interpretation of this [John 1:1] verse insisted upon by the Jehovah's Witnesses... I have never encountered one of them [Society member] who had any knowledge of the Greek language."

      I jeszcze jeden ‘ekspert’ w tym temacie:

      - DR. PAUL L. KAUFFMAN of Portland, Oregon: "The Jehovah's Witnesses [translators] evidence an abysmal ignorance of the basic tenets of Greek grammar in their mistranslation of John 1:1."


      ………………………….

      Rzecz zastanawiająca, że słów z Ewangelii według Jana 1:1 teolodzy chrześcijaństwa wcale nie zaliczają do najmocniejszych świadectw na rzecz Trójcy.
      Przede wszystkim wydają się zawiedzeni tym, że — jak pisze Dictionnaire de Theologie Catholique — „w tym prologu, chodzi o Jana 1:1-18, nie ma wzmianki o Duchu Świętym”.

      Muszą się więc zadowolić „Trójcą” dwuosobową, co jest niedorzecznością.
      Czy Bijący pianę ‘expert’ o tym wie?
      Wątpię!
      Poddany psychomanipulacji i byc może hipnozie tkwi pomiędzy prawdą a kłamstwem, które nie pozwala mu spojrzeć na to bez hipnotycznego filtra.
      Szczerze mi ciebie szkoda.

      Usuń
    9. "Muszą się więc zadowolić „Trójcą” dwuosobową, co jest niedorzecznością.
      Czy Bijący pianę ‘expert’ o tym wie?"

      Swiadku idola Jehowy,

      Teraz bawisz sie w juz w papuge z pelnym plagiatem moich zwrotow i okreslen a z papuga nie da sie rozmawiac. Po raz n-ty. Biblia nie jest Encyklopedia i nie ma powtarza kompletnie i totalnie wszystkich informacji na dany temat kiedykolwiek i gdziekolwiek ten temat jest poruszany. Kontekst oraz mysl autora oraz jego intencje w swietle danych odbiorcow jest jest tak wazny a jest ci kompletnie obcy.
      Ksiegi Bibli nie byly pisane do nas ale byly pisane DLA nas...

      Wymieniles cytaty obnazajace pastisz "Przekladu Nowego Swiata" przez znancyh swiatowych ekspertow ale w zaden sposob nie jestes w stanie ich merytorycznie dotknac ani nawet argumentowac z tym co oni stwierdzili o twym kultowym "przekldadzie".

      Pozwol ze raz jeszcze z twojego ulubionego Metzger o pastiszu "Przekladu Nowego Swiata" ktory nazywasz "Slowem Bozym" w pelnym naigrywaniu sie z Boga i z Jego Prawdziwego Slowa:

      DR. BRUCE M. METZGER of Princeton University (Professor New Testament Language and Literature): "A frightful mistranslation...", "erroneous...", "pernicious..." "reprehensible...". "If the Jehovah's Witnesses take this translation seriously, they are polytheists."

      Tlumaczenie:

      Dr. Bruce Metzger Profesor Jezyka i Literatury Nowego Testamentu Princeton University (niestety juz niezyjacy) o "Przekladzie Nowego Swiata" Swiadkow Jehowy:

      "PRZERAZLIWE ZLE TLUMACZENIE" , "BLEDNE" , "DESTRUKTYWNE" , "ODRAZAJACE" , "Jesli Swiadkowie Jehowy biora to tlumaczenie na powaznie to sa politheistami."

      Usuń
  37. podpis zapomnialem " Ciekawy " :)

    OdpowiedzUsuń
  38. "Nie mniemajcie, że przyszedłem rozwiązać zakon albo proroków; nie przyszedłem rozwiązać, lecz wypełnić. Bo zaprawdę powiadam wam: Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, ani jedna jota, ani jedna kreska nie przeminie z zakonu, aż wszystko to się stanie." Mateusza 5:17-18 Biblia Warszawska
    "Lud ten przybliża się do mnie usty swemi, i wargami czci mię; ale serce ich daleko jest ode mnie. Lecz próżno mię czczą, nauczając nauk, które są przykazania ludzkie." Mateusza 15:8-9 Biblia Gdańska
    "Tuć jest cierpliwość świętych, tuć są ci, którzy chowają przykazania Boże i wiarę Jezusową." Objawienie 14:12 Biblia Gdańska




    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Natomiast na tych wszystkich, którzy polegają na uczynkach Prawa, ciąży przekleństwo. Napisane jest bowiem: Przeklęty każdy, kto nie wypełnia wytrwale wszystkiego, co nakazuje wykonać Księga Prawa. A że w Prawie nikt nie osiąga usprawiedliwienia przed Bogiem, wynika stąd, że sprawiedliwy z wiary żyć będzie."

      List do Galatów 3:10-111

      Usuń
    2. Przekleństwo ciąży na tych, którzy są przekonani, że przez posłuszeństwo Prawu Bożemu zapracują na swe zbawienie.
      Dla tych, którzy chodzą w Duchu Świętym, posłuszeństwo Prawu Bożemu jest owocem trwania w Jezusie Chrystusie, którego radością jest wypełnianie woli Bożej.
      "Czy zatem z powodu wiary znosimy Prawo? Nie może być; wszak Prawo utwierdzamy." Rzymian 3,31 - Nowa Biblia Gdańska.
      Kto lekceważy Prawo Boże nie rozumie ewangelii i objawia ducha buntu.
      "Raduję się bardzo Twoim prawem i nie zapomnę nigdy o Twoim słowie." Psalm 119,16 - Biblia Warszawsko-Praska.
      Strzeżmy się lekceważenia Prawa Bożego jako środka uświęcenia naszego charakteru i doskonałego wzorca codziennego życia prawdziwych uczniów Jezusa Chrystusa.

      Usuń
  39. "BIBLIA, księga z innego świata" - film -
    http://www.youtube.com/watch?v=jazBMuQzqhs

    OdpowiedzUsuń
  40. Niejaki:
    Thy Glory in my valley8 grudnia 2014 19:19
    Napisał do mnie takie słowa:
    „Z każdym takim kłamstwem rośnie furia gniewu która będzie wylana na ciebie jeśli nie wyrzekniesz się tych kultowych bluźnierstw Watchtower Society.”


    Z braku argumentów uciekanie się do metod średniowiecznych pozwala mi wyciagnąc wniosek, że mam do czynienia z mrocznym demonizmem.


    Przeklinaniae kogoś kto ma inne poglady i używanie w tym celu Bibli stoi w jawnej sprzeczności z zamierzeniem Boga względem ludzi, ma charakter demoniczny i w ten sposób lekceważy ofiarę jaką poniósł syn Boży Jezus za wszystkich ludzi.
    Sami występujecie przeciw swojej wierze. Lekceważycie nie tylko Boga i Jezusa ale i Bożą moc Jego ducha.

    Z całą pewnością mogę stwierdzić, że Zielonoświatkowcy to fałszywy i demoniczny kult nie mający nic wspólnego z Bogiem i z Biblią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świadku,

      Jak napisałem z tydzień temu nie biorę twoich emocjonalnych i naiwnych tyrad ani twej Ariańskiej herezji ani twego pastiszu i bubla i.e. "Przekładu Nowego Świata" na poważnie. Jeżeli odpowiadam to na pożytek innych którzy mogą się spotkać z twoimi mechanicznie powielanymi kłamstwami i mitami zwiedzionych oraz upadłych ludzi. Zielonoświątkowcem nie jestem jak już to wielokrotnie powiedziałem ale nawet tego nie jesteś w stanie zrozumieć i zapamiętać. Nawet ten fakt musisz i chcesz przekłamywać...

      Usuń
    2. Świadku fałszywego idola Jehowy,

      Takie same oburzenie, stwierdzenia i emocjonalne pretensje do Słowa Bożego można słyszeć od Mormonów, Adwentystów Dnia Śiódmego; Braci Polskich; Starowierców, Christian Scientists, Socinians, Christadelphians, Oneness Pentacostal, Unitarians oraz także i od Rzymsko Katolików.

      Emocjonalne wzburzenie i poczucie zagroożenia programu twojej grupy Świadków Jehowy czyli starej a odgrzanej herezji Arian nie daje żadnych podstaw ku prawdzie i płynącego z niej pokoju.

      Prawda nie jest przedmiotem opini jak piszesz i nie jest też pluszowa. Prawda jest w swej istocie ekskluzywna w stosunku do fałszu i ma ostre brzegi które tną fałsz w wiórki. Stąd rwój emocjonalny lament...

      Usuń
  41. "Ależ właśnie to, co ofiarują poganie, demonom składają w ofierze, a nie Bogu. Nie chciałbym, byście mieli coś wspólnego z demonami. (21) Nie możecie pić z kielicha Pana i z kielicha demonów; nie możecie zasiadać przy stole Pana i przy stole demonów. (22) Czyż będziemy pobudzali Pana do zazdrości? Czyż jesteśmy mocniejsi od Niego?" 1Koryntian 10: 20-22.
    Przeklinaniae kogoś kto ma inne poglady i używanie w tym celu Bibli stoi w jawnej sprzeczności z zamierzeniem Boga względem ludzi, ma charakter demoniczny i w ten sposób lekceważy ofiarę jaką poniósł syn Boży Jezus za wszystkich ludzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raz jeszcze i w odpowiednim miejscu:

      Świadku fałszywego idola Jehowy,

      Takie same oburzenie, stwierdzenia i emocjonalne pretensje do Słowa Bożego można słyszeć od Mormonów, Adwentystów Dnia Śiódmego; Braci Polskich; Starowierców, Christian Scientists, Socinians, Christadelphians, Oneness Pentacostal, Judaizers, Unitarians oraz także i od Rzymsko Katolików.

      Emocjonalne wzburzenie i poczucie zagroożenia programu twojej grupy Świadków Jehowy czyli starej a odgrzanej herezji Arian nie daje żadnych podstaw ku prawdzie i płynącego z niej pokoju.

      Prawda nie jest przedmiotem opini jak piszesz i nie jest też pluszowa. Prawda jest w swej istocie ekskluzywna w stosunku do fałszu i ma ostre brzegi które tną fałsz w wiórki. Stąd twój emocjonalny lament...

      Usuń
    2. "ofiarę jaką poniósł syn Boży Jezus za wszystkich ludzi."

      Czyli za całe piekło również. Toź to dopiero nieudana i zmarnowana taka ofiara. Czyżby? Oczywiście że nie.

      Usuń
  42. Niejaki:
    Thy Glory in my valley8 grudnia 2014 19:19
    Napisał do mnie takie słowa:
    „Z każdym takim kłamstwem rośnie furia gniewu która będzie wylana na ciebie jeśli nie wyrzekniesz się tych kultowych bluźnierstw Watchtower Society.”


    Z braku argumentów uciekanie się do metod średniowiecznych pozwala mi wyciagnąc wniosek, że mam do czynienia z mrocznym demonizmem.


    Przeklinaniae kogoś kto ma inne poglady i używanie w tym celu Bibli stoi w jawnej sprzeczności z zamierzeniem Boga względem ludzi, ma charakter demoniczny i w ten sposób lekceważy ofiarę jaką poniósł syn Boży Jezus za wszystkich ludzi.
    Sami występujecie przeciw swojej wierze. Lekceważycie nie tylko Boga i Jezusa ale i Bożą moc Jego ducha.

    Z całą pewnością mogę stwierdzić, że Zielonoświatkowcy to fałszywy i demoniczny kult nie mający nic wspólnego z Bogiem i z Biblią.

    ..........................................
    Podzielm te opinie.
    Nic dodać nic ująć!
    A demonizować nie prowadzi do Boga. Wręcz przeciwni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "A demonizować nie prowadzi do Boga. Wręcz przeciwni."

      Ci którzy odrzucają prawdziwego Boga JUŻ są zdemonizowani bo są dziećmi szatana - Jana 8:44 jak i są dziećmi gniewu - Efezjan 2:3.

      Usuń
  43. Do wszystkich ktorzy dyskutuja , sprzeczja sie czy tez wymieniaja poglady lub wpadli z ciekawosci. Chce wam powiedziec ,ze watek bije rekordy pod wzgledem wejsc. I bardzo dobrze wielu ludzi tak i ja uczy sie i poznaje Pismo , Sama dyskusja prowokuje do samodzielnego myslenia i najwaznjesze do CZYTANIA , i taki byl tez glowny cel tego postu . Caly moj blog byl zalozony pod inspiracja Ducha Swietego o ktorym tak tutaj dyskutujecie aby dac swiadectu zmiany w moim zyciu . Zmiany jak jest tylko mozliwa w Chrystusie , synu Bozym i z nim i poprzez niego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jarek,

      Niezbadane są wyroki Boga aź do kiedy są manifestowane. Czyż mogłem wiedzieć te wiele, wiele lat temu modląc się za ciebie iż jeszcze przed zaraniem świata Jeden Bóg w Ojcu i Synu i Duchu wybrał ciebie dla siebie? Jednak Bóg wiedział i prowadził.

      Soli Deo Gloria.

      Usuń
  44. Zwolennicy nauki o Trójcy przytaczają rózne wersety biblijne na poparcie tej rzekomo „podstawowej doktryny religii chrześcijańskiej”.
    Niestety pierwotny chrystianizm nie miał sprecyzowanej doktryny o Trójcy, jaką potem wypracowano w wyznaniach wiary wczesnego kościoła.
    Jeden Bóg czy trzej?
    Dla pierwszych chrześcijan sprawa była oczywista.
    Apostoł Paweł wyraźnie odpowiedział:
    „Wiemy, że bożek jest niczym na świecie i że istnieje tylko jeden Bóg. Chociaż bowiem są tacy, których nazywają ‛bogami’, czy w niebie, czy na ziemi — jako że jest wielu ‛bogów’ i wielu ‛panów’ — dla nas w istocie jest jeden Bóg Ojciec, z którego wszystko, a my dla Niego; i jest jeden Pan, Jezus Chrystus, przez którego wszystko, i my przez niego” (1 Kor. 8:4-6).
    W Biblii jest mowa o „Ojcu”, o „Synu”, a także o „duchu świętym”. Księga ta nie przedstawia ich jednak w formie „trójjedynego” bóstwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świadku,

      Niestety to jest z tego powodu iż nic przez ponad tydzień nie zrozumiałeś oraz iż zignorowałeś i ominąłeś szerokim lukiem kilkanaście merytorycznie przedstawionych oraz biblijnie i kontekstualnie uzasadnionych argumentów demontujących twa ludzką religię.

      Maja jedyną i pozostająca odpowiedzią jest czytaj co już tu napisałem i powracaj przez następne miesiące porównując to skrupulatnie z prawdziwym Słowem Bożym ale nie z "przeraźliwie błędnym i destruktywnym tłumaczeniu" Nowego Świata jak je określił Bruce Metzger.

      Znajdziesz to Slowo poniżej w trzech wersjach po polsku i w kilku najlepszych na świecie tłumaczeniach po angielsku z pięćdziesięciu w tym samym języku:

      https://www.biblegateway.com/

      Nowe Przymierze tłumaczone z Nestle-Aland 27:
      https://www.biblegateway.com/versions/Nowe-Przymierze/#booklist

      "And he said, Therefore said I unto you, that no man can come unto me, except it be given unto him of my Father."
      ~John 6:65 GNV

      'I dodał: Dlatego wam powiedziałem, że nikt nie może przyjść do Mnie, jak tylko ten, któremu zostało to dane przez Ojca."
      ~Jana 6:65

      Nikt...

      Usuń
  45. Zgadzam sie z powyższym wpisem.
    Nigdzie w Biblii nie ma mowy o Trojcy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę? I co my teraz zrobimy? :) Może poczekamy aż znajdziesz słowo "Jehowa" w którymkolwiek z języków oryginalnych...

      Usuń
  46. Zrobisz tak jak ci podpowie twój pastor hipnotyzując ciebie i innych na biblina prawdę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja wole dac na tace wole to od hipnoz :) wielu z was mysli ,ze w ten sposob osiagnie zbawienie

      Usuń
  47. W końcu XIX wieku w USA wszyscy millenaryści oczekiwali nadejścia rychłego końca świata, a najbardziej prawdopodobną datą obstawianą przez ówczesnych teologów protestanckich w ich zajadłych spekulacjach był rok 1900. Nastąpić miał Powrót Chrystusa, Drugie Przyjście, Adwent Jezusa Chrystusa. Oczekiwano kataklizmów, zagłady grzesznego świata, a także zabrania 144 tysięcy biblijnych wybranych do Nieba przez Boga, aby mogli się cieszyć wielkim życiem. Tak zresztą było co stulecie, a rok 1900 nie był tu wyjątkiem, podobnie jak wieki wcześniejsze oraz późniejszy rok 2000 i jego okolice. Przełom wieków to nieodmiennie wybuch chrześcijańskich oczekiwań nadejścia Nowego, Lepszego Świata, Mesjańskiego Świata. W takim to silnie apokaliptycznym zaognieniu żyli oficjalni ojcowie Kościoła pentekostalnego czy Ruchu zielonoświątkowego w USA na przełomie XIX i XX wieku. Początki ruchu pentekostalnego w USA to także słynny skandal sodomiczny z lat 1906/1907 z udziałem głównego ojca założyciela Kościoła zielonoświątkowego, rzekomo pełnego charyzmatów. Ostatnia kompromitacja milionów zielonoświątkowców i ich pastorów w USA i Kanadzie to rok 1999 i 2000 oraz rok 2011 i 2012, gdzie przepowiadano proroczo, mocą Ducha Świętego nadejście Chrystusa i koniec świata.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thy Glory in my valley11 grudnia 2014 06:31

      "przez ówczesnych teologów protestanckich w ich zajadłych spekulacjach był rok 1900. Nastąpić miał Powrót Chrystusa, Drugie Przyjście, Adwent Jezusa Chrystusa. Oczekiwano kataklizmów, zagłady grzesznego świata, a także zabrania 144 tysięcy biblijnych "

      Dokonujesz malwersacji myląc pojęcia i kategorie. Mówiąc o tych 144 tys oraz podanych datach ewidentnie mówisz o Świadkach tzw. Jehowy którzy nie maja absolutnie nic wspólnego ani z Chrześcijaństwem ani z jego re ekspozycją przez historyczny Protestantyzm. Tego rodzaju kaczka jest tak samo martwa i bez sensu oraz obliczona na kompletną ignorancję odbiorcy jak twierdzenie iż Mormoni są Protestantami... :)

      Nie jestem Zielonoświątkowcem i nie będę ich bronił niech robią to sami ale oni w sensie historycznym i doktrynalnym w większości nie są Protestantami.

      Usuń
    2. Ciekawostka dotycząca biblisty Brooke F. Westcotta

      Kto jest prawdziwym Bogiem i życiem wiecznym?
      Sam Jezus oświadczył: „To znaczy życie wieczne: ich poznawanie ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz tego, któregoś posłał, Jezusa Chrystusa” Jana 17:3.
      Wyznawcy wielu kościołów w tym między innymi Zielonoświatkowcy mają jednak w tej sprawie zupełnie inny pogląd.
      Ci i inni zwolennicy nauki o Trójcy twierdzą, że grecki zaimek wskazujący hoútos przetłumaczony na „to”, odnosi się do wyrażenia bezpośrednio go poprzedzającego i dotyczy Jezusa Chrystusa.
      Ich zdaniem to Jezus jest „prawdziwym Bogiem i życiem wiecznym”.
      Ale taka interpretacja pozostaje w sprzeczności z resztą Pisma Świętego. Poglądu tego, mającego uzasadniać dogmat o Trójcy, nie podziela też sporo autorytetów.
      Biblista Brooke F. Westcott z uniwersytetu w Cambridge napisał na ten temat: „Logika wskazuje, że zaimek hoútos odnosi się nie do wyrażenia położonego najbliżej, lecz do głównego przedmiotu rozważań apostoła”.
      Jan pisał zatem o Ojcu Jezusa.
      Z końcową przestrogą przed bałwochwalstwem lepiej harmonizuje świadectwo na rzecz istnienia jedynego prawdziwego Boga niż wykazywanie boskości Chrystusa.

      Powołując się na bibliste 'expercie' sprawdź najpierw jego wypowiedzi.

      Usuń
    3. Thy Glory in my valley11 grudnia 2014 14:23

      Świadku,

      Przecedzasz komara a łykasz wielbłąda... wymyślasz bzdury a nie widzisz prawdy. Następny prawie wers miażdży twój kult. Jana 17:5... Zapytaj się Świadku jakież to "stworzenie" ma być uwielbione tą samą chwałą które miało z Ojcem przed stworzeniem świata.

      Usuń
    4. Czy taką samą chwałą?
      Czyż Jezus nie powiedział, nie błagał swojego Ojca i Boga:
      "Ojcze, otocz mnie przy sobie chwałą"

      Czytaj ze zrozumieniemOjciec i syn to dwie różne osoby.
      Syn jest zależny i błaga ojaca i Boga o otoczenie chwałą.

      Czy to tak trudno pojąć?

      I w jakim celu te INWEKTYWY?
      Dla wywarcia presji?

      Oj zielonoświatkowcy więcej zaglądajcie do Bibli a mniej wierzcie pastorom hipnotyzerom!

      Usuń
    5. Świadku,

      Tekst Jana 17:5 w Greckich manuskryptach mówi o TEJ SAMEJ CHWALE. Dlatego wszystkie respektowane angielskie tłumaczenia podają to co niestety polskie tłumaczenia nie, za błędem w Wulgacie. W Greckich manuskryptach Chrystus mówi o chwale którą miał "Z" Ojcem przed stworzeniem świata. Niestety polskie tłumaczenia nie oddają tego poprawnie mówiąc blednie o chwale Chrystusa która on miał "U" Ojca.

      DOWÓD

      ":καὶ νῦν δόξασον με σύ, πάτερ, παρὰ σεαυτῷ τῇ δόξῃ ᾗ εἶχον πρὸ τοῦ τὸν κόσμον εἶναι παρὰ σοί."

      "kai nun doxason me su pater para seauto te doxe he eichon pro tou ton kosmon EINAI PARA SOI."

      NET© 17:5 And now, Father, glorify me at your side W I T H the glory I had with you before the world was created.

      NIV© 17:5 And now, Father, glorify me in your presence W I T H the glory I had with you before the world began.

      NASB© 17:5 "Now, Father, glorify Me together with Yourself, with the glory which I had W I T H You before the world was.

      ESV© 17:5 And now, Father, glorify me in your own presence W I T H the glory that I had with you before the world existed.

      GNV@ 17:5 And now glorify me, thou Father, with thine own self, W I T H the glory which I had with thee before the world was.

      Nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz poza indoktrynacja Watchtower Society wprasowana w ciebie. Określanie twojej grupy jako "kult" nie jest inwektywa ale merytorycznymi technicznym terminem oddającym jego poza i anty Chrześcijańska genezę, naturę oraz nauki.

      Usuń
  48. Wielkim wyzwaniem dla ludności w Ameryce Łacińskiej jest działalność niebezpiecznych i destrukcyjnych sekt, szczególnie sekt zielonoświątkowców, które zyskują swych nowych adeptów wśród ludzi uzależnionych przez alkohol, narkotyki i hazard. Kim są zielonoświątkowcy, skąd pochodzą, kto stoi za ich organizacją? Ich ruch, zwany również ruchem pentekostalnym (od greckiego pentecoste, pięćdziesiąty dzień po Wielkanocy), powstał na początku XX wieku w USA, a wywodzi się ze spirytystycznego protestantyzmu amerykańskiego. Duży wpływ wywarła na niego religijność Murzynów amerykańskich, charakteryzująca się entuzjazmem i spontanicznością oraz seansami spirytystycznymi. W Europie do jego rozprzestrzenienia przyczyniła się działalność norweskiego kaznodziei i homoseksualisty Thomasa Balla Barratta – metodysty, który stał się zielonoświątkowcem i zorganizował w Oslo własną wspólnotę. Ruch zielonoświątkowców szybko rozpowszechnił się na całym świecie, co jego wyznawcy postrzegają jako znak ostatniego przebudzenia religijnego na ziemi, jednak największe uznanie i wielkość zdobył w czasach hippisowskiego otwarcia dla narkotyków, wolności seksualnej oraz wszelkich form New Age.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kto to pisze? Pewnie jaki analfabeta albo kompletny cynik, który nie potrafi nawet prześledzić sobie życiorysu powyżej wymienionych i oszkalonych osób. To jednak bardzo typowe dla świadków. Jezeli ktokolwiek z osob, sledzących ta dyskusje jest zainteresowany ruchem pentekostalnym (zielonoświątkowym) to zapraszam do odwiedzenia wikipedia, gdzie można wpisać nazwiska tych wszystkich osób i dowiedzeć się, że nie ma tam nawet wzmianki o jakimkolwiek homoseksualizmie w/w. Natomiast kościół zielonoświątkowy w Polsce (i gdzie indziej na świecie) nie jest żadną sektą ani organizacją; jest prawomocnie zarejestrowanym związkiem wyznaniowym podobnie jak kościół katolicki, czy inne prawnie działające i zgodne z nauką kościoły. Absolutnie nie można powiedzieć tego jednak o świadkach. Organizacja ta jest sektą wszędzie na świecie i jej zasady wiary całkowicie nie opierają się na Piśmie Świętym lecz na zasadach "wyłożonych" przez założycieli tej organizacji, opierających się na zastraszaniu społeczeństwa swoją zgubną i zajadliwą "nauką" Znowu odnoszę czytelników bloga Maxa do wikipedii.

      Usuń
    2. Piszesz:

      //Organizacja ta jest sektą wszędzie na świecie i jej zasady wiary całkowicie nie opierają się na Piśmie Świętym lecz na zasadach "wyłożonych" przez założycieli tej organizacji, opierających się na zastraszaniu społeczeństwa swoją zgubną i zajadliwą "nauką" Znowu odnoszę czytelników bloga Maxa do wikipedii.//

      Sprawdziłem w wikipedi do której kierujesz.
      Co tam znajduję?
      Juz w pierwszych słowach wikiedia wyjaśnia twoje manipulacyjne kłamstwo.

      Zachęcasz innych do szukania prawdy publikując oszczerstwo?
      Ty musisz być napewno zielonoswiatkowcem opanowanym przez demoniczny kult!

      Oddajmy głos wiki:

      ""Status religii oraz legalność


      W większości krajów świata Świadkowie Jehowy są zarejestrowani jako legalny związek wyznaniowy.
      Wiele międzynarodowych organizacji świeckich, także sądowniczych, uznaje Świadków Jehowy jako znaną religię. Czasami jednak w niektórych dokumentach wymieniani są jako sekta. Na przykład we Francji w 1996 roku Sąd Apelacyjny orzekł, że Świadkowie Jehowy są sektą, co nie zmieniło statusu prawnego potwierdzającego, że są nadal zalegalizowanym związkiem wyznaniowym[121]. 1 grudnia 2005 roku Sąd Apelacyjny w Paryżu nakazał francuskiemu ministrowi spraw wewnętrznych udostępnienie Świadkom Jehowy dokumentów policyjnych, na podstawie których wciągnięto ich w 1996 na listę sekt. Sąd uznał jednak, że oceny skutków działalności Świadków Jehowy, o której wspominają te dokumenty, miały błahy charakter i nie mogą być brane pod uwagę. 30 czerwca 2011 roku Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że rząd Francji naruszył prawa Świadków Jehowy, kiedy starał się narzucić z mocą wsteczną 60% podatku od wszystkich darowizn przekazanych przez Świadków Jehowy we Francji w latach 1993 i 1996[122]. 5 lipca 2012 roku Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że rząd Francji musi zapłacić ponad 4,5 miliona euro – wraz z odsetkami – w celu pełnego zadośćuczynienia Świadkom Jehowy za naruszenie ich wolności religijnej poprzez nielegalne opodatkowanie[123]. 11 grudnia 2012 roku rząd Francji zwrócił Świadkom Jehowy 6 373 987,31 euro; pokrył także koszty procesu[124].

      Cdn.

      Usuń
    3. Cd.
      Obnażone oszustwo zielonoświatkowca.

      Działalność wyznania jest zakazana lub znacznie ograniczona w 30 krajach, jest ona w nich prowadzona nieoficjalnie
      W kilku krajach Świadkowie Jehowy odmawiający udziału w szkoleniu wojskowym skazywani są na karę pozbawienia wolności, choć w innych podyktowana sumieniem odmowa służby wojskowej jest uznawana jako uzasadniająca do niepowoływania do tej służby i odmawiający jej nie są karani. 7 lipca 2011 roku Wielka Izba Europejskiego Trybunału Praw Człowieka większością głosów szesnaście do jednego (przedstawiciel z Armenii) orzekła, że Armenia narusza prawo do wolności sumienia jednego z tamtejszych Świadków Jehowy, skazanego i uwięzionego za uchylanie się od służby wojskowej ze względu na sprzeciw sumienia. Orzeczenie to oznacza ostateczne określenie definicji ochrony praw osób uchylających się od pełnienia służby wojskowej ze względu na sprzeciw sumienia w 44-letnim orzecznictwie w tej kwestii[126]. 12 listopada 2013 roku ostatnich 14 Świadków Jehowy opuściło więzienia, w których znajdowali się z powodu odmowy pełnienia służby wojskowej. Rozpatrzono też 71 z ponad 90 wniosków złożonych przez młodych Świadków dotyczących skierowania do służby cywilnej odbywającej się poza kontrolą wojska zamiast do służby wojskowej. Równocześnie komisja zadeklarowała rozpatrzenie pozostałych wniosków. Decyzje te zdają się kończyć problem Świadków Jehowy w Armenii spośród których, począwszy od 1993 roku, ponad 450 znalazło się z tego powodu w więzieniach.
      Działalność religijna Świadków Jehowy była w przeszłości zakazywana lub ograniczana prawnie w wielu krajach, w których obecnie mogą ją prowadzić bez przeszkód – zwłaszcza w czasie wojen. W Sądzie Najwyższym USA do końca 1998 roku toczyło się 71 spraw dotyczących działalności religijnej lub wolności wyznania Świadków Jehowy, z których około dwie trzecie skończyło się wyrokiem korzystnym dla tego ruchu religijnego. Do roku 2013 Świadkowie Jehowy odnieśli 243 zwycięstwa w sądach najwyższych, a w okresie od kwietnia 2000 roku do 2013 roku wygrali 20 spraw w Europejskim Trybunale Praw Człowieka[128]. Do czerwca 2014 roku w Europejskim Trybunale Praw Człowieka wygrali 57 spraw. W roku 2014 Trybunał ten orzekł m.in. na korzyść Świadków Jehowy z Turcji oraz z Gruzji. Procesy przeciwko temu związkowi religijnemu toczą się także w Rosji, i to pomimo orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który 26 czerwca 2014 roku jednogłośnie orzekł, że władze rosyjskie nie mogą bezprawnie ograniczać swobód religijnych Świadków Jehowy[134].
      Całkowity zakaz działalności lub znaczne jej ograniczenie (aż po otwarte prześladowania, aresztowania, przetrzymywanie w więzieniach i obozach, liczne przypadki używania przemocy i inne szykany) ma miejsce w 30 krajach: komunistycznych (Chiny, Korea Północna, Laos, Wietnam), islamskich: Algieria, Afganistan, Arabia Saudyjska, Bahrajn, Dżibuti, Egipt, Erytrea – gdzie w 1994 roku odebrano im obywatelstwo i wielu z nich (także członkowie ich rodzin, w tym dzieci) od tego czasu przebywa w więzieniach Irak, Iran, Jemen, Jordania, Katar, Komory, Kuwejt, Libia, Malediwy, Maroko, Oman, Somalia, Syria, Tunezja, Uzbekistan[139], Zjednoczone Emiraty Arabskie, Turkmenistan, Tadżykistan, a także w Bhutanie i Singapurze. Ogółem w wyżej wymienionych krajach następuje w ciągu ostatnich kilku lat coroczny ok. 12–26-procentowy wzrost liczby aktywnych wyznawców. W 2013 roku w tych krajach działało w sumie 39 388 aktywnych wyznawców w 708 zborach.
      Cdn.

      Usuń
    4. Cd.
      Oszustwa zielonoświatkowca:

      Świadkowie Jehowy w Polsce w celu ułatwienia importu swoich publikacji zarejestrowali w 1985 roku spółkę Strażnica – Wydawnictwo Wyznania Świadków Jehowy w Polsce. 12 maja 1989 zostali oficjalnie zarejestrowani i zalegalizowani w ówczesnym Urzędzie do Spraw Wyznań jako związek wyznaniowy pod ówczesną nazwą Strażnica – Towarzystwo Biblijne i Traktatowe. Zarejestrowany Związek Wyznania Świadków Jehowy w Polsce, obecnie jako Świadkowie Jehowy w Polsce. Od 31 stycznia 1990 roku są wpisani do nowego rejestru kościołów i innych związków wyznaniowych, jaki utworzono, pod nr 34.
      Według danych z 19 sierpnia 2014 roku na całym świecie uwięzionych było 714 Świadków Jehowy. W tym w Erytrei – 73, w Korei Południowej – 618, w Singapurze – 16, a w Turkmenistanie – 7. W Korei Południowej (i to pomimo uznania przez Komitet Praw Człowieka ONZ, że skazując ich na więzienie, Korea Południowa, nie dotrzymała złożonego na forum międzynarodowym zobowiązania dotyczącego respektowania podstawowych praw człowieka, Singapurze i Turkmenistanie powodem uwięzienia była odmowa pełnienia służby wojskowej (dwóm osobom w Turkmenistanie przedstawiono fałszywe zarzuty). Natomiast wśród 73 osób uwięzionych w Erytrei znajdują się zarówno kobiety jak i mężczyźni. Żadnej z tych osób nie zostały też formalnie przedstawione zarzuty. Trzech więźniów znajduje się w więzieniach od 24 września 1994 roku, czyli już ponad 20 lat (Erytrea uzyskała niepodległość w 1993 roku).""

      I link do strony:
      http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiadkowie_Jehowy#Status_religii_oraz_legalno.C5.9B.C4.87


      Dane te dotyczą Polski.
      Chyba nie sądzisz oszuście, że w USA działa oficjalnie ponad milionowa sekta?

      Oj ssssszuści zielonoświatkowi.

      Usuń
    5. @Anonimowy11 grudnia 2014 13:38

      "Natomiast kościół zielonoświątkowy w Polsce (i gdzie indziej na świecie) nie jest żadną sektą ani organizacją; jest prawomocnie zarejestrowanym związkiem wyznaniowym podobnie jak kościół katolicki, czy inne prawnie działające i zgodne z nauką kościoły."

      Ty mówisz o sekcie w sensie świeckim, prawnym. Świeckie państwo nie definiuje prawdy Bożej. Nie ma nawet takiej możliwości. Prawda jest naświetlana przez Słowo Boże i według niego wszystko co nią nie jest jest grzechem i pochodzi od szatana. Nie inaczej np. jest ze Świadkami tzw. Jehowy kultu który podważa tak wiele prawd Bożych. Ale żeby być konsekwentnym, nie inaczej jest również z Rzymsko Katolicyzmem który jest specyficznym kultem. Kultem z fałszywa pseudo ewangelia i nawet z fałszywym "Bogiem" który według konstytucji dogmatycznej "Lumen Gentium" KRK z 1961 jest tym samym "bogiem" co Allah Islamu a Muzułmanie są braćmi w wierze z członkami KRK do czego nawiązuje np. Katechizm w punkcie 841.

      Usuń
  49. Zielonoświątkowcy uważają Biblię za natchnione Słowo Boże, a więc nieomylną i jedyną normę wiary i postępowania; wierzą, że zbawienie jest darem łaski Bożej, niezależnym od uczynków i kościelnego pośrednictwa; wierzą w powszechność kapłaństwa, tzn. wszyscy wierzący są kapłanami z racji przynależności do Kościoła zielonoświątkowego; praktykują chrzest przez zanurzenie w wodzie i wierzą w chrzest Duchem Świętym; chrzest i Wieczerza Pańska (pojmowana na sposób protestancki) uważane są za sakramenty; oczekują rychłego powtórnego przyjścia Jezusa Chrystusa i Jego tysiącletniego królowania, zatem są nastawieni millenarystycznie. Oznaką pełni życia chrześcijańskiego mają być rzekome dary Ducha Świętego: mówienie obcymi językami, prorokowanie czy uzdrawianie chorych przez modlitwę wspólnotową. Zielonoświątkowcy, podkreślając autonomię poszczególnych zborów i brak hierarchicznej struktury swojego Kościoła, przypisują mniejszą wagę do aspektu organizacyjnego ruchu podobnie jak to ma miejsce w zjawisku New Age. Pomimo to wspólnoty współpracują między sobą, organizowane są także światowe kongresy zielonoświątkowców.

    OdpowiedzUsuń
  50. http://youtu.be/QHHeFmc7Oa4

    polecam i pytanie do SJ dlaczego tak pietnujecie ludzi ktorzy opuszczaja wasza organizacje ?
    Artur

    OdpowiedzUsuń
  51. Witam Wszystkich.

    Hmm.. no i mamy ...
    (z http://blog.antytrynitarianie.pl/wersety-za-i-przeciw5/)

    " Zgadzamy się bowiem z wypowiedzią apostoła Pawła z 2 Tym. 2:14 (BW)

    „To przypominaj, zaklinając ich przed Bogiem, aby się nie wdawali w spory o słowa, bo to jest bezużyteczne, a tylko słuchaczy do zguby przywodzi.„ "

    Pozdrawiam widmo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzają się ale całym swoim działaniem negują ta "zgodę". Hipokryzja zawsze idzie w parze z fałszem.Kontekst, kontekst, kontekst. Recz zupełnie obca naginaczom i naciągaczom Pisma ze Strażnicy.

      Usuń
  52. Witaj Nowy widzę że przeglądasz blog.

    widmo

    OdpowiedzUsuń
  53. Odpowiedzi
    1. E.. tam zaraz wróciło, wodmo zawsze jest, tylko nie zawsze widmo widać (proxy itp) ;)

      Czytam te wpisy, wywody i ... taki "przypomniał" mi się humorek z sieci:

      "Nauczycielka pierwszej klasy, miała kłopoty z jednym z uczniów.
      - Jasiu, o co ci chodzi?
      - Jestem za mądry do pierwszej klasy. Moja siostra jest w trzeciej klasie a ja jestem mądrzejszy od niej! Myślę, że też powinienem być w trzeciej klasie!
      Nauczycielka zabrała Jasia do gabinetu dyrektora, wyjaśniła dyrektorowi całą sytuację. Dyrektor postanowił zrobić chłopcu test i jeśli nie odpowie na pytania to będzie musiał wrócić do pierwszej klasy i nie sprawiać więcej żadnych kłopotów. Nauczycielka się zgodziła. Jasiowi wytłumaczono wszystkie warunki i zgodził się na przeprowadzenie testu.
      Dyrektor pyta:
      - Ile jest 3 x 3?
      - 9.
      - Ile jest 6 x 6?
      - 36.
      I Jasiu odpowiadał na każde pytanie, które wymyślał dyrektor.
      - Myślę, że Jasiu może iść do trzeciej klasy.
      Nauczycielka spytała czy i ona może zadać Jasiowi kilka pytań? Zarówno dyrektor jak i Jasiu zgodzili się.
      - Co krowa ma cztery, czego ja mam tylko dwa?
      - Nogi.
      - Co ty masz w spodniach, a ja tego nie mam ?
      - Kieszenie.
      - Co zaczyna się na "K" kończy na "S", jest owłosione, zaokrąglone, smakowite i zawiera białawy płyn?
      - Kokos
      - Co wchodzi twarde i różowe a wychodzi miękkie i klejące?
      Oczy dyrektora otworzyły się naprawdę szeroko ale zanim zdążył powstrzymać odpowiedź Jasia, Jasiu powiedział.
      - Guma do żucia.
      - Co robi mężczyzna stojąc, kobieta siedząc, a pies na trzech nogach?
      Dyrektor ponownie otworzył szeroko oczy ale zanim zdążył się odezwać... Jasiu:
      - Podaje dłoń.
      - Teraz zadam kilka pyta z serii "Kim jestem?".
      - OK - powiedział Jasiu
      - Wkładasz we mnie swój drąg. Przywiązujesz mnie. Jest mi mokro wcześniej niż tobie.
      - Namiot
      - Palec wchodzi we mnie. Bawisz się mną, kiedy się nudzisz. Drużba zawsze ma mnie pierwszą.
      Dyrektor patrzy niespokojnie i widać, że jest nieco spięty.
      - Obrączka ślubna
      - Mam różne rozmiary. Gdy nie czuję się dobrze, kapię. Kiedy mnie dmuchasz, czujesz się dobrze.
      - Nos
      - Mam twardy drążek. Mój szpic zagłębia się. Wchodzę z drżeniem.
      - Strzała
      Dyrektor odetchnął z ulgą i mówi:
      - Wyślijcie Jasia od razu na studia! Ja sam na ostatnie dziesięć pytań źle odpowiedziałem!"

      Jak zrozumiał pytania Jaś, a jak my? :)

      A Wy ile złych odpowiedzi daliście? :)

      To jak postrzegamy świat zależy od naszych indywidualnych przeżyć, doświadczeń i wiedzy, tak więc każdy z nas będzie inaczej rozumiał tekst Bibli!


      Pozdrawiam widmo

      Usuń
    2. Pomyliłeś forum. Temat nie podaje się tego rodzaju frustracjom fizjologio-psychologicznym. Ty potrzebujesz shrink a nie blog.

      Usuń
    3. wlasnie ,ze nie. Czy kazdy wierzacy , ma bys nudny jak flaki z olejem , troche luzu . Moge sie zalozyz ,ze Jezus byl wesoly i dowcipny.

      Usuń
    4. Nas nie interesują twoje wyobrażenia o Jezusie. Wszystko potrzebne jest nam wiedzieć o Jezusie jest w Jego Słowie a nie przewidzeniach ludzi.

      Usuń
  54. Drodzy, polecam interesujący wykład Słowa Bożego:

    http://teheliim.wrzuta.pl/audio/3CegErnQSAp/laska_i_sprawiedliwosc

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zacząłem słychać ale tego się nie da słuchać. Mowca dokonuje masowych nadużyć Słowa skacząc po całej Biblii i nadużywając Słowa wyrwane z kontekstu. To typowe "nauczanie" typu typologicznego gdzie kaznodzieja wybiera sobie temat a potem szuka do niego referencji po całym Piśmie przeważnie nie zwracając uwagi na kontekst i myśl autorska a jedynie na potrzebne mu słowo lub wyrażenie. Jak dalece odmienne jest nauczanie egzotyczne gdzie prawdziwy nauczyciel wybiera jeden fragment i trwa w nim wiernie omawiając jego pełne znaczenie w kontescie myśli, paragrafu, rozdziału, księgi, testamentu czy całej biblii.

      DOWÓD na to jakie błędy dopuszcza się ten mówca prowadzony głownie ludzkimi tradycjami a nie solidna i uczciwa egzegeza Słowa Bożego. Od 5:29 do 5:53 ten kaznodzieja powołuje się na Księgę Jeremiasza wmawiając słuchającym go ludziom iż: "Pan czeka aby wam okazać laskę"

      Spojrzmy co na prawde mowi ten tekst:

      " To mówi Pan:
      «Oto przywrócę do poprzedniego stanu namioty Jakuba
      i okażę miłosierdzie nad jego siedzibami.
      Miasto zostanie wzniesione na swych ruinach,
      a pałace staną na swoim miejscu."

      Biblia Tysiąclecia Jeremiasza 30:18

      "Tak mówi Pan: Oto Ja odwrócę los namiotów Jakuba i zlituję się nad jego siedzibami, miasto będzie odbudowane na swoim wzgórzu, a pałac stanie na swoim miejscu. "

      Biblia Warszawska Jeremiasza 30:18

      "Oto, co mówi Pan: Postanowiłem znów postawić namioty Jakuba i okazać miłosierdzie osiedlom jego. Na ruinach znów się miasto odbuduje i warownia na swym dawnym, na tym samym miejscu."

      Biblia Warszawsko-Praska Jeremiasza 30:18

      Jak wyraźnie widać w Slowie na które ten kaznodzieja sie powołuje nie ma ani jednej wzmianki na to co ten kaznodzieja chce przemycić do tego tekstu. Nie ma ani słowa aby Pan na kogoś i na coś "czekał". Ten mówi rzecz zupełnie odmienna a mianowicie iz Bóg mówi i swojej niezależnej decyzji która wykona. Jedno z tłumaczeń nawet najpoprawniej mówi iz Bóg "POSTANOWIŁ". Jest to diametralnie inna zawartość tekst anieleli to co wmawia niespodziewającym się ludziom twój kaznodzieja. To nie jest jedyny przypadek kryminalnego nadużycia Słowa Bożego w i to w tych pierwszych 10 minutach tego nauczania które jest oparte na ludzkich emocjach i tradycjach a nie na Slowie Bożym choć jest przypudrowane nim dla zmylenia innych. Sprawdź co ci tu udowodniłem sam.

      @ :6::14 do 6:20 "Bóg czeka aż serce człowieka otworzy się aby On mógł przyjść ze swoja laska? Ewidentnie ten kaznodzieja nie rozumie nauczania Slow Pisma w tak wielu miejscach jak np. Liscie do Rzymian 3:10-18 i "Bóg" tego kaznodzieja będzie musiał długo czekać na to samo-otwarcie się serca człowieka jak kryminalnie zwodzi ludzi bo Słowo Boże nucza iż takie samo-otwarcie się jest NIEMOŻLIWIE:

      "...na wszystkich ciąży grzech, 10 zgodnie ze słowami:

      Nie ma sprawiedliwego — ani jednego,
      11 Nie ma, kto by rozumiał,
      nie ma, kto by szukał Boga.
      12 Wszyscy zboczyli, wszyscy stali się podli.
      Nikt nie dba o dobro, brak choćby jednego.
      13 Ich gardło to otwarty grób,
      Swymi słowami zwodzą,
      Jak żmije kryją pod wargami jad,
      14 I prędcy są do przekleństw i wrogości.
      15 Ich nogi śpieszą do rozlewu krwi,
      16 Na ścieżkach — zguba i nieszczęście,
      17 Droga pokoju nie przemyka przez myśl,
      18 A lęk przed Bogiem nie wpływa na ich posunięcia."

      Rzymian 3:9-18

      Usuń
  55. Przez katolików oficjalnie Kościół zielonoświątkowy nie jest uważany za sektę lecz wiele grup zielonoświątkowców (grupy pentacostalne) łatwo przeradza się zwykle pod wpływem nawiedzonego lidera w grupę izolowaną i manipulowaną, w destrukcyjną i szkodliwą dla umysłów, lokalną sektę. Przyjmuje się, że większość grup zielonoświątkowych miewało takie destrukcyjne okresy, a niebezpieczeństwo to ciągle wisi nad kolejnymi grupami ruchu wywodzącego się przecież od chrześcijańskich kościołów spirytystycznych XIX wieku w których media na seansach zbiorowych gadały masowo w nieznanych językach. Zielonoświątkowcy jednakże są sektą, a kto występuje z tej wspólnoty lub chodzi regularnie do innych ugrupowań religijnych, traci przyjaciół i zielonoświątkową rodzinę, a nad wspólnotą czuwa straszny pastor!

    Oczywiście, jak cała rodzina jest w kościele zielonoświątkowym, to wszystko nawet ładnie wygląda, jednak spróbuj tylko wystąpić z tego kościoła, powiedzieć głośno, że z niektórymi dogmatami się nie zgadzasz, a zaraz dowiesz się jakim jesteś złym i zepsutym człowiekiem i zobaczysz jakie modły czarnomagiczne o nawrócenie ciebie zaczną się odbywać, niczym za średniowiecznej katolickiej inkwizycji. Kończy się zwykle opluciem i wyrzuceniem z domu przez rodzinę, wyklęciem, czyli obłożeniem przekleństwami zielonoświątkowej anatemy. Jeszcze gorzej, jak zaczniesz zajmować się czymś z poza chrześcijaństwa, np. wschodnimi sztukami walki albo jogą, szamanizmem, bioterapią, kabałą czy sufizmem. Wtedy to dopiero jesteś osobą okrzykniętą wrogiem Boga i ludzkości. Taka jest mentalność prymitywnych sekt o destrukcyjnym i opętańczym wpływie na swoich członków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thy Glory in my valley12 grudnia 2014 06:36

      "lecz wiele grup zielonoświątkowców (grupy pentacostalne) łatwo przeradza się zwykle pod wpływem nawiedzonego lidera w grupę izolowaną i manipulowaną"

      I tymi słowami w niektórych przypadkach niestety musiałbym się zgodzić. Powodem tych wynaturzeń i mutacji jest to iż Zielonoświątkowcy mają "cieknący kanon" Pisma Świętego.

      Co mam na myśli? Otóż to iż pomimo powierzchownych zapewnień o wyznawaniu zasady Sola Scriptura tak wielu Zielonoświątkowców tak naprawdę w nią nie wierzy podważając ją systematycznie prawie codziennymi "wizjami" , nowymi "rewelacjami od Boga" na jawie czy też we śnie itp. I etc. Te wszystkie prywatne i grupowe rewelacje są traktowane praktycznie choć nie teoretycznie na rôwni ze Słowem Bożym a czasami wyżej i bardziej anieżeli samo Słowo Boże.

      Takie są fakty ale jak już powiedziałem nie jest tak wszędzie.

      Usuń
    2. niestety musze sie z tym zgodzic
      Artur

      Usuń
    3. "Jezus zaś, poznawszy ich myśli, powiedział: Każde królestwo podzielone samo w sobie będzie zniszczone i zwali się w nim jeden dom na drugi. (18) Jeżeli szatan jest w niezgodzie ze sobą samym, to jakże będzie mogło przetrwać jego królestwo? " Łukasza 11-17-18.

      Usuń
    4. Otóż to iż pomimo powierzchownych zapewnień o wyznawaniu zasady Sola Scriptura tak wielu Zielonoświątkowców tak naprawdę w nią nie wierzy podważając ją systematycznie prawie codziennymi "wizjami" , nowymi "rewelacjami od Boga" na jawie czy też we śnie itp. I etc. Te wszystkie prywatne i grupowe rewelacje są traktowane praktycznie choć nie teoretycznie na rôwni ze Słowem Bożym a czasami wyżej i bardziej anieżeli samo Słowo Boże.

      Właśnie to charakteryzuje sektę.
      Tradycja i ludzkie 'widzenie' biorą gore nad Pimem.

      Usuń
    5. Powinno być ' nad Pismem.

      Usuń
  56. Kościoły zielonoświątkowe uprawiają agresywny prozelityzm czyli tak zwane agresywne nawracanie i wręcz ideologiczne przymuszanie do wyznawania ich wiary jeśli ktoś już przestąpi ich progi. Chętnie zajmują się odbijaniem wyznawców innym grupom religijnym z pomocą oddziaływań psychicznych, sugestopedii oraz hipnozy w czym ich pastorzy są zwykle biegli. Agresywny prozelityzm i uwodzenie ludzi uprawiane przez grupy zielonoświątkowe, sprawiają, że innym, także bardziej uczciwym organizacjom religijnym coraz bardziej topnieją szeregi wiernych, co może i samo w sobie jest dobre, gdyż średniowieczna konserwa religijna i tak jest z grubsza zepsuta moralnie, np. katolicką pedofilią księży i biskupów. Nawracanie to jednak nie jest uczciwe, gdyż zawiera elementy uwodzenia hipnotycznego, które stosują sprytni oszuści matrymonialni czy oszuści handlowi.

    O tym, że kościół zielonoświątkowy ma swoje korzenie w amerykańskim spirytyzmie nie mówi się dzisiejszym wiernym, podobnie jak i o tym, że część protoplastów ruchu zielonoświątkowego z końca XIX i początku XX wieku było znanymi homoseksualistami. Początki działalności zielonoświątkowców to grupy ludzi którzy metodami takimi jak w seansach spirytystycznych próbowali wywoływać ducha Jezusa Chrystusa i uzyskać od niego wiedzę w postaci przekazów channelingowych. Osoby te wpadały w trans, a że pochodziły ze środowisk protestanckich, to przemawiający przez takie media rzekomy Jezus Chrystus posługiwał się wyuczonymi cytatami biblijnymi. I tak powstały dogmaty dzisiejszego kościoła zielonoświątkowego, którego wierni zwykle nie są poinformowani, że podlegają działaniu jakiś duchów wywołanych pierwotnie na fali rozkwitu spirytyzmu. Instrumenty zatem, jakimi posługują się grupy zielonoświątkowe, także ich cele nie wywodzą się z chrześcijaństwa ani nie mają także chrześcijańskiego charakteru, chociaż posługują się imieniem Jezusa Chrystusa oraz bardzo wybiórczo – Biblią.

    OdpowiedzUsuń
  57. do tematu: "Jaka jest nasza znajomość Biblii?"

    polecam kazanie Słowa Bożego:

    http://teheliim.wrzuta.pl/audio/aiSHGCh8nfb/laska_zbawieni_jestescie

    OdpowiedzUsuń
  58. Oczywiście nie tylko kościół pentekostalny jest z pochodzenia ‚chrześcijaństwem’ spirytystycznym, podobnie jest w przypadku założycieli uzdrowicielskiego ruchu Mary Baker Eddy. Wszelka amerykańska religijność rodem z XIX wieku w postaci setek, a nawet tysięcy rozmaitych nowych kościołów chrześcijańsko podobnych jest w mniejszym czy większym stopniu związana z ówczesną modą na wywoływanie duchów, demonów, świętych oraz samego Jezusa Chrystusa, a nawet Boga metodami spirytystycznymi. Nowa fala tej mody rozpoczęła się w latach 60-tych XX wieku i znana jest jako rewolucja seksualna, która usankcjonowała niebiblijne formy seksualizmu takie jak homoseksualizm.
    Zachodzi zatem poważne pytanie, czy Jezus Chrystus wywołany w seansie spirytystycznym w XIX wieku jest tym samym Jezusem, który żył dawno temu w Izraelu jako uznany założyciel chrześcijaństwa i czy jego spirytystyczne, channelingowe wywoływanie przez Biblię surowo, pod karą śmierci zakazane nie jest aby grzechem ciężkim i dla dusz zielonoświątkowców śmiertelnym z powodu tego, że de facto wywołuje się tak nie Jezusa Chrystusa a jakiegoś demona, szatana, który się podszywa.
    Wśród zielonoświątkowców mamy do czynienia z zapałem ewangelizacyjnym, i nie tylko wśród zielonoświątkowców – wystarczy spojrzeć w roczniki statystyczne, żeby przekonać się, że w pierwszych latach XXI wieku baptyści wyprzedzają zielonoświątkowców w prozelityzmie, który najczęściej przeradza się właśnie w mroczny agresywny prozelityzm wynikający raczej z niedouczenia, czym jest ewangelia w całej swojej pełni.
    Agresywny prozelityzm to często także bajerowanie naiwnych i łatwowiernych panienek na slogany biblijne o miłości bliźniego i zapewnienia o zbawieniu, czym bardziej oddziałuje się na wyobraźnię erotyczną i pragnienia miłosne, a zwerbowane panienki, o ile nie znajdą męża w zielonoświątkowej czy baptystycznej sekcie są w niej tak długo jak szukają sobie faceta. Serce człowieka będącego chrześcijaninem powinno niby radować się gdy kolejna dusza, kolejny człowiek zawierzył wszystko Jezusowi, a niestety dalej trwa chora walka takich denominacji o wyznawców, którzy są niestety miernej jakości, stąd ich agresja na wszelką krytykę i czarnomagiczne sesje modłów o nawrócenie lub częściej unicestwienie krytyków w piekle!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Wszelka amerykańska religijność rodem z XIX wieku w postaci setek,"

      Dziwnym zbiegiem okoliczności "zapomniałeś" zakwalifikować w tym określeniu XIX w kult prowadzony przez Charles Taze Russell z którego wyłonił się pod kult znany dziś jako "Swiadkowie Jehowy".

      Usuń
  59. DO TEMATU: "Jaka jest nasza znajomość Biblii?"

    polecam kazanie Słowa Bożego - "Idę przygotować wam miejsce":

    http://teheliim.wrzuta.pl/audio/4FVNMKPXmYx/ide_przygotowac_wam_miejsce

    OdpowiedzUsuń
  60. Pentekostalizm narodził się w Ameryce na początku XX wieku na fali załamania tradycyjnych kościołów i ekspansji ruchu spirytystycznego. Protestantyzm w owym czasie znajdował się w wielkim kryzysie moralnym i duchowym: brak gorliwości, duch ateistyczno-materialistyczny, wrogość między różnymi wyznaniami protestanckimi, gdzie wyznawcy Zwingliego oskarżyli wyznawców Marcina Lutra o sprzeczność w jego nauce; kalwiniści wypędzili luteranów z krajów misyjnych i konkretnych stanów USA, brak jedności wiary: nawet w samej sekcie istniało wiele różnych zdań, w jaki sposób interpretować ten czy drugi tekst Pisma Świętego. Pewien pasterz metodysta i spirytysta, na co dzień malarz pokojowy i wytwórca uprzęży końskiej, Charles Fox Parham (1873-1929), sądził, że w Nowym Testamencie pod wpływem wywołanego na seansach spirytystycznych ducha znalazł odpowiedź na ten kryzys odkrywając, że gorliwość i entuzjazm pierwszych chrześcijan pochodzi przede wszystkim od charyzmatów danych uczniom przez Ducha Świętego. On był dawany wiernym przez nałożenie rąk, i to było jakby chrztem w Duchu Świętym, a zewnętrzny znak otrzymania rzeczywiście tego chrztu to charyzmat „mówienia językami„. czyli glossalia

    OdpowiedzUsuń
  61. Dlatego modlił się długo razem ze swoimi uczniami prosząc Pana Boga o łaskę takiego chrztu w Duchu Świętego, aż wreszcie w Sylwestra 31 grudnia 1899 roku po raz pierwszy ludzie z jego grupy mówili rzekomo spontanicznie w nieznanych językach. W ciągu kilku dni, kilkanaście osób poprosiło o chrzest w Duchu Świętym. W momencie, gdy Charles Fox Parham nałożył im ręce na głowy, przeżyli – jak mówią – doświadczenie podobne do doświadczeń apostołów w dniu zesłania Ducha Świętego. Tak narodziła się nowa sekta protestancka: Kościół Ducha Świętego, Kościół Zielonoświątkowy (Pentecostal Church, Pfingstlertum). Różne Kościoły protestanckie ostro występowały przeciw Foxowi Parhamowi i jego uczniom. Takie nowe nauczanie było w sprzeczności z systemami protestanckimi. Z drugiej strony wielu protestantów opuściło swoje stare wyznania i wstąpili do nowych wspólnot, które początkowo wszystkie nazywały się Ruchem Zielonoświątkowym. Jednakże z biegiem czasu przełożeni różnych wspólnot mieli różne i sprzeczne ze sobą zdania co do ważnych punktów tej nowej nauki religijnej. W ten sposób zakładano coraz więcej wspólnot, sekt neoprotestanckich, z których obecnie, na początku XXI wieku jest około 2000, z tego w samej Afryce około 1000.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokonujesz seryjnych błędów kategorii i sam sobie przeczysz. Dla przykładu i jako dowód twej luźnej i irracjonalnej praktyki mieszania terminów o zupełnie innej zawartości i historycznej i merytorycznej:

      "Tak narodziła się nowa sekta protestancka: Kościół Ducha Świętego..."

      versus:

      "Kościoły protestanckie ostro występowały przeciw Foxowi Parhamowi i jego uczniom. Takie nowe nauczanie było w sprzeczności z systemami protestanckimi."

      :) Zdecyduj się na coś... Przynajmniej bądź konsekwentny ale konsekwentny być nie możesz. Kościół Zielonoświątkowy nie ma nic wspólnego z historycznym Protestantyzmem w sensie początków oraz w dużej części w sensie doktrynalnym. Takie mieszanie faktów i terminów jakiego się seryjnie dopuszczasz oraz twoja galopujaca powierzchowność może jawić sie jako zasadna ale tylko dla kogoś daleko odsuniętego od Ewangelii jak np. Świadka tzw. Jehowy czy tez przeciętnego Rzymsko Katolika czyli również ludzi przeważnie nie mających zielonego (sic!) pojęcia o historii Kościoła.
      :

      Usuń
  62. DO TEMATU: "Jaka jest nasza znajomość Biblii?"

    Drodzy polecam film - "Ziemia - świadek stworzenia":

    https://vimeo.com/91937390

    OdpowiedzUsuń
  63. Te sekty zielonoświątkowe mają ten sam fundament, a mianowicie „Chrzest w Duchu Świętym”, charyzmaty, bezpośredni kontakt z Bogiem, który osobiście objawia im znaczenie Pisma Świętego. Zdaje się, że że Pan Bóg nie ma zawsze i dla wszystkich tych samych objawień, ponieważ przyczyna takiej ilości sekt leży właśnie w różnorodności i ideologicznej sprzeczności objawień. Charyzmatyk pierwszej sekty charyzmatycznej otrzymał inne objawienie niż przywódca i dlatego oddziela się od sekty by założyć swoją sektę. Jeszcze inny chce pogodzić pierwsze i drugie wyznanie, tworzy kolejny odłam – i w ten sposób powstają trzy wyznania: np. Bethania, Nowa Bethania, Wielka Bethania. Wedle Biblii zaś, to Szatan (Diabeł) jest przyczyną wszelkich rozłamów i konfliktów oraz schizm. Warto przypomnieć, że największa schizma miała miejsce w 1054 roku, kiedy chrześcijaństwo podzieliło się na dwa wielkie i zajadle zwalczające się politycznie obozy: zachodni (katolicki) i wschodni (prawosławny). Cały ruch pentekostalny ma zasadniczo cechy rozpadu i rozdrobnienia charakterystycznego dla tysięcy sekt amerykańskiego New Age, gdzie każdy kto coś liznął, wywołał jakiegoś ducha, zakłada swoją grupkę channelingowych zwolenników.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co to jest Bethania? Nowa Bethania i Wielka Bethania? Znam angielskie słowo Bethany, albo po polsku Betania ale Bethania? Pewien jakis kolejny przekręt tzw. Świadka tzw. Jehowy. Tak samo jak z ta "niby sektą zielonoświątkowców". Po przeczytaniu wielu jego wpisów na ten temat dochodzę do przekonania, że pewnie bardzo się boi zdemaskowania przez zielonoświątkowców fałszywej ideologii tej organizacji, która nie jest nawet kościołem. I jak tu z kimś takim dysklutować. Swiadku, skup się na rzeczach najważniejszych i przejrzyj na oczy, bo jakoś zaślepłeś i nawet przez te wszystkie powyższe wpisy choćby na temat boskości i osobowości Ducha Świętego nie jesteś w stanie dostrzec tej prawdy. Oj biedny ty, biedny

      Usuń
  64. Mam pytanie do SJ , dlaczego macie taki agresywny sposob na ewangelizacje w odroznieniu od Zielonoswiatkowcow

    CC

    OdpowiedzUsuń
  65. Dodatkowej pikanterii do działalności pastora znanego jako Charles Fox Parham dodaje biblijne liczbowanie zalecane w Księdze Objawienia Świętego Jana. Otóż imię „Fox„, drugie imię Charlesa Parhama ma klasyczny gematrikon demonicznej Bestii o liczbie 666. Litera F to liczba 6, litera O to liczba 60, a litera X to liczba 600 w liczbowaniu gematrikonu stosowanego przecież i zalecanego do całej Biblii, zarówno w języku hebrajskim jak i greckim. „Któż mądry (ma rozum) niech liczbę Bestii przeliczy” mówi apostoł Święty Jan w Apokalipsie, a suma liczbowania biblijnego gematrikonu z imienia Fox to 666, pewnie dlatego imię to bywa pomijane w oficjalnych materiałach zielonoświątkowców, chociaż samo „Charles Parham jako całość także kiepsko wygląda, podobnie jak „Charles Fox Parham” jako całość. Wedle biblijnego liczbowania osoba ta jawi się jako channelingowy kanał satanizmu, stąd zapewne zamiłowanie do seansów spirytystycznych i wywoływanie ducha Jezusa Chrystusa metodami stosowanymi w czasie seansów spirytyzmu, od lat 60-tych XX wieku zresztą masowo naśladowanych przez różnych liderów New Age odczytujących wersety Biblii pod dyktando rozmaitych duchów podających się za Jezusa Chrystusa, Ducha Świętego, Maryję Dziewicę czy wręcz za samego Boga. Topeka jako główne miejsce działalności i ważna siedziba ówczesnego ruchu pentekostalnego także jest z gatunku biblijnej wylęgarni demonów i jaskini szatana diabła, w liczbowaniu bliska 666.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Swiadku, brniesz coraz glebiej i glebiej. Idź tak dalej, a za niedlugo dojdziesz do czelusci piekla. Najwyraźniej za wszelką cenę próbujesz zdyskredyrowac dzialalnosc zielonoswiatkowcow, z czego wnioskuję, że przeraza cie odkrywanie przez nich prawdy o twojej organizacji, wiec najlepiej ich oczernic podajac nic innego jak tylko falszywe, wyssane z palca informacje. W myśl zasady: atak - najlepszą obroną.
      Nie odpowiedziales nawet na powyzsze pytanie niejakiego CC na temat agresywnego sposobu ewangelizacji przez swiadkow w odroznieniu od zielonoswiatkowcow.
      No pewnie, przecież o wiele dramatyczniej (a może przekonująco - kogo) brzmi porownywanie jednego z założycieli ruchu zielonoświatkowego do satanistow, homoseksualistow i innych "...stów" niz prosta odpowiedz na proste pytanie. Ale nie przejmuj sie, czytelnicy bloga Maxa juz pewnie z zaciekawienia otworzyli sobie neutralną stronkę internetową, np Charles Parham biography, czy jakąkolwiek inną, opisującą jego życie i działalność. Ja to zrobiłem i znalazłem, że jego jedynym "przestępstwem" było oskarżenie go o "sexual misconduct". Oskarżenie to złożone było zresztą przez jego przeciwników, którzy w ten sposób chcieli zdyskredytować jego działalność. Najwidoczniej Anonimowy świadku jesteś jednym z nich, tylko, że żyjesz w późniejszych czasach. Parhama już dawno nie ma, a jego wrogowie nadal powielają niczym nie poparte, wyssane z palca zarzuty wobec tego szanownego człowieka.
      Przy okazji przeglądania życiorysu Parhama zauważyłem, że podałeś złą datę napełnienia Agnes Ozman przez Ducha Świętego. Czy nie potrafisz nawet z gotowca przepisać dokładnej daty, chyba że ci się pomyliło, jak zresztą wiele innych rzeczy. Ciekawe, że tak skrupulatnie potrafisz wyszukać koneksji Parhama z liczbą 666 ale tę ważną datę przekręciłeś na inną. Hmm, ciekawe...
      A może to pasuje do twojej wersji dyskredytowania zielonoświątkowców? No cóż, jeśli tak, to my, czytelnicy bloga Maxa nie mamy już więcej pytań do Ciebie a raczej prośbę, abyś zrobił to, co kilka tygodni temu zamierzałeś zrobić ale wtedy jeden z Anonimowych forumowiczów odciągnął cię od tego zamiaru. Po prostu zamilknij i skończ ze swoimi paszkwilami. Albo zrób lepiej: zacznij się modlić i prosić Boga o przebaczenie, dopóki jest jeszcze czas dla Ciebie. Bardzo szczerze ci tego życzę.
      Przy okazji wiem, ze Max jest też zielonoświątkowcem ale o ile go znam, nie brał udziału w żadnych seansach spirytystycznych, nie biegał z wężami ani nic z tych rzeczy? Czy tak, Max? Chyba nie pasujesz do obrazu zielonoświatkowców kreowanego przez tzw. Swiadka tzw. Jehowy. Jeśli w ogóle ktokolwiek pasuje do tego obrazu

      Usuń
  66. Charles Fox Parham urodzony 4 czerwca w Muscatine, stan Iowa 1873, zmarły 29 stycznia 1929 w wieku lat 56 – amerykański spirytysta, samozwańczy kaznodzieja i ewangelista oraz syjonista. Wraz z Williamem Josephem Seymourem, Parham był jedną z dwóch czołowych postaci rozwoju i rozprzestrzeniania się ruchu zielonoświątkowego. Już jako pomocnik pastora metodystycznego prowadził szkołę biblijną Bethel Bible w Topeka. W tej szkole 31 grudnia 1899 i 1 stycznia 1900 roku miało miejsce pierwsze tzw. przeżycie zielonoświątkowe (przyjmuje się też datę z 31 grudnia 1900 oraz 1 stycznia 1901 roku, ale to była powtórka) kiedy jedna z uczennic Agnes Ozman jako pierwsza po modlitwie z włożeniem rąk zaczęła w transie hipnotycznym modlić się innymi językami. Była to pierwsza osoba uważana za ochrzczoną rzekomo Duchem Świętym. W kolejnych dniach podobne doświadczenie przeżyła ponad połowa studentów oraz sam Parham, doznali rzekomo daru mówienia językami a także obserwowano, jak twierdził sam pastor Parham języki ognia nad ich głowami. Pastor Parham sformułował jako pierwszy zielonoświątkową doktrynę, mówiącą że mówienie językami jest „biblijnym dowodem” Chrztu w Duchu Świętym. Charkes Fox Parham wzbudzał kontrowersje w zakresie jego postaw i poglądów na udział czarnoskórych amerykanów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy mógłbyś jeszcze podać skąd zaczerpnąłeś te informacje, bo jakoś wikipedia nic nie wspomina o amerykańskim spirytystyście, samozwańczym kaznodziei. Także podane przez ciebie daty musiałbyś nieco dokładniej sprawdzić, W google wpisałem Charles Fox Parham i oto, co znalazłem w wersji angielskiej (dokładna kopia, bez edycji):
      "Charles F. Parham (4 June 1873 – c. 29 January 1929[1]) was an American preacher and evangelist. Together with William J. Seymour, Parham was one of the two central figures in the development and early spread of Pentecostalism. It was Parham who associated glossolalia with the baptism in the Holy Spirit, a theological connection crucial to the emergence of Pentecostalism as a distinct movement.[2] Parham's ideas continue to spark controversy, especially regarding his attitudes and beliefs on race by inviting both African Americans and Mexican Americans to join his new movement.[3] Parham was the first preacher to articulate Pentecostalism's distinctive doctrine of evidential tongues, and to expand the movement. Goff argues that Parham was shaped by the frontier culture of Kansas, which incorporated a thriving popular evangelicalism. Parham used contemporary theological ideas to craft a message that addressed the felt needs of the profoundly religious but economically poor people of Kansas". Koniec cytatu.
      Żadnej wzmianki o jakimś spirytyźmie, samozwańczym kaznodziei itp. W ten sprytnie manipulujesz na swoją korzyść i wprowadzasz czytelników bloga Maxa w błąd niby "udowadniając" jaki to zły był początek ruchu zielonoświątkowego.
      Twoja manipulacja tekstem z wikipedii polega na dodaniu przez ciebie
      słów: "spirytystyczny", "rzekomo", "powtórka", transie hipnotycznym". Nic takiego w tekście wikipedii nie wystepuje. Poniżej podam polskie tłumaczenie tego samego artykuły wikipedii, w której też nie ma żadnych wzmianek o "rzekomych" spirytystycznych", transie hipnotycznym." Oto on:

      Usuń
    2. Polski tekst Wikipedii:
      Charles Fox Parham (ur. 4 czerwca w Muscatine, stan Iowa 1873, zm. 29 stycznia 1929 [1]) – amerykański kaznodzieja i ewangelista. Wraz z Williamem Josephem Seymourem, był jedną z dwóch czołowych postaci rozwoju i rozprzestrzeniania się ruchu zielonoświątkowego.

      Już jako były pastor metodystyczny prowadził szkołę biblijną Bethel Bible w Topeka. W tej szkole 31 grudnia 1900 roku miało miejsce pierwsze tzw. przeżycie zielonoświątkowe (przyjmuje się też datę 1 stycznia 1901 roku) kiedy jedna z uczennic Agnes Ozman jako pierwsza po modlitwie z włożeniem rąk zaczęła modlić się innymi językami. W kolejnych dniach podobne doświadczenie przeżyła ponad połowa studentów oraz sam Parham, doznali daru mówienia językami a także, jak twierdził Parham, zaobserwowano języki ognia nad ich głowami. Pastor Parham sformułował pierwotną zielonoświątkową doktrynę, mówiącą że mówienie językami jest "biblijnym dowodem" Chrztu w Duchu Świętym. [2] Parham wzbudzał kontrowersje w zakresie jego postaw i poglądów na udział czarnoskórych amerykanów." Koniec cytatu

      Czy widzisz gdzieś tutaj dodane przez ciebie wyrazy? Nigdzie! Wcale się nie dziwię, że majstrowałeś przy tekście wikipedii. Jeżeli świadkowie nie mieli żadnych skrupułów i bez żenady potrafili dokonać przekłamanego przekładu Pisma Świętego w postaci wydania Biblii Nowego Świata to cóż dopiero taki tekścik z wikipedii.

      Jak jednak widzisz nie wszyscy wierzą temu, co piszesz. Internet, do którego wszyscy mamy tutaj dostep umożliwia sprawdzenie podawanych przez ciebie błędnych informacji dzięki czemu możemy zauważyć, że nie tak się rzeczy mają. Następnym razem uważaj świadku, co będziesz pisał, bo wiedz, że jesteś pod lupą przynajmniej na blogu Maxa.

      Usuń
  67. Prośba do wszystkich. Przestańcie powoływać się na wikipedię jako jakieś autorytatywne źródło "wiedzy" bo kabaret się robi...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A skąd wezmiesz informację np. na temat czyjejś biografii? Czy może oferujesz zaglądnąć do żródła Strażnicy i powołać się na jej dane? Są bardziej wiarygodne? Żart jakiś, czy co?

      Usuń
    2. Z książek... Wyobraź sobie ze istniały takie przed Wikipedia i istnieją nadal... Tak są książki i opracowania o SJ nie publikowane przez SJ.

      Usuń
  68. William Joseph Seymour urodzony 2 maja 1870 w Centerville w parafii St. Mary w stanie Luizjana, zmarły 28 września 1922 w Los Angeles w stanie Kalifornia – to drugi amerykański spirytysta, kaznodzieja i ewangelista związany z powstaniem kościoła zielonoświątkowego. Wraz z Charlesem Foxem Parhamem, był jedną z dwóch czołowych postaci w rozwoju i rozprzestrzenianiu się ruchu zielonoświątkowego. Przywódca sekty o nazwie „Przebudzenie przy Azusa Street” w Los Angeles w 1906 roku. Uznawany za drugiego ojca XX-to wiecznego amerykańskiego ruchu zielonoświątkowego. Urodził się jako syn byłego murzyńskiego niewolnika w Luizjanie. W 1905 został uczniem nowo powstałej szkoły biblijnej założonej przez Charlesa Foxa Parhama w Houston. Tam poznał główne założenia Ruchu Uświęceniowego. Tam doświadczył też rzekomego daru mówienia językami jako potwierdzenia darów Ducha Świętego. Później przeniósł się do Los Angeles w Kalifornii aby zacząć służbę w kościele. Jednak z powodu jego zielonoświątkowej doktryny został usunięty z parafii gdzie został mianowany. Poszukując miejsca gdzie mógłby kontynuować swoją pracę znalazł zaniedbany budynek w centrum Los Angeles przy ulicy Azusa Street. Zmarł na atak serca w 1922 roku w wieku zaledwie 52 lat. Co ciekawe, drugie imię Seymour’a, Joseph także jest jak u Fox’a blisko spokrewnione w biblijnym liczbowaniu z demoniczną wartością apokaliptycznej Bestii znaną jako 666. Zapewne nie jest to zbieg okoliczności, gdyż w USA w XIX i XX wieku bardzo popularne jest wybieranie drugich imion w rozmaitych tajnych lożach i organizacjach, począwszy od masonów, poprzez spirytystów, a na Kościele Lucyfera (Church of Lucipher) skończywszy. W Biblii Bóg powiada, że „Długowieczność jest oznaką Mego Ludu”, co pokazuje, że krótko żyjący przywódcy chrześcijańskich sekt, począwszy od Jezusa Chrystusa nie mają z Bogiem wiele wspólnego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogę w to uwierzyć! Ty nawet nie potrafisz skopiować tego, co jest napisane w wikipedia. Przepisujesz stamtąd życiorys Williama Josepha Seymour'a dodając nieistniejące tam wyrazy jak w poprzednim paszkwilu "rzekomo", "spirytysta", "sekta" tak aby wyglądało przekonywująco. Nie ośmieszaj się taką prostacką edycją tego artykułu i wysilaniem sie w wyszukiwaniu demonicznego liczbowania. To nie działa. A może ty sam jesteś jednym ze 144.000? Zaczerpnij więcej informacji z Sali Królestwa, bo widzę, że już brakuje ci argumentów. Hola!

      Usuń
    2. C.d.
      Pod koniec swojego "rzekomego" artykułu w którym podajesz przekręcony zyciorys Williama Josepha Seymour'a sugerujesz, że Jezus Chrystus był przywódcą chrześcijańskiej sekty, która z Bogiem nie ma nic wspólnego. Naprawdę? Ty już przechodzisz siebie samego. Nic dziwnego, że świadkowie nie są zaliczani jako wyznanie chrześcijańskie. To dopiero sekta. I jak tu z takim rozmawiać i dyskutować, skoro wszystko, co jest podawane, natychmiast zostaje przekręcone tak jak w powyższych artykułach

      Usuń
  69. Przebudzenie przy Azusa Street to wydarzenie duchowe czy raczej spirytystyczne w historii pentekostalizmu, które zapoczątkowało szybki rozwój ruchu zielonoświątkowego. Miało miejsce 9 kwietnia 1906 roku na spotkaniu modlitewnym u Państwa Lee przy ulicy Azusa Street 312 w Los Angeles. Jego niezwykłość polegała na tym, że pierwszy raz biali i czarni amerykańscy chrześcijanie nie zważając na różnice rasowe mogli modlić się razem, co było dobrym antyrasistowskim krokiem w generalnie rasizmem zwyrodniałych USA. W 1924 roku jednak kościoły zielonoświątkowe podzieliły się ostro wedle kryterium rasowego, co trwało ostatecznie aż do 1994 roku! Część amerykańskich białych pastorów po dziś dzień odmawia tolerowania ludności kolorowej w swoich parafiach, a są przecież potomkami Ku Klux Klanu w którym biali zielonoświątkowcy bardzo mocno byli aktywni, szczególnie w latach 30-tych i 40-tych XX wieku. Misja przy Azusa Street 312 w Los Angeles rozpoczęła działalność w 1906 pod kierownictwem wywodzącego się z ruchu uświęceniowego czarnoskórego kaznodziei Williama Josepha Seymoura. Od początku cieszyła się wielkim powodzeniem i przyciągała uwagę opinii publicznej nie tylko w USA, ale również w Europie. Podczas spotkań, które odbywały się 3 razy dziennie tysiące ludzi doświadczały rzekomego chrztu w Duchu Świętym a duże poruszenie wywoływały manifestacje rzekomych darów Ducha Świętego przejawiające się poprzez liczne uzdrowienia, cuda, proroctwa, mówienie w innych językach.

    OdpowiedzUsuń
  70. O wiele bardziej edukacyjne, pewne i przygotowujące do rozmów z członkami kultu anieżeli Wikipedia: "The Kingdom of Cults" ---> http://amzn.to/1zjuqQ2

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki, widzę, że ta książka jest w Barnes and Nobles. Współautorem jest Ravi Zacharias - wielki autorytet wśród wszystkich kręgach chrześcijańskich.

      Usuń
    2. Do jakiego wyznania należy Ravi Zacharias??
      Może ktoś wie??

      Usuń
    3. a dlaczego pytasz , czy wtedy zmienisz swoje zdanie ? Dlaczego osadzacie ludzi po ich przynaleznosci do okreslonej grupy ?

      karol

      Usuń

  71. DO TEMATU: "Jaka jest nasza znajomość Biblii?"

    Drodzy polecam wykłady na temat Księgi Apokalipsy:

    https://vimeo.com/92789165

    ARTUR :)

    OdpowiedzUsuń
  72. Thy Glory in my valley16 grudnia 2014 14:28

    Ravi Zacharias ma tylko wstęp do tej książki ktôry nie ma żadnego znaczenia. Autorem jest Walter Martin który był Chrześcijaninem i Ewangelikiem. Zmarł w 1989r. Ta ksiażka nie jest nowa ale zawarte w niej informacje są jak najbardziej aktualne i pomocne.

    Ja osobiście wolałbym aby Zacharias nie pisał swego wstępu w ostatnim wydaniu ponieważ po tym jak ponad rok temu przyszedł do studia Joyce Mayers gdzie ją nazwał "prawdziwym nauczycielem biblijnym" straciłem do niego zaufanie a słuchałem jego wykładów wiele lat, również na żywo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ravi Zacharias ma tylko wstęp do tej książki ktôry nie ma żadnego znaczenia. Autorem jest Walter Martin który był Chrześcijaninem i Ewangelikiem. Zmarł w 1989r. Ta ksiażka nie jest nowa ale zawarte w niej informacje są jak najbardziej aktualne i pomocne"
      ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
      W takim razie nie należy tej publikacj brać poważnie.
      Autor nie jest rzetelny i obiektywny w swych osądach.

      Usuń
    2. I ty to wiesz na podstawie...? Twych uprzedzeń?

      Usuń
    3. Nie na podstawie 'uprzedzeń' lecz na podstawie starego polskiego przysłowia.
      " Każda sojka swój ogonek chwali"
      Tak tez jest i w tym przypadku. Swój ogonek chwali inny gani.

      Usuń
    4. Podążając twoja analogia. Zdaj sobie sprawę iż sojka która mówi prawdę nie chwali swojego ogonka ale ogon i wszystko inne Orla który ja uratował przed jastrzębiem. I taka jest różnica, zasadnicza ale zatarta dla tak wielu.

      Usuń
  73. Nie widzę tu głosu ani jednego eksperta katolickego ? Czyżby katolicy nie czytali Bibli ? Mogę zrozumieć dyskusje miedzu Zielonymi , Swiadkami czy tymi od Soboty :). Chodz wiele ich dzieli ale nikt nie może im zarzucic nieznajomosci Słowa . Moje trzy grosze
    Artur

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A Ty Arturze do jakiej denominacji należysz, lub jaka jest ci najbliższa?

      Usuń
  74. Niezwykłą atrakcją duchową czy raczej spirytystyczną dla wielu poszukujących chrześcijan stało się połączenie opartego na indywidualnym doskonaleniu w wierze anglosaskiego ruchu przebudzeniowego z afroamerykańskimi tradycyjnymi i żywiołowymi pieśniami, tańcem, oklaskami i okrzykami co w efekcie dało początek specyficznej duchowości zielonoświątkowców i zapoczątkowało proces tworzenia się nowej wspólnoty. Duchowość afroamerykańska jednak zachowywała wiele wspólnego z dawnymi kultami afrykańskiego czarownictwa, takich podobnych jak VooDoo, którego wniesienia do kościołów obawiali się biali rasiści. Dla tej przyczyny większość historyków właśnie rok 1906 uznaje za początek współczesnego pentekostalizmu. Silny wpływ tego nurtu czarnoksięstwa zielonoświątkowego znajdujemy do dzisiaj, kiedy kolejni odszczepieńcy okładają anatemami wspólnoty z których wyszli i pastorów od których odeszli, a wielu pastorów z powodu czarnoksięstwa żyje bardzo krótko. W wielu krajach Afryki, gdzie zjawisko to wyraźniej rzuca się w oczy, współcześni islamiści mordują całe wioski rzekomo chrześcijańskie właśnie z powodu ich zielonoświątkowego czarnoksięstwa, w obawie przed czarną magią i złoczynnymi czarami pentekostalistów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, wszytko Ci sie pomieszało. To, co Ci pasuje, aby oczernić ruch zielonoświątkowy wrzucacsz do jednego worka: spirytyzm, czarnoksięstwo, chrześcijaństwo, zielonoświątkowców, afroamerykańskie tradycje, VooDoo, rasizm. Nawet daty zapoczątkowania ruchu zielonoświątkowego nie potrafisz prawidłowo przytoczyć. O, dołączyłeś jeszcze do tej grupy islamistów i czarną magię oraz złoczynne czary pentekostalistów.

      Możesz sobie pogratulować. Ale ja muszę powiedzieć, że nawet niektóre z tych określeń są mi obce bo jako wieloletni zielonoświątkowiec nigdy ich nie doświadczyłęm i wiem, że nie doznam tych rzeczy o których tu piszesz, bo ich po prostu nie ma w nurcie zielonoświątkowym. Mówię o zdrowym, biblijnym pentekostaliźmie, bo wypaczenia w tym nurcie też pewnie się zdarzają jak wszędzie.
      Pan z Wami
      Wiesiek

      Usuń
  75. "współcześni islamiści mordują całe wioski rzekomo chrześcijańskie właśnie z powodu ich zielonoświątkowego czarnoksięstwa, w obawie przed czarną magią i złoczynnymi czarami pentekostalistów."

    Dawno nie przeczytałem czegoś tak przewraźliwie głupiego i zwyrodniałego. Nie ci ludzie są mordowani za odrzucanie Islamu i za wiarę w Chrystusa. Islamscy oprawcy nie są teologami ani Chrześcijańskimi ani też nie Islamskimi i nie mają podstawowego pojęcia co do ortodoksji wiary Chrześcijańskiej. Te zbiry mordują z nienawiści do Chrystusa i jego Ewangeli nie posiadając żadnych zdolności rozeznania na ile jest On głoszony w prawdzie i ta ślepa nienawiść jest oznaką ich przynależności do ojca wszelkiej nienawiści i propagatora wszelkiego mordu - szatana.

    Nie jestem Zielonoświątkowy i rozpoznaje ich wiele błędów tak jak i rozpoznaje błędy twego Ariańskiego kultu oraz tą samą nienawiść którą dzielisz z oprawcami Islamu.

    OdpowiedzUsuń
  76. Ciekawym zjawiskiem, związanym z pentekostalizmem jest ruch charyzmatyczny w „kościołach tradycyjnych”. Powstał on w drugiej połowie XX wieku i zaowocował między innymi powstaniem straszliwie sekciarskiej „Odnowy w Duchu Świętym” na łonie Kościoła Katolickiego (początek – Pittsburgh, 1967 rok). Ma on także wielu zwolenników wśród metodystów, baptystów, prezbiterian czy niektórych anglikanów. Członkowie wspólnot charyzmatycznych pozostają nadal w swoich pierwotnych kościołach, zgodnie z zasadą: „Kwitnij tam, gdzie Bóg cię zasadził”. Niektórzy przedstawiciele tego ruchu przystępują jednak do już istniejących zborów zielonoświątkowych bądź zakładają nowe, samodzielne wspólnoty.

    W efekcie rozpowszechniania się ruchu charyzmatycznego powstały więc liczne wspólnoty neocharyzmatyczne, przykładem których może być Ruch Wiary – silny ruch głoszący „teologię sukcesu”, opartą na biblijnym stwierdzeniu, że powodzenie finansowe i szczęśliwe życie ziemskie są dowodem dobrej relacji chrześcijan z Bogiem i słuszności obranej w życiu doczesnym, opartej na Biblii drogi. Większość duchownych zielonoświątkowych, w tym David Wilkerson, jeden z najbardziej znanych na świecie duchownych oraz autorów zielonoświątkowych, choć oficjalnie odrzuca „teologię sukcesu” twierdząc między innymi, że chrześcijanin – poprzez życiowe doświadczenia – uczy się polegać na Bogu, to jednak po cichu popiera zarabianie pieniędzy zgodne z ideałami tej teologii. Wielu pastorów zielonoświątkowych to prawdziwi krezusi wiary „jezusowej”, amerykańscy miliarderzy i milionerzy, którzy dorobili się na wyzyskiwaniu naiwności swoich wyznawców. Krytykowane przez pewną część zielonoświątkowców są także niezwykle euforyczne oznaki rzekomego działania Ducha Świętego, takie jak „śmianie się w Duchu Świętym” czy „tarzanie się w Duchu Świętym”. Ze „zmodyfikowanych” doktryn pentekostalnych korzysta także wiele innych, współczesnych ruchów religijnych, także wiele destrukcyjnych sekt.

    OdpowiedzUsuń
  77. Spowodowany hipnozą tak zwany odpoczynek w Duchu, spoczynek w Duchu Świętym, padanie w Duchu, upadek w mocy, owładnięcie przez Ducha – to zjawisko opisujące rzekome doświadczenie religijne z zakresu chrześcijaństwa charyzmatycznego, obejmujące niekontrolowany i niezamierzony upadek osoby na podłogę, którego przyczynę oficjalnie tłumaczy się działaniem Ducha Świętego. Odpoczynek w Duchu następuje przeważnie w wyniku praktyki nałożenia rąk i prowadzi do upadku, zazwyczaj do tyłu, osoby na którą nakłada się ręce, jednak doskonale wiadomo od wieków, że jest to skutek zahipnotyzowania człowieka przez pastora czy animatora, który jest jednocześnie silnym hipnotyzerem. Im większa hipnotyczna moc pastora, tym więcej osób doświadcza takich ekscesów, które bez otoczki rzekomego Ducha Świętego są udziałem wielu uczestników zwyczajnych seansów hipnotycznych. Osoby tak zahipnotyzowane zwykle stają się gorliwymi wyznawcami, gdyż są zdobyte do sekty podstępem, poprzez hipnozę. Zjawisko to nosi nazwę hipnozy magnetycznej lub hipnozy mesmerycznej i jest stosunkowo dobrze opisane w literaturze spirytystycznej oraz parapsychologicznej, z których to nurtów okultystycznych zasadniczo pochodzi

    OdpowiedzUsuń
  78. DO TEMATU: "Jaka jest nasza znajomość Biblii?"

    Drodzy, polecam spotkania z Księgą Daniela - 20 wykładów:

    https://www.youtube.com/watch?v=kmX2X7OJeNM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuje za link ,Księga Daniela to fascynujaca lektura jeżeli moża tak powiedzieć , Nawet w moim mieście w Starachowicach widziałąm,że ktoś zapraszał na jakieś wykłady szkoda ,że mnie omineły
      Kamila Stec

      Usuń
  79. Kamilo,
    zapraszam na BARDZO INTERESUJĄCE spotkania z Księgą APOKALIPSY, które będą miały miejsce w nadchodzącym czasie w Twoich Starachowicach przy ul. Wojska Polskiego 9, budynek SSM, sala 10, godz. 16.00. Prowadzi Remigiusz Krok.

    oto KALENDARIUM SPOTKAŃ z Księgą Apokalipsy:
    4.01. 2015 - „Czterej jeźdźcy Apokalipsy wyruszają”
    18.01. 2015 - „Ostateczna wojna dwóch mocy”
    1.02. 2015 - „Odsiecz przychodzi z góry”
    15. 02. 2015 - „Niemi świadkowie mocy”
    1.03. 2015 - „Życiorys spisany na 1000 lat przed narodzeniem”
    15.03. 2015 - „Największy duchowy konflikt”
    29.03. 2015 – „Ostatnie przesłanie do świata”

    Pozdrawiam. ZIOMEK

    OdpowiedzUsuń
  80. Do tematu „Jaka jest nasza znajomość Biblii”:

    Drodzy, polecam studium Biblijne pt. „Wieczna Ewangelia”

    https://vimeo.com/115416509

    OdpowiedzUsuń
  81. Odradzam każdemu słuchanie tych nauk ludzkich ubranych w religijny pietyzm i podanych z namaszczeniem. To co jest podawane w tym "studium" jest śmiertelna dawka fałszu wymieszanego z elementami prawdy co jest prawdziwym destrukcyjnym koktajlem religii ludzkiej skupionej na człowieku i na tym co człowiek "może" a nie na Bogu i nie na tym co Bóg dokonał.

    Bądź ostrzeżony i bądź świadomy i nie daj się oszukać tej religii powinności i ludzkich starań tak dalece odmiennej od prawdziwej Ewangelii Jezusa Chrystusa. Nie wierz nowoczesnym propagatorom herezji Galacjańskiej tak ostro potępionej przez Boga w Liście do Galacjan.


    "Wiemy jednak, że człowiek dostępuje usprawiedliwienia nie dzięki spełnianiu uczynków nakazanych przez Prawo. Dostępuje go tylko dzięki zawierzeniu Jezusowi Chrystusowi. Dlatego my również uwierzyliśmy w Chrystusa Jezusa — by mieć usprawiedliwienie dzięki zawierzeniu Chrystusowi, a nie dzięki uczynkom nakazanym przez Prawo. Bo dzięki uczynkom nakazanym przez Prawo nie zostanie usprawiedliwiona żadna istota."

    Galacjan 2:16

    OdpowiedzUsuń
  82. Przyganiał kocioł garnkowi?

    To jest bardzo niebezpieczne!

    https://www.youtube.com/watch?v=ugiaCBSjO6c

    OdpowiedzUsuń
  83. Co to za wideo? Anonimowy Świadku, co zamierzasz przekazać czytelnikom bloga Maxa przez to wideo? Według ciebie, zielonoświątkowcy to spirytyści? Nigdy, przez całe moje życie nie słyszałem czegoś tak absurdalnego i nieprawdziwego a jestem już na tej ziemi ponad 50 lat i od początku w kościele zielonoświątkowym. Wiem, że od razu mi zarzucisz, że próbuję bronić wizerunku tego kościoła. Ale możesz być pewny, że Kościoła Zielonoświątkowego nie trzeba bronić, gdyż wystarczy tylko przyjść na jedno (lub więcej) z naszych nabożeństw, czy to w Polsce, czy w innych krajach na świecie aby się samemu przekonać o "prawdziwości" twojego zafałszowanego przekazu video.

    Aby dowiedzieć się więcej szczegółów i samemu wyrobić sobie opinię na temat tego kościoła a także znaleźć adres lokalnej społeczności, zboru naszego kościoła wystarczy wpisać w google: kz.pl aby wejść na jego oficjalną stronę. Podanych jest tam wiele szczegółów, włącznie z dogmatami, linkami do stron internetowych zborów, słowo od Biskupa, Marka Kamińskiego i wiele innych rzeczowych informacji. Po zaznajomieniu się z tą stroną i zasadami wiary zielonoświątkowów, zniweczone zostaje straszenie przez Anonimowego Świadka o czarach, spirytyzmie, połączeniu z kultem New Age, czy religiami Wschodu. Podejrzewam, że Świadkowie śmiertelnie obawiają się naszego kościoła, chyba tylko z jednego powodu: demaskowania ich fałszywej nauki, a wskazywania na Jedynego, Prawdziwego, Odwiecznego, w Trójcy Jedynego Boga.
    Zachęcam do obejrzenia nagrań z nabożeństw w różnych zborach kościoła i jednocześnie porównania ich z video, jakie Anonimowy Świadek zamieścił powyżej. Co myślicie?

    MAREK

    OdpowiedzUsuń
  84. Bylem widzialem i ocenie. Przez dwie godziny jakie trwalo to nabozenstwo , uwilebienie
    nie wiem jak nazwac nie spojrzalam nawet przez chwile na zegarek. A co mi sie najbardziej podobalo to brak jakiekokolwiek schematu do jakiego byla przyzwyczajona w moim srodowisku . Nikt mnie na sile nigdzie nie ciagnol ani nie namawial , no moze oprocz kawy w kawiarence :) Mysle ,ze wybiore sie jeszcze nieraz

    OdpowiedzUsuń
  85. Dzięki, myślę, że inni również zdecydują się na to. Pozdrawiam

    MAREK

    OdpowiedzUsuń
  86. Do tematu „Jaka jest nasza znajomość Biblii”:


    Drodzy, polecam audiobook książki "Największe fałszerstwo":

    http://teheliim.wrzuta.pl/katalog/2hBizLCds7v/najwieksze_falszerstwo

    OdpowiedzUsuń
  87. Zapraszam Forumowiczów ze STARACHOWIC i OKOLIC na BARDZO INTERESUJĄCE SPOTKANIE z Księgą APOKALIPSY.

    Niedziela - 4.01.2015, ul. Wojska Polskiego 9, budynek SSM, sala nr 10, godz. 16.00.
    Tytuł wykładu - „Czterej jeźdźcy Apokalipsy wyruszają”

    pozdrawiam, Ziomek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A kto to prowadził?

      Usuń
    2. pastor Remigiusz Krok z Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego

      Usuń
  88. szkoda ,ze mnie nie bedzie w tym terminie.

    OdpowiedzUsuń